Dodaj do ulubionych

Może wy wiecie?

20.06.23, 12:15
Ematka wie przecież wszystko, więc może wy wiecie? Bo zaraz mnie coś trafi.

Jestem alergikiem, mam alergię na różne pyłki. Od czasu odczulania ponad 10 lat temu najbardziej uciążliwym objawem jest swędzenie i łzawienie oczu. Są dni, kiedy łzy lecą mi non stop, skóra wokół oczu zmienia mi się wtedy w bolącą skorupę, bo jest bez przerwy podrażniana przez łzy oraz moje ich wycieranie. Staram się to robić jak najdelikatniej i tylko lekko dotykam czystą chusteczką, ale muszę to robić na tyle często, że jednak podrażnia. Nikt nie jest w stanie mi na to pomóc. Ani krople z apteki, ani te od lekarza nie pomagają na łzawienie. Swędzenie i pieczenie przechodzi, a łzawienie nie. Ba, większość tych kropli antyalergicznych ma działanie nawilżające, co powoduje, że płaczę jeszcze bardziej. Poszłam z tym nawet do okulisty, dostałam dwa różne rodzaje kropli i dupa. Na swędzenie i pieczenie pomagają, na łzawienie nie. Leki antyhistaminowe też nic nie dają w tej materii.

Czy ematka zna sposób/lek, który zatrzyma te łzy? Bo mnie jasna cholera trafi i własnoręcznie wydrapię sobie te cholerne ślepia 🤬🤬🤬🤬
Obserwuj wątek
    • berdebul Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 12:33
      Kleenex ma chusteczki dla alergikow. Jedyne, po których nic mi się nie dzieje.

      Pomaga mi wielokrotne w ciągu dnia mycie twarzy, zimną wodą. Nic innego nie działa. Plus płukanie zatok 2x dziennie. Nie wiem, może zmywam alergeny, może się obkurcza coś, ale jest spokój.
      • kochamruskieileniwe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 12:53
        Oprócz mycia twarzy, jeszcze mycie włosów...załącza gdy jest grzywka albo latają luźno wokół twarzy.
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:29
        Ja nie mam kataru, czasem kichnę, ale nos nie jest zapchany i do nosa niczego nie używam. Płukanie zatok pomoże na łzawienie oczu? Bo to w sumie aktualnie mój jedyny problem.

        Twarz myję, ale też nie chcę ciągle myć wodą, bo już i tak mam suchą skórę. Myję twarz po każdym dłuższym pobycie na zewnątrz.
        • berdebul Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:47
          Mnie pomaga. Plus (i proszę się nie śmiać) solna lampa. big_grin Od kiedy mam, to połowa objawów zniknęła. Byłam sceptyczna, delikatnie mówiąc, ale desperacja wygrała.

          Często używam wilgotnej ściereczki jak Azjaci. Nie znalazłam lepszego sposobu, a u mnie takie łzawienie to prosta droga do zapalenia spojówek.
          • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:52
            No ale masz też katar czy nie? Bo ja kataru nie mam w ogóle. Nos jest czysty, niezatkany, nic mi nie cieknie. Czasem kicham, ale naprawdę rzadko.
            • berdebul Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 19:42
              Różnie, chyba zależy co pyli, albo krzyżowe. Przy łzawienie tez używam butelki, lampy i spłukiwania, pomaga.
        • kochamruskieileniwe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:09
          rozumiem z ta wodą (mam dodatkowo azs suspicious)
          czasami tylko spłukac pod prysznicem.

          ja kicham i płaczę równiez. Chociaz ostatnio prawie nie kicham (lae płaczę), za to azs wróciło ze zdwojoną siłą.
        • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:55
          Eliszka, a próbowałaś opatanol? Jedyne krople do oczu, które działają na mojego alergika.
          Przepłukanie twarzy z alergenów, częsta zmiana poszewek na poduszkę, nawet codziennie. ja kiedyś chodziłam w okularach przeciwsłonecznych, takich narciarskich, które zasłaniały oczy po bokach , bo też płakałam ciągle big_grin Jedyne co mi pomagało Mam wrażliwe oczy na wiatr, a mnie piździ ciągle . Wygladalam super pewnie, ale cóż..
          Myślę, że odczulanie musisz powtórzyć. Po 10 latach to już po ptokach. Możesz zmienić tabletki antyalergiczne, nóż widelec, może będzie lepiej.
          Pod oczami smaruj kremem, a później wazeliną na noc. Znaczy po10min wazelina.
          Jeśli się malujesz odstaw wszystko, bo może jakiś składnik, barwnik uczulać.
          U mnie okazało się że mam zapalenie gruczołów tarczkowych?, Ale okulista by wyłapał jeśli byłaś
        • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:20
          Nie musisz myć, tylko opłukać samą wodą. I nałożyć krem dla alergików, bo zwykły może uczulać.
          W tym roku u nas wyjątkowo pyli. Zapisuj kiedy największe objawy, bo później się nie pamięta.
          A istotne w odczulaniu.
      • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:16
        Może być, skoro od kataru można mieć zapalenie spojówek.. Ja tam bym psikala i do nosa i do oczu plus plus zyx, czy co tam dobrze działa.
    • chatgris01 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 12:34
      A jak bys przed wycieraniem pryskala sobie na oczy woda termalna w sprayu, typu Avene, i dopiero delikatnie osuszala przykladaniem kleenexa? Te wody naprawde genialnie lagodza podraznienia (pisze z doswiadczenia, mam skore wrazliwa, zdarza mi sie miec podraznione oczy, lzawiace tez, a lzy sa slone i dodatkowo podrazniaja skore, woda termalna je splucze i dodatkowo skore ukoi).
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:34
        Tego nie próbowałam, może choć na te podrażnienia pomoże. Dziękuję! Tylko w dni, kiedy oczy mi łzawią, to łzy lecą non stop i ciągle mam mokro pod oczami albo wręcz łzy płyną mi ciurkiem po policzkach. W pracy ciągłe pryskanie się wodą nie wchodzi w grę, ale wypróbuję i tak. Zawsze to jakaś szansa na zmniejszenie podrażnień.
    • elinborg Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:04
      Znajomy alergik płucze oczy solą fizjologiczną w dużych ilościach w okresie nasilonego pylenia. Plus częsty prysznic i zmiana ciuchów. Twierdzi, że to pomaga bardziej niż krople.
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:35
        Ale na co mu pomaga? Mam takie krople z solą fizjologiczną właśnie do przepłukiwania oczu, żeby wypłukać alergeny. Na pieczenie i swędzenie pomagają, na łzawienie nic a nic.
        • elinborg Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:55
          Jemu akurat pomaga na wszystkie objawy alergii (na łzawienie też).
        • nowel1 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:39
          Skoro łzawienie, nie swędzenie jest największym problemem, to przyczyną pewnie są niedrożne kanaliki łzowe- połączenie między workiem spojówkowym a nosem. Z tego względu ja kombinowałabym z konkretnym preparatem/ dawką antyhistaminików i spróbowałabym donosowo sterydu albo Dymisty, mimo że przez nos oddychasz normalnie. Steryd do nosa może zmniejszyć obrzęk śluzówek i dzięki temu udrożnić kanaliki łzowe.
          • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:57
            Ale że w niektóre dni są te kanaliki drożne i nie płaczę (jak dzisiaj), a w inne stają się niedrożne i łzy lecą mi ciurkiem? Poza tym łzawienie i swędzenie występuje zwykle jednocześnie. Tylko krople działają na swędzenie, a na łzawienie już nie.
            • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:04
              A czym się dzisiejszy dzień różni od innych?
              Jeśli dzisiaj nie płaczesz, to coś musiało na to wpłynąć.
              Może to jednak jedzenie? Raz coś zjesz, a raz nie i stąd zmiany?
              Czy dzisiaj jest inna pogoda? Deszcz pada, że pyłki nie latają?
              • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:07
                Akurat dzisiaj to pewnie efekt ulewy nad ranem i w związku z tym mniejszej ilości pyłków w powietrzu.
                • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:12
                  To bardzo możliwe. Powietrze się oczyściło. To przemawia za kupieniem oczyszczacza powietrza do domu.
                  • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:19
                    Będzie trzeba i o tym pomyśleć.
                • damartyn Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:16
                  Też bym poszła w stronę kanalików. Badanie, silne krople ze sterydem , a jak nie ma poprawy przetykanie.
                  • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:18
                    Kanaliki łzowe wydają mi się mało prawdopodobne, ponieważ miałam niedawno infekcję, rok temu uveitis i oczy oraz „przyległości” przebadane wzdłuż i wszerz. Właśnie dlatego m.in. byłam z tym już u okulisty, bo myślałam, że znów infekcja, ale niczego nie stwierdził i dał dwa różne rodzaje kropli na alergię. Na inne objawy pomagają, na łzawienie niestety nie.
                    • damartyn Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:31
                      Pisze jedynie z własnego alergicznego doświadczenia. W zeszłym roku na jedno oko pomogły krople sterydowe, a w drugim miałam przetykany kanalik.
            • nowel1 Re: Może wy wiecie? 21.06.23, 07:01
              Z alergiami tak jest, wiele zależy od stężenia pylonów danego dnia. Ja oczywiście gdybam. Po prostu tego bym spróbowała u pacjenta
          • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:26
            Dokładnie. Steryd do nosa. Dymista dobra, ale ryaltris jeszcze lepszy. Polecam wszystkim bo wreszcie ten nowy lek pomógł, gdy już nic nie działało.
            Na kanaliki łzowe masaż, może znajdziesz na YouTube, często u niemowląt występuje. Nowel, kurcze teraz sobie uświadomiłam, że łzy to zapchane kanaliki.
            • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 20:12
              U mnie to raczej napewno nie są zapchane kanaliki. Miałam niedawno problemy z oczami i kilka dziwnych infekcji. Jestem w tym względzie przebadana i przeleczona wzdłuż i w poprzek, że tak powiem. Jak zaczęło mi się to łzawienie, to najpierw poszłam do okulisty, bo myślałam, że znów infekcja, ale okulista niczego nie stwierdził. Po dokładnym wywiadzie uznał, że to musi być alergia i dał dwa rodzaje kropli. Na swędzenie i pieczenie pomagają, na łzawienie nie.
      • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:02
        Alergeny najlepiej zmyć po powrocie do domu.
        Mój alergik musi też włosy codziennie myć.
        Mam fioła na punkcie zmiany pościeli i piorę na programie z parą.
        Trzeba próbować wszystkiego.
        Ale szykuj się na odczulanie ponowne.
        Może spróbuj też do nosa psikać, genialny jest ryaltris, nowy lek, dwuskładnikowy, z opatanolem - składniki kropli do oczu.
        Najlepiej przed czasem pylenia obstawić wszystko. Teraz to już musisz czekać na koniec sezonu, pewnie na trawy masz?
    • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:12
      W jakim okresie jest najgorzej?
      Czy wiesz, które pyłki robią ci najgorzej?
      • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:15
        Na co byłaś odczulana?
        • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:41
          Najgorzej robiła mi brzoza, bo przez nią się dusiłam. Miałam robione testy też na inne pyłki i wyszła właśnie ta brzoza oraz różne trawy. Na to właśnie byłam odczulana. Przez ponad 10 lat był spokój, a w tym roku płaczę. Alergia na brzozę raczej nie wróciła, bo ona kwitnie wcześniej, poza tym od tamtej pory się nie duszę. Zaczęło się, gdy zakwitły trawy, więc obstawiam te trawy, ale może znów zrobię testy.
          • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:01
            W tym samym czasie, co trawy pylą też szczaw i babka, czy one też ci wyszły w testach?
            Jeśli to trawy powodują płakanie, to może trzeba powtórzyć odczulanie na trawy?
            Czy twoja dieta w tym roku różni się w zasadniczy sposób od tego, co jadłaś w latach poprzednich?
            Czy w tym roku jesz więcej jakichś owoców, lub warzyw, niż jadłaś kiedyś?
            Czy zmieniło się coś w twoim otoczeniu?
            • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:05
              A może jakieś inne produkty zaczęłaś jeść/pić w dużej ilości?
              • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:28
                Jedyna naprawdę zauważalna zmiana w diecie jest taka, że piję więcej wody z kranu, bo tutaj mamy lepszą, ale to chyba raczej nie to.
                • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:46
                  Jeśli się dwa lata temu przeprowadziłaś, to teraz drugi rok pylenia w tym miejscu?
                  Może tu jest więcej pyłków? Czy w domu też płaczesz, czy tylko na dworze?
                  Masz w domu filtr powietrza?
                  • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:56
                    To jest trzeci sezon pylenia w tym miejscu. Tylko my się przeprowadziliśmy z jednej wioski w górach do innej wioski w górach, więc środowisko tak naprawdę wiele się nie zmieniło. Tu i tu mieszkaliśmy na zboczu góry otoczeni częściowo łąkami. Poza tym płaczę też w pracy, która mieści się tam, gdzie wcześniej mieszkałam. W domu też płaczę, filtrów nie mam, bo to stosunkowo nowy problem i jeszcze nie poczyniłam żadnych większych inwestycji w tym kierunku.
                    • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:38
                      Jeśli to góry, to z alergią na trawy duży problem.
                      Próbowałaś krople z kromoglikanem sodowym?
                      www.doz.pl/leki/w653-Kromoglikan_sodu
                      • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:48
                        I, jak ktoś tu wyżej napisał, spróbuj też steryd do nosa, bo tak cały czas płakać, to masakra.
                        A najlepiej wszystko jednocześnie: coś antyhistaminowego połykać, loratadyna jest dość skuteczna, kromoglikan do oczu i steryd do nosa. Może jakoś przetrwasz do września.
                        • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:05
                          Nie jestem pewna, czy miałam ten kromoglikan, ake w opisie działania nie ma nic na temat łzawienia. Nie płaczę co prawda non stop, ale są dni, kiedy praktycznie nie mogę normalnie funkcjonować, bo ledwie widzę. Dzięki za rady.
                          • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:11
                            To może jednak wcale nie być od pyłków, tylko od jedzenia.
                            Zacznij zapisywać, co jesz i jak jest z płakaniem, może ci wyjdzie jakaś regularność?
                            Tylko zapisuj wszystkie składniki jedzenia.
                            • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:22
                              Cholera, to może być jakiś trop. Choć alergii pokarmowych w zasadzie nie miałam. Tylko te orzechy wyszły, ale sama czuję, że to się raczej zmieniło.
            • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:07
              Zmiany w otoczeniu miałam ponad 2 lata temu, kiedy się przeprowadziliśmy. Ogólnie, to skłaniam się do ponownych testów, bo od jakiegoś czasu mam wrażenie, coraz więcej owoców „drapie mnie w gardle”, więc jem ich mniej i możliwe, że zadziałały jakieś alergie krzyżowe właśnie, tylko trudno mi dociec jakie. Szczaw i babka wtedy mi w testach nie wyszły.
              • mamtrzykotyidwato5 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:32
                To drapanie w gardle może być połączone z płakaniem. Mogła ci się alergia na brzozę objawić w ten sposób, że bardziej teraz reagujesz na owoce różowate i warzywa baldaszkowe, kiwi, i orzechy laskowe, a nawet na pomidory, czy ziemniaki.
                Możesz próbować ponownego odczulania, ale to może nie pomóc, bo im dłużej jesz alergeny, nawet te mało objawowe, to tym trudniej potem nad tym zapanować.
                • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:44
                  Na orzechy mam alergię i ich nie jem. Jak tylko wyczuję właśnie to „drapanie”, to odstawiam dane owoce. W tym roku zrezygnowałam z moreli. Ponowne testy chciałam zrobić, żeby się dowiedzieć, czy nie doszło coś nowego.
          • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:04
            To jak mój, brzoza, olsza, trawy. Rób testy i sierpniu możesz się odczulać
    • wapaha Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:14
      Spróbuj zadziałać od srodka -weź np zytec
      • elinborg Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:19
        chyba bierze coś, bo pisze, że leki antyhistaminowe nie pomagają.
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:42
        Leki antyhistaminowe nie działają ani na swędzenie oczu ani na łzawienie. Krople likwidują świąd i pieczenie, ale na łzy nic nie działa.
        • wapaha Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:59
          Ale bierzesz je ? I nie działają?dobrze rozumiem ?

          Z praktycznych tipow -nie chodzi w rozpuszczonych włosach, miej zawsze ciasno.spiete -wieczorem koniecznie umyj
          • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:15
            Leki antyhistaminowe pomagają mi na inne objawy alergii, ale na łzawienie oczu i świąd nie.
            • kochamruskieileniwe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:59
              Na świąd pod oczami pomagało mi przemywanie płynem Blephasol
              • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:08
                Mnie swędzą kąciki oczu, jak przy zapaleniu spojówek. Pod oczami mam podrażnienia od wycierania łez. Wszystkie polecane tu maści i sposoby chyba będę próbować.
                • kochamruskieileniwe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:56
                  Wiem o czym piszesz. Swędzące kąciki są ... ohydne. Czasami ma się ochotę, wydrapac całe oczy.
                  • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:23
                    Tak, dokładnie takie uczucie, ale krople na to akurat pomagają.
        • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:05
          Bierzesz rano? Na pyłki trzeba rano. Niektórzy biorą na noc a to błąd.
          Na noc _na roztocza.
    • alpepe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:23
      A jakbyś tak zaczęła nosić szkła kontaktowe? Może to by nieco zmniejszyło uczucie podrażnienia i co za tym idzie, łzawienie?
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:44
        Nie mam żadnej wady wzroku, nie noszę okularów, więc po co mi szkła kontaktowe? Poza tym na wszystkich kroplach, które dostałam zaleca się przynajmniej czasowe zrezygnowanie ze szkieł kontaktowych.
      • panna.nasturcja Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:28
        Wręcz odwrotnie, szkła kontaktowe nasilają objawy alergii, jeśli ktoś ją ma.
    • mandre_polo Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:30
      Powinnaś być pod kontrolą alergologa. Odczulenie 10 lat temu to za mało. Leki antyalergiczne zmieniają się i to co było topowe x lat temu jest zastąpione nowym
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:46
        Ale myślisz, że krople „od lekarza”, to niby skąd mam? Problem pojawił się niedawno. Przez ponad 10 lat miałam spokój. Być może alergolog zaleci kolejną sesję odczulania, ale to mogę zacząć dopiero na jesieni. Póki co próbuję przetrwać lato.
    • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 13:50
      Teraz widzę, że błędnie to opisałam. Odczulanie miałam ponad 10 lat temu, w sumie to prawie 13 i przez ten czas miałam spokój. Problem z łzawieniem zaczął się stosunkowo niedawno, w tym roku.
    • bi_scotti Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:06
      Sorry, Eliszka, ja juz pisalam pare razy - NIC nie pomoze. Musisz przetrwac. Gdy sie z tym pogodzisz, it's sort of easier ... smile Pisze to z perspektywy wielu lat prob i bledow; lat, ktore byly koszmarne i lat, ktore (nobody knows why) bywaja calkiem okay - wszystkie "magics" dzialaja chwilowo, przez 1-2 seasons, czlowiek uczula sie na nowe/inne rosliny/pylki lub traci wrazliwosc na jedne, zyskuje na inne uncertain Taka uroda smile Doraznie najlepiej pomaga woda - mycie twarzy, prysznic (miewam lata, w ktorych potrafie brac prysznic co najmniej 5 razy dziennie - chwilowa ulga ale jakze cenna smile). Po latach wiem, ze ani odczulanie, ani vaccinations, ani rozne nowe/lepsze/wszystkim-pomagajace etc. srodki nie sa dla alergika forever - ten szajs w koncu czlowiek znow dopada suspicious I gdy sie to wie, gdy sie to sobie w glowie pouklada - da sie wytrzymac. Ilez ja sie co lata naslucham czesto od obcych ludzi "what's wrong? why are you crying?" big_grin Nothing's wrong - cos po prostu znowu kwitnie - well, Matka Ziemia ma Moc wink Gdy spadnie deszcz, moze bedzie bedzie lepiej - byle do ZIMY! wink Cheers.
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:37
        Bi_scotti, z faktem alergii i tym, że nic mi nie pomoże raz na zawsze jestem pogodzona. To nie o to chodzi. Po prostu chodzi mi o doraźne środki, które jakoś choć trochę powstrzymają te łzy. Są dni, kiedy przez załzawione oczy niewiele widzę, a muszę jechać samochodem do pracy i potem pracować. No nie da się po prostu stwierdzić „tak już mam” i iść dalej. Jakoś muszę to opanować, bo nie mogę wziąć wolnego z pracy od wiosny do jesieni.
    • katriel Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:25
      Łez zatrzymać nie umiem, ale na takie błędne koło podrażnionej skóry (tyle że koło nosa, przy katarze: im bardziej wycieram, tym bardziej piecze) genialnie pomagała mi maść ze 100% lanoliny owczej, w założeniu przeznaczona do smarowania podrażnionych karmieniem brodawek sutkowych, purelan bodajże. Zostało mi trochę z okresu niemowlęctwa moich dzieci, w desperacji wysmarowałam sobie nos i podnosie - momentalna ulga, a jednocześnie ochrona przed dalszymi podrażnieniami.
      • kochamruskieileniwe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:33
        Jest to sposób, ale z lanoliną trzeba uważać i najlepiej najpierw sprawdzić reakcję na nią. Dla mnie lanoliną to zabójstwo, a taki dermosan jest ok.
        Najgorzej to to że nie ma jednego uniwersalnego środka dla wszystkich. KaDy musi sobie (tu natlluszczacz) dobrać indywidualnie metodą prób i błędów 😤
        • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:40
          No niestety innej metody nie ma. Dlatego jestem wdzięczna za każdy pomysł, który dziewczyny tu wrzucają. Może któryś i mnie choć trochę pomoże.
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:39
        No jest to jakiś trop. Tylko czy można to stosować tak bezpośrednio przy oku? Muszę wybadać, ale dziękuję!
        • kochamruskieileniwe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:40
          Natłuszczanie powieki dolnej. Daje radę.
          • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:46
            Mnie te łzy wypływają jakiś dziwnie, bo zewnętrznym kącikiem oka i właśnie wokół niego mam podrażnienia.
            • naturella Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:27
              Mam to samo, podrażnione zewnętrzne kąciki oka, aż szczypią. Pomaga natluszczanie, kremy dla dzieci, maść z witaminą A.
              • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:24
                Dzięki, zakupię sobie maść z witaminą a i jakieś kremy dla dzieci. Mam to od niedawna i jeszcze nie ogarnęłam.
      • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:07
        Też używam. Na noc można, bo tłuste okrutnie.
        W dzień okulary przeciwsloneczne
    • budyniowatowe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:45
      eliszka25 napisała:


      > Czy ematka zna sposób/lek, który zatrzyma te łzy? Bo mnie jasna cholera trafi i
      > własnoręcznie wydrapię sobie te cholerne ślepia 🤬🤬🤬🤬

      A probowalas
      similasan.ca/allergy-eye-relief
      Wiem homeopatyczne smile, ale na mojego syna tylko one dzialaja. Nic od lekarza nie pomagalo.
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:50
        Miałam krople similasan. To chyba pierwsze, co proponują u nas w aptece na alergiczne problemy z oczami. Nie pomagały mi na swędzenie, za to są to typowo nawilżające krople, po których płaczę jeszcze bardziej.
    • memphis90 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:49
      Na skore pod oczy maść vita-pos
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 14:56
        Dzięki!
        • memphis90 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:15
          Już tu była polecana na ematce i powinna być w każdej aptece za grosze. I jak się przypadkiem wsmaruje w oko, to nie szkodzi, bo to właśnie maść oczna. W sumie jak mocno oko łzawienie, to film łzowy może być nieprawidłowy, a oko przesuszone, wiec możesz w ogole spróbować ja dać do samego oka, być może przez poprawę właściwości filmu łzawego zmniejszy łzawienie jako takie.
    • panna.nasturcja Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:27
      Dostałam kiedyś na receptę krople zmniejszające ilość łez, naprawdę działały.
      Niestety, nie pamiętam nazwy, ale znaczy, że coś takiego istnieje. Nie były na alergię tylko na zmiejszenie łzawienia.
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:25
        Szkoda, że nie pamiętasz nazwy, ale i tak dobrze wiedzieć, że jest coś takiego.
    • tilijka123 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:27
      Na samą przyczynę nie poradzę ale może uda mi sie pomóc przy łagodzeniu skutków.
      Łzawienia nie miałam ale przy katarze bardzo szybko miałam takie podrażnienia na nosie i skórze blisko nosa. Zaczerwienienie , a potem pękająca skóra przy ustach. Najlepiej sprawdzały mi się dwuwarstwowe chusteczki wyciągane z Biedronki - ich marka własna. Najmniej podrażniały. I smarowałam skórę maścią z witaminą A (kupisz w każdej aptece). To najszybciej goiło.
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:26
        U mnie nie ma biedronki, ale latem będę w Polsce, to mogę kupić. Krem z vit. A zanotowany.
    • ingaki Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:34
      Nie wiem czy pomaga na łzawienie bo mężowi tylko katar leci i oczy swędzą , ale ta maść bardzo mu pomaga , koleżance poleciałam i następnego dnia już mi dziękowała 😉
      Ja nie mam alergii wiec nie wiem jak to działa ale mówią że działa.
      Powodzenia
      • ingaki Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 15:37
        Internet podpowiada, że powinno pomoc , jak chodź trochę pomoże to zawsze warto 🙂
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:27
        Dzięki, poszukam.
    • jdylag75 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 16:18
      Współczuję, kilka lat się tak samo męczyłam. Cały rok biorę rupafin, od wiosny dodaje antyalergiczny spray do nosa, krople pogarszają sytuację. Sprayem psikam jak tylko lekko zaswedzi. Jesli jednak dojdzie do łzawienia smaruje okolice oczu maścią keratovit a jak nie mam to maścią do pękających sutków Ziaja. Od roku żyję, w końcu
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 17:28
        To już któryś wpis o tej maści do pękających sutków. W życiu bym na to nie wpadła. Dzięki!
        • jdylag75 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:03
          Ona jest gęsta jak smar do zawiasów, idealnie pokrywa skórę i uszkodzenia się szybko goją, nie podrażnia tez oczu, co jest ważne przy łzawieniu. Ale nie tylko do oczu jest świetna, serio dobry nabytek. Do sutków nie używałam...
        • brittaanna Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 18:12
          To lanolina. Kupisz u siebie na pewno. Jest tłusta, na dzień nie da rady, tylko w domu. Ale jak posmarujesz na noc, to warstwa ochronna zostanie. Może być też zwykła wazelina
          • jdylag75 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 22:03
            Stosuje i na dzień czasami pod podkład i jest ok. Pachnie jak linomag
    • kozica111 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 19:22
      sol morska sprayu co godzinę do nosa
    • ida_listopadowa Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 19:32
      Probowalas specjalnych chusteczek do higieny powiek? Jest ich kilka roczajow, mnie bardzo pomagaly!
      • eliszka25 Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 20:14
        Chusteczek nie próbowałam. Wypróbuję, dzięki!
        • kochamruskieileniwe Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 20:26
          Ten wspomniany przeze mnie Blephasol też jest " w postaci" chusteczek
    • b.bujak Re: Może wy wiecie? 20.06.23, 22:17
      jako nastolatka przeszłam cykl odczuleń
      ale zanim to się stało w sezonie pyleń miałam chroniczne zapalenia spojowek, opuchliznę oczu i takie atrakcje;
      w najgorszym nasileniu po prostu ograniczałam wychodzenie z domu - stęzenie pyłków w domu można względnie kontrolować; jeśli chodzi o oczy to mama robiła mi oldschool'owe okłady z herbaty; doktorzy przepisywali krople visine

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka