Dodaj do ulubionych

Wycieczka - czy szkoła ma prawo?

05.06.23, 22:12
Klasa dziecka pojechała na wycieczkę. Wycieczka zorganizowana z firmą, znaną również na tym forum, która specjalizuje się w organizacji obozów, zielonych szkol, wycieczek itp. Mają swoje bazy w całej Polsce, duże doświadczenie i wykwalifikowaną kadrę instruktorską. W programie miały być m.in. zajęcia w wodzie, kajaki, park linowy. Wszyscy rodzice dostali ten program mailem i go zaakceptowali. Wyjazd raczej drogi.
Na miejscu okazało się, że dyrektor nie wyraził zgody na jakiekolwiek zajęcia w wodzie ani na park linowy. Są tam inne grupy, korzystają ze wszystkich atrakcji, a nasi się ze smutkiem przyglądają. Nikt nas wcześniej nie poinformował, że na te zajęcia nie będzie zgody. Zapłaciliśmy za cały program, a dzieci zostały pozbawione głównych atrakcji. Rodzice próbują interweniować, nauczyciele obecni na wycieczce zasłaniają się dyrekcją, dyrektor jest nieuchwytny.
Jakieś pomysły?
Obserwuj wątek
    • woman_in_love Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:20
      kurde, a to nie o tym, że zaprowadzili dziecko na mszę, tudzież ratownik okazał się zakonnicą?
    • biala_ladecka Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:23
      Moim zdaniem ma prawo, ale ciekawa jestem, jak potoczy się dyskusja.
      • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:33
        Ma prawo, ale przed przedstawieniem oferty, opłatą i wyjazdem.
        • panna.nasturcja Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:49
          Dokładnie. Bo skoro szkoła nie wyraziła zgody na udział dzieci w atrakcjach związanych z wodą i parkiem linowym to jakim prawem kazała rodzicom za to zapłacić?
          • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:51
            Otóż to. Na miejscu rodziców domagałabym się zwrotu pieniędzy. Mam tylko nadzieję że mają umowę/program wycieczki.
        • biala_ladecka Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:01
          U mojej corki w szkole to rodzice wybrali oferte. Mysle, ze dyrektor nie ma pojecia gdzie i co aktualnie robią. Podejrzewam, że tu było tak samo.
          • biala_ladecka Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:07
            A nie, sorry, ktos nizej slusznie zauwazyl, ze dyrektor podpisuje karte wycieczki.
            W takim razie, rodzice maja sluszny bulwers.
            • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:09
              No właśnie.
              Jak nie ma pojęcia, to i nie zabrania 😉
          • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:09
            Nie było tak samo, bo ofertę fo rodziców przesłała wychowawczyni, z pytaniem czy akceptujemy taki program w takiej cenie. Więc szkoła doskonale wiedziała co było na tej wycieczce planowane.
            • biala_ladecka Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:13
              Słabo, jedynym udprawiedliwieniem jest, że na miejscu okazało się, że atrakcje nie spełniają standardów bezpieczeństwa (nie wiem, strzelam - brak ratownika na kajakach, brak kasków na praku linowym).
              • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:15
                O standardy organizator jest zobowiązany zadbać/upewnić się wcześniej.
                • biala_ladecka Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:25
                  Tak, dlatego piszę, że to jedyna sytuacja w której wyobrażam sobie, że dyrekcja wkracza i mówi basta!
                  • pyza-wedrowniczka Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 00:20
                    Jeśli nie spełniają standardów bezpieczeństwa, to szkoła ma prawo domagać się zwrotu kasy od organizatora z kolei
                    .
              • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:20
                No to na pewno nie jest możliwe. Znam tę firmę, dbają o standardy. Firma polecana zresztą co roku na tum forum w wątkach wakacyjnych.
        • asia_i_p Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 07:07
          No to też zależy. Bo jeżeli prezentowali park i zajęcia w wodzie w programie wycieczki, to jest to oczywiste oszustwo, a jeśli rodzice sobie dopowiedzieli, że skoro jadą do x to na pewno będzie park linowy i zajęcia w wodzie, to jest nieporozumienie.
          • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 07:36
            Kolejny raz wyjaśniam: program dostaliśmy na piśmie od wychowawczyni. Program obejmował kajaki i park linowy. Konkretne rzeczy za konkretną cenę.
            • asia_i_p Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 19:30
              To się kłóćcie, bo jest o co. To jest wprowadzenie w błąd, przez które straciliście kasę. Oni co prawda tej kasy nie zyskali, więc mogłam się rozpędzić z tym oszustwem, ale mimo wszystko na co innego się umawiali, a co innego dali, więc zdecydowanie można się domagać zwrotu przynajmniej części pieniędzy.
    • gosia.w40 Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:32
      Dyrektor szkoły, kierownik wycieczki czy dyrektor ośrodka, kto niby nie wyraził zgody? Dyrektor szkoły podpisując kartę wycieczki, wyraża zgodę na jej program. W jaki to niby sposób nie wyraził zgody, nie podpisał karty wycieczki? Coś mocno ścienione albo wymyślone.
      • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:17
        Zgody nie wyraził dyrektor szkoły - taki komunikat dostały dziś dzieci na wycieczce, a rodzice telefonicznie najpierw od dzieci, potem od nauczycieli. Nie wiem czy dyrektor podpisał kartę wycieczki czy inny dokument, czy nie. Fakty są takie, że nikt rodziców nie raczył poinformować o odwołaniu atrakcji, za które zapłacili.
    • ewka.n Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:39
      Rozmawiałam kiedyś na imprezie z jednym nauczycielem. Opowiadał mi jak na wycieczce klasowej poszli do linowego parku, gdzie obsługa podsunęła mu do podpisania świstek, że w razie wypadku bierze na siebie całą odpowiedzialność itp. Nie zgodził się nic podpisywać, a jak jego koleżanka to usłyszała, to też odmówiła, więc z parku linowego nici. Szóstoklasiści mało ich tam nie rozszarpali na miejscu, tzn. nauczycieli a nie obsługę parku linowego.
      • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:52
        Moje dziecko właśnie wróciło z wycieczki. Stosowny świstek przed wyjazdem podpisywali rodzice.
      • borsuczyca.klusek Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 22:57
        No cóż każdy chce mieć własny dupochron 🙄
        • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:03
          Jasne. Tylko jak się proponuje dzieciom/rodzicom atrakcje, to się najpierw sprawdza, jakie są warunki udziału w tej atrakcji. Podejmuje się decyzję i przedstawia rodzicom. A nie - obiecuje, a potem wycofuje.
          • borsuczyca.klusek Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:06
            Masz rację, ale jeżeli chodzi o szkolne wycieczki to moja niepopularna opinia jest taka, że powinny zostać ukrócone do minimum. Wrabianie nauczycieli w opiekę i ponoszenie odpowiedzialności prawnej jest zwyczajnie nie fair.
            • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:11
              Można się nie dać wrobić, lub z góry określić na jakie warunki ewentualnie się nauczyciel pisze. Zabrać na wycieczkę i na miejscu odmówić obiecanych i opłaconych atrakcji jest grubo nie w porządku.
      • biala_ladecka Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:02
        Dziwisz się? Też bym nie podpisała.
      • ga-ti Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:09
        Też bym nie podpisała, nawet jako rodzic, bo wypadek może być z różnych przyczyn, także tych niezależnych od dziecka i jego opiekuna, może zawieźć sprzęt, mogą być niedopilnowane procedury, może być wadliwa konstrukcja itp. i jaki ja mam na to wpływ, czemu mam za to ponosić odpowiedzianość.
        • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:12
          No ale jak nie podpiszesz jako rodzic, to masz z góry świadomość, że dziecko w tej konkretnej atrakcji (lub całej wycieczce) nie weźmie udziału. I wszystko wtedy w porządku.
          • kocynder Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 06:29
            No ale jak podpiszesz jako nauczyciel a wypadek się zdarzy, nawet z winy organizatora, to ty masz pozamiatane na dluuugi czas. Bo podpisałam, że bierzesz pełna odpowiedzialność za WSZYSTKIE możliwe zdarzenia. Podpisałabyś? A jak ci się dwóch smarkaczy zacznie przepychać na platformie linowej i któryś zleci łamiąc nóżkę to wyskakuje aż z kasy na odszkodowanie. Fajnie?
            Organizacja ze strony szkoły (wychowawca?) dała ciała, bo powinna PRZED rozesłaniem projektu upewnić się co do wszystkich warunków atrakcji. I jeśli któraś atrakcja wymaga dodatkowych zgód - wyegzekwować takowe od rodziców przed wyjazdem.
            • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 06:37
              Przed napisałam że podpisuje rodzic, nie nauczyciel. Jako nauczyciel bym też nie podpisała, ale zgadzam się z tym, że rolą organizatora/wychowawcy jest zorientować się wcześniej, jakie zgody są potrzebne.
              • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 07:40
                Tylko że my dostaliśmy przed wycieczką zgody do podpisu. Na formularzu organizatora, zgody obejmujące wszystkie atrakcje.
        • niemcyy Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 07:51
          Ja tez nie. Odpowiedzialnosc niech ponosi ten, kto bierze pieniadze.
      • rosie Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 07:14
        Ja syn był w 3 klasie SP miał organizowaną jednodniową wycieczkę, gdzie atrakcją był m.in. park linowy. Dostałam do podpisu zgodę, że biorę odpowiedzialność, zaświadczam że syn nie jest pod wplywem narkotyków i alkoholu. Ogólnie taki dziwny dupochron z treścią którą można ewentualnie podpisać na miejscu a nie kilka dni przed wycieczką. Nie chciałam tego podpisać, okazało się że wszyscy rodzice bez mrugnięcia okiem zgody podpisali. Po wycieczce okazało się, że dzieciaki miały możliwość przejścia najłatwiejszej scieżki, tak pół metra nad ziemią.
    • ga-ti Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:06
      A to nie jest tak, że dyrekcja wyraża zgodę na wycieczkę po zapoznaniu się z jej programem i ZANIM dzieci na tę wycieczkę pojadą?
      Czegoś tu nie rozumiem, najpierw się zgodził, a później zabronił?
      Dzieciom współczuję, jako rodzic chyba domagałabym się od szkoły/dyrekcji zwrotu części opłaty.
      • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:13
        Ja bym się domagała zwrotu całości, bo bez głównych atrakcji ta wycieczka po prostu nie miała sensu.
        • eliszka25 Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 02:33
          Też domagałaby się zwrotu całości, bo na taką wycieczkę nie jedzie się po to, żeby pospać kilka razy poza domem, tylko dla wymienionych atrakcji.
      • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 05.06.23, 23:13
        O braku zgody dyrektora dowiedzieliśmy się od dzieci, które to dowiedziały się po przyjeździe na miejsce.
        Tak, jest pomysł dochodzenia zwrotu części kosztów od szkoły, ale bądźmy realistami - szkoła się wypnie, a nikt nie będzie się bawił w pozwy zbiorowe.
        • droch Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 00:32
          Pozew to później, najpierw należy wysłać do szkoły wezwanie do zapłaty...
        • eriu Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 09:45
          I tu robicie błąd właśnie. Bo przez to, że nie będziecie dochodzić roszczeń nikt Was nie weźmie na poważnie.
          • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 11:30
            Tak, wiem. Ale zmobilizuj grupę randomowych dwudziestu paru par rodziców do działania innego niż guanoburza na grupie klasowej 😟
            Tym bardziej, że to koniec szkoły i wszyscy mają dość.
    • primula.alpicola Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 06:37
      Ma prawo owszem, ale przed podpisaniem umowy.
      Zapłaciliście za wszystko. Domagałabym się zwrotu pieniędzy.
    • zuzanna_a Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 11:45
      Oczekiwałabym zwrotu pieniędzy.

      Natomiast bawi mnie ta fobia przed podpisywaniem jakichś papierków.

      Prawda jest taka, że każdy może sobie podpisywać wszystko, a jak dojdzie do wypadku to i tak w ewentualnym procesie sądowym badane są okoliczności a odpowiedzialność za daną sytuację wynika z obowiązującego prawa.

      Najlepiej widać to w umowach kredytowych, które są podpisywane jako umowy przygotowane przez banki z działem prawnym, gdzie jest zgoda obu stron - a jak sąd się temu przyjrzy to może uznać, że umowa jest nieważna i uj, kasa do zwrotu ( np. frankowicze).

      Więc
      Jak np. ja napiszę Pani świstek że ma podać mojemu dziecku zastrzyk, to mogę sobie świstek wsadzić w nos, bo Pani takiego prawa nie ma.

      Jak napisze na karteczce, że biorę odpowiedzialność za pana od fotowoltaiki, który może spaść z dachu bo być może mam śliską dachówkę to jak pan spadnie i się zabije, to prokuratura i tak wytoczy proces pracodawcy. Ruszy PIP który spyta o badania wysokościowe, warunki pracy, zwyżkę, sprzęt - a mój świstek nikogo nie będzie obchodzić.

      I tak samo, jak ktoś sobie zawiesi trzy opaski i siedem nieśmiertelników ze ma grupę ARh- to żaden szpital nie poda poszkodowanemu takiej krwi bo ma w obowiązku zrobić badania.

      I przykłady można mnożyć.
      Ogólnie rzecz biorąc wszelkie papierki, świstki czy zgody można sobie o kant dudy potłuc, bo wszystko reguluje prawo.
      Więc dyrekcja odwala cyrk od czapy.
      • palacinka2020 Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 07.06.23, 08:54
        Mam podobne obserwacje. Czesto na takie swistki odpowiadam, ze ten dokument jest niezgodny z obowiązującym prawem. Podpisze, ale on jest niewazny.
    • majaa Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 12:05
      Obawiam się, że w tej sytuacji niewiele jesteście w stanie zdziałać jako rodzice, bo tak naprawdę nie wiadomo, o co konkretnie chodzi. Prawdopodobnie trzeba będzie poczekać do powrotu dzieci z wycieczki i umówić spotkanie z dyrektorem szkoły w celu wyjaśnienia tego zamieszania.
    • briar_rose Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 13:04
      Rodzice powinni się zebrać i narobić huku w szkole, to bardzo nie fair. Zapłaciliście za cały program, nie zostaliście uprzedzeni, że jego część zostanie pominięta.
      • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 13:10
        No huk jest właśnie robiony, trójka klasowa się zmobilizowała i robi dżihad w szkole. Mam nadzieję, że jeszcze zdążą coś załatwić.
        Organizator robi co może, by dzieciakom w międzyczasie organizować działania zastępcze.
        • briar_rose Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 13:53
          Wspominałaś, że dyrektor nieosiągalny. Założę się, że się kryje celowo tongue_out
    • elenelda Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 18:39
      Niezależnie od tego, jak sytuacja potoczy się dalej podejrzewam, że to ostatnia wycieczka w tej szkole na długi czas.
      • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 19:07
        Mam to centralnie w tyle, moje dziecko szkołę kończy.
    • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 19:10
      Wyjaśniło się: dyrektor nie zgodził się na niebezpieczne zajęcia, ale albo on albo wychowawca zapomnieli przekazać rodzicom, uczniom i organizatorowi. Zatem w błogiej nieświadomości zapłaciliśmy za pełny program, a firma była gotowa naszym dzieciom go zorganizować.
      Wk…wieni są wszyscy oprócz szanownego grona pedagogicznego.
      • mamalgosia Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 23:25
        Dziwie sie, ze to grono w ogole ma ochote robic cokolwiek dla dzieci takich rodzicow
        • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 23:30
          Żartujesz, prawda? Rodzice zostają wprowadzeni w błąd, płacą za rzeczy, których dzieci nie realizują, a ty uważasz, że to z nimi jest coś nie tak?
        • bajgla Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 07.06.23, 08:39
          Roszczeniowi rodzice chcą wykonania planu wycieczki, za który zapłacili i na który podpisali zgody, skandal.
          • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 07.06.23, 10:00
            Ta forumka już wielokrotnie wypowiadała się w tonie „nienawidzę uczniów, szkoły, ich rodziców, wszyscy są roszczeniowi, a ja taka uciemiężona”. Była jedną z osób najbardziej gardłujących za zdslną szkołą forever.
            • mamalgosia Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 07.06.23, 10:40
              O, po co klamiesz?
      • eriu Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 07.06.23, 08:31
        No to bym oczekiwała, że dyrektor z wychowawcą ponoszą koszty wycieczki.
    • samaasma Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 19:23
      Haha u nas w szkole dzieci nie mogą mieć telefonów na wycieczce więc bombelki nie mogą skarżyć rodzicom
      Tak samo na drogich koloniach

      Dyrektor niedorobiony ze nie odcina potencjalnych przecieków co robią

      Ale chyba trolujesz bo rozumiem że skoro poważna Firma to dzieci telefonów nie mogą tam mieć
      • little_fish Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 06.06.23, 19:45
        Nawet jeśli nie będzie przecieków, to i tak sprawa wypłynie po powrocie. Więc to tylko się odwleka w czasie.
    • escott Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 07.06.23, 17:06
      Szlag jasny by mnie trafił. "niebezpieczne zajęcia", aaaaaaaaarggggghh. Inna sprawa, że to jest oczywiście pokłosie absolutnie toksycznego importu, jaki zrobiliśmy sobie z Ameryki: nie ma już wypadków, zdarzeń losowych, Kazio się potknął i skręcił kostkę, WYTOCZMY SZKOLE PROCES, GDZIE BYŁ WYCHOWAWCA, CZY DYREKTOR SZKOŁY PRZEŚWIETLIŁ PRODUCENTA KOSTKI CHODNIKOWEJ PRZED WPUSZCZENIEM NA NIĄ DZIECI
      • bajgla Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 07.06.23, 18:21
        ale przecież w Polsce nie ma takich procesów, co najwyżej niektórzy się odgrażają.
      • glanaber Re: Wycieczka - czy szkoła ma prawo? 07.06.23, 22:12
        No i dlatego robi się takie wycieczki z biurami, które mają przeszkoloną kadrę z uprawnieniami, doświadczenie, nierzadko własną bazę sportowo-turystyczną (tak było w tym przypadku) i konkretne ubezpieczenie. Ale naszej dyrekcji odklepało i w tajemnicy przed nami postawiła weto.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka