alewcale
10.06.23, 11:51
od normy na każdym kroku. Chodzi mi o zasady przyjmowania do przedszkoli i fakt, że matka, która pracuje nadal ma najgorzej.

Najlepiej być "samotną" matką z 3 ojcami dzieci, która odda dziecko na cały dzień i w dzień chodzi wokół przedszkola a dziecko płacze, że chce do mamy, bo mamusia z papierosem i tipsami pali szluga na ławce. Łojciec odbiera potem 3latka z przedszkola i nawet nie prowadzi go za rękę tylko przez ulicę dziecko skacze za nim
jak piłka... Sorry, ale to się chyba nie zmieni już.
Nie oceniam czyjegoś życia, tylko widzę to żerowanie.