asqe
02.06.23, 14:58
Od pogaduszek takich różnych. Właśnie sobie to boleśnie uświadomiłam. Od lat jesteśmy w stałych związkach i od lat ze sobą pisujemy, sami nie wiemy jak to sie stało, ze przez ponad 15 lat pozostaliśmy w kontakcie (w zasadzie sie nie widujemy). Czasem sobie razem świntuszymy i wysyłamy zdjęci i filmiki.
I teraz on niedawno kogoś poznał, spotkał sie z nią i pisze mi o tym a ja odkryłam, ze jestem zazdrosna.
Muszę ten kontakt uciąć, ale jakoś mi to nie idzie. Mecze sie z tym strasznie. Czuje, ze jestem jakoś emocjonalnie uzależniona od naszych rozmów, od tej jego szczątkowej obecności w moim życiu. Kurczę, sama sobie takie kuku zrobiłam.
Co robić? Wiem, uciąć kontakt! Ale jak przez to przejść?