ponis1990
28.05.23, 20:49
Poszłam wczoraj z koleżankami na babski wypad, trafiłyśmy do klubu muzycznego, byłam pierwszy raz, jest to spory klub w centrum dużego miasta. Muzyka fajna, obiekt fajny, ale... no właśnie ale, w lokalu - zamkniętym - można wszędzie palić! jedynie na parkiecie był zakaz, poza tym - wszędzie faje - w lożach, na korytarzach, przy barach... jak to możliwe, żeby właściciel nic sobie nie robił z obowiązującej ustawy?