beataj1
28.06.23, 10:36
Przyjaciółka bawi się ze swoją córką tak, że jak sobie robią przelewy to wpisują jakieś dziwaczne opisy.
W stylu: na aborcję, plastykę pochwy, wybielanie odbytu. na wpisowe do ogólnopolskiego maratonu blow job.
Ja oczywiście z czasem dołączyłam do zabawy i jak robię którejś z nich przelew to coś tam sobiw wpiszę sla żartu.
One mi tez (mam już najbielszy odbyt w galaktyce)
No ale aborcje czy wybielanie odbytu to już nuda.
Wczoraj robiłam przelewy i wpisałam:
Opłata za modlitwę i post w intencji wygranej PISu, oraz:
Kasa na wpisowe do Koła Wymiany Małżonków założonego pod patronatem ORDO IURIS
No i kumpela zadzwoniła z informacją że teraz to przegięłam i że są granice.
Co sobie o niej ludzie w banku pomyślą.
I w sumie ona ma rację. Przegięłam. Są granice.
Pewnych rzeczy nawet nie należy myśleć a co dopiero pisać - zwłaszcza jeżeli chodzi o PIS