Dodaj do ulubionych

Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙

28.05.23, 19:53
Ratunku! Wstyd przyznać, ale nigdy nie gotowałam szparagów.
Jak to się robi? Coś im trzeba obciąć, jakoś inaczej gotować te czubki? Garnka do szparagów nie mam.
Proszę o rady jak dla krowy na granicy czyli prosto.
Dziękuję!
Obserwuj wątek
    • primula.alpicola Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 19:58
      Zielone? Ułamać pod koniec szparaga, one same wiedzą gdzie. Wyrzucić końcówki.
      Gotować w odolonej wodzie, potem masełko.
      Masz frajera? Bo upieczone w nim są moim zdaniem jeszcze lepsze.
      • slonko1335 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:00
        Ile i w jakiej temperaturze z frajera zielone?
        • primula.alpicola Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:38
          slonko1335 napisała:

          > Ile i w jakiej temperaturze z frajera zielone?
          >

          190°C, jakieś 8 minut może?
          • slonko1335 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 21:32
            Dzięki. Jutro próbuje.
      • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:03
        Białe. Długo się gotuje? Masełkiem polać czy na masełko wrzucić?
        • primula.alpicola Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:36
          Aaaa, na białych się nie znam, chyba trzeba he obierać?
          Białe jadam jedynie w formie restauracyjnej zupy krem.
          • taniarada Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:46
            Smakują dobrze w prostych połączeniach: ze stopionym masłem, oliwą .Zapraszam na zbieranie w Niemczech .Tam szybko się można nauczyć 😊
        • princesswhitewolf Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 19:59
          Boze biale....i to u nasturcji! Co za mieszanka uczuc!! 😩
          • taniarada Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 30.05.23, 05:38
            princesswhitewolf napisała:

            > Boze biale....i to u nasturcji! Co za mieszanka uczuc!! 😩
            Takie kwiatki 🤣
      • thank_you Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:46
        Nie wyrzucać! Ugotować bulion na odciętych końcówkach. Potem wyciągnąć i zmiksować.
        Dodać do risotto ze szparagami.
        • yenna_m Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:49
          No i koncówki zmiksowane przetrzeć przez sito bo jednak są tam zdrewniałe włókna.
          Tez robię zupę na koncowkach.
          • thank_you Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:51
            A to zalezy czym sie miksuje. Jesli komuś zostają koncowki, to pewnie.
        • primula.alpicola Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:50
          A tak, jeśli akurat planuję gotować wywar, to parę końcówek dorzucam. Miksowania nie próbowałam, nie włokienek w tej masie?
          • thank_you Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:52
            W TM nie ma, ale nie pomyslałam, ze w normalnym blenderze - owszem mogą byc. Wtedy jak yenna napisała - na sito
          • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 22:38
            No właśnie ja jadałam zupę krem i choć smak mi bardzo pasuje to zawsze były włókienka a to przeszkadza
            • thank_you Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 19:25
              Po zmiksowaniu w TM nie ma wlokienek smile Ale można tez przetrzeć jak wyżej napisano.
              • kaka-llina Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 19:49
                O matko!!! To jest zbrodnia na szparagach!!!
                • kaka-llina Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 20:04
                  ok doczytałam, ze do zupy.. Ale zupę to się z resztek robi.
                  • thank_you Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 30.05.23, 19:08
                    Niby czemu zbrodnią miałaby byc zupa krem ze szparagów? Przecież to warzywo jak każde inne, wiec można z powodzeniem jesc je pod różnymi postaciami
    • kk345 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:00
      Zielone, czy białe?
      • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:03
        Białe
        • kaka-llina Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:13
          To też zalezy jakie masz, ja jadłam szparagi z Wielkopolski od urodzenia praktycznie (białe własnie) kiedys trzeba było je obrać (co jest dla mnie trudne bo ta skórka niewidomo gdzie sie kończy) poucinać twarde końcówki, gotowac tak żeby łebki były nad wodą.. Białe zawsze jadłam mieciutkie, zilone chrupiące. Nie jadłam białych od wieków bo w Uk jak znajdę to sa do niczego a jakoś w Polsce w sezonie nie byłam (zresztą uznaje tylko z okolic mojej babci te z Łodzi albo Warszawy co próbowałam były niedobre). Na a na nie masełko, albo z masełkiem bułka tarta itd.. Wiem, ze sos holenderski itd sie podaje ale dobre białe szparagi sa tak smaczne, ze samo masło wystarczy.
          • memphis90 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 10:40
            Ja białe gotuję normalnie, całe w wodzie. Byle nie rozgotować. Bułka tarta na maśle obowiązkowo wink
    • brenya78 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:05
      Jeśli to zielone to gotuje (właśnie mam na gazie!) tak:
      Odłamać końcówki.
      Ułożyć w sitku do gotowania na parze jak najbardziej na sztorc.
      O sypał solą lekko.
      Ugotować na parze aż widelec będzie wchodził lekko ale szparagi nadal będą lekko chrupkie - nie mogą zmienić koloru.
      Podaję same, albo z parmezanem, sosem balsamicznym.
    • mysiulek08 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:08
      szparagi blanszuje (biale czy zielone bez roznicy, biale czasami musze obrac), na glebszej patelni roztapiam maslo, najlepsze ghee, dodaje troche miodu, soku z cytryny/pomaranczy/mandarynki, co tam mam pod reka, wrzucam zblasznowane szparagi, podlewam bialym winem, sol, pieprz, mozna dodac odrobine tymianku/rozmarynu jak ktos chce i lubi, podduszam do miekkosci szparagow
      do tego pieczony losos smile
      • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:10
        Brzmi dobrze. Bez wina wyjdzie?
        • mysiulek08 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:15
          chyba wyjdzie smile, nie wiem, bo wino u mnie w kuchennym uzyciu od lat bez przerw tongue_out

          a i ja nie podchodze do bialych szparagow na kleczkach, ze tylko z maselkiem i buleczka albo z sosem holenderskim, ot warzywo jak warzywo, sezon u nas dlugi, zielone praktycznie przez caly rok a biale dlugo dostepne, Peru pracuje pelna para tongue_out
          • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:16
            Białe się obiera?
            • bistian Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:21
              panna.nasturcja napisała:

              > Białe się obiera?

              Raczej tak, obiera się wszystkie białe. Jeżeli są cienkie i widocznie świeże, można nie obierać. Można zjeść na surowo, ugryźć i zobaczyć czy jest włókno na wierzchu, wtedy obrać.
            • donica35 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 22:55
              Tak, odbiera się.
              Idealnie sprawdza się obieraczka z Ikei.
              Skórki i odcięte końcówki ugotuj w dość małej ilości wody, nawet ok. 0,5 godz. Połącz z tą, w której się gotowały szparagi (oczywiście z dodatkiem soli i cukru) i masz niezłą bazę do kremu. Fajnie dodać kilka pokrojonych szparagów, a najlepiej łebków. Zupę można zagęścić podsmażonym na maśle 1-2 ziemniakami, dogotowanym w wywarze i zmiksowanym, do tego śmietanka i żółtko. Grzanki.
              Gotowane szparagi swietnie smakują z dodatkiem jajka w koszulce.
              • kaka-llina Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 19:09
                oo opisałas moja rodzinna "zupkę szparagowa" a jeśli chodzi o obieranie moja babcia kupuje teraz takie, ze ich nie treba obierać no ale jak pisałam ona mieszka w zagłębiu szparagowym i maja jakieś udoskonalone gatunki... I tak szparagi były zawsze!! Ja pamietam od głebokiego dzieciństwa jak i równiez moja matka i 94 letnia babcia.
                • kaka-llina Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 19:15
                  A i białe szparagi musza być super świeże (max kilka dni po zebraniu) i znowu wejde na babcie od 45 lat (odkad moja matka sie wyprowadziła do Łodzi) w czerwcu babcia kilka razy idzie na rynek, kupuje świeżo zebrane szparagi i wysyła matce (kiedys jechała do Poznania i dawała kierowcy PKS-u, teraz szparagi jada priorytetem) Niestety do UK mi tak szybko nie doją a ja tu od lat cierpie bo nawet jesli jakimś cudem gdzieś sie objawia białe szparagi to są cienki, nieswieze, w ogóle nie ma co porównywać. Zielone mam akurat w okolicy śiwetne bo mieszkdam w Kent ale jednak to dla mnie cos zupełnie innego.
    • hanusinamama Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:15
      Gotuję w zwykłym garnku. Na sztorc. Ale wolę z airfryera albo z grilia elektrycznego. U mojej mamy robiłam na patelni grillowej i były tak samo ok. Owijam szynką parmeńską i griluję. Są wtedy chrupiące

      Ugotowanych nie leję masłem a oliwą i posypuję grubo mieloną solą.
    • extereso Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:15
      Obieram, gotuję w wodzie z odrobiną soli cukru i masla. Potem polewam masłem z bułką tartą. Albo zupę. Co do końcówek, to czasem kupuję same końcówki, tak na 1/3 i wtedy nie trzeba obierać.
      • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:17
        Bułka tarta zrumieniona na maśle jak do kalafiora?
        • extereso Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:41
          Tak. Ale z samym masłem też są pyszne.
          • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 22:39
            Jutro robię smile
            • extereso Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 20:03
              👍
              • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 30.05.23, 05:06
                Pyszne były smile dzięki!
    • em_em71 Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 20:34
      Ja robiłam dziś zielone. Ugotowałam w osolonej i lekko pocukrzonej wodzie, Po odcedzieniu ułożyłam na półmisku /można je pociąć na kawałki/, na szparagach położyłam pokrojoną w kostkę i podsmażoną z przyprawami cukinię, pomidorki koktailowe surowe, przecięte na pół i pokrojoną w drobną kostkę fetę. Zjedliśmy z sosem czosnkowym /jogurt grecki i trochę majo, suszony lubczyk, sproszkowany czosnek, sól, pieprz, odrobina cukru, parę kropli soku z cytryny/. Generalnie był to dodatek do grilla, ale spokojnie może występować samodzielnie, np z grzanką. Ja akurat najbardziej lubię szparagi z wody, bez dodatków, ale tu wykorzystałam to, co akurat miałam w domu, bo mała imprezka się przydarzyła.
      • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 28.05.23, 22:40
        To też mi by podeszło, w wersji z grzanką, dzięki!
    • woman_in_love Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 04:28
      Szparagi to wymysł Germanów, którzy chcą przy ich pomocy zniewolić Polaków, odebrać im kulturę, wolność i godność, zmuszając ich do niewolniczej pracy ponad siły na plantacjach tego warzywa.

      Są personifikacją zła, które od 1000 lat spada na nasz biedny słowiański naród i bezpośrednim atakiem na wiarę oraz zemstą za to, że Jezus Chrystus został królem Polski, a nie Niemiec.
      • stephanie.plum Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 15:04
        brzmi smakowicie.

        dorzuć jeszcze jakiś pikantny przepis, bo jak znam Jezusa Chrystusa, to tylko chleb, wino, ryby, ewentualnie figi są w menu. a o szparagach ani słóweczka...
    • wena-suela Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 14:10
      Niepotrzebny ani garnek ani żadne nabożeństwo. Zrób jak inne warzywa i tak jak lubisz. Jak gotuję, to staram sie tak ułożyć w garnku aby główki wystawały i nie rozgotowały się. Takie najbardziej lubię z surowym masłem i solą. Jednak najczęściej nie chce mi się gotować i podsmażam na patelni. Kroję na 3 części, wrzucam najpierw te części bez główek, a po chwili resztę. Do oleju dodaję czosnek, chili i plasterki imbiru, a pod koniec trochę sosu sojowego. Albo ryż z dymką i papryką gochugaru, na to podsmażone szparagi, skropione olejem sezamowym, posypane sezamem i jajko sadzone albo pokrojony cienki omlet. Świetne są tez podsmażone z czosnkiem, szynką, chili, pomidorkami koktajlowymi i makaronem. Z parmezanem czy dziugasem
      • panna.nasturcja Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 30.05.23, 05:07
        Czyli podsmażasz bez gotowania, tak? to ile wtedy muszą być na patelni?
        • thank_you Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 30.05.23, 19:04
          Kilka minut, widzisz, jak brązowieją i zdejmujesz. Ja tez zielone głownie grilluje, robię zupę lub risotto
    • paola.brunetti Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 19:52
      Polecam przepis, którym kiedyś zaskoczył mnie mąż. Zielone szparagi podsmażyć na oleju sezamowym, lekko poddusić i dodać pół buteleczki sosu ostrygowego. Zredukować na małym ogniu, aż sos zgęstnieje i lekko się skarmelizuje.
      Oryginalnie to był dodatek do dań azjatyckich, ale ja tak to lubię, że w sezonie muszę sobie takie szparagi przyrządzić kilka razy i zjadam jako osobne danie.
      • hanusinamama Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 30.05.23, 09:13
        A możesz napisać ile ma woja buteleczka sosu ostrygowego? Bo są różne
        • paola.brunetti Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 30.05.23, 09:27
          Używam najczęściej House of Asia 165g, na pęczek szparagów daje pół takiej buteleczki.
    • hermenegilda_zenia_is_back Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 29.05.23, 21:45
      Nie gotuje zielonych szparagów, tylko pieke z funkcja grilla maks 10 minut skropione olejem, oprószone solą, czosnkiem granulowany i pieprzem po wyjęciu posypuje parmezanem, na to jajko sadzone z Lejącym żółtkiem, które robi za sos.
      Szybko, łatwo i pysznie
    • arthwen Re: Mam szparagi i nie zawaham się ich użyć 🥗🥙 30.05.23, 19:23
      Chyba nigdy nie gotowałam szparagów, zawsze podsmażam albo grilluję wink

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka