Okulary przeciwsłoneczne-korekcyjne. Warto?

[lilia_tygrysia]

Lato coraz bliżej, a ja po ostatnim zapaleniu spojówek przypomniałam sobie, że można mieć szkła przeciwsłoneczne - korekcyjne. Ja nigdy nie miałam, ale może już czas?

Warto? Trochę się boję, że z moim ADHD nie będę pamiętać, żeby mieć te drugie, nie tylko przeciwsłoneczne. Zakładam okulary rano po w staniu, zdejmuję wieczorem, nawet etui nie posiadam. Myślałam też o takich z nakładkami przeciwsłonecznymi na magnes, ale to chyba jeszcze łatwiej zgubić.

Któraś z Was miała/uźywała?

Swoją drogą okularki pływackie z korekcją to był strzał w dziesiątkę dla mnie.

[brenya78]

Mam, polecam, genialna sprawa.
Noszę jedno duże etui i wymieniam sobie jedbe na drugie, a od biedy mieszczą się w nim obie pary.

[daszka_staszka]

Ja mam nakladki przeciwsłoneczne na okulary korekrycje.

[mia_mia]

Mam kilka par i takie, gdzie kupowałam oprawki pasujące do ciemnych szkieł i takie gdzie zamawiałam okulary przeciwsłoneczne i wymieniałam szkła, noszę też zwykłe przeciwsłoneczne, ale wtedy mam szkła kontaktowe.

[lilia_tygrysia]

Można tak zrobić, żeby w "zwykłych" przeciwsłonecznych szkła podmienić?

[panna.nasturcja]

Nie do każdej oprawki można wstawić szkła z każdą wadą, trzeba zapytać optyka o konkretne oprawki z receptą na okulary.
W moje ukochane mocniejszych szkieł już wstawić się nie da, niestety, ze trzy razy zmienialam.

[damartyn]

Można. Zależy od oprawki ale zazwyczaj się da.
Mam 2 pary progresywnych przeciwsłonecznych. Bardzo fajna sprawa. Możesz tez sobie zrobić fotochromy czyli takie 2 w jednym😉

[ayelen40]

A jak wchodzisz do ciemnego pomieszczenia, to jak dajesz radę w przeciwsłonecznych?

[iwles]

ayelen40 napisała:

> A jak wchodzisz do ciemnego pomieszczenia, to jak dajesz radę w przeciwsłoneczn
> ych?


Dokładnie tak samo, jak w zwyklych: zapalam światło.

[little_fish]

Kwestia osobnicza. Mnie ciemne okulary w pomieszczeniach irytują. Dlatego między innymi zrezygnowałam z fotochromów. No i generalnie np w sklepach oświetlenie dostosowane jest do oka bez ciemnych okularów, a jaśniejszego światła nie da się włączyć 😉

[ayelen40]

Właśnie.

[iwles]

Ale wiesz, że nie każdy tak ma?

[ayelen40]

Może masz fotochromy?

[little_fish]

Wiem. Napisałam to w pierwszym zdaniu, gdybyś nie zauważyła.

[panna.nasturcja]

Ale fotochromy bardzo szybko po wejściu do pomieszczenia robią się jasne.

[andallthat_jazz]

Fotochromom mowie osobiscie nie. Wygladalam w nich w pomieszczeniach jak Jaruzelski. 🙄 Po 4 dniach lecialam do optyka, zeby zmienil na normalne.

[ayelen40]

Podobno teraz już nie ma tego efektu?

[marta.graca]

Nie ma Nawet poza pomieszczeniami.

[m_incubo]

Jest.

[marta.graca]

W moich nie ma, nawet mnie optyczka o tym uprzedzała przy zakupie.

[mia_mia]

Można, ale decyduje optyk i to trochę na ryzyko klienta, ale mój niesieciowy i tani twierdził, że rzadko zdarzają się uszkodzenia oprawek, tylko ja nie mam skomplikowanych szkieł.

[jednoraz0w0]

TAK!!!!! Mowię jako ADHDowiec.

[lilia_tygrysia]

Jakieś patenty, żeby nie zgubić i nie zniszczyć? Jakby były tańsze, zamówiła bym od razu 5 par, tak jak robię z czapkami i innymi drobiazgami.

[marta.graca]

Od razu po zdjęciu pakuj do futerału, a futerał odkładaj w jedno miejsce. Wiem, co mówię - dwa razy sobie połamałam okulary, siadając na nich 🤦

[damartyn]

Tez stosuje tę metodę- od razu do etui.

[daniela34]

Warto. Mam, używam i nie wyobrażam już sobie życia bez.

[taje]

Jak najbardziej tak.

[panna.nasturcja]

Mam i używam, życia sobie bez nich nie wyobrażam.
Ale mam też zwykle z fotochromem, na mniejsze nasłonecznienie wystarczają.

[gryzelda.a]

Tak, to genialne, zupełnie nowa jakość życia! Wcześniej nosiłam soczewki i zwykłe przeciwsłoneczne, po rezygnacji z soczewek korekcyjne to genialna sprawa.

[marta.graca]

Mam i nie wyobrażam sobie lata bez nich, mam oczy bardzo wrażliwe na światło. Teraz wymieniłam na fotochromy, zobaczymy jak się spiszą.

[panna.nasturcja]

Z mojego doświadczenia to fotochromy się jednak mniej zaciemniają. Z tym, że ja przeciwsłoneczne robię „najciemniejsza czarne”, jak ktoś robi jaśniejsze to może byc ok.

[hasty]

Bardzo warto, polecam. Noszę 2 pary, jedno etui i wymieniam po prostu. I tak jak Daniela nie wyobrażam sobie życia bez nich.

[marta.graca]

Też miałam najciemniejsze czarne i jednak czasem czułam się w nich trochę jak niewidoma Początkowo różnica była baaardzo zauważalna, ale wychodzi, że mam te fotochromy jakoś solidnie ściemniające ( porównywałam z mężem).

[panna.nasturcja]

Ja też mam fotochromy bardzo mocne (różnica między Twoimi a męża może wynikać z czasu zrobienia okularów, ta powłoka z czasem jest coraz słabsza), ale jednak najczarniejsze czarne (nie brązowe) są mocniejsze. Tylko ja mam oczy bardzo nadwrażliwe na słońce, może dlatego mi to nie przeszkadza. Mojemu mężowi wystarcza fotochrom, przeciwsłonecznych używa tylko w śnieżnych górach w słoneczny dzień.

[iwles]

Fotochromy nie sprawdzają się dla kierowców, nie przyciemniają się przez szybę.
Dlatego ja mam przeciwsłoneczne ze szkłami korekcyjnymi, fajne są.

[panna.nasturcja]

Najnowsze się przyciemniają tylko mniej.
Kierowca nie powinien jeździć w okularach przeciwsłonecznych jeśli nie ma pewności czy nie będzie musiał wjechać do tunelu, garażu podziemnego itd.

[little_fish]

I tu sprawdzą się nakładki - łatwo je zdjąć 🙂

[panna.nasturcja]

Prawda. Dla mnie podstawowym powodem robienia okularów a nie nakładek jest to, że ja przeciwsłoneczne robię bardzo duże, by jak najlepiej zaslaniały oczy, zwykłe okulary mam mniejsze. Każdemu wedle potrzeb.

[little_fish]

No właśnie.. dlatego w sumie trudno cokolwiek doradzić. Można wskazać wady i zalety poszczególnych rozwiązań, ale każdy musi wybrać to, ci dla niego będzie najlepsze

[iwles]

Spokooooojnie daję radę.
W garażu podziemnym automatycznie zapala się oświetlenie, nie jest ciemno.

[marta.graca]

Właśnie moje korekcyjne przeciwsłoneczne były tak ciemne, że w tunelu nic nie było w nich widać.

[elenelda]

marta.graca napisała:

> Właśnie moje korekcyjne przeciwsłoneczne były tak ciemne, że w tunelu nic nie b
> yło w nich widać.

To kwestia doboru szkieł. Ja wymieniam zawsze na takie, jakie są w wersji oryginalnej, najczęściej z brązowymi szkłami, bo dobrze mi się przez nie patrzy. Jeśli kupujesz okulary z ciemnymi szkłami, to będą ciemne niezależnie od korekcji.

[marta.graca]

Tak, ja wzięłam najciemniejszą z opcji. Takie chciałam, bo mam oczy wrażliwe na słońce.

[panna.nasturcja]

Ale brązowe szkła nigdy nie są tak ciemne jak czarne.

[arthwen]

Mam takie z nakładkami właśnie, wygodę sobie chwalę, ale jedne nakładki zgubiłam - tzn nawet nie zgubiłam, poszłam w nich na zakupy, ale w sklepie było mi za ciemno, nie miałam ich gdzie włożyć, wiec inteligentnie przyczepiłam sobie do wózka na zakupy. Na górze, przy uchwycie, bo widoczne miejsce i nie zapomnę. Pechowo słońce się schowało jak kończyłam zakupy i przypomniałam sobie o tych nakładkach pod domem, jak wysiadałam z auta. Ale miałam 3 sztuki (różne przyciemnienia), dokupiłam sobie jeszcze dwie nakładki, mam w każdym aucie, w domu dodatkowe i po tamtej nauczce pamiętam o nich i więcej strat nie było jak do tej pory

[smoczy_plomien]

Przed korekcją wzroku miałam. Nie wyobrażam sobie jak można przy dużym słońcu egzystować bez, szczególnie w górach czy na plaży.

[alina460]

Tak, przed zabiegiem korekcji to życia sobie bez okularów słonecznych i korekcyjnych w jednym nie wyobrażałam. Ale wkurzało mnie już to zmienianie okularów, więc teraz tylko zwykłe przeciwsłoneczne noszę.

[little_fish]

Nakładki chyba tak samo łatwo zgubić, ale jeśli masz drogie szkła korekcyjne to dokupienie nakładek jest dużo tańsze i szybsze niż zrobienie nowych przeciwsłonecznych że szkłami korekcyjnymi. No i jeszcze kwestia użytkowania - przeciwsłoneczne świetnie się sprawdzają, gdy dużo czasu spędzasz na dworze. Ale jeśli na przykład łazisz po mieście, wchodzisz do sklepów, to łatwiej jest na chwilę zdjąć nakładki niż szarpać się z wymianą okularów (to też zależy od wady, wiadomo).
Miałam i korekcyjne przeciwsłoneczne, i fotochromy, teraz od kilku lat te z nakładkami. I dla mnie to najwygodniejsza opcja.
A i jeszcze jak masz drogie szkła, to w przypadku nakładek też wychodzi taniej, żeby mieć kilka nakładek (np w samochodzie, torebce) niż kilka par okularów.
Ale to tak naprawdę mocno indywidualne i każdy okularnik ma swoją ulubioną opcję 😀

[is-laura]

Noszę 2 pary na raz- na korekcyjne nakładam przeciwsłoneczne. Tak mi jest najwygodniej. Przeciwsłoneczne z korekcją mi się nie sprawdziły. Tylko żeby tak używać przeciwsłoneczne muszą być odpowiednio większe od korekcyjnych.

[panna.nasturcja]

Nie umiem sobie tego wyobrazić

[marta.graca]

Też tak kiedyś robiłam. Po prostu na nos nakładasz druga większą parę.

[sol_13]

To musi dość zabawnie wyglądać xd
Serio to nie lepiej korekcyjne przeciwsłoneczne albo soczewki+przeciwsłoneczne?

[marta.graca]

Tak mniej więcej. Jasne, że lepiej, po 2 sezonach przerzuciłam się na stałe na korekcyjne przeciwsłoneczne.

[is-laura]

To nie rzuca się w oczy, jeśli masz odpowiednio ciemne szkła.

[sol_13]

No rozumiem, ale jednak nie

[ayelen40]

I podwójne nauszniki 😃

[panna.nasturcja]

Na nos ok, ale na uszy?

[princy-mincy]

moja mama ma od wielu lat i mowi, ze nie wie jak zyla bez nich

[jehanette]

Mam okulary przeciwsłoneczne korekcyjne, cudowne sa

[okruchlodu]

Nie wyobrażam sobie życia bez okularów korekcyjnych przeciwsłonecznych choć wady nie mam jakoś bardzo dużej (-1,75). Tych z nakładkami nie miałam bo nigdy mi nie pasował ale córka takie ma i jeszcze nie zgubila. Raczej zapomina, że je ma.

[raczek47]

Warto.
Ja jestem ślepa bez okularów, więc korekcyjne,przeciwsłoneczne ratują mi życie latem i dają komfort.
Nie do wszystkich oprawek da się dopasować nakładki, a tak mozesz sobie wybrać,te ,które naprawdę Ci pasują i jesteś latem 5 razy ładniejsza w takich osobistych okularkach 🙂

[little_fish]

"Nie do wszystkich oprawek da się dopasować nakładki, " to fakt. Dodatkowo najlepiej sprawdzają się te od razu, oryginalnie zaprojektowane i wykonane do noszenia z nakładkami. No i oczywiście trzeba wybrać te, które pasują, dokładnie tak jak oprawki korekcyjne.

[sueellen]

Mam i uwielbiam. Zawsze mam w torbie. Świetne do auta.

[sol_13]

Używam od wielu lat, inaczej nie miałabym jak jeździć samochodem w lato (mam -4 na jednym oku).

[ulla_cebulla]

Mam kilka par i zawsze kupuję okulary przeciwsłoneczne, w których wymieniam soczewki na korekcyjne przyciemniane. Jakoś oprawka z reguły taniej wychodzi i od razu mogę ocenić, jak wyglądają z barwionymi szkłami.

[bazia_morska]

Warto, noszę "od zawsze", ale zwróć uwagę na kolor i poziom zabarwienia soczewek, mozesz wybrać sobie stopień zaciemnienia. Ja mam chyba 60% i swobodnie mozna wjechac do tunelu i nie masz wrazenia, ze nic nie widzisz. Podobnie z pomieszczeniami. Polecam szare wybarwienie, wzrok się nie męczy.

[ayelen40]

A może masz fotochromy?

[bazia_morska]

To do mnie?

[pade]

lilia_tygrysia napisała:

> Lato coraz bliżej, a ja po ostatnim zapaleniu spojówek przypomniałam sobie, że
> można mieć szkła przeciwsłoneczne - korekcyjne. Ja nigdy nie miałam, ale może j
> uż czas?
>
> Warto? Trochę się boję, że z moim ADHD nie będę pamiętać, żeby mieć te drugie,
> nie tylko przeciwsłoneczne. Zakładam okulary rano po w staniu, zdejmuję wieczor
> em, nawet etui nie posiadam. Myślałam też o takich z nakładkami przeciwsłoneczn
> ymi na magnes, ale to chyba jeszcze łatwiej zgubić.
>
> Któraś z Was miała/uźywała?
>
> Swoją drogą okularki pływackie z korekcją to był strzał w dziesiątkę dla mnie.

Nie wyobrażam sobie życia bez. Noszę od 10 lat, ostatnio sobie nowe sprawiłam i przy okazji drugie, ze szkłami dla kierowców.
Największym problemem było dla mnie etui - ciężkie, duże, ale teraz do nowych okularów dostałam nowe, lekkie jak piórko, zapinane na zameczek, dzięki temu noszę je cały czas i okulary chowam do etui, a nie jak wcześniej - wrzucam do torebki luzem.

[demono2004]

Ja mam przedciwsłoneczne korekcyjne i bardzo sobie je chwalę.

[elenelda]

Mam i używam od wielu lat. Kupuję okulary przeciwsłoneczne i od razu zlecam wymianę na dokładnie takie same szkła, tylko w wersji korekcyjnej. Koszt bywa wysoki, zwłaszcza jeśli szkła są duże, wygięte, z gradacją koloru, cieniowane ale warto. Nie zmieniam okularów co sezon.