A która dziś uczestniczyła w procesji Bożego Ciała

[alterego72]

Nie pytam, która nie i dlaczego nie, tylko która tak.

[krwawy.lolo]

A jak ja napiszę, że zjadłem dzisiaj cudowne zboczniaki a la flaczki na obiad to co? Naślesz na mnie policję internetową. Czy włączysz klątwa-app?

[woman_in_love]

ja przechodziłam obok i patrzyłam na te małe słodziaki sypiące kwiatki i zastanawiałam sie która umrze przy porodzie w imię swej religii hehe

[snajper55]

woman_in_love napisała:

> ja przechodziłam obok i patrzyłam na te małe słodziaki sypiące kwiatki i zastan
> awiałam sie która umrze przy porodzie w imię swej religii hehe

A co ma do tego religia umierającej??? Przecież lekarze wszystkie kobiety traktują tak samo - katoliczki, muzułmanki, ateistki... Mamy równość w umieraniu inkubatorów. Religia inkubatora nie ma znaczenia.

S.

[sattwaguna]

Albo wcześniej które z tych dzieci będzie miało włożoną księżowską łapę w majteczki.


Bo przecież ten ich fajny ksiądz też może to lubić...

[woman_in_love]

to na spowiedzi przez komunią

[jowita771]

Już nie przesadzajmy, nic wielkiego się nie dzieje, księża zawsze macali. I komu to przeszkadzało?

[mid.week]

Ja dzis dla ciała procesowałam bieganie - 21km

[malaperspektywa]

Ja też dziś na sportowo, ale ja z tych cieniasów i tylko 8 km kijkowania po lesie. Fajnie było.

[mid.week]

w zdrowym ciele zdrowy duch

[primula.alpicola]

A ja pojechałam nad jezioro rowerem (12 km w jedną stronę) i pływałam nie wiem ile, ale długo. Prawie triathlon😁

[mid.week]

Ja sobie dowaliłam wieczorny spacerek z pieskiem i dzien zakonczylam z 33km na liczniku, a to cyfra bożociałowa jest bardzo.

[primula.alpicola]

No, no, 33 km to Ci się uzbierało ładnych kilka procesji!

[krwawy.lolo]

Biedny pies.

[mid.week]

primula.alpicola napisała:

> No, no, 33 km to Ci się uzbierało ładnych kilka procesji!


Czego sie nie robi dla bozegociala!

[jowita771]

mid.week napisała:

> Ja dzis dla ciała procesowałam bieganie - 21km
>

Będziesz miała Boskie Ciało. A może już masz

[mid.week]

To pewnie zalezy od definicji "boskiego ciala" ale zeby miec widoczne miesnie trzeba znacznie więcej pracy wlozyc niz ja to robie. Ja jestem po prostu szczupla.

[tol8]

Od kiedy kaszojady mogą sypać kwiatki? W moim dzieciństwie sypać mogły tylko dzieci komunijne i po bierzmowaniu. Czekało się na to jak na sam sakrament.

[alterego72]

Po bierzmowaniu? Nie pamiętam, bym kiedykolwiek w swoim życiu widziała 14-15 latki sypiące kwiatki...

[niktnaprawdewazny0]

Nie jestem przekonana czy którakolwiek 14 latka by się na to zgodziła

[zaczarowanyogrod]

Nie wiem czy sypałam kwiaty wcześniej, ale na pewno jak miałam 5 lat i tak co rok do czasu jak miałam 10. Rok po komunii.
Moja siostra zaczęła mając 2 lata. Czyli 25 lat temu.
Po bierzmowaniu nikt już nie sypał, bo byliśmy za starzy.

[taniarada]

Ja późno zrobiłem bierzmowanie .To ze strony mojej parafii . zwycieska.czest.pl/boze-cialo-procesja-eucharystyczna/

[daszka_staszka]

Teraz się już kaszojdy 6-letnie do komunii wysyla

[marta.graca]

Teraz, a kiedyś nie? Ja byłam jako sześciolatka ponad 20 lat temu.

[woman_in_love]

i po bierzmowaniu

są już nieatrakcyjne dla księdza w większości przypadków, także sciemniasz

[snajper55]

tol8 napisała:

> Od kiedy kaszojady mogą sypać kwiatki? W moim dzieciństwie sypać mogły tylko dz
> ieci komunijne i po bierzmowaniu. Czekało się na to jak na sam sakrament.

Teraz tak się w dzieciach nie przebiera. Trzeba brać co jest i korzystać, póki jest.

S.

[vivi86]

Serio? Pierwsze słyszę.

[martishia7]

Przebijam, zdarzyło mi się sypać kwiatki na procesji BC chociaż nawet nie jestem ochrzczona

[kozica111]

Tak.

[andaba]

Ja.

[ayelen40]

Ja. Aż do pierwszego ołtarza z córkami (małżonek i syn są na froncie, taka służba-niedrużba).

[marzeka11]

Ja także, było bardzo dużo ludzi.

[chloe30]

A u nas coraz mniej. Ja co prawda nie chodzę, ale procesja idzie pod moimi oknami. Z roku na rok widać odpływ ludzi.
To cieszy

[hanusinamama]

Marzeka ci napisze ze kłamiesz. Koscioły pękają tylu wiernych na msze chodzi..

[marzeka11]

Nie, u mnie akurat było dużo.

[hanusinamama]

Kolejna katolicka marzycielka. Ale ok nie wiem moze mieszkasz gdzies na zapadniętej wsi.

[andaba]

Hanusina, wiesz, że robisz dokładnie to samo, co PAP w temacie 4 czerwca?

Na pewno chodzi mniej ludzi niż kiedyś.
Ale jednak nadal bardzo dużo.
Na temat tej procesji u nas się nie wypowiem, bo idąc z przodu nie wiem jak jest długa, ale na rezurekcyjnej było mnóstwo ludzi, miałam wrażenie że dużo więcej niż kiedykolwiek, procesja sobie na ogon nadepnęła, mimo zatoczenia ogromnego koła. A gęsto było.

[arthwen]

Statystyka jest statystyką.
To, że gdzieś jednorazowo będzie więcej ludzi nijak nie ma przełożenia na to, że ogólnie coraz mniej ludzi do kościoła chodzi, również z okazji świąt różnych.
Nie mam pojęcia jak jest w okolicznej parafii, bo nigdy nie byłam tu ani w kościele, ani na żadnej procesji, ale na tablicy informacyjnej są usunięte godziny mszy, zarówno w tygodniu, jak i niedzielnych. Widać tak mocno spadła liczebność dominicantes, że zmniejszyli liczbę mszy.

[andaba]

Ja wale nie dyskutuję z tym, że chodzi ogólnie mniej ludzi, bo chodzi, widać, że jest luźniej na większości mszy (nie na wszystkich), dzieci też jest mniej - ale też jest mniej w ogóle 20 lat temu w klasach komunijnych parafii było 230 dzieci, w tym roku 130 (do komunii poszło jeszcze mniej, dawniej szły wszystkie lub nie szło 1-3 (jak były innego wyznania lub z innej parafii).

Mnie chodzi o to, że marzeka napisała, że u niej było dużo, a ta jej pisze, ze nie, nie było. A była, widziała? U nas też było dużo. Nie robiłam zdjęć, nawet telefonu nie miałam, a może szkoda, bo bym wkleiła. A to jedna z mnóstwa parafii w mieście.

[arthwen]

A to ja jak najbardziej wierzę, że gdzieś - punktowo - mogło być sporo ludzi. Pytanie tylko czy na pewno dużo, w sensie więcej niż te 20 lat temu? Czy tylko "stosunkowo" dużo, w porównaniu właśnie do zwyczajnej mszy.

[woman_in_love]

Nie, u mnie akurat było dużo

to dlatego, że z powodu braku frekwencji macie tylko teraz 1 mszę zamiast 5 które się odbywały jeszcze w 2000 roku i ci ludzie sie skumulowali

[ewenny58]

jak i u mnie, kiedyś szli i szli, końca nie było widać, dzisiaj jakoś tak szybciorem poszło, nawet kawy nie wypiłam do końca

[midge_m]

Na pewno.

[ardzuna]

ayelen40 napisała:

> Ja. Aż do pierwszego ołtarza z córkami (małżonek i syn są na froncie, taka służ
> ba-niedrużba).

Ukraińskim? Innego chyba w pobliżu nie ma.

[ayelen40]

A tak różnie.

[ardzuna]

To znaczy na jakim?

[ayelen40]

A to jedna wojna aktualnie na świecie (niestety).

[ardzuna]

Dlatego cię pytam, na którym są froncie. Nie słyszałam, żeby polska armia walczyła na jakimkolwiek froncie.
Nie daj czekać, pisz

[ayelen40]

Oni nie są w polskiej armii. Więcej nie napiszę.

[rosie]

W zeszłym roku byłam po 14 latach przerwy i w tym roku też poszłam. Było dużo ludzi.

[woman_in_love]

W zeszłym roku byłam po 14 latach przerwy

jesteś po menopauzie i odnalazłaś w końcu jezusa?

[niemcyy]

Ja od co najmniej 15 lat nie i za rok tez nie pojde :p

[ludborka]

To zupełnie jak ja od urodzenia 😊
A dzisiaj wyjątkowo udane BC, bo nawet żadnej nie słyszałam

[jowita771]

Boże cielę to jedno z moich ulubionych świąt, zwykle jest ciepło i dodatkowy wolny dzień na sport albo seks. Z mężem, jestem lewicową nudziarą, żadnych dzikich chłopów.

[ayelen40]

A co to są dzikie chłopy 😳

[arthwen]

Z Ordo Iurków albo Konfederacji zapewne Konserwatywnie puszczają się na prawo (bo nie na lewo przecież!)

[emka_bovary]

Boże cielę? Nawet niezłe, nie słyszałam jeszcze.
Tak w ogóle to lubię czytać dla rozrywki dwa fora - to i Sychar. Widzę duże podobieństwo, na jednym uczestnicy odjechani w jedną stronę, na drugim w drugą 😅

[homohominilupus]

Ja słyszałam kiedyś boże cielsko

[snajper55]

emka_bovary napisała:

> Boże cielę? Nawet niezłe, nie słyszałam jeszcze.
> Tak w ogóle to lubię czytać dla rozrywki dwa fora - to i Sychar. Widzę duże pod
> obieństwo, na jednym uczestnicy odjechani w jedną stronę, na drugim w drugą 😅

Co to jest Sychar? Chętnie zajrzę.

S.

[snajper55]

snajper55 napisał:

> Co to jest Sychar? Chętnie zajrzę.

Już wiem.

S.

[daszka_staszka]

jowita771 napisał:

> Boże cielę to jedno z moich ulubionych świąt, zwykle jest ciepło i dodatkowy wo
> lny dzień na sport albo seks. Z mężem, jestem lewicową nudziarą, żadnych dzikic
> h chłopów.
> J
Jak się dobrze cowiek zorganizuje to wystarcza czadu i sił zarówno na seks jak i na sport a nawet nagrilla z sąsiadami

[memphis90]

A jak sąsiedzi nie chcą sportu, to można sam seks i nargile?

[jowita771]

Nie no, grill z sąsiadami, sport można też, seks z mężem, my nie konserwatywni katolicy, żeby z sąsiadami seks uprawiać.

[sabina211]

Byłam na Mszy, na procesji nie.

[jahelena]

Byłam. Próby szydery w wątku czerstwe jak zwykle.

[woman_in_love]

a modliliście się za tę biedaczke ktora umarła w Nowym Targu, czy wysławialiście papcia JOTPE2?

[ayelen40]

Ja się modliłam o powodzenie leczenia dentystycznego mojej mamusi, bo strasznie się zostania szczerbatą boi.

[woman_in_love]

o powodzenie leczenia dentystycznego mojej mamusi,

ooo... ciekawe czy przeżyje, czy może dostanie sepsy jak tab ciezarna i umrze

[ayelen40]

Przeżyje, gorzej, czy ząb czy nawet dwa...

[volta2]

zapewne za nią pomodli się jej własna rodzina, tak jak za izabelę z pszczyny

[iwles]

jahelena napisała:

> Byłam. Próby szydery w wątku czerstwe jak zwykle


A możesz powiedzieć, z jakiej okazji to dzisiejsze święto? Na cześć jakiego boskiego wydarzenia?

[stephanie.plum]

ja, ja wiem, pszepani!

z okazji Ostatniej Wieczerzy!

[iwles]

stephanie.plum napisała:


> z okazji Ostatniej Wieczerzy!


Ale to nie w Wielki Czwartek?

[ayelen40]

Corpus Christi, czyli Sakramentu Ołtarza

[snajper55]

iwles napisała:

> jahelena napisała:
>
> > Byłam. Próby szydery w wątku czerstwe jak zwykle
>
>
> A możesz powiedzieć, z jakiej okazji to dzisiejsze święto? Na cześć jakiego bos
> kiego wydarzenia?

W tym dniu wierni przepraszają Jezusa, za zjadanie jego ciała w czasie mszy. Czy coś takiego.

S.

[mid.week]

Swietuja cokolwiek, co mialo odciągnąć ludzi od obrzadkow poganskich. Tak namotali, ze juz sami nie wiedza co i kiedy.

[snajper55]

mid.week napisała:

> Swietuja cokolwiek, co mialo odciągnąć ludzi od obrzadkow poganskich. Tak namot
> ali, ze juz sami nie wiedza co i kiedy.

Z Bożym Ciałem jest tak samo jak z innymi "chrześcijańskimi" świętami. To są dawne pogański święta, ukradzione przez nową wiarę.

"Jest to typowe Święto Przyrody i Matki Ziemi, które My Polacy, my poganie polscy obchodzimy co najmniej od 10.000 lat, a nie od jakiegoś wydziwaczonego 1252 roku, który potem okazuje się rokiem 1317, a tak naprawdę rokiem 1420 w Polsce, czyli świętem które NARZUCONO POLAKOM na ich obrzędy Święta Rusaliów raptem zaledwie 600 lat temu."

bialczynski.pl/2017/06/15/swiety-swiety-w-zaklety-czyli-niezalezna-pl-tlumaczy-polakom-o-co-wlasciwie-chodzi-w-bozym-ciele/#more-72663
S.

[ayelen40]

W XIII wieku dopiero to święto ustanowiono.

[mid.week]

jahelena napisała:

> Byłam. Próby szydery w wątku czerstwe jak zwykle.

Zgodnie z tradycją usiłujemy was prześladować...

[zuzanna_a]

Wlasnie tak sadze, ze ateisci musiliby sie tez jakos zorganizowac i co niedziela mowic o swoim ateizmie, plus co pare miesiecy odwalic jakies swieto od czapy, bo bez struktur i organizacji ciezko bedzie o wypchanie katolikow z rynku.
A tak bez lidera, bez banku, bez wladz, bez hierarchii, bez hajsu / to ciezko troche

[mid.week]

No... Przydalaby sie jakas infrastruktura, zeby sie mogli gdzies spotykać i hejtowac odmieńców.

[marta.graca]

Mi tam pasują tradycyjne spotkania w knajpach

[snajper55]

mid.week napisała:

> No... Przydalaby sie jakas infrastruktura, zeby sie mogli gdzies spotykać i hej
> towac odmieńców.

Tę czarną zarazę.

S.

[vasaria]

jahelena napisała:

> Byłam. Próby szydery w wątku czerstwe jak zwykle.

I nie wstyd ci ? Że w XXI w w Polsce ktoś się nie wstydzi przyznać 😱

[volta2]

ja odwrotnie, nigdy na mszę, za to na procesję jak najbardziej. taka tradycja rodzinna i kontynuuję. czekałam na motylka, ale jakoś spokojnie było...

[ayelen40]

Właśnie, co z Motylem?

[jahelena]

Życie motyli jest krótkie. Pewnie się leczy w zamknięciu.

[paniadmin]

W wątku obok doczytałam, że Paulina Smaszcz uczestniczyła.

[ayelen40]

Nie 😳

[figa_z_makiem99]

Żenada, stare wariatki, którym z życiu nie wyszło z własnej winy tak mają i wycierają gębę Jezusem na pokaz.

[iwles]

Jezusem na pokaz ? A jest też drugi Jezus, nie na pokaz?

[figa_z_makiem99]

Ktoś, kto jest wierzący i praktykujący, po prostu to robi, nie wyciera sobie gęby wiarą na pokaz. Kilka dni temu siedzieliśmy w podróży w pociągu z facetem, po dłuższej rozmowie okazało się, że jest księdzem, pierwszy raz w życiu rozmawiałam z tak otwartym i tolerancyjnym księdzem. Nie narzucał się ze swoim kapłaństwem, miał dystans, gdyby było więcej takich księży, ludzie nie odwracaliby się tłumnie od kościoła. Petarda wierząca i tropiąca prawdę jest żenadą.

[pkt4a]

fajnoksiądz powiadasz ?
a na gitarze grał ? a czy miał tatuaż jak fajnoksiądz Kromer ?
oni są uczeni bycia fajnoksiężmi , taka ideologiczna psychomanipulacja dla naiwnych

poniżej o fajnoksiędzu z tatuażem i c z tego wynikło :
www.facebook.com/rafal.betlej.betlejewski/?locale=pl_PL

[ardzuna]

Oglądałam z okna. Młodzieży nie było widać.

[pkt4a]

www.facebook.com/rafal.betlej.betlejewski/?locale=pl_PL

[stephanie.plum]

byłam na kawałku.

mąż odsypiał, a młody wytrzymał tylko do drugiego ołtarza. cóż, szkoda, ale nic na siłę, i tak pobożnie przetrwał Mszę.

[bene_gesserit]

Ja bym bardzo chętnie uczesniczyła, z dzieciństwa pamiętam swoje marzenie, zeby być bielanką, czyli założyć jeszcze raz sukienkę po starszej siostrze, uszytą przez mamę i sypać kwiatki na jezdnię.
Niestety, jestem za stara na bielankę i za duża na sukienkę.

Ale jakby gdzieś rekrutowali bielanki w wieku ematki, to ja nadal bardzo chętnie.

[andaba]

Jak założysz strój krakowski i się ustawisz z koszyczkiem to nikt cię nie pogoni, przynajmniej u nas. Chyba że musi być koniecznie ta biała sukienka, to może się będzie wyróżniać. Ale też nie pogonią.

[bene_gesserit]

No właśnie o komunijną sukienkę chodziło! I pewnie by mnie nie pogonili, ubraną w suknię ślubną ze szmatexu, z koszyczkiem pełnych płatkow gerber i margerytek, ale dzieci by się śmiały

Cusz, umrę bez spełnienia marzenia.

[hanusinamama]

Kufa...w kraju, w którym 20tygodniowy płód ma wieksze prawa niż żyjąca kobieta ta chce być bielanką.

[bene_gesserit]

Ja pitolę, następnym razem jak będę żartować, specjalnie dla niekumatych załączę pięć
Bo widac, że trzeba.

[mid.week]

Chocbys wstawila i sześć to żartu z wpisu wyzej nie zrobisz.

[zaczarowanyogrod]

Tak, bo można uwierzyć że dorosła kobieta chce sypać kwiatki, jeszcze sukience dziecięcej.

[bene_gesserit]

Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby uwierzyć, ze dorosła agnostyczka hołubi w głębi serduszka marzenie o kupieniu białej sukni i zasuwania w katolickiej procesji między dziewięciolatkami zeby sypać kwiatki dla bozi.
Ematka to fenomen, teraz nie żartuję.

[pkt4a]

"sypać kwiatki na jezdnię"

i potem posprzątać to zaśmiecanie jezdni rozumiem ?
zaśmiecanie jest wykroczeniem i jest karalne

-
www.facebook.com/TygodnikNIE/?locale=pl_PL

[natalyaxx]

Zawsze jak mi te procesje pod oknami nachrzaniają to mam ochotę ziemniakami rzucać albo pomidorami dramat i dzicz, żeby w XXI wieku swoją ciemnotę ludziom narzucać w tak nachalny sposób.

[pkt4a]

-
www.facebook.com/TygodnikNIE/?locale=pl_PL

[fibi00]

Ja.

[azalee]

Nie bralam udzialu w procesji od kiedy jako 10-latka wyroslam z mojego stroju krakowianki (uwielbialam ten gorset z cekinami!)

[arthwen]

Przecież możesz sobie kupić taki dla dorosłych

[azalee]

A wiesz ze myslalam nad tym? A potem wyobrazilam sobie mine starego jakbym tak przed nim stanela w tych cekinach i stwierdzilam ze nie chce psuc dzieciecego wspomnienia pelnego zachwytu

[arthwen]

Jeśli staniesz ubrana wyłacznie w ten gorset, to myślę, że mina faceta też będzie pełna zachwytu

[vasaria]

alterego72 napisała:

> Nie pytam, która nie i dlaczego nie, tylko która tak.

A to są jeszcze takie procesje ??? 😱

[andaba]

Nie no skąd, kilka moherów drepta wokół kościoła.
Nikt w procesjach nie uczestniczy.

[vasaria]

andaba napisała:

> Nie no skąd, kilka moherów drepta wokół kościoła.
> Nikt w procesjach nie uczestniczy.


Aaa, to już rozumiem czemu żadnej nigdy nie widziałam. Nie bywam w okolicy kościołów 🤢🤮