Wniosek; orzeczenie o niepełnosprawności

[helka.na.zakrecie]

jak to jest z uwzględnianiem diagnoz różnych specjalizacji/ wiem, ze wniosek wypisuje lekarza POZ lub specjalista. Mam wniosek od hematologa,, opisał tylko swoją dziłakę. w przychchodni ogólnej trafiłam na młodego lekarza, ktory w ogole nie ogarniał tematu, kazał mi samej opisac... teraz mam chodzić do kazdego specjalisty z osobna/ czy lekarz ogólny na podsatwie dokumentacji powinien to całościowo ująć/

[kochamruskieileniwe]

Twój lekarz rodzinny powinien to zrobić na podstawie całości dostarczonej dokumentacji. Czyli wypisów ze szpitala, zaświadczeń od specjalistów ( każdy specjalista powinien dać informacje dla lekarza POZ).

[helka.na.zakrecie]

Dziękuję bardzo. I jeszcze: jesli mam wynik rezonansu i tam w opisie jest progres zmian neurologicznych, to lekarz ogolny to ujmie, czy muszę do neurologa, on da zaświadczenie?.. Jak tak będę biegac po specjalistach to mi sie te zaświadczenia przeterminuja, bo wazne tylko 30 dni

[kochamruskieileniwe]

zasadniczo, o ile jesteś pod opieką neurologa - to neurolog powinien wystawić coś takiego, jak informacja dla lekarza POZ - z opisem choroby, objawoów, i leczenia.
Ale dostarczenie lekarzowi POZ wyników rezonansu powinno też wystarczyć

[kochamruskieileniwe]

generalnie to staranie o orzeczenie to przekichany proces. Ostatnio opisywałam, jak komisja uzdrowiła chorego

[bertie]

U mnie wypisywał specjalista (reumatolog), ale wpisał wszystko, nie tylko swoją działkę. A gdy kilka lat później przyszłam z kolejnym wnioskiem, to w zasadzie przepisał to samo co za pierwszym razem (miałam ksero), choroba przewlekła u mnie więc co tu nowego tworzyć... i też w zasadzie sama przygotowałam ten pierwszy wniosek, bo na kartce napisałam w punktach każdy problem + daty, leczenie itd., a lekarz tylko to przepisał do wniosku. Na wizytę ma się ograniczony czas, więc ja się nie dziwię, że specjalista nie chce się sam przekopywać przez dokumentację, żeby te kilkanaście zdań napisać

[helka.na.zakrecie]

Dziękuję, cenna uwaga.