Poproszę o przepis. Bardzo mi zależy..

[korag100]

Jutro przyjeżdża do mnie tata. Jego mama już niezyjaca robiła płacek drożdżowy. Taki beż niczego. Wielkość jak chleb , tylko szerszy. On jadł go z taką gesta smiatana albo masłem. Chciałam mu taki upiec. Na internecie milion przepisów. Ale z rabarbarem, truskawkami, malinami, śliwkami itd. Ja potrzebuje taki zwykły tylko drozdzowy beż niczego, z chrupiąca skórka. Pomożecie? Proszę bo mam mało czasu.

[hasty]

3 szk. mąki, 5 dag drożdży, szklanka mleka, 1/2szkl.cukru pudru, 3 żółtka, 125 gram rozpuszczonego masła.

[abasia0]

Ja robię taki ,w jednym garnku. Można dłużej go tam potrzymać ,do trzech godzin a na przyrumienioną skórkę nieco wyższa temperatura.

[korag100]

A oospiwiesz jak to robić krok po kroku. Proszę

[daniela34]

Rozcierasz drożdże z łyżką cukru, dodajesz łyżkę mąki i trochę ciepłego ale nie gorącego mleka. Odstawiasz w ciepłe miejsce aż rozczyn "ruszy". Masło rozpuszczasz i studzisz może być lekko ciepłe ale nie gorące. Jak rozczyn ruszy dodajesz mąkę (przesianą), żółtka(jajka wyjmij wczesniej zeby nie byly zimne), resztę cukru i mleka, zarabiasz chwilę, wlewasz masło u porządnie wyrabiasz. Odstawiasz do wyrośnięcia w ciepłe miejsce aż podwoi objętość. Uderzasz ciasto, przerabiasz jeszcze, wykładasz do formy, smarujesz jajkiem i odstawiasz żeby jeszcze raz ruszyło (włączasz piekarnik żeby się nagrzał, akurat tyle czasu wystarczy). Pieczesz w 160 -180 stopni (ja w niższej piekę, bo wolę delikatniesze ciasto bez skorupy na dole) do suchego patyczka.

[korag100]

Dziękuję bardzo Daniela

[mamtrzykotyidwato5]

Jak z chrupiącą skórką, to znaczy że z kruszonką, bo tylko kruszonka chrupie na drożdżowym cieście.
Ja bym zrobiła tak: na stolnice wsypałabym pół torebki mąki, czyli ok pół kg, paczkę suszonych drożdży i cukier ile chcesz, ale z pół szklanki będzie ok, można dodać cukier wanilinowy i rodzynki, wymieszałabym to na sucho i zrobiła górkę, a potem dołek w górce, duży. Do dołka dałabym ze 4 żółtka i wlałabym olej, na oko leję, z pół szklanki, ale jak nie chcesz oleju to może być rozpuszczona margaryna, albo masło, tylko nie gorące, ciepłe, 1/2 kostki, a potem tyle ciepłej wody, albo mleka, aby ciasto dało się zagnieść, najpierw nożem w dołu wymieszać wszystko, a potem zagniatać. Zagniecione ciasto nakryć ściereczką i poczekać, aż urośnie. Potem delikatnie przerobić jeszcze raz i dać na blachę do ponownego rośnięcia. Zostawić cześć ciasta (z 1/8) i do tego ciasta dodać sporo cukru i mąkę, tak żeby powstało gęste kruszące się ciasto, pokruszyć je na ciasto w blasze, można rozrywać i kłaść kawałeczki, tak żeby cała powierzchnia ciasta była pokryta kawałkami. Jak ciasto wyrośnie to wstawić do piekarnika na max 180 stopni i piec do lekkiego zrumienienia i suchego patyczka.

[woman_in_love]

trzeba poczekać na morelową lambadziarę - ma zachomikowane przepisy zza Buga, sprzed Powstania Styczniowego jeszcze, i tam na bank będzie taki bieda placek bez niczego

[daniela34]

Korag - przepis hasty
Afekt skórki (moze nie tyle chrupiącej, bo c8asto drozdzowe samo w sobie nie chrupie ale takiej polyskliwej, gładkiej, trochę twardszej) uzyskasz jak rozkłóconym jajkiem posmarujesz przed pieczeniem.

[mysiulek08]

i posypiesz cukrem

[mysiulek08]

forum.gazeta.pl/forum/w,567,175973920,175973920,Placek_drozdzowy_.html🤣🤣