Dodaj do ulubionych

Zaginiony chłopiec z Ożarowa

06.06.23, 19:18
Duzo tych zaginięć, źle mi z tym. Niech przynajmniej ta historia skończy się dobrze.
Obserwuj wątek
    • volta2 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 19:38
      mnie najbardziej rozwala, że dziewczyna w tle...
      wczoraj czytałam więcej o sprawie, chłopak chyba nie zostawił żadnych złudzeń pisząc dziękuję, żegnajcie!

      • by Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 19:42
        To znaczy, że...? Uciekł razem z dziewczyną?
        • bazia_morska Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 19:43
          Zawód miłosny.
        • niemcyy Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 19:43
          Nie wiem, o kogo chodzi, ale obstawiam zlamane serce i samobojstwo.
      • alfa36 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 21:56
        Ale jakieś tropy później są. Przerażające to jest.
    • littlesquirrel Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 21:00
      Bardzo smutna historia. Chciałabym, aby skończyła się dobrze, ale ostatnie słowa chłopaka na instagramie nie chcą pozostawić złudzeń. Być może nieszczęśliwa nastoletnia miłość.

      uwaga.tvn.pl/reportaze/rodzice-zaginionego-krzysztofa-dyminskiego-liczymy-ze-nasz-syn-odnajdzie-sie-zywy-7156217
      • niemcyy Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 21:17
        Nie wyglada to dobrze, ale moze sie kreci po Warszawie i wroci. Oby.
      • by Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 08:44
        Obejrzałam ten reportaż. Rodzice praktycznie od razu WIEDZIELI, że coś jest nie tak, ojciec od razu pojechał zgłosić to na policję...wydaje mi się, że dzień wcześniej pomiędzy nimi była jakaś ostra awantura ( pewnie któraś z kolei) i chłopak załamał się.
        • niemcyy Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 08:51
          Jak sie budzisz i widzisz, ze nie ma osoby, ktora nie miala w zwyczaju wychodzic o 4 rano to przeciez wiadomo, ze cos jest nie tak. Nie trzeba byc Sherlockiem.
          • by Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:08
            Winni są zawsze rodzice. Niestety.
            • geez_louise Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:15
              No nie zawsze. Widziałam dużo rodzin samobójców i niedoszłych samobójców, prezentują cały przekrój. Od ludzi, których mam ochotę walnąć w łeb, po tych którzy kochali swoich bliskich ponad wlasne życie i robili lub zrobiliby wszystko co w ich mocy.
            • anilorak174 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:16
              Nie zawsze.
            • niemcyy Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:28
              A jak samobojstwo popelnia dorosla osoba to zawsze winna jest zona/maz czy moze analogicznie dziecko tej osoby?
              Puknij sie w glowe.
              • by Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:32
                Tutaj, rodzice sami przyznali, że były kłótnie. No nie, kłótnie nie są najskuteczniejszym sposobem na rozwiązywanie problemów. Moim zdaniem dorośli ( rodzice) nie potrafili zapanować nad emocjami - stąd te kłótnie.
                Pewnie były krzyki, wrzaski itp.w tym ich pięknym domku, a nastolatek nie wytrzymał presji.
                • geez_louise Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:39
                  W większości domów są jakieś kłótnie. Ci rodzice nie wypowiadają się jak osoby, które nie myślą, nie dbają o innych i nie widzą swojej winy w różnych sytuacjach.
                • slonko1335 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:41
                  >Tutaj, rodzice sami przyznali, że były kłótnie.
                  no faktycznie, kłócący się z rodzicami nastolatek to bardzo dziwne zjawisko....
                  • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:48
                    Kłótnie:
                    - wynieś śmieci
                    - zaraz.
                    Przecież oni teraz nie mają adekwatnej percepcji, nawet za takie coś mogą się oskarżać i wyolbrzymiać, nazywając to kłótnią...
                    • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:50
                      Ja też mam kłótnie o punktualność na lekcjach - a kłótnia polega na moim truciu od czasu do czasu. Bez krzyczenia.
                      • milva24 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 10:36
                        szeptucha.z.malucha napisała:

                        > Ja też mam kłótnie o punktualność na lekcjach - a kłótnia polega na moim truciu
                        > od czasu do czasu. Bez krzyczenia.

                        Moje dzieci mówią, że krzyczę na nie gdy tylko po raz kolejny przekażę nie pasującą im informację zirytowanym tonem.
                        • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 10:39
                          U mnie mówią: "nie bij mnie! Bijesz mnie, mówiąc o tym!" 🙄
                    • by Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:54
                      Racja. Nie wiadomo co to były za kłótnie. Może nie było awantur, krzyków itp.
                    • slonko1335 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:59
                      Ja mam jedno które wystarczy poprosić, a czasami nawet nie bo samo widzi, że trzeba coś zrobić i drugie na które trzeba huknąć bo inaczej nie ruszy tyłka, no to huczę. Prawdziwa patologia, a cowink
                • extereso Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 13:21
                  Wiesz, według mnie to nadinterpretacja. Taka sama, jak powiedzieć: by z całego tekstu, w której są liczne dobre informacje wyciąga y tylko te o kłótniach. Widać sama się ciągle kłóci. Niesprawiedliwe? Zapewne. To jak odczytujesz tekst, moim zdaniem bardzo niesprawiedliwe
                • jednoraz0w0 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 13:31
                  by napisała:

                  > Tutaj, rodzice sami przyznali, że były kłótnie.

                  Jak komuś ginie ukochane dziecko to się obwinia w najróżniejszy sposób, czy to ma sens czy nie.
                • fifiriffi Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 12:14
                  by napisała:

                  > Tutaj, rodzice sami przyznali, że były kłótnie. No nie, kłótnie nie są najskute
                  > czniejszym sposobem na rozwiązywanie problemów. Moim zdaniem dorośli ( rodzice)
                  > nie potrafili zapanować nad emocjami - stąd te kłótnie.
                  > Pewnie były krzyki, wrzaski itp.w tym ich pięknym domku, a nastolatek nie wytrz
                  > ymał presji.


                  Ale jak wyobrażasz sobie życie z nastolatkiem?
                  Kłótnie były zawsze i będą.
                  Już nie róbcie z dorosłych takich najgorszych.
                  Można kochać nad życie swoje dzieci, ale czasem jednak kłótnie się zdarzają.
                  • nick_z_desperacji Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 14:31
                    Gorsze są te domy, w których kłótni nigdy nie ma.
                  • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 17:13
                    Tutaj jednak u tego chlopca byla duza kontrola. Matka dyrektor szkoly a ojciec wojskowy. Najgorszy sklad jak mowila moja psycholog. Wiem bo miałam taki sam.
                    Przemoc psychiczna. Udostepnianie lokalizacji. Miał byc lekarzem taa...
                    Chlopak bardzo smutny. Chyba nie wytrzymał. Wybral dziwne znikniecie bez sladu. To musialo dlugo trwac. Moze taki dom bez milosci ale niby miał wszystko.
                    • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 17:37
                      Nadinterpretacja i stereotypy oraz projekcja.
                    • volta2 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 17:40
                      rodzice wyraźnie mówili, że przyczyną tego zaginięia jest bolesne, niespełnione uczucie do jakiejś dziewczyny, tam prowazdził ślad z monitoringu

                      ale jemateczka w wojskowym widzi problem (żeby nie było, też mam takie patrzenie na mundurowych, ale wiem, że to jedynie stereotyp i to z głębokiej komuny)

                      chłopca mi strasznie żal, też się bałam takiego etapu u swoich synów, bo wiem, że rodzic może być wtedy bezsilny. stało się, po prostu (że nie przyszedł i się rodzicom w mankiet nie wypłakał? też się nie wypłakiwałam, więc doskonale rozumiem)
                      • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 18:19
                        To nie stereotyp tylko statystyka od pani psycholog ktora pracowala na niebieskiej linii dla mlodziezy i tak najwiecej problemow bylo z domow matka nauczucielka i wojskowy.
                        Coś jest na rzeczy a ty wiesz swoje.
                        Dziewczyna pewnie wie więcej.
                        • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 18:33
                          Niebieska linia ma swoje statystyki, niereprezentatywne próby. Ja wiem swoje przez doświadczenie i pracę. I u mnie najwięcej problemów było tam, gdzie alkoholizm i brak pracy.
                        • m_incubo Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:23
                          Ty rozumiesz w ogóle, co to jest statystyka?
                          • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:45
                            No, toż ich statystyki są niereprezentatywne, bo jest cała masa osób z problemami, którym nawet nie przyjdzie do głowy zwrócić się o pomoc. Czyli próba badawcza niereprezentatywna dla populacji, dotyczy tylko dzieci, uczonych, gdzie się zgłosić.
                      • triss_merigold6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 18:38
                        Również bałam się takiego etapu u syna.
                        • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 18:45
                          U najmłodszego też się boję. Dobrze, ze starsi już to przeszli.
                      • waleria_bb Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 18:54
                        Nie wiedziałam, że chodziło o zawód miłosny. Tyle z głupiego gadania, że to ZAWSZE wina rodziców.
                    • triss_merigold6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 18:37
                      Zdaje się, że znacznie gorzej jest w domach z alkoholem, ćpaniem, chorobą psychiczną rodzica, parentyfikacja w wersji ciężko patolskiej.
                      • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 18:44
                        Dokładnie. Dzieci z tych domów nie wiedza nawet, ze mogą i gdzie prosić o pomoc a te z nauczycielski- wojskowych jak widać sprawnie potrafią się poskarżyć.
                        • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 19:06
                          No widzisz takie dzieci nauczycielskie to nawet nie budzą wspolczucia bo miska pelna, problemy sobie wymyslają pani.Matka mowi w jednym zdaniu sprzeczne rzeczy nie kontrolowalam go zawsze udostępnial mi swoje polozenie ha ha.
                          Chlopak nie pozegnał się z rodzicami, wysłal pozegnanie do przyjaciól na insta. W zdrowym domu zawod milosny to nie przyczynek do ucieczki z domu i samobójstwa, tylko w chorym. Ojciec z pogardą mówił o dziewczynie: ta dziewczynaod kwiatków. Sorry ten dom jakiś dziwny był albo to: ustalismy co bedziemy robic w weekend. To byl srodek tygodnia a wszystko pod kontrolą, polozenie, zawod juz wiadomy i nie dopuszczają do siebie ze uciekł od nich.
                          • volta2 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 19:46
                            nakręcasz się na tych biednych ludzi. co ci to osobiście daje?

                            nie widziałam pogardy w słowach ojca, raczej mówił to informacyjnie a ty interpretujesz to tak, jak sobie nakręciłaś wyżej. może za mało literatury romantycznej w szkole i poza czytałaś, ale tak, ludzie z niespełnionej miłości potrafią popełnić samobója i to się niestety zdarza, a dom niewiele może mieć z tym wspólnego. obrzydliwe, w kontekście twojego nicka nawet powiedziałabym, że zabawne, gdyby nie obrzydliwe właśnie.
                            • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:18
                              Ojej jaka ty pożadna i nakręcasz hejt na czyjeś domysl. To gorum mydlo i powidlo.
                              Ciekawe co masz za skorą ze dopatrywanie się drugiego dna tak cię ruszylo ze az jest obrzydliwe cnotko
                          • alex_vause35 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 22:17
                            Masz obsesję...
                          • szmytka1 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 09:24
                            Poczekaj, na ematce nie raz i nie dwa są watasy o planach na ferie, wakacje i weekendy. Tzn, że te wszystkie osoby, co tam się wpisują że swoimi planami, to jakieś zaburzone, kontrolujące?
                            • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 09:52
                              No, tak, bo nie można rozmawiać: podrzucić Cię na zajęcia czy idziesz sam? Robimy grilla, będzie babcia z dziadkiem albo idziemy do kina, chcesz iść z nami? Idę na zakupy, co Ci kupić?
                            • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:16
                              Najwieksze kontrolerki wpadły by wyśmiewać.
                              Pozniej ojej dziecko ma depresje. Zastanawiamy się tylko teoretycznie a tu juz slowa nie mozna powiedziec bo juz obraza rodzicow. Biedne te dzieci.
                              • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:21
                                Terapeutycznym się dalej, bo jeszcze masz oceany pracy nad sobą.
                                I sytuacje kierujesz wobec konkretnych osób, o których nic nie wiesz poza kilkoma strzępami informacji. To jest prawdziwy hejt.
                                • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:27
                                  Nie kieruje do nich. To forum kazdy moze powiedziec swobe zdanie na podstawie obserwacji. Pewnie jestes mega kontrolująca skoro tak cię to rusza i zastanow się nad sobą czemu tej pozycji rodzicow bronisz a nie dziecka. Ja bronie dziecka.
                                  • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:41
                                    🤦🏼‍♀️
                                • milva24 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 13:01
                                  szeptucha.z.malucha napisała:

                                  > Terapeutycznym się dalej, bo jeszcze masz oceany pracy nad sobą.
                                  > I sytuacje kierujesz wobec konkretnych osób, o których nic nie wiesz poza kilko
                                  > ma strzępami informacji. To jest prawdziwy hejt.

                                  Zgadzam się.
                              • iwoniaw Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:27
                                Zastanawiamy się tylko teoretycznie a tu juz
                                > slowa nie mozna powiedziec bo juz obraza rodzicow. Biedne te dzieci.
                                >

                                No nie tak znów "teoretycznie", stawiasz zarzuty konkretnym osobom znanym z imienia i nazwiska. Tymczasem ci akurat rodzice, bez względu na to, czy byli najgorszymi czy najlepszymi rodzicami świata, nie powiedzieli nic kontrowersyjnego. To raczej normalne, że w takich chwilach czlowiek sobie usiłuje przypomnieć, czy bylo coś nietypowego w zachowaniu zaginionej osoby, często odnosząc to do padających wokół pytań/zarzutów/wątpliwości. Stwierdzenie, że "chcial zostać lekarzem" to dla mnie tu po prostu inne sformułowanie na "miał plany co do studiów, nie prezentowal postawy "życie jest bez sensu, nie ma żadnej przyszlości, lepiej się zabić", podobnie jak "nigdy nie wyłączał telefonu, mówił gdzie idzie, udostepniał lokalizację" odbieram jako "nie, to nie było dziecko znikajace na całe dnie bez kontaktu, sprawa jest poważna żadne tam urwanie się na giganta i jak wyszedł to i wróci, bo to kompletnie nie w jego stylu, cos jest nie tak".

                                Doszukiwanie się w tych wypowiedziach uzasadnienia, że na pewno chlopak miał powód, by się zabić i jest to wina rodziców, to przegięcie.
                                • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:43
                                  Zarzuty to moze postawic sędzia a tu jest tylko bazarek i domysly i przypyszczenia.
                                  Moze tak wam wygodnie chronic rodzicow i
                                  Przyjac ze to zawod miłosny. To forum kazdy moze snuc swoje przypuszczenia. Pod filmem na youtube te, mnostwo osob napisalo ze matka niezwykle zimna.
                                  Przesadzacie
                          • waleria_bb Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:27
                            Nie masz pojęcia, co stało za udostępnianiem lokalizacji. Najprościej z automatu oskarżyć rodziców o nadmierną kontrolę na podstawie okrojonych informacji.
                      • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 18:56
                        Tak tylko w tych domach problem widac od razu. W tych wojskowo nauczycielskich nie widac i dziecko tez nie wie co jest nie tak i zatem to z nim moze jest nie tak bo rodzice wspaniali. Brak milosci to problem i zadaniowosc.
                        Z kochanego domu chlopak by nie uciekał. Tylko przyszedl się poskarzyc
            • iberka Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 10:14
              Bzdura. Rówieśnicy, grupy znajomych itp.to co?
            • triss_merigold6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 11:18
              Nie zawsze.
            • jednoraz0w0 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 13:30
              by napisała:

              > Winni są zawsze rodzice. Niestety.

              Obyś się nie przekonała ze nie zawsze.
            • natalia.nat Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 15:47
              by napisała:

              > Winni są zawsze rodzice. Niestety.

              Co za durny komentarz! Nastolatek może wychowywać się w dobrym wspierającym domu, a jednak nie poradzić sobie psychicznie z jakimś problemem. Jedni mają mocniejszą psychikę, inni bardziej kruchą. Nie ma reguły i nie można wyrokować.
        • anilorak174 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 08:54
          Jakbym wstała rano, zastała puste łóżko któregoś z domownikow (którzy zawsze śpią dłużej ode mnie), a następnie nie mogła się do tej osoby dodzwonić to też bym pognała zgłosić zaginiecie.
          Nie potrzeba do tego awantury dzień wcześniej.
          • iwoniaw Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 14:21
            anilorak174 napisała:

            > Jakbym wstała rano, zastała puste łóżko któregoś z domownikow (którzy zawsze śp
            > ią dłużej ode mnie), a następnie nie mogła się do tej osoby dodzwonić to też by
            > m pognała zgłosić zaginiecie.
            > Nie potrzeba do tego awantury dzień wcześniej.

            No dokladnie. Ale niektóre wolą sobie wmówić, że na bank rodzice zrobili coś nie tak, a one wszak nie robia niczego takiego, więc ich to nie spotka. Nie zyczę oczywiście, żeby któraś się na wlasnej skórze przekonała, że to tak nie działa, ale irracjonalne zachowania ludzi (nie tylko dzieci), którym się zaczyna wydawać, że nie maja wyjscia z jakiejs sytuacji są w stanie silnego stresu "normalne" i potrafią doprowadzic do tragedii także w rodzinach, które mogłyby i chciały byc wsparciem, gdyby tylko bliska osoba nie ukrywała swoich problemów w imię niemartwienia/samodzielnosci/wstydu/czegokolwiek innego.
            Po prostu czasem najtroskliwsze otoczenie nie zauważy w porę sygnałów alarmowych. Tak bywa i nie świadczy to o braku troski czy uczuć, tylko o tym, że ludzie nie są wszechwiedzacy.
            • by Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 14:47
              > Ale niektóre wolą sobie wmówić, że na bank rodzice zrobili coś nie
              > tak, a one wszak nie robia niczego takiego, więc ich to nie spotka.

              Oczywiście, że może spotkać każdego. Każdy rodzic robi błędy ( lipcowa18 - ty też!)
              Nikt nie jest idealny.
              • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 15:45
                Otóż. Ja mam zwyczaj robienia rachunku sumienia rodzicielskiego i jedne sprawy wychodzą mi super, inne tak sobie a są też takie, które chciałabym zrobić inaczej, naprawić i pozostaje mi przeprosić. Idealnych rodziców nie ma ale kiedyś było lansowane hasło o tych wystarczająco dobrych i chyba lepszym się nie da być niż właśnie starającym się, uważnym i przepraszającym za błędy.
        • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:17
          zawsze tak jest
          w przypadku chłopca z Gdanska też byla ostra awantura i to niejedna
          • geez_louise Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:25
            Częściej jeszcze niż ostra awantura jest przekonanie że moje dziecko tego nie zrobi, takie rzeczy to nie u nas albo że właściwie u nas nie ma żadnego problemu.
            • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:27
              pewnie też
              w przypadku chłopca z Gdanska wszystko inne było wazniejsze, nawet menele
              • geez_louise Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:30
                Ja cały czas się boję, to jeden z moich największych lęków. Kilka razy do roku rozmawiam z synem o tym, że z każdej sytuacji jest wyjście. Z każdej. Że jak przyjdzie do mnie to ze wszystkim sobie poradzimy. Ale nie wiem, czy to dzieciom wystarcza.
              • nini6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 13:57
                Jacy menele...??
                • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 14:09
                  menele ktorych karmiła
                  • geez_louise Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 14:28
                    Ale co jest złego w „karmieniu meneli”? Coś więcej się tam działo?
                    • triss_merigold6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 14:35
                      Mamunia szukała atencji i towarzystwa, lansowala w mediach społecznościowych dobre serduszko, ściągala żulerie na osiedle i balowala zamiast interesować się własnym nastolatkiem.
                      • iwoniaw Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 14:40
                        triss_merigold6 napisała:

                        > Mamunia szukała atencji i towarzystwa, lansowala w mediach społecznościowych do
                        > bre serduszko, ściągala żulerie na osiedle i balowala zamiast interesować się
                        > własnym nastolatkiem.


                        Ok, a oprócz tego że w specyficzny sposób opisujesz działalnosc tej kobiety, jakies inne argumenty na zaniedbywanie nastolatka poza tym, że matka dała jeść jakims wyrzutkom spolecznym i robiła coś innego niz wiszenie nad dzieckiem 24/7? Bo wiesz, ja np. nie "karmię meneli", ale tez mam jakieś kontakty towarzyskie i robie rózne rzeczy nie związane z doglądaniem nastolatka i nie uważam, żebym zaniedbywala dziecko.
                        • triss_merigold6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 15:51
                          Świat jest mały, wiem i widziałam zdjęcia ze specyficznej aktywności pani.
                          • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 16:35
                            Kurcze, to ja też wspomagam schronisko dla bezdomnych, współorganizuję akcje różne, gadam z "wyrzutkami". Po prostu ściągam meneli🙄
                            • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 16:44
                              Nie wiem czy to rzecz którą należy się chwalić
                              • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 17:35
                                Ja tam jestem z siebie dumna, zwłaszcza, ze poznałam świetnych wolontariuszy.
                                Akurat u ja, i mąż jesteśmy wolo w stowarzyszeniach i to też z myślą, by dzieciom pokazać jak pomagać.
                                Ale, wiadomo, nie każdy ma wartości wspólnotowe😜
                    • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 15:44
                      Chłopak był wyzywany, szarpany, musiał znosić kolejnych partnerow matki, którzy też sobie na wiele wobec niego pozwalali.
                      W dzien kiedy go już szukano i nie wiadomo gdzie był mamusia była na balandze z nowym facetem. Podała inną datę wyjścia syna z domu niż faktyczna.
                      Jak odwiedzał ją facet dzieci miały wyp....lać do pokoju i tam siedzieć.
                      Młody już nie raz próbował uciec ale był za każdym razem zatrzymywany.
                      Coś jeszcze sobie życzysz?
                      • runny.babbit Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 15:47
                        Skąd czerpiecie te wszystkie informacje?
                        • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 16:31
                          No przecież ludzie nie żyją na pustyni, tylko mają znajomch, sąsiadów, rodzine. Ludzie widzą, obserwują , dzielą się tym.
                          • runny.babbit Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 17:09
                            Czyli plotkują? Bo raczej mało kto się orientuje co się dzieje w rodzinie zamkniętymi drzwiami. I rodzina też raczej nie zamieszcza takich informacji w necie do publicznej wiadomości.
                            • triss_merigold6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 17:10
                              Zdjęcia
                            • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 17:26
                              Nie. nie plotkują. To nie są ploty.
                      • iwoniaw Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 16:05
                        18lipcowa3 napisała:

                        (...)

                        Jeśli choć część tego to prawda, to faktycznie masakra. Przyznaj jednak, ze to coś zdecydowanie innego i duzo grubsza sprawa niż "matka karmila meneli i się nie interesowala nastolatkiem".

                        Natomiast ci rodzice z Ozarowa w wypowiedziach w mediach robią wrażenie calkiem normalnych i autentycznie zatroskanych i zrozpaczonych.
                        • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 16:51
                          Sądzę że to co wiem to i tak pikuś
                      • alex_vause35 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 14:43
                        Czyli pani jest patusiarą, a jej karmienie meneli to nie żaden wolontariat, tylko sposób na przebywanie w swojskim dla niej środowisku.
                        • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 15:12
                          Dokładnie tak. To zwykła patusiara i ma jeszcze większego patusiarza za partnera.
                          Nie chcę myśleć nawet jak oboje mogli młodego traktować
                          • alfa36 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:25
                            Gdzie znaleźli tego chłopca z Gdańska?
                            • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 19.06.23, 10:07
                              w wodzie, Martwej Wiśle, koło domu
          • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 09:29
            Nie zawsze. Nie bądź taka butna. Część osób ma problemy endogenne a wyzwalaczem problemu albo gwałtownego zachowania bywają sytuacje zwykle, np. zgubienie 10 zł.
          • ggrr.ruu Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 17:08
            Nie zawsze. Może być w domu ok, a tłem jest depresja, odrzucenie przez rówieśników, zawiedziona miłość, jakaś duża porażka. Bardzo różnie bywa
      • alfa36 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 11:42
        Przerażające to jest. Niżej dyskusja, jacy to rodzice... Rzeczywiście rzadko zdarza się chyba, żeby nastolatek udostępniał lokalizację rodzicom. Ale sama proszę dziecko , żeby dawało mi znać, jak dojeżdża gdzieś czy nie ma go w nocy (ma sezon imprez 18stkowych). I cały czas podkreślam, że mogę zawieźć i przywieść z każdego miejsca. I nie powiem, koledzy syna też korzystają, czyli nie każdy rodzic ma, jak ja. Zawsze myślałam, że to raczej daje poczucie bezpieczeństwa i dziecku i rodzicowi.
        I dla mnie wcale nie jest dziwna reakcja rodziców , którzy biegną na policję. Współczuję im.
        • triss_merigold6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 12:45
          Sądziłam, że informowanie bliskich i domowników zarazem dokąd się idzie, z kim i o której mniej więcej wróci jest oczywiste również w wypadku dorosłych ludzi, a co dopiero w wypadku dzieci.
          • iwoniaw Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 12:56
            triss_merigold6 napisała:

            > Sądziłam, że informowanie bliskich i domowników zarazem dokąd się idzie, z kim
            > i o której mniej więcej wróci jest oczywiste również w wypadku dorosłych ludzi,
            > a co dopiero w wypadku dzieci.


            Tez tak sądzilam, ale już wyzej masz napisane, że to nadkontrola i terror powodujący u rodziny informującej, kiedy wrócą, chęć zabicia się 🤦‍♀️
            • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 13:54
              Nie ale zimna zadaniowa matka z checią kontroli i nieokazujaca uczuc to tak.
              Bardzo mi was zal ze potraficie kpic z takich powaznych rzeczy.
              Ci rodzice jak wiekszosc byla zajeta pracą i chlopak jedyne co mial to uczyc się. Byl smutny i zamkniety w sobie. Kobtrola to tylko jeden z problemow. Nauczycielki sie zlecialy bo im ego podskoczylo. Zyzze wamzeby wasze dzieci do was przychodzily z problemami a nie jak w tej rodzunie, udostepnia lokalizacje to git. On nie byl szczesliwy. Uogolniajac daleko nie zajedziesz pani nauczycielko iwonio i wysmiewajac
              • waleria_bb Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 13:58
                Te wnioski wysnuwasz na podstawie czego? Jeden-dwa razy widziałaś kobietę w tv i to w momencie olbrzymiego życiowego dramatu. Jej zachowanie mogło być inne niż zazwyczaj.
                • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 15:03
                  Przecież kobieta mogła być na lekach uspakajających. Po Twoim wpisie o "zimnej matce" weszłam na yt, myślałam, ze ktoś pisze, ze zna panią ale nie, to tylko jedna - dwie osoby z wrażeniami po obejrzeniu materiału tv (może nawet to Ty byłaś).
                  Takie zachowania są sytuacyjne. Podobnie jak niektórzy śmieją się w chwilach stresu, inni mają twarz bez emocji (oczekiwanych przez widzą).
                  Z drugiej strony ten chłopak może być podobny do mamy w kwestii okazywania uczuć. Dużo tych zmiennych.
                  A w tle tragiczna decyzja młodego człowieka.
              • runny.babbit Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 15:30
                Specjalnie piszesz głupoty, bo lubisz prowokować czy jesteś taka nie za mądra z natury?
              • iwoniaw Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 16:12
                Nikt się tu nie "zleciał", to forum dyskusyjne i każdy moze mieć swoje zdanie. Z twoim się nie zgadzam i uważam, że opinie o tych rodzicach masz równie wyssane z palca i nieadekwatne, co o mnie i innych forumkach, które atakujesz. Ot, coś przeczytalaś, dziesięć razy tyle sobie dopowiedzialaś i projektujesz własne traumy. Chlopak mógł miec różne powody ucieczki, atakowanie rodzicow w momencie, gdy tak naprawdę nic nie wiadomo jest nienormalną agresją. Przeciez nawet nie znasz tych ludzi, a oskarzasz ich o sprawy dużego kalbru, zastanów się nad sobą.
                • karen_ann Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 17:08
                  Nie jesten twoim ucznien zebys mi tu pedagogike wstydu robiła i pouczała. Sama się zastanow skąd uwazasz siebie za wyrocznie. Ten dzieciak cierpial. Ty stawiasz sie w roli boga ktory poucza a ty sie zastanawiasz. Dziwna jestes. Nic cię nie uprawnia do pouczania innych. Wstydzilabys się.
                  • iwoniaw Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 17:21
                    W sumie nawet nie chcę wiedzieć, co sobie wymyśliłaś. Ten dzieciak zapewne cierpiał, cierpią jego rodzice i dałabyś spokój ze swoimi dziwacznymi wywodami.
          • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 12:59
            O, Matko, ja udostępniam moją lokalizację dzieciom, ojciec dzieciom także, żeby w razie czego wiedzieli, czy jesteśmy w pobliżu i np. możemy ich podrzucić. Itp. Moje dzieci czasami udostępniają mi, jak np. gdzieś się umawiamy, idą na imprezę. Oprócz tego przecież rozmawiamy jak wyżej - mniej więcej gdzie idziemy i kiedy spodziewać się powrotu. Ja nie czuję się kontrolowana, raczej wiem, ze jakbym długo nie wracała i brak byłoby kontaktu, to zaczęliby mnie szukać (bo przecież mogę np. mieć wypadek).
            • milva24 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 13:02
              My wszyscy mamy lokalizacje poudostępniane, w opinii niektorych patologia totalna.
    • nuka_2 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 21:11
      Znam kilkoro dzieci z jego szkoły, wszyscy bardzo to przezywają. Zresztą córka jednej z emam chodzi z nim do klasy. Codziennie boję, się przeczytamy złe wiadomości o nim.
      • littlesquirrel Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 21:25
        Ja nie znam tego chłopca, a codziennie o nim myślę odkąd usłyszałam tę historię. Bardzo mnie to poruszyło. Płacz ojca rozłożył mnie na łopatki.
        • bominka Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 22:19
          Mocno chce wierzyć,że ta historia będzie miała szczęśliwy koniec.
    • slonko1335 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 22:23
      Saszanasza pisała o nim. To kolega z klasy jej córki. Źle to niestety wygladasad Oby jednak odnalazł się cały, też o nim myślę. Współczuję bardzo rodzicom.
    • 18lipcowa3 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 06.06.23, 22:29
      No niestety jest tak że więcej udanych prób jednak jest u płci męskiej.
    • jolie Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 07.06.23, 10:01
      Straszna historia.
    • miki.20105 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 11.06.23, 18:02
      Odnalazł się już?
      • swiezynka77 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 11.06.23, 19:03
        Niestety nie
    • niemcyy Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 14.06.23, 13:01
      Są jakies wiesci?...
      • szeptucha.z.malucha Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 14.06.23, 13:06
        Stan poszukiwań nadal.
        Na przystankach, przez które przejeżdżał wiszą nadal kartki. Na fb matka nadal prosi o pomoc w poszukiwaniach.
        • geez_louise Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 15.06.23, 19:13
          Bardzo źle to wyglada. Grzeczny chłopak tyle dni bez pieniędzy i cywilizowanego miejsca pobytu by nie wytrzymał. Straszne.
    • runny.babbit Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 15:34
      Za każdym razem gdy widzę ten wątek na górze, to mam nadzieję, że ten chłopiec się znalazł. Choć rozum mówi, że już się nie znajdzie. Wyjście nad ranem, pożegnanie na SM, zawód miłosny - scenariusz aż nadto znany. Straszne, że tak trudno ochronić młodych przed nimi samymi, są tacy wrażliwi i często działają pod wpływem impulsu. Można mieć cudownych rodziców, a i tak w okresie dojrzewania przechodzić burzę.
      • triss_merigold6 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 15:38
        Labilność emocjonalna jest cechą okresu dojrzewania, niestety.
      • bazia_morska Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 15:39
        Mam podobnie uncertain
      • volta2 Re: Zaginiony chłopiec z Ożarowa 17.06.23, 17:11
        a ja jak go widzę na górze, to mam zawał, że już się znalazł. i to już - nie jest wcale niczym dobrym. strasznie mnie wizerunek tego chłopca ujął za serce...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka