Dodaj do ulubionych

Trochę wstyd czy nie? ( angielski)

29.05.23, 19:42
Nie mówię po angielsku. Jakieś tam podstawy mam ( 26 lat temu matura z j.ang) ale boję się mówić, totalna blokada.
2 tygodnie temu poznałam przyszłego męża mojej siostry, yyy...jest Szkotem uncertain
Moja rozmowa z nim to : "nice to meet you", "thank you" ( za prezent) i totalna CISZA...
A siostra, zamiast tłumaczyć, zajęła się rozmową z resztą rodziny...
Kompletnie nie rozumiałam o czym do mnie mówi. Na domiar złego jestem skrajnym introwertykiem, miałam ochotę schować się do mysiej dziury uncertain
Porażka, prawda?

Obserwuj wątek
    • 1matka-polka Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:46
      Tak
    • 1matka-polka Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:46
      Nie
      • pepsi.only Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:52
        To tak, czy nie. Zdecyduj się!
        big_grin
        • iwles Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:07
          No co chcesz, zapomniało się przelogowac 🤣
          • pepsi.only Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:11
            🤣🤣🤣
          • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:12
            Ale synaturki zmienic nie zapomniala?

            matkapolka1 po prostu lubi byc...kontrowersyjna.
            • katriel Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:25
              Sygnaturka sama się losuje z kilku zapisanych.
        • tapatik Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:49
          pepsi.only napisała:

          > To tak, czy nie. Zdecyduj się!
          > big_grin

          Zdania ekspertów są podzielone.
    • bistian Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:47
      Porażka to nie wyjaśnić na wstępie, jaka jest sytuacja. Mogłaby to zrobić siostra
    • paola.brunetti Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:49
      Dla mnie tak, bo po angielsku mówię i czytam biegle. Chętnie bym sobie ze Szkotem porozmawiała, uwielbiam ich akcent.
      Problem mam większy z niemieckim, ale parę zdań jestem w stanie zamienić z ludźmi I zdecydowanie więcej rozumiem niż jestem w stanie powiedzieć.
      Weź sobie to do serca i zacznij się uczyć! Nawet aplikacja typu Duolingo jest lepsza niż nic.
      • arthwen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 22:06
        A to nie jest porażka dla ciebie, że nie znasz włoskiego, hiszpańskiego, szwedzkiego i mandaryńskiego? Może zacznij się uczyć?
        • paola.brunetti Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:06
          Hiszpański znam w stopniu komunikacyjnym, włoskiego właśnie zaczynam się uczyć. Umiem też dogadać się po rosyjsku i potrafię czytać ich alfabet. To i tak chyba więcej niż autorka, prawda?
          • niemcyy Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 07:15
            Czyli po niemiecku, hiszpansku i wloskuq0q tez bys nie pogadala, bo podstawy nie wystarczaja do sensownej komunikacji, jak native zaczyna mowic normalnie, a nie tak, zeby ktos sie ucieszyl, ze umie dzien dobry i ladna dzis pogoda.
            • paola.brunetti Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 08:33
              Bardzo często wystarcza small talk w danym języku, a potem przechodzi się i tak na angielski.
          • ayelen40 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 07:23
            Komunikatywnym, jeśli już.
          • chloe30 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 08:04
            paola.brunetti napisała:

            > Hiszpański znam w stopniu komunikacyjnym,



            Ale polski trochę słabo, co?
            • paola.brunetti Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 08:30
              Przyczepić zawsze się można, zwłaszcza do autokorekty w telefonie. Widać zazdroszczą, że ktoś może znać więcej niż swój własny język.
              • zalamana_50 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 10:02
                paola.brunetti napisała:

                > Przyczepić zawsze się można, zwłaszcza do autokorekty w telefonie. Widać zazdro
                > szczą, że ktoś może znać więcej niż swój własny język.

                Tak, zazdroszczą Ci, że nie myślisz i nie czytasz własnych wpisów przed zamieszceniem. To takie trudne 😅
      • jozefrobotnik Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:13
        Ale nie znasz japońskiego, jońskiego, koreańskiego, tureckiego, wstyd.
        • jozefrobotnik Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:13
          Chińskiego 😅
        • paola.brunetti Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:36
          Jestem pewna, że gdybym miała taką potrzebę,.byłabym w stanie nauczyć się każdego języka. Niestety na pustyni w Emiratach lub na Wyspach Karaibskich prędzej dogadasz się po angielsku niż po turecku, ciekawe dlaczego?
    • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:51
      Na pewno ow Szkot nie jest z jakiejs zabitej dechami szkockiej wsi i wie ze nie wszyscy na swiecie mowia po angielsku.

      Poza tym co by bylo gdyby Twoja siostra wyszla za Wegra? Glupio byloby Ci ze nie mowisz po wegiersku?
      • paola.brunetti Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:53
        No ale angielski to nie węgierski ani chiński, jest wszędzie dookoła i porozumiesz się nim na całym świecie. Trochę obciach nie umieć nic powiedzieć.
        • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:05
          Ee tam, ona w PL mieszka.

          Zapewniam ze po chinsku na tym padole mowi wiecej niz po angielsku. Mowie o razem wziętych cantonese i mandarin

          A ty nie znasz hiszpanskiego a pol swiata nim gada
          .
          • panna.nasturcja Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:17
            Czyli, jak zwykle, nie zrozumiałaś.
            • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:15
              >Czyli, jak zwykle, nie zrozumiałaś.

              ...pozytywke slysze.
              • taniarada Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:24
                princesswhitewolf napisała:

                > >Czyli, jak zwykle, nie zrozumiałaś.
                >
                > ...pozytywke slysze.
                Katarynkę 🤣
          • tapatik Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:53
            princesswhitewolf napisała:

            > Ee tam, ona w PL mieszka.
            >
            > Zapewniam ze po chinsku na tym padole mowi wiecej niz po angielsku.
            > Mowie o razem wziętych cantonese i mandarin

            Chiński to nie tylko kantoński i mandaryński.
            • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:14
              >Chiński to nie tylko kantoński i mandaryński.

              Prawda
      • bistian Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:50
        princesswhitewolf napisała:

        > Na pewno ow Szkot nie jest z jakiejs zabitej dechami szkockiej wsi i wie ze nie
        > wszyscy na swiecie mowia po angielsku.

        Niech się lepiej uczy szkockiego gaelickiego, będą sobie mogli porozmawiać na spokojnie bez podsłuchiwania.
        Tak proponujesz, jakbyś mówiła, że szwagier jest Polakiem, więc niech się ona uczy rosyjskiego, bo przecież wszyscy Polacy w szkole mieli.
        Poza tym, gaelic jest fajny.
        • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:16
          Ja tam uwazam ze Szkot powinien sie wysilic i juz nie dla szwagierki ale wlasnej zony i dziatsy nauczyć conieco polskiego. Moj stary przynajmniej wie o czym mowa.
          • ritual2019 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 09:45
            princesswhitewolf napisała:

            > Ja tam uwazam ze Szkot powinien sie wysilic i juz nie dla szwagierki ale wlasne
            > j zony i dziatsy nauczyć conieco polskiego. Moj stary przynajmniej wie o czym m
            > owa.


            Bo jest otoczony polskim gdy spedza czas z dzieckiem. Polska matka, TV itd. To sie osluchal.
            Natomiast ten Szkot moglby sie nauczyc jesli by chcial albo gdyby mial sie przeniesc na stale do Polski. Na krotkie wizyty raczej nie potrzebuje.
            Natomiast autorka watku nawet gdyby ten angielski znala to swobodne konkwersacje ze Szkotem moglyby byc nadal challenging.
        • taniarada Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 06:09
          "Tak proponujesz, jakbyś mówiła, że szwagier jest Polakiem, więc niech się ona uczy rosyjskiego, bo przecież wszyscy Polacy w szkole mieli. Nigdy się w szkole nie przykładałem do rosyjskiego .To.tski mój protest .Trója z tego.jezyka to maks .
        • yuka12 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 08:32
          Bistian, princess ma rację. Dla żony Polki mąż powinien przyswoić podstawy polskiego. Chociażby z szacunku i żeby lepiej rozumieć.
          Dobrze że przynajmniej do Polski przyjechał.
          • bistian Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 08:48
            yuka12 napisała:

            > Bistian, princess ma rację. Dla żony Polki mąż powinien przyswoić podstawy pols
            > kiego. Chociażby z szacunku i żeby lepiej rozumieć.
            > Dobrze że przynajmniej do Polski przyjechał.

            Ja się z tym nie kłócę. Coś powinien umieć powiedzieć po polsku. Z drugiej strony, wymaga się rozmowy ze Szkotem w języku okupanta, a nie po szkocku i to też jest dziwne.
    • stephanie.plum Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:54
      jasne, że porażka!
      co to za narzeczony, co się języka przyszłej żony nie nauczył!!!
      • ayelen40 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:55
        I to w trzy dni!
    • mamtrzykotyidwato5 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 19:57
      Trzeba było mu powiedzieć, że ty nie mówisz po angielsku, to by po próżnicy języka nie strzępił.
    • koronka2012 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:03
      No w przypadku Szkota to akurat nic dziwnego, po angielsku mówię świetnie ale mam z nimi problemy.
      Ba- ostatnio na instagramie mignął mi filmik jak jakiś pan w Izbie Gmin prosi Szkota o powtórzenie pytania, bo tez nie rozumie 😂
      • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:09
        On sobie jaja robil z tego Szkota.

        Kazdy normalny native English speaker rozumie co on mowi. Szkot mowi troche szybko ale nie ma jakiegos nietypowego szkockiego akcentu.

        youtube.com/shorts/vwgGx2YKXJU?feature=share
        • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:19
          Oj niekoniecznie. Jak szkot taki prawdziwie szkocki to są problemy. A już Walijczyk to w ogóle inna nacja inny język inny kraj. Anglicy wyjeżdżający do Walii twierdzą że jadą na zagraniczne wakacje.
          • ayelen40 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:57
            Ale Wy o ichnych odmianach angielskiego czy ichnych językach narodowych?
            • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:15
              Szkocki dialekt ma inny akcent, inna wymowę, inne niektóre słowa, inne idiomy i powiedzenia, przyslowia, nieco inna gramatykę. Anglik Szkota zrozumie tak jak Warszawiak Ślązaka. Wszystko zależy od tego jak bardzo śląski Ślązak albo jak bardzo szkocki szkot 😅
              • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:16
                A np walijski to zupełnie inny język niczym nie przypominający angielskiego.
            • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:26
              I zeby ayelen nie myslala ze w Walii to wszyscy po walijsku mowia, albo rozumieja.... Mniej niz 18 proc mowi i rozumie walijski. Wiekszosc Walijczykow mowi po angielsku
              • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:27
                Yuka mieszka tam między takimi walijskimi walijczykami... Na pn
          • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:22
            >Anglicy wyjeżdżający do Walii twierdzą że jadą na zagraniczne wakacje.

            Chyba dla jaj tak mowia. W poludniowej Walii ciężko spotkac walijczyka. Ja jezdze do Walii 1-2 razy a roku. Anglikow tam moc.
            • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:30
              Dla jaj oczywiście i każdy Walijczyk mówi po angielsku ale czasem jest złośliwy i nie chce. Swoją drogą pamiętam jak pierwszy raz pojechałam do Walii i zatrzymaliśmy najpierw w Tesco po walijskiej stronie . A tam wielki napis Croeso. Byłam świecie przekonana że Walijczycy zmienili nazwę sklepu z Tesco na Croeso. Zorientowałam się dopiero kiedy croeso pojawiało się przy wjeździe do każdego miasta 😅
              • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:38
                Mnie ciekawi jak tam sie zyje Polakom czy ucza sie walijskiego np w takim Gwynedo albo Anglesey gdzie Yuka mieszka. Trzeba sie jej spytac 🤔
                • yuka12 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 22:12
                  Niektórzy się uczą, bo chcą, a inni bo muszą (np. sekretarki w NHS). Wiele osób jednak, czy to Polacy, Anglicy czy inne nacje, jednak nie chce i nie zamierza się walijskiego uczyć, bo w większości Walii nie jest to konieczne. Piszę o ludziach dorosłych, dzieci mają walijski w szkole.
                  Znam kilka słów po walijsku, tyle żeby zagaić rozmowę. Czyli więcej niż wielu lokalsów z Anglii 😁.
                  Generalnie Walijczycy mówią po angielsku dosyć twardo, a młodzi dodatkowo używają slangu i skrótów i nie zawsze jest ich łatwo zrozumieć. Choć to też niby angielski 😁.
                  • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:17
                    A czy to glownie starsi mowia po walijski czy mlodzi nadal uwazaja ze to wazne? Maja silna tozsamosc walijczykow ci mlodzi?
                    • yuka12 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 08:42
                      Zależy. Myślę, że w Snowdonii (Eryri) czy gdzieś w dolinach południowalijskich młodzi używają walijskiego na codzień. Poza tym jest obecnie ogromny nacisk z góry na szersze używanie tego języka. Jednak poza tymi dolinami i górami dominuje angielski. Nic dziwnego skoro kultura światowa, nauka i komunikacja bazują na angielskim. Również aplikacje na telefon i gry komputerowe.
                      Dodam, że w takim Wrexham polski był drugim najpopularniejszym językiem po angielskim 😁.
        • kaka-llina Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 22:01
          Akurat tego MP absolutnie łatwo zrozumieć.. Ja uwielbiam ten kawałek (wiem cudnie przesadzony ale uwielbiam)
          www.youtube.com/watch?v=UGRcJQ9tMbY&ab_channel=SaturdayNightLive
    • skumbrie Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:07
      Bierz się do nauki i nie szukaj wymówek.
    • anorektycznazdzira Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:08
      Bo ten Szkot śmigał po polsku, jak mniemam? wink
      • kubek0802 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:13
        Jak coś trochę umiesz to trzeba było powiedzieć że nie rozmawiasz po angielsku i tyle. Nie ma czego się wstydzić, a główna motywacja do nauki nie powinien być szwagier Szkot.
    • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:10
      youtube.com/shorts/vwgGx2YKXJU 😅
    • alpepe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:13
      prawda
    • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:16
      Nie martw się. Kilkanaście lat na wyspach a jak dzwonią do mnie (zawodowo) ze Szkocji to mmm .... could you drop me an email please? 🤣
      • tapatik Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:55
        sueellen napisała:

        > Nie martw się. Kilkanaście lat na wyspach a jak dzwonią do mnie (zawodowo)
        > ze Szkocji to mmm .... could you drop me an email please? 🤣

        Dlaczego drop, a nie send?

        Tapatik zaciekawiony
        • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:10
          Send to takie książkowe. Potocznie raczej się tak nie mówi.
          • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:18
            Mowi sie. Mowi sie potocznie i nie potocznie.
            sueellen nie przesadzaj...prr szalona.
            • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:36
              Send mi an email nie jest potoczne. Jest formalne i jak najbardziej prawidłowe. Drop jest potoczne, nieformalne.
              • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:40
                Ale ludzie mowia i potocznie i niepotocznie. Poza tym drop me an email nigdy nie uzyjesz w kotekscie dlugiego emaila z attachment a raczej krotkiej wymiany ...
                • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:50
                  Oczywiście że tak... Mówię drop me an email albo lepiej drop me a line kiedy szkot mi coś tam gada do słuchawki a ja nie wiem o co mu kurna chodzi. Nie każe mu pisać referatu tylko krótka wiadomość wyjaśniająca w czym problem. Często jest tak że kiedy już dowiem się o czym mówimy, jestem z nim w stanie pogadać przez telefon bo już znam kontekst, część zrozumiem, reszty się domyśle.
                  • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:26
                    Oj ja uwielbiam jak Szkot mi gada do sluchawki i ja wstrętna zaraz zaczynam lekko flirtowac i trzymam na telefonie ile sie da. Ciekawe ze nis mam tego z irlandzkim czy z walijczykami. Z Francuzami tez to mam.
                    A nic mnie tak nie wnerwia jak Wloch. Oni dodaja aaa między wyrazami i ciezko ich zrozumiec. Albo Spanish zamiast b mówią t . I taki gada do mnie ze mozna to znalezc na "wet site" a jako ze to inzynier budowlaniec to ja mysle ze na jakichs mokrych placach budowy klada ten construction element i draze dalej, a on do mnie : noo, I mean wet site. Wet site wet site.... Kolega obok do mnie pyta czy rozmawiam z Enrique. Ja na to ze tak. Na co on: on nie wymawia b, to Hiszpan. I wszystko staje sie jasne, facet mowi "website" 🤦‍♂️🤦
                    • 1maja1 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 01:34
                      Pamietam jak lata temu pracowalam w hotelu i przychodzilo sporo Hiszpanow looking for a yob 😆 (job)
                      Nie wymawiaja tez cz, wiec kitchen bylo kicen. Mieszkalam w tamtym czasie z Hiszpanka i na poczatku w ogole nie rozumialam co do mnie mowi.
                      • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 08:04
                        Yellow to u nich jello. Poza tym mają tendencję do wymyślania słów. Jak jakiegoś nie znają, biorą słowo hiszpańskie a następnie dodają angielska końcówkę.
                        • alpepe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 08:37
                          dobre
    • panna.nasturcja Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:16
      Prawda.
    • magda.z.bagien Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:36
      Nie, a jak rozmowa ze Szkotem to właściwie normalne nic nie rozumieć dopóki się człowiek nie osłucha
    • kaki11 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:46
      Nie. Znajomość języka, nawet angielskiego to umiejętność jak każda inna. I tak jak nie każdy będzie potrafił prowadzić samochód ani go naprawić, nie każdy będzie potrafił obliczyć całki ani znał dat koronacji wszystkich królów polskich na wyrywki, tak nie każdy musi znać angielski. Nie każdy musi mieć łatwość w przyswajaniu języków, albo może się nauczyć innego języka i zostać bez znajomości angielskiego. Po za tym jeśli go na co dzień nie używasz, to od czasów szkoły większość wiedzy ci uleciała. Uważam, że jeśli ktoś popełnił gafę to siostra która nie uprzedziła narzeczonego i nie zwracała uwagi na to z kima ten rozmawia, i czy ktoś z otoczenia pomaga zrozumieć czy nie.
      Jeśli czujesz po tym spotkaniu, że chciałabyś się podszkolić to zapisz się na jakieś szkolenie, ale nie myśl o tym wydarzeniu jak o porażce.
    • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:55
      Nie.
      Wstyd to jest wtedy jak sie komus wydaje ze mowi po angielsku, a w rzeczywistosci mowi z akcentem ciezkim jak worek ziemniakow,
      • ayelen40 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:58
        Już bez przesady. Grunt, by go rozumiano.
      • borsuczyca.klusek Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:59
        A co jest złego w mówieniu z akcentem? Nie pozbędziesz się akcentu jak nie będziesz ćwiczyć a takie rozumowanie jak twoje sprawia, że ludzie boją się otworzyć twarz bo olaboga akcent.
        • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:04
          Nie, nie, nie
          Ja mam tylko na mysli osoby zarozumiale, ktore z gory traktuja tych, ktorzy nie mowia po angielsku, a sami go w wymowie kalecza niemilosiernie
          • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:06
            a same
          • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:19
            Zgodze sie z jackowo
          • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:24
            Bzdura nad bzdurami. W UK jest tyle ludzi z całego świata że akcentów jest zatrzęsienie. Polski akcent jest brzydki jak kupa to fakt, ale hinduskie są jeszcze brzydsze a hindusi się nie wstydzą, wprost twierdzą że to "ich" angielski jest prawdziwie poprawny. Hiszpański akcent jest super sexi. Jak francuz mówi po angielsku to czasem w ogóle nie wiadomo czy mówi po angielsku czy jeszcze po francusku 😅
            • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:28
              Ale jackowo mowi o czyms innym.
              .....
              • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:39
                princesswhitewolf napisała:

                > Ale jackowo mowi o czyms innym.
                > .....

                Wstyd to jest wtedy jak sie komus wydaje ze mowi po angielsku, a w rzeczywistosci mowi z akcentem ciezkim jak worek ziemniakow,
                • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:44
                  i?
                • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:45
                  Ale tez napisała pozniej:

                  Nie nie nie

                  Ja mam tylko na mysli osoby zarozumiale, ktore z gory traktuja tych, ktorzy nie mowia po angielsku, a sami go w wymowie kalecza niemilosiernie


                  I taki typ mnie tez irytuje
                  • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:49
                    Dzieki, bo ja juz nie mam sil do osob ktore nie czytaja uwaznie
                    • taniarada Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:28
                      jackowo.deluxe napisała:

                      > Dzieki, bo ja juz nie mam sil do osob ktore nie czytaja uwaznie
                      Jackowa Ty się całym tym światem nie przejmuj 😊
                      • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 00:10
                        Ale dopiero od jutra, bo jutro, w zwazku z fala upalow, rozpoczynam sezon basenowy na zewnatrz🙂
                        Jak sie poplywa na sloncu, to swiat jakos tak lepiej wyglada🙂
            • ayelen40 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:30
              Ja jak kiedyś usłyszałam Niemca po rosyjsku, to myślałam, że on po czesku, taki miał akcent na pierwszą sylabę...
      • figa_z_makiem99 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:08
        Wstyd? Może dla ciebie, mój mąż mówi bez akcentu, ja zawsze będę miała akcent i nie przeszkadzało mi to w porozumiewaniu się za granicą. Akcent przeszkadza najbardziej emigrantom, którzy mają niskie poczucie wartości i nadrabiają dopieprzając innym. Rdzenni mieszkańcy mają akcent w dudzie i rozumieją mnie.
        • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:16
          Nie chodzi o to zeby nie miec akcentu, ale zeby ten akcent nie byl zbyt przytlaczajacy dla rozmowcow
          Bo typowy polski akcent jest bardzo szorstki
          • ayelen40 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:26
            Oj, nie słyszałaś choćby niektórych Niemców, jak potrafią masakrować... Akcent sam w sobie nie jest zły, bo to dowód, że zna się jeszcze jakiś inny język.
            • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:39
              Ja nie twierdze, ze jest zly,
              Akcent jest raczej jak dziki ogier ktorego trzeba choc troche okielzac
              • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:42
                Dziki w sensie - narowisty
          • sueellen Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:43
            Wiesz ile jest akcentów angielskiego u samych native speakerow? Setki jeśli nie tysiące. Niektóre są koszmarne np ze stanów południowych. Inne brzmią ładnie, jeszcze inne są posh np RP . Ale czystym RP mówi dziś może kilka procent Anglików.
          • tapatik Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:47
            jackowo.deluxe napisała:

            > Nie chodzi o to zeby nie miec akcentu, ale zeby ten akcent
            > nie byl zbyt przytlaczajacy dla rozmowcow

            Ja chcę być zrozumiany przez rozmówcę i do tego sprowadza się moja nauka języka.

            > Bo typowy polski akcent jest bardzo szorstki

            Jak akcent może być szorstki? Język to ja mam szorstki, ale akcent?
            • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:52
              W tym sensie szorstki, ze ktos mysli, ze sie na niego/nia gniewasz albo jestes o cos zla, gdy mowisz z takim szorstkim akcentem
              • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 22:03
                Dodam ze tak mylne wrazenie rodzi sie szczegolnie wtedy, gdy ktos mowi slabo po anielsku, a mowi szybko albo bardzo szybko, bo mysli, ze w ten sposob jej/jego angielski brzmi lepiej bo niby plynniej
              • tapatik Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 22:09
                "jestes o cos zla"

                Czy ja mam pokazać wacka żebyście mnie przestały uważać za babę?













                Oczywiście nie swojego.
                • jackowo.deluxe Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 22:11
                  Nie 🫣
                • taniarada Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 30.05.23, 06:05
                  tapatik napisał:

                  > "jestes o cos zla"
                  >
                  > Czy ja mam pokazać wacka żebyście mnie przestały uważać za babę?
                  > Pokaż plisss 🤣
                  >
                  >
                  >
                  >
                  >
                  >
                  >
                  >
                  >
                  >
                  >
                  >
                  > Oczywiście nie swojego.
                  >
            • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 23:28
              >Język to ja mam szorstki,

              Szorstki jezyczek? A to ty 🐈 jestes!

              Miau bedzie w twoim jezyku! 😂
    • borsuczyca.klusek Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 20:57
      Bez przesady, całe mrowie ludzie nie umie mówić po angielskiemu, mimo że w cefałkę wpisują sobie dobrą znajomość języka 🙄
      • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:19
        Bardzo lubie bodsuki za sprowadzanie wszelakich absurdow na ziemie:/. Prawda.
        • princesswhitewolf Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:21
          *borsuki
    • zonkli Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:08
      Prosta apka ściągnięta na smartfon przetłumaczy wam nawzajem wszystko na żywo..
      Porażka to Twoja histeria zamiast prostego rozwiązania banalnego problemu.
      • taje Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:21
        Od razu myślę o Gregu z Sukcesji smile
      • tapatik Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:40
        zonkli napisała:

        > Prosta apka ściągnięta na smartfon przetłumaczy wam nawzajem wszystko na żywo..

        Translator Google sobie nie radzi ze wszystkim, jakim sposobem poradzi sobie jakaś aplikacja na telefonie?

        > Porażka to Twoja histeria zamiast prostego rozwiązania banalnego problemu.

        Proste rozwiązanie problemu to przyznanie się do słabej znajomości języka.
    • login.na.raz Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:31
      Nie. Czy jemu nie wstyd, że nie uczy się języka ojczystego swojej żony?

    • zosia_1 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:37
      Nie, mąż siostry mógłby kilku zdań nauczyć się po polsku. Zawsze pozostaje rozmową przez translator google
    • samaasma Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:53
      Szkot dał prezent ???
      Hahahaha ha

      Musisz poprawić trolling Szkoci są skąpi
    • kocynder Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 21:57
      Porażka. Głównie siostry. WIEDZĄC jaka jest sytuacja, czyli zarówno znając twój charakter jak i nie najlepszą znajomość języka - popełniła duże faux-pas zostawiając cię sam na sam ze Szkotem, a sama zajmując się innymi krewnymi.
      Natomiast jeśli ich relacja jest poważna, anie są to tylko zaręczyny "na papierze" - to na twoim miejscu podszlifowałabym język, by przy następnej okazji móc powiedzieć coś więcej, swobodniej.
      • forumologin Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 22:15
        dokladnie! zawolaj siostre biech tlumaczy nastepnym razem, a sama idz na kurs ang. im szybciej tym lepiej, warto bedzie.
    • klaramara33 Re: Trochę wstyd czy nie? ( angielski) 29.05.23, 22:04
      No niestety ale raczej tak porażka. Ucz się, wrz konwersacje indywidualne. Przede wszystkim nie bój się, że możesz mówić z błędami. Czym więcej będziesz rozmawiać, tym j mniej błędów po jakim czasie o ile będziesz poznawała zasady gramatyczne.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka