Dodaj do ulubionych

Dziewczyny 60 lat później

04.06.23, 20:52
Moja mama była na zjeździe 55 lecie ukończenia studiów ( czyli Państwo ok 80-82). Z 40 osób przyjechało 20, kilkoro choruje: demencja, rak, ktoś jest w domu opieki, kilkoro nie żyje. I kiedy opowiadała m.in w czym byli cyt. "dziewczyny oczywiście w wiosennych kostiumikach, Kinga w dżinsowej sukience, ale ona zawsze była awangardowa, chłopaki w letnich garniturach, no wiadomo Zbyszek w tshircie, mógł się ubrać porządnie,spotkanie z rektorem". Mówię, że to rektor powinien honorować ich a oni jego już niekoniecznie, mama mówi: rektor był bardzo elegancki, ale my w kontekście uczelni to przecież zwykli studenci jesteśmy!
😁 Chciałam się podzielić, bo pięknie było tych relacji słuchać.
Obserwuj wątek
    • malia Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 21:13
      ile lat miał rektor?
      • ewa_2009 Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 21:20
        rektor aktualny chyba smile
      • y_y Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 21:57
        zwizualizowałam go koło setki 🤣
        • malia Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:47
          no ja też big_grin
    • nuka_2 Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 21:15
      Fajna ta Twoja mama❤️
    • bazia_morska Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 21:19
      Miło! Uściski dla mamy.
      💚❤️💚
    • extereso Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 21:20
      Dzięki 🌻. Rektor pewno dzieciak.
    • misterni Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 21:23
      ❤️ Super 🙂
    • malgosiagosia Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:04
      😁 Chciałam się podzielić, bo pięknie było tych relacji słuchać.

      Mile to bardzo. Dziiekuje za podzielenie sie. Potrzebujemy takich dobrych wiadomosci.
      • alina460 Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:14
        Zwłaszcza w tej części: "demencja, rak, ktoś jest w domu opieki, kilkoro nie żyje."
        • extereso Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:19
          Wiadomo, że starość nie radość. Dlatego jak się da łapać chwilę radości to trzeba.
          • primula.alpicola Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:29
            extereso napisała:

            > Wiadomo, że starość nie radość. Dlatego jak się da łapać chwilę radości to trze
            > ba.

            To dotyczy całego życia, nie tylko starości🙂
            Wszystkiego piękbego dla dziewczyn!
            • extereso Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:31
              Wielkie dzięki! I racja.
        • malgosiagosia Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:34
          alina460 napisała:

          > Zwłaszcza w tej części: "demencja, rak, ktoś jest w domu opieki, kilkoro nie ży
          > je."

          Sama mam mame z demencja i co? Takie zycie, a z zyciem nie mam zamiaru sie klocic.
          • majenkirr Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:42
            Ale to Potrzebujemy takich dobrych wiadomosci to trochę nie bardzo. No, chyba ze jestes z frakcji pół szklanki pełnej, polowa żyje i to nie wszyscy w domach opieki wink.
            • malgosiagosia Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 22:49
              Nie wiem z jakiej jestem frakcji, ale ciesza mnie najmniejsze nawet dobre rzeczy i wydarzenia. Umiem z tego zrobic fajne zycie.
            • mgla_jedwabna Re: Dziewczyny 60 lat później 05.06.23, 11:20
              W tym wieku jak połowie grupy jeszcze chce się spotykać i mają na to siły/zdrowie/środki, to jest to powód do radości. Lepiej nie będzie.
    • bywalec2023 Re: Dziewczyny 60 lat później 04.06.23, 23:07
      aha

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka