ireneo
26.05.23, 04:01
Nieudane te wiosenne miesiące.
Wkrótce spotkamy się z kolejnego końcem,
jakże odmiennym od zapamiętanych,
z ciepłym wietrzykiem pod słońcem roześmianym.
Niebo smętne nad bzem z więdnącym kwiatem
nie niepokojone przez bractwa skrzydlate.
od zimy drzemie pod kołderką mglistą
obojętne na porę wietrzną i dżdżystą.
Od dni kilkunastu, każdego świtu
wypatruję na niebie śladów błękitu,
pełen nadziei, że w darze od wiosny
dziś mamy🌹 przywita poranek
radosny🌞.