andallthat_jazz
28.05.23, 18:19
A co mi tam powk... niektore nicki kolejnym watkiem. 馃槀 Przeczytalam reakcje petardy na slubne plany kurzopkow (pudel). I posmialam sie troche. W tylku mam co exowie kupuja nexiom. Nexia drugiego bedzie spala w lozku zaprojektowanym przeze mnie i bedacym prezentem dla mnie. Nie mam z tym zupelnie problemu. O pierscionkach, miejscach nie wspomne. Lata mi to i powiewa. Z drugiej strony, jak pomysle, to na chwile obecna nie zaprosilabym faceta do mojego mieszkania (ktore wczesniej bylo wspolnym z ex) na noc. Wolalabym na neutralnym gruncie, zeby sobie nie psuc nastroju. Nie prowadzilabym tez nowego faceta w stale miejsca z bylym. Rowniez po to, by nie psuc momentu. Pewnie to sie jeszcze z czasem zmieni, ale teraz dla wlasnego komfortu odpuscilabym sobie. Czyli tak niekonsekwentnie troche... Wy?