dane.90
07.07.23, 16:33
W poniedziałek podpisałam umowę zlecenie. Kierowniczka wyjaśniła, że dopóki nie zrobię badań to nie da mi umowy o pracę - a podobno potrzebowali pracownika na już!
Umowa zlecenie miała być na tydzień ( z całego miesiąca próbnego). Wczoraj wyrejestrowałam się z urzędu pracy (przez internet) a dzisiaj mnie zwolniono...
Czyli dodatkowo nie mam właściwie teraz żadnego ubezpieczenia zdrowotnego.
Co mogło pójść nie tak? Dlaczego mnie zwolniono?
Wcześniej inni pracownicy podpytywali mnie o umowę, mówiłam że mam zleceniówkę a oni na to, że od razu zaczęli miesiąc próbny od umowy o pracę.
To ja już nic nie rozumiem, dlaczego pracodawca w ogòle mnie zatrudnił wiedząc już na starcie, że ma kogoś zbędnego? Po co to było ?????