tanebo001
28.05.23, 07:38
Lubicie bajki? Ja uwielbiam. Wychowałam się na Disneyu i komediach romantycznych, tak samo jak wy. Dzisiaj ogląda mi się je jednak trudniej, bo wszystko analizuję pod kątem feminizmu i... nie mogę tego wyłączyć. Nie, żebym narzekała, ale błogie czasy popkulturowej niewinności były z pewnością łatwiejsze. Ale gdybym mogła do nich wrócić przez magiczne drzwi, to raczej odwróciłabym się na pięcie. Wolę być świadoma.
Edward też ma pod górkę - porzucony przez ojca, poczucia bezpieczeństwa szuka w pieniądzu, nie umie budować relacji z ludźmi, a jego działanie polega na niszczeniu.