Chodzicie prawą stroną?

[wuchtaludzi]

Trzymajcie się prawej strony na chodniku czy chodzicie jak wam pasuje? Wątek bez tezy, pytam z ciekawości.

[krwawy.lolo]

Owszem, poza tym zawsze staramy się uważać, żeby nie zastawiać innym drogi. Nienawidzimy wystudiowanej "niefrasobliwości, czy roztargnienia".

[krypteia]

Tak, zawsze i wkurza mnie niezmiennie ze właściciele piesków zmuszają mnie do ominięcia ich z lewej strony, bo jak widzę naprzeciwko siebie osobę z piesiem na chodniku to w 90% przypadków piesio MUSI stać i wąchać/sikać/robić kupę po mojej prawej stronie chodnika.

[kachaa17]

Tak

[mid.week]

Tak

[gaskama]

Trzymam się prawej. I wk..ją mnie tacy, którzy snują się jak popadnie.

[silenta]

Mam tak samo.

[lucadimontezemolo]

Tak.

[malwanika]

Tak.
Dodam, że przechodząc przez pasy również tak się ustawiam i denerwują nnie ludzie którzy włażą mi pod nogi.
Jestem kierowcą. Może to dlatego...

[kaka-llina]

Ja lewej bo mieszkam w UK (kurcze ile mi czasu zajęło zeby się przestawić na poczatku) a w Polsce byście mnie nienawidziły bo kompletnie mi sie miesza, nie wiem tez w która strone patrzec jak przechodze przez ulicę...

[marzeka11]

Tak, a to nie jest oczywistość?

[wuchtaludzi]

Nie jest. Zwłaszcza na pasach, na których ludzi znosi w stronę, w którą będą skręcać. Pod domem mam też taką ścieżkę dla pieszych i rowerzystów pomiędzy parkiem a ruchliwa ulicą i praktycznie wszyscy piesi chodzą od strony parku, bez względu na to czy to ich prawa czy lewa. Sama tak zaczęłam chodzić, bo mam wrażenie że idąc samotnie po drugiej stronie tylko utrudniam życie rowerzystom.

[alewcale]

Tak, prawą. W dodatku, jak kogoś wyprzedzam to oglądam się za siebie, bo nie mam na ramieniu lusterka bocznego ani na wysięgniku wstecznego. Robię tak także na schodach a idąc z grupą dzieci zachowywałam się jak "Gliniarz w przedszkolu" i też musieli chodzić prawą, patrzeć przed siebie a przy przechodzeniu przez ulicę byli uczeni zatrzymać się, rozejrzeć i nie ścigać kto pierwszy.

[dwa_kubki_herbaty]

Tak trzymam się, wyjątek to Most Grunwaldzki we Wroclawiu, tu zawsze przy barierze.