Rekrutacja do liceum - rodzina wielodzietna

[nutella_fan]

Może któraś z was już to przerabiała mi powie: dziecko studiujące (dorosłe) zalicza się do rodziny wielodzietnej? Tzn. czy można ke liczyć jako trzecie dziecko, co stanowi rodzinę wielodzietną.

[andaba]

Do 24 roku życia, jeżeli się uczy, to się liczy, przynajmniej do karty dużej rodziny, może i do rekrutacji też.

[ga-ti]

Serio, a memu dziecku KDR się skończyła, w sensie, że gdzieś tam jej nie uznali. Aż sprawdzę regulamin.

[szeptucha.z.malucha]

KDR były wydawane z ważnością do dnia 18 urodzin. Po tym terminie można starać się o następną, jeżeli pełnoletnie dziecko się uczy. Myślę, ze wtedy trzeba ja przedłużać co tok/semestr.

[czarna_kita]

Dokładnie tak. Jak dziecko ukończy 18 lat a jeszcze się uczy to wyrabiasz mu nowa kartę ( przy wyrabianiu zaznacza się odpowiednią kratkę ze tyczy się dziecka uczacego).
Przerabiałam to na początku roku, coś tam miałam źle zaznaczone więc pani z gminy do mnie dzwoniła. W ciągu miesiąca syn miał nowa kartę.
Ważna tylko do dnia w którym zakonczy szkołę.

[tilijka123]

andaba napisała:

> Do 24 roku życia, jeżeli się uczy, to się liczy, przynajmniej do karty dużej ro
> dziny, może i do rekrutacji też.

Moi rodzice wyrobili sobie kartę dużej rodziny w zeszłym roku, żeby dostać większy limit na prąd.
Wszystkie ich dzieci mają już ponad 40 lat. Byłam w szoku, że to możliwe.

[kurt.wallander]

Tak, rodzice mają bezterminowo. Ale dzieci z rodziny wielodzietnej do ukończenia 18 r. ż. lub do 24 r. ż, gdy się uczą.

[szeptucha.z.malucha]

A jak się to poświadcza u studenta, gdy legitymację ma przedłużana co pół roku? Co pół roku wyrabia?

[kurt.wallander]

Ja przedstawiłam zaświadczenie z dziekanatu uczelni o tym, że córka jest studentką, i o przewidywanym terminie zakończenia studiów. I na ten okres wydano mi KDR dla córki. Zapytaj w swoim MOPS czy GOPS, czy kto tam u was wydaje KDR, jakich dokumentów wymagają.

[szeptucha.z.malucha]

Przy jednym z oświadczeń dla kandydatów jest taka notka:
"Za dziecko należy uznawać wyłącznie osoby do ukończenia 18 roku życia. Zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1740 ze zm.), pełnoletnim jest, kto ukończył lat osiemnaście lub uzyskał pełnoletność przez zawarcie małżeństwa. Uniemożliwia to uznanie za dziecko osoby, która ukończyła 18 lat i jest na utrzymaniu rodziców/opiekunów prawnych. Oceniając spełnienie ustawowego kryterium „wielodzietność rodziny kandydata” bierze się pod uwagę wychowywane w rodzinie dzieci w wieku do ukończenia 18 roku. Osób pełnoletnich nie wlicza się do co najmniej trójki dzieci w rodzinie."

[szeptucha.z.malucha]

I w sumie buuu, bo najmłodsze będzie miało przy rekrutacji dorosłe rodzeństwo, choć w lo i na studiach.

[bulzemba]

Będzie miało co najmniej dwoje potencjalnych kerepetytorów.

[szeptucha.z.malucha]

No nic nie straci.

[moze_sprobowac_inaczej]

Co daje status rodziny wieldozetnej przy rekturatacji do liceum?

[szeptucha.z.malucha]

Dodatkową punktacje w sytuacji, gdy kilku kandydatów ma ten sam wynik.

[moze_sprobowac_inaczej]

Bardzo nie sprawiedliwe, moim zdaniem

[szeptucha.z.malucha]

Życie jest niesprawiedliwe. Wątpię, by takie sytuacje zdarzały się często, ze punktacja identyczna go któregoś miejsca po przecinku. To jest jakiś ułamek. Podobnie jak to, ze kandydat ma niepełnosprawność, jego rodzice są z niepełnosprawnością lub rodzeństwo. Mówię Ci jakie to jest niesprawiedliwe. Władną niepełnosprawność albo innego dziecka w rodzinie. Podobnie chyba jest z piecza zastępczą. Wtedy niesprawiedliwość losu jest jeszcze większa w stosunku do wychuchanego jedynaka.
Mój bombelek będzie startował jako jedynak, bo całe jego wielodzietne rodzeństwo, także to z niepełnosprawnością już będzie pełnoletnie. Cieszę się jednak, ze nie jest wypiecze zastępczej...

[mgla_jedwabna]

Idiotyzm. Rozumiem to podejście przy rekrutacji do przedszkola (trudno jest wozić dzieci do różnych placówek), ale dobre liceum w ogóle nie jest obowiązkowe, jak bombelek głupi, to niech chodzi do słabego, a nie poprawia sobie pozycję tym, że rodzice nie umieli w antykoncepcję.

[szeptucha.z.malucha]

Aha. Ale zauważ, ze punktacja obu ostatnich osób jest równa, czyli o a bombelki równo głupie, zatem obu bombelkow rodzice nie umieli w antykoncepcję a ten z rodziny wielodzietnej jednak ciut mądrzejszy, bo uzyskał wynik w sytuacji dzielenia się zasobami😜

[little_fish]

Dlaczego twierdzisz że rodzice ewentualnego jedynaka nie umieli w antykoncepcję?

[bruy-ere]

Fakt, ci akurat umieli 😃

[szeptucha.z.malucha]

Jakby umieli to koncepcji dziecka by nie było🙄 I skąd przekonanie, ze jak się ma kilkoro dzieci to są o w nieplanowane? Ja zaplanowałam czwórkę na ten przykład.

[little_fish]

A nie, jak planowane to inna sprawa. Odebrałam to jako ogólną liczbę dzieci po prostu.

[slonko1335]

jak głupszy od reszty kandydatów to i tak się nie dostanie, czytałaś jak ta preferencja wygląda?

[szeptucha.z.malucha]

Otóż. Robienie z tego afery to jakaś pomyłka.

[kurt.wallander]

To nawet nie jest punktacja dodatkowa, tylko jakby dodatkowy argument za przyjęciem akurat tego kandydata, gdy zdarzy się, że o ostatnie miejsce w danej klasie stara się dwoje uczniów o dtej samej liczbie punktów. Myślę, że taki zbieg okoliczności zdarza się niezmiernie rzadko. Jest to kryterium dodatkowe, podobnie jak niepełnosprawność (samego dziecka, rodzica, czy rodzeństwa). Mówisz, że sprawiedliwiej byłoby zagrać w papier-kamień-nożyce?

[szeptucha.z.malucha]

Jeszcze rzut monetą

[mgla_jedwabna]

A co robi szkoła, gdy taką samą liczbę punktów ma dwoje jedynaków?

[szeptucha.z.malucha]

Przyjmuje alfabetycznie 😳

[kurt.wallander]

Patrzy na inne kryteria dodatkowe zapewne. A jeśli nie mają one zastosowania, to nie mam pojęcia co robią.

[szeptucha.z.malucha]

Ocena za zachowania? Osiągnięcia dodatkowe?
Pewnie taka sytuacja jest wyjątkowo rzadka . Obstawiam zachowanie jednak.

[18lipcowa3]

o kuj ale niesprawiedliwe

[little_fish]

A jakie kryterium byłoby sprawiedliwe?

[memphis90]

Dogrywka. Test z Gazeta.pl typu „czy znasz te regionalne potrawy” albo „twoja babcia znałaby odpowiedzi na te pytania”…

[szeptucha.z.malucha]

👍

[kolteta]

Rozmowa z obojgiem kandydatów i te same pytania? Dodatkowy szybki test (np. 10 pytań z wiedzy ogólnej, którą każdy piętnastolatek już powinien mieć)? Wiele innych niż to czy ktoś ma rodzeństwo czy nie.

[slonko1335]

dodatkowy egzamin ustny powiadasz ....no tak to ma sens w wakacje, każdy siedzi jak na szpilach bo a nuż go wezwie komisja na 10 pytań...

[kurt.wallander]

Zabawne

[szafireczek]

Nie zalicza się, bo ustawodawca nie raczył zamieścić precyzyjnej definicji, stąd w Prawie oświatowym - w zależności od potrzeby - stosuje się albo Kodeks cywilny, albo ustawę o świadczeniach rodzinnych. Do rekrutacji akurat Kc - dziecko do lat 18, jako członek rodziny wielodzietnej.

[dni_minione]

U nas w szkole na szkoleniu z omikrona powiedzieli, że system ma losować kandydata, gdy przynajmniej dwóch ma tyle samo punktów.
Poza tym, pierwszeństwo przy tej samej licznie punktów mają dzieci z rodzin wielodzietnych i samotnych matek, dzieci z orzeczeniami, finaliści olimpiad (tu nie jestem pewna, czy oprócz punktów dodatkowych jest też ta promocja w losowaniu).
Niesprawiedliwe, ale życie jest niesprawiedliwe.