Liście rzodkiewki - jadacie?

[panna_lila]

i nie mam na myśli tych młodziutkich, delikatnych tylko te już ciut starsze. Sałatka? Koktajl? Coś innego czy do wyrzucenia?

[chatgris01]

Znajoma gotuje na nich zupe, smaczna jest.

[bruy-ere]

Zarąbiste pesto z nich wychodzi!

[berdebul]

Pesto.

[panna_lila]

Jakieś orzechy do pesto są niezbędne? Nigdy nie robiłam pesto, idę poczytac

[kaki11]

Ja daję oliwę, orzechy (najczęściej włoskie) i ser

[berdebul]

Używam włoskich, czasem podprazonych pestek słonecznika, bardzo rzadko pinii.

[panizokienka]

Używam piniowych lub nerkowców.

[yuka12]

Na kanapki, do sosu spaghetti, surówki, do jajek, pesto i wielu tp. Tak jak liście buraków, szoinaku, szczawiu, mniszka lekarskiego, ogórecznika, zieloną pietruszkę, szczypior, rzeżuchę, bazylię, gorczycę, a nawet liście pora (zwłaszcza młodego).

[panna_lila]

Ale nie piszemy o tych młodziutkich, masz na myśli też te już lekko włochate?

[yuka12]

Liście ogórecznika są nawet mocno włochate 😁. Wystarczy drobniej pokroić 🤷‍♀️.

[emateczka]

Ciekawe, że piszesz "a nawet liście pora". Z tych wszystkich roślin liście pora są chyba najbardziej oczywiste do jedzenia. Mnie w każdym razie nie przyszłoby do głowy, że można ich nie jeść

[yuka12]

Pochodzę z domu, gdzie liście pora po prostu wyrzucano tak jak liście rzodkiewki czy buraka (botwinka była od wielkiego dzwonu), natomiast cukinie im były większe tym lepsze 😁. Teraz to się trochę zmieniło - od lat 90. nieustannie przynosiłam nowinki, w gazetach i tv sporo nowych przepisów i potraw z różnych stron świata, więc rodzice (gł. mama) też zaczęli modyfikować dietę. A liście pora zaczęłam używać dzięki kumpeli, która za głowę się wzięła widząc, jak je wyrzucam.

[emateczka]

Haha, zabawne 😂 to z cyklu "rzeczy, które dla was są oczywiste, a inni robią inaczej" 😂 uwielbiam takie male różnice!

[yuka12]

Bo wiele wynika z tradycji danych rodzin. Na szczęście i tu się zmienia 🤣.

[agatazieba]

Rodzina męża kiedyś deliberowała,jak uzyskać białą zupę z pora, jak w restauracji. Zaliczyli zawiechę, kiedy zapytałam dlaczego białą (moja zawsze miała kolor bagienny).

[panna_lila]

U nas por na surowo to tylko biała część, liście idą do żupy

[yuka12]

Spróbuj kiedyś liście młodych porów na surowo. Mają moc 💪.

[panna_lila]

Zachęciłaś mnie😀 spróbuję oczywiście 🤩

[mania_222]

Najstarsze liście pora (te na zewnątrz) odrzucam, ale pozostałe kroję w cienkie paseczki i używam do sałatek, na kanapkę z pomidorem czy serem. Delikatne są, nie śmierdzą jak cebula, no i mają witaminy.
Prawie cały por zużywam.
Dziwię się, że niektórzy biorą tylko białą część, a te zielone młode są lepsze (łagodniejsze) niż szczypior i wartościowe.

[panna.nasturcja]

A jak robisz ten sos do spaghetti z liści rzodkiewek? Lubię zielone, może by nam podeszło.

[panizokienka]

Podbijam pytanie

[lucadimontezemolo]

Nie jem, dddaję zwierzakowi.

[dwa_kubki_herbaty]

A wiecie, że w Japoni jada się liscie rzepaku mlodego.
Rukola jak zakwita to podobna jest do rzepaku i jak ogladalam kiedys program o kuchni japonskiej to ...ahhhaaa!
Tylko nalezy mieć swój rzepak, bo on w okresie potencjalnych zbiorów jest opryskiwany.

[kozaki_za_kolano]

Kilka razy robiłam pesto i zjadłam z obowiązku, ale nie było pyszne.

[mikams75]

pesto, z przechami i serem ale tez bywa, ze wrzucam do siekacza z sola, pieprzem i odrobina oliwy. Zuzywam jako np. dodatek do dan ze szparagow albo do risotto szparagowego. Ale nie przechowuje sie tak dobrze jak klasyczne pesto.

[igge]

Wyjątkowo jak są super świeże i kuszące. Na kanapkę czy do sałatki.

Posiałam też w doniczce, wyrosło za dużo i zamierzam zjeść. No ale te z doniczki to są małe listeczki delikatne.

[lisciasty_pl]

To to się da jeść???

[lady.madrugada]

Pesto. Miksuję ząbek czosnku, grana padano albo bursztyn, orzechy jakie mam (choć najlepsze prażone laskowe), oliwę, sól, pieprz.

[ga-ti]

Wyrzucam.

[kk345]

Raz zrobiłam pesto z liści, wyszło tak gorzkie, że w całości wylądowało w koszu.

[kotejka]

Nie, szkoda czasu i składników
Dałam się zainspirować jakimś chwastojadom
Robiłam pesto, zupę, sałatkę
Wszystko gufno po równo
Kompostuje - moje dżdżownice lubią

[dwa_kubki_herbaty]

Jak ktos lubi rzodkiewkę to i liscie zje.
Ja tak średnio jadam, muszę już nie mieć nic sensownego do jedzenia, nawet kiełki rzodkiewki mi średnio smakują a one bardziej do korzenia spichrzowego w smaku ;P