login.na.raz
29.05.23, 07:16
Dorastałam w czasach, gdy nie było internetu, a telewizor w godzinach wiadomości, Teleekspresu czy Panoramy był zawsze włączony. Wiadomo, że jako dziecko nie oglądałam tego zbyt uważnie, ale jednak zawsze coś tam podsłyszalam przy okazji i jakieś pojęcie o bieżących wydarzeniach miałam.
Teraz TV w domu nie mam, wiadomości czytam w necie i właśnie sobie uświadomiłam, że moje dziecko prawdopodobnie nie ma w ogóle pojęcia o tym, co w kraju i na świecie (nie chodzi mi o kontrowersyjne (aborcja, moje zdanie na temat PiS itd. bo o tym czasem z nią rozmawiam, ale o takie ogólne obycie z tym, co się dzieje).
Jak jest u Was?