Dodaj do ulubionych

Rydzyk o uczniach niechodzących na religię.

10.07.23, 18:42
Ojciec Rydzyk apeluje do rodziców aby przypilnowali dyrektorów, żeby religia była na środkowych lekcjach, bo uczniowie nie chodzą przez to, że jest na początku albo na końcu. Przypilnujecie?
Zaskoczyło mnie, że według statystyk kościoła nadal na religię chodzi 82% uczniów. Czytając ematkę optymistycznie zakładałam, że religia jest w odwrocie, a tu proszę diecezja tarnowska i przemyska i rzeszowska nadrabiają, szczycąc się 97 % chodzących. Spadek chodzących w stosunku do poprzedniego roku jedynie 3,3 %. Dramat, biorąc pod uwagę wizerunkową klęskę kościoła w ostatnich latach. Te rejony Polski są jednak totalnie ślepe i niereformowalne. Ile jeszcze pokoleń musi minąć, aby wreszcie kościół spadł z piedestału?

"Ale i to, że ta szkoła jest tak organizowana, że religia jest na pierwszej, albo na ostatniej lekcji, to też jest powód. Dyrektorzy tak robią - podkreślił szef Radia Maryja i skierował apel do zebranych, aby "dopilnowali, żeby tego nie było". - Pilnujcie tych dyrektorów też, bo szkoła należy do narodu, do was, do rodziców - zwrócił się do ludzi zebranych na Jasne Górze. Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego wyliczył, że w poprzednim roku szkolnym, czyli 2021/22, na lekcje religii we wszystkich typach placówek edukacyjnych uczęszczało 82 proc. uczniów, co stanowi spadek o' 3,3 pkt. proc. w porównaniu z poprzednim rokiem szkolnym - przytacza informacje "Rzeczpospolita". Najwięcej uczniów chodziło na katechezę w szkołach w diecezjach: tarnowskiej - 97 proc., przemyskiej - 97 proc. i rzeszowskiej - 96 proc. Z kolei najmniej w archidiecezji wrocławskiej - 63 proc. i w warszawskiej - 66 proc."

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29956832,rydzyk-znalazl-winnych-spadajacej-liczbie-uczniow-na-religii.html#do_w=77&do_v=824&do_st=RS&do_sid=1073&do_a=1073&e=RelRecImg5&do_upid=824_ti&do_utid=29956832&do_uvid=1688983623681
Obserwuj wątek
    • bylam.stara.mostowiakowa Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 18:44
      Spadek jest powolny, ale nieuchronny, tej śnieżnej kuli już nic nie zatrzyma.
      • joana012 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:30
        Jak Rydzyk już będzie odchodził z tego łez padołu to spadek osiągnie ok 10 %..
        Dobrze byłoby gdyby religia była jak najszybciej poza szkołą publiczną. Na razie się na to nie zanosi, może za 10, 15 lat
        • panna.nasturcja Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:39
          Serio? Sądzisz, że ktokolwiek odważy się wypowiedzieć konkordat? Nie liczyłabym na to w tym kraju.
          • joana012 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 20:08
            panna.nasturcja napisała:

            > Serio? Sądzisz, że ktokolwiek odważy się wypowiedzieć konkordat? Nie liczyłabym
            > na to w tym kraju.

            Jeśli chodzi o religię to będzie to możliwe gdy nastanie odpowiedni poziom laicyzacji, być może gdy dzieci z lat 2000 i powyżej zaczną posyłać swoje dzieci do szkoły. Przewiduję że może tak się stać za ok 15 lat. To społeczeństwo musi być tym zainteresowane a na razie nie jest
            Dzisiaj nikt konkordatu nie wypowie bo przynosi on liczne korzyści klerowi i rządzącej prawicy.
            • panna.nasturcja Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 20:13
              Moim zdaniem jesteś w tym względzie zbytnią optymistką. Ńie mam nadziei na wypowiedzenie konkordatu za 15 lat, żadnej.
              • joana012 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 10:15
                panna.nasturcja napisała:

                > Moim zdaniem jesteś w tym względzie zbytnią optymistką. Ńie mam nadziei na wypo
                > wiedzenie konkordatu za 15 lat, żadnej.

                Nigdzie nie napisałam że za 15 lat nastąpi wypowiedzenie konkordatu. Aby w ogóle o tym myśleć musi nastąpić odczuwalny brak zainteresowania powiązania państwa z Kościołem, większy nacisk na rzeczywiste państwo świeckie i brak zainteresowania religią w szkole. Tylko takie oddolne, społeczne ruchy spowodują że politycy prawicowi nie będą kojarzyć wygranej w wyborach z zaangażowaniem w to na parafiach i jest szansa na zmiany. Może to się zacząć gdy do laicyzacji rękę przyłożą dzisiejsi 20 latkowie, nastolatki i dzieci, gdy oni zaczną do szkół wysyłać dzieci. A będzie to za ok 15 lat
      • malgosiagosia Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 21:45
        bylam.stara.mostowiakowa napisała:

        > Spadek jest powolny, ale nieuchronny, tej śnieżnej kuli już nic nie zatrzyma.


        Oj, to nie dobrze.
        • triss_merigold6 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:04
          To znakomicie, aczkolwiek dopóki ludzie będę widywać buzię w tym drzewu, dopóty Kościół będzie miał wyznawców.
        • hosta_73 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:20
          malgosiagosia napisała:

          > bylam.stara.mostowiakowa napisała:
          >
          > > Spadek jest powolny, ale nieuchronny, tej śnieżnej kuli już nic nie zatrz
          > yma.
          >
          >
          > Oj, to nie dobrze.

          A to niby czemu? Zbierają co zasiali.
          • malgosiagosia Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 12:22
            hosta_73 napisał(a):

            >
            > A to niby czemu? Zbierają co zasiali.


            Nie dobrze, bo religia dominujaca w Europie bedzie islam i to ten bardziej radykalny.
            • asia-loi Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 12:38
              malgosiagosia napisała:

              > Nie dobrze, bo religia dominujaca w Europie bedzie islam i to ten bardziej radykalny.

              Rydzyk do tego nie dopuści. Już dostał miecz, żeby miał czym wojować. 😝
              • malgosiagosia Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 13:04
                asia-loi napisała:


                > Rydzyk do tego nie dopuści. Już dostał miecz, żeby miał czym wojować. 😝
                >

                Jaki miecz, to stary czlowiek przeciez.
                • s12345s Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 17:51
                  malgosiagosia napisała:

                  > Jaki miecz, to stary czlowiek przeciez.


                  Taki który kosztował 250 tys zł. Sasin mu dał. To my podatnicy za ten miecz zapłaciliśmy. Sasin nie dał ze swoich.

                  wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,29958765,rydzyk-dostal-od-sasina-i-prezesa-enei-miecz-z-czasow-mieszka.html
            • nick_z_desperacji Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 13:55
              Ale niewierzący czy wierzący ale trzymający się od sformalizowanych kultów daleko nie zapadną się pod ziemię. Dominujący będzie nacisk na laickość. Zresztą, im mniej przestrzeni będzie zajmował kościół, tym niej będzie podstaw do tolerowania odlotów innych religii.
              • malgosiagosia Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 13:57
                nick_z_desperacji napisała:

                Zresztą, im mniej przestrzeni będzie zajmował kościół, tym niej będzie podstaw do tolerow
                > ania odlotów innych religii.

                Wlasnie widzimy jak to wyglada we Francji.
                • memphis90 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 16:14
                  Nasze stosy były lepsze, bo były nasze 👍🏻
                • nick_z_desperacji Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 16:26
                  Albo w Czechach.
      • jdylag75 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:46
        Odsetek dzieci uczęszczających na religię katolicką (przedszkola, szkoły podstawowe i średnie, bez uczelni wyższych) według ISK (instytucja kościelna, ciezko stwierdzic w jaki sposób zbiera dane)
        2017 - bd
        2018 - 88,00
        2019-87,60
        2020-85,70
        2021-82,40
        czyli z roku na rok się mniej więcej podwaja odsetek nie chodzących, wzgledem roku poprzedniego, a to jest efekt śnieżnej kuli. Dopiero za kilka lat zobaczymy skutki spadków liczby ochrzczonych. Zwykle liczba narodizn i chrztów niewiele się różniły, liczba ochrzczonych zawsze była mniejsza ale to były małe różnice, a teraz mniej więcej od 2017 r z roku na rok ochrzczonych jest wyraźniej mniej i coraz mniej. Efekt w komuniach będzie widać w 2027, 28 itd
      • pkt4a Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 15:28
        Już jest ruch jednostajnie przyspieszony smile


        forum.gazeta.pl/forum/w,28,176332857,176332857,Jasna_Gora_nasza_opoka.html
    • nunia01 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:34
      Przypilnuję żeby była w bloku zajęć dodatkowych, ostatnia lekcja mnie nie zadowala,bo dziecko zostaje na zajęcia dodatkowe i nie ma wyboru tylko lekcję biblioteczną. Już pisałam w tej sprawie. W sierpniu się przypomnę i przypomnę rodzicom. U nas połowa nie chodzi. Najchętniej to bym przypilnowała żeby toto wyjechało ze szkoły całkiem.
    • pkt4a Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:35
      Podobno w przyszłym roku komtur toruński ma dostac w prezencie Zamek Krzyżacki w Malborku .
      Na razie na otarcie łez otrzymał w prezencie miecz krzyżacki . Jeden .


      ----------------
      wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29814578,polski-kosciol-wyswieca-kaplanow-w-niektorych-diecezjach-nawet.html
      • gama2003 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 21:05
        Ale czy w pochwie ?
        Pewnie tak !
        • suki-z-godzin Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:07
          Panów w sukienkach pochwy interesują średnio, wolą młodych kleryków.
    • taje Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:37
      Aż 97% w diecezji tarnowskiej i przemyskiej?!! I smutno, i straszno. Moje rodzinne strony - gratuluję sobie w duchu, że się stamtąd szybko ewakuowałam i współczuję tym, którzy zostali.
      • bazia_morska Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 21:01
        Często ci, którzy wyjechali nadal tkwią w okowach religii, "nasz ksiądz jest fajny", filmów o Orlandi nie znają, o umierających kobietach akurat nie słyszeli uncertain




        • pkt4a Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 21:15

          ...i na gitarze gra
    • bene_gesserit Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:38
      Niech się bierzmuje, to będzie mógł brać ślub kościelny. Zawsze to uroczyściej, niż tylko w urzędzie. Ja na religię chodziłam i jakoś nie umarłam od tego.

      Kościoły są odwiedzane tylko z okazji chrzcin, pierwszych komunii, ślubów i pogrzebów. A księży i zakonnic za 10 lat nie będzie wcale. Albo będą z importu - z Afryki i Ameryki Łacińskiej może
      • stasi1 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:44
        Podobno w Szwecji jest więcej płacących podatek kościelny niż wierzących. Dla takich uroczystości
        • bene_gesserit Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 20:11
          Gdyby w Polsce był podatek kościelny, kościoły opustoszałyby w tempie co najmniej ekspresowym. Mimo odświętniejszego ślubu kościelnego.
          • bulzemba Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:43
            Gdyby w PL był taki podatek to biskupi by złożyli apostazję.
          • stasi1 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 29.07.23, 10:11
            AQkurat trudno powiedzieć czy tak by było, część na pewno nie dawała by na tacę. Gdzieś czytałem że w Niemczech nie ma opłat np za ślub bo państwo płaci. Mój brat cioteczny nie płacił za ślub bo miał w garnizonie
      • borsuczyca.klusek Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:10
        bene_gesserit napisała:


        >
        > Kościoły są odwiedzane tylko z okazji chrzcin, pierwszych komunii, ślubów i pog
        > rzebów.

        W mojej bańce są to już właściwie tylko pogrzeby. A jestem z Polski wschodniej.
    • nenia1 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:38
      Przemnóż "jedyne" 3% razy 10 lat.
      • nunia01 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 19:50
        Nie chce mi się tyle czekać. Chcę pochodzić sobie po lokalach i tańcbudach otwartych w tych przybytkach.
    • cranberries1983 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 20:13
      Jedyne co może zatrzymać formalną laicyzację, to utrzymanie religii jako przedmiotu lcizącego sie do średniej

      w praktyce dla mlodzieży KK jest bez znaczenia/obojętny (do czasu, aż nie wpadną na strajk kobiet, lgbt, szwidle finansowe itp)
      • bene_gesserit Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 20:18
        'Formalna laicyzacja' to jak bycie trochę w ciąży. Albo-albo. Jak widać po frekwencji na mszach itd, KK niewiele religia w szkołach pomogła.
        • bulzemba Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:05
          Ale frekwencja na lekcjach (bo ocena liczy się do średniej) niestety jest dla czarnych argumentem że Polacy to katolicy
          • triss_merigold6 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:07
            W podstawówce do komunii, potem frekwencja spada.
          • bene_gesserit Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 12:41
            Jeśli o mnie chodzi, mogą się dalej oszukiwać, że jest dobrze.
      • zwyczajnamatka Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 21:37
        cranberries1983 napisał:

        > Jedyne co może zatrzymać formalną laicyzację, to utrzymanie religii jako przedm
        > iotu lcizącego sie do średniej
        >
        > w praktyce dla mlodzieży KK jest bez znaczenia/obojętny (do czasu, aż nie wpadn
        > ą na strajk kobiet, lgbt, szwidle finansowe itp)

        Średnia nie ma żadnego znaczenia poza 8 klasą podstawówki, a już w szkole średniej nie liczy się do niczego.
        Byłam pewna, że moja koleżanka wypisze córkę idącą do liceum z religii. Nie wypisała, po moim zdumionym ptaniu - dlaczego??? odpowiedziała, że córka nie mogłaby zostać chrzestną 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️
        • nick_z_desperacji Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 22:33
          To raczej zaleta niż wada tongue_out
        • woman_in_love Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 22:55
          i tak siec biznes kreci a potem córka cyk i umrze przy porodzie
      • livia.kalina Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 19:51
        No przecież religia wlicza się do średniej!


        strefaedukacji.pl/co-trzeba-zrobic-by-miec-swiadectwo-z-paskiem-czy-religia-wlicza-sie-do-sredniej-sprawdz-jak-obliczyc-srednia-na-koniec-roku/ar/c5-16414885
        • panna.nasturcja Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 20:17
          I właśnie o to chodzi, jest łatwą szóstką do podniesienia jej.
    • maleficent6 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 20:35
      Z całą pewnością będę pilnować, by religia była na pierwszej bądź też ostatniej lekcji.

      Tutaj nie potrzeba niestety Podkarpacia, zajrzyj do jakiejkolwiek wiejskiej szkoły choćby w centralnej Polsce...
    • hanusinamama Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 21:40
      Mam nadzieję, że będzie jak w zeszłym roku na poczatku lub na końcu. Jak w środku to córka sobie odpocznie, z koleżankami pogada albo lekcje odrobi.
    • pkt4a Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 22:33

      tvn24.pl/polska/jaroslaw-kaczynski-i-politycy-pis-na-jasnej-gorze-trzymajac-sie-za-rece-spiewali-abysmy-byli-jedno-wideo-7214454

      smile smile smile
    • nick_z_desperacji Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 10.07.23, 22:35
      Jest masowy odpływ w szkołach średnich. W tradycyjnie katolicko-zamordystycznych rodzinach zerwanie z KK następuje dopiero na studiach, bo wcześniej rodzice nie pozwalają, ale na pocieszenie, im bardziej zmuszają, tym efektowniejsze zerwanie.
      • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:35
        A potem powrót, też to zaliczyłam.
        • evening.vibes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:11
          nutella_fan napisała:
          > A potem powrót, też to zaliczyłam.

          Rodząc dzieci kochankowi big_grin
        • bene_gesserit Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:13
          A frekwencja a kościołach jakos spada.
        • cosmetic.wipes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 19:59
          nutella_fan napisała:

          > A potem powrót, też to zaliczyłam.

          Jesteś przykładem na to, że głupki nie uczą się nawet na własnych doświadczeniach.
    • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:34
      A dlaczego kościół ma spaść z piedestału, bo ty tak sobie życzysz? 😂 Kościół był i będzie trwał na wieki. Jestem z Warszawy i trójka moich dzieci chodziła na religię i bedzie chodzić dalej. Im bardziej będziecie walić w kościół, tym bar6ja będę na religię dzieci posyłaćsmile I na wszystkie możliwe sakramenty.
      • asia-loi Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:55
        nutella_fan napisała:

        > A dlaczego kościół ma spaść z piedestału, bo ty tak sobie życzysz? 😂 Kościół b
        > ył i będzie trwał na wieki.

        Ile milionów lat ludzie istnieją na planecie Ziemia, a kiedy powstała religia katolicka?
        Są starsze religie niż Kk.
        Od kiedy jest w Polsce katolicyzm, wiesz?
      • woman_in_love Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:59
        Im bardziej będziecie walić w kościół, tym bar6ja będę na religię dzieci posyłać

        Biorąc pod uwagę historie KK, to takie świry religijne jak ty, to chciałyby zmusić do tej religii także nas.
        • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:39
          Ja nikogo nie chcę zmuszać, ale niech nikt mnie nie próbuje zniechęcąć.
          • cosmetic.wipes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 20:00
            nutella_fan napisała:

            > Ja nikogo nie chcę zmuszać, ale niech nikt mnie nie próbuje zniechęcąć.



            Przecież napisałaś post wyżej, że będziesz zmuszać własne dzieci.
      • evening.vibes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:12
        nutella_fan napisała:
        > A dlaczego kościół ma spaść z piedestału, bo ty tak sobie życzysz? 😂

        Jak te przed nim? Oh wait!

        > Jestem z Warszawy

        Mieszkasz w Warszawie - przyjechałaś tam ze wsi.
        • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:40
          Nie, z miasta wojewódzkiego, gdzie mieszkałam od urodzenia.
      • bene_gesserit Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:17
        nutella_fan napisała:

        > A dlaczego kościół ma spaść z piedestału, bo ty tak sobie życzysz? 😂 Kościół b
        > ył i będzie trwał na wieki. Jestem z Warszawy i trójka moich dzieci chodziła na
        > religię i bedzie chodzić dalej.

        ....albo będzie tak mówić matce żeby nie drażnić rekina. Albo jednak trzasnie drzwiami i nie będzie. I co wtedy, wyrzekniesz się dzieci, czy po prostu urządzisz im ciche lata?

        Im bardziej będziecie walić w kościół, tym bar
        > 6ja będę na religię dzieci posyłaćsmile I na wszystkie możliwe sakramenty.

        Bąbelki dorastają. Wbrew temu, co ci się najwyraźniej wydaje, w którym momencie przegryzają pępowiny.
        • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:41
          Przegryzienie pępowiny ma niewiele wspólnego z wartościami wyniesionymi z domu.
          • bene_gesserit Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 12:50
            Proces dorastania polega na krytycznym i świadomym zrewidowaniu wartości wyniesionych z domu. Więc o ile nie jesteś wzorem cnót i nie przestrzegasz drobiazgowo nie tylko X przykazań, to może się bardzo różnie skończyć. Młodzi ludzie są uczuleni na hipokryzję.Oczywiście, motywacją do wypisania się z KK może być nie tylko hipokryzja rodziców, ale i hipokryzja KK, a właściwie festiwal hipokryzji, trwający od lat.

            Noi - ilu ludzi, tyle motywacji do zerwania z KK. 'Ksiądz jest głupi i nie lubi ludzi' oraz 'w kościele jest nudno jak nie wiem' to motywację znajomych wczesnych nastolatków.
            • memphis90 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 16:31
              >'w kościele jest nudno jak nie wiem'
              Oj, zaraz nudno. W ordojurkach bawią sie znakomicie i nikt na nudę nie narzeka…
        • taje Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 23:06
          >Bąbelki dorastają. Wbrew temu, co ci się najwyraźniej wydaje, w którym momencie przegryzają pępowiny.

          Ba, oby tylko pępowiny a nie grdykę kontrolującej matce (oczywiście metaforycznie).
      • borsuczyca.klusek Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:32
        Kościół spadnie z piedestału, gdy już przestanie być potrzebny. A biorąc pod uwagę obecną frekwencję na mszach to już coraz mniej ludzi szuka nadziei w kościele, pewnie głównie dlatego że jej tam nie znajdują.
        • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:42
          Ja uważam wręcz odwrotnie. W tych chorych czasach, gdzie coraz więcej ludzi ma problemy psychiczne, lęki, niepokoje, problemy egzystencjalne etc., nastąpi (ale jeszcze nie szybko moim zdaniem) powrót do korzeni i wiary.
          • borsuczyca.klusek Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:46
            Nawet jakby taki masowy powrót miałby nastąpić to kościół tym ludziom musiałby coś dać od siebie, coś zaproponować w zamian. Na razie nic takiego nie widać na horyzoncie, więc z powrotem rozbiliby się o zimne mury.
          • evening.vibes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:47
            nutella_fan napisała:
            > powrót do korzeni i wiary.

            Kiedy zaczniesz stosować i odprawisz kochanka?
            • asia-loi Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:18
              evening.vibes
              >
              > Kiedy zaczniesz stosować i odprawisz kochanka?

              A to ona nie żyje w/g wiary którą taaak wyznaje i taaak praktykuje 🤔
              • evening.vibes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:30
                asia-loi napisała:
                > A to ona nie żyje w/g wiary którą taaak wyznaje i taaak praktykuje 🤔


                Jak praktycznie każda osoba, która wyciera sobie gębę religią i czuje się z tego powodu lepsza od innych.
                • asia-loi Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:44
                  evening.vibes napisała:

                  > Jak praktycznie każda osoba, która wyciera sobie gębę religią i czuje się z tego powodu lepsza od innych.

                  Całe życie żyję wśród katolików i nie znam ani jednego który by postępował w/g katolickiej wiary 😇
                  • bene_gesserit Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:46
                    asia-loi napisała:


                    > Całe życie żyję wśród katolików i nie znam ani jednego który by postępował w/g
                    > katolickiej wiary 😇


                    Po to są krzyżyki i medaliki. Jeśli nie mogą się rozpoznać po zachowaniu, muszą jakoś inaczej
                    • memphis90 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 16:44
                      Jeszcze ryba na samochodzie i koraliki na lusterku.
            • hosta_73 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:28
              evening.vibes napisała:

              > nutella_fan napisała:
              > > powrót do korzeni i wiary.
              >
              > Kiedy zaczniesz stosować i odprawisz kochanka?

              I zamilkła big_grin
              • primula.alpicola Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:00
                Tęsknię za annajustyna, jak ona pięknie racjonalizowała😊
                • memphis90 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 16:44
                  To ta od „skoro mąż mnie zostawił, to Bóg na pewno chciałby, żebym miała kochanka”?
                  • primula.alpicola Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 17:25
                    memphis90 napisała:

                    > To ta od „skoro mąż mnie zostawił, to Bóg na pewno chciałby, żebym miała kochan
                    > ka”?
                    >


                    Ta sama! Niezapomniana!
            • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:08
              A co ty taka wścibska, może chłopa ci trzeba? Może mam unieważnienie? Ja wierzę w Boga, kościół jest otwarty dla rozwiedzionych również.
              • angazetka Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:11
                Yhy. Bardzo otwarty, tylko zero sakramentów albo zero seksu.
                • evening.vibes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:16
                  angazetka napisała:
                  > Yhy. Bardzo otwarty, tylko zero sakramentów albo zero seksu.

                  A dzieci znalazła w kapuście big_grin
                • memphis90 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 20:16
                  https://paczaizm.pl/content/wp-content/uploads/papiez-na-jakiej-podstawie-chcesz-rozwodu-koscielnego-karolina-pawlowska-maz-zatail-bezplodnosc-ale-ma-2-dzieci.jpg
              • natalia.nat Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:13
                I nie potrafisz wierzyć bez pośredników, bez odklepywania formułek i szeptania o intymnych kwestiach na klęczkach do ucha jakiegoś obcego faceta?
              • evening.vibes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:15
                nutella_fan napisała:
                > Ja wierzę w Boga, kościół jest otwarty dla rozwiedzionych również.

                Seks pozamałżeński nie przestał być grzechem hipokrytko. Bardzo kochasz boga sypiając z kochankiem i rodząc mu dzieci big_grin Jak to się pięknie nazywa? JAWNOGRZESZNICA tongue_out
              • primula.alpicola Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:17
                nutella_fan napisała:

                Może mam unieważnienie?

                Stwierdzenie nieważności.
              • cosmetic.wipes Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 20:04
                nutella_fan napisała:

                > A co ty taka wścibska, może chłopa ci trzeba? Może mam unieważnienie? Ja wierzę
                > w Boga, kościół jest otwarty dla rozwiedzionych również.

                Kocham jak katole zaczynają się histerycznie tłumaczyć i dokonują tym spektakularnego samozaorania 😄
              • iwles Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 20:04
                nutella_fan napisała:

                > Może mam unieważnienie?


                A masz?

                >Ja wierzę w Boga, kościół jest otwarty dla rozwiedzionych również.

                O ile się nie seksisz 😁



            • rosapulchra-0 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 17:52
              Jakiego kochanka? Nutella ma kochanka??
          • nick_z_desperacji Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:02
            Na problemy psychiczne z doświadczenia polecam psychiatrę, choroby leczą lekarze. Kościół ze swoim pitoleniem (nieaktualnym zresztą), że samobójstwo to grzech śmiertelny i ogólnym wpędzaniem w poczucie winy w niczym nie pomoże.
            • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:10
              Niektórym psychiatrzy nie pomogli a religia pomogła, naprawdę różnie bywa i każdemu co innego pomaga.
              • nick_z_desperacji Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:43
                Chyba zracjonalizować swoje cierpienie. Ewentualnie utwierdzić w przekonaniu, że głosy to Bóg/Szatan.
          • memphis90 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 16:43
            >nastąpi (ale jeszcze nie szybko moim zdaniem) powrót do korzeni i wiary.
            Nasze korzenie i wiara to Świętowit, Trygław i Swaróg, wiec ja jestem w 100% za.
      • langsam Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:59
        "A dlaczego kościół ma spaść z piedestału,"
        Bo wszystko spada z czasem, bo przyrastająca ludzka wiedza wytrąca kolejne miecze z kościelnych rączek, bo KK coraz mniej może skutecznie ukrywać szwindle co ujawnia jego piramidalną hipokryzję, bo jest WYBÓR, bo zwyczajnie w coraz bardziej miejskim świecie rytuały, formy i przymus działają słabiej niż po wsiach.
        • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:11
          Mimo to, Kościół ma się dobrze i niech tak zostanie.
          • langsam Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 23:11
            Dane o malejącej liczbie dominicantes, a od paru lat i communicantes, o spadku uczęszczających na religię (w 2010 roku udział w lekcjach religii deklarowało 93 proc. uczniów w wieku 17-19 lat. Dziś 54 proc.) oraz rosnącym odsetku małżeństw wyłącznie cywilnych (obecnie to już prawie ) wskazują, że nie masz racji.
            • dramatika Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 23:23
              langsam napisała:

              > Dane o malejącej liczbie

              Oleńka sie, cieszy, że dopiero jej wnuki lub prawnuki zaznają ateistycznego miodu, ona nie musi, ale za to za życia może wpisywać się w aktualnie suto opłacaną narrację smile
              Ale jakby co, to muzułmanki mają swoje racje, bo nie są katoliczkami.
              • langsam Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 01:03
                Każdy ma swoje racje, niemniej dane o odchudzaniu KK z wiernych w Polsce są, jakie są, i czy cię to cieszy - jak mnie - czy martwi - jak nutellę - głupio jest udawać, że się nie widzi faktów. Chyba nawet w konfie głupio, nie?
          • taniarada Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 08:16
            nutella_fan napisała:

            > Mimo to, Kościół ma się dobrze i niech tak zostanie.
            I nic się nie zmieni w tej materii .Nawet po nas jak nas braknie to kościół będzie trwał jak telewizja Trwam .Amen .
            • borsuczyca.klusek Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 08:29
              Chyba, że spadnie wielka asteroida, to wtedy nie będzie niczego 🙄
              • hosta_73 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 08:34
                Wtedy zostanie tylko bóg.
                I zacznie zabawę od nowa.
      • alex_vause35 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 13:46
        Nie mają te dzieci nic do powiedzenia na tak istotny temat?
        • nick_z_desperacji Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:04
          U kościólkowych nigdy nie mają. U bardziej kościólkowych nie decydują w zasadzie o niczym, bo rodzice wybierają odpowiednie szkoły, odpowiednich kolegów z oazy, zdarza się, że nawet muzykę i książki cenzurują.
        • nutella_fan Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 14:10
          Same chcą na religię chodzić, na szczęście.
          • livia.kalina Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 22:57
            No przecież napisałaś u góry, że je zmuszasz.

            Nie dość, że łamiesz 6 przykazania to jeszcze 8.
            Coś w twoim życiu w ogóle nie jest sprzeniewierzeniem się zasadom katolickim?
            • taniarada Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 08:07
              Hehe pyskują ,a dzieci chrzczą i wyprawiają komunie .To jest obłuda .
          • hosta_73 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 08:35
            nutella_fan napisała:

            > Same chcą na religię chodzić, na szczęście.

            Bo wiedzą, że nie mają nic do gadania.
    • wapaha Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:52
      u jednego z moich dzieci w poprzednim roku religię zorganizowano na godz 7 rano ponieważ....tylko trzy osoby z klasy wyraziły chęć chodzenia na nią wink

      mieszkam w Polsce A wink
      • gulcia77 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 17:37
        Liceum sportowe w moim mieście. Nie było od dwóch lat potrzeby organizacji religii u piłkarzy i hokeistek. Nie chodził nikt. A w sumie bardzo fajne dzieciaki.
    • disco-ball Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:54
      Co roku pilnuje, żeby nie była w środku. Zazwyczaj się udaje
    • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:54
      Moj 14-latek dostal wybor: religia albo etyka, mimo ze jestesmy rodzina wierzaca. Ale czasy mamy takie, ze najwiekszym zagrozeniem dla wiary sa ksieza, wiec bedzie sie mogl wypisac, jesli postanowi. Moze nie, bo LO nalezy do parafii akademickiej, a takie zwykle dostaja swietnych ksiezy. Jesli sie wypisze, to nie ze wzgledu na ksiedza, nie na religie jako taka. Dzieki ED nauczyl sie oddzielac dziedzine od nauczyciela i szukac takich nauczycieli, jacy mu odpowiadaja. My takze pokazujemy mu roznych ksiezy - zlych, glupich, madrych, dobrych, mowiac: ludzie sa rozni, wybieraj wlasciwych.
      • triss_merigold6 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 08:59
        Duszpasterstwo akademickie? Żebyś się nie zdziwiła
        wiadomosci.onet.pl/wroclaw/wroclaw-naduzycia-w-klasztorze-dominikanow-przemoc-seks-i-mechanizmy-sekty/ybmgtp8
        • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:31
          Nie, Warszawa, Staszic, wiec plac Zbawiciela, parafia Politechniki.

          Ksiadz z artykulu to drapiezca psychologiczny i seksualny, gleboka psychopatologia. Takie osoby wyszukuja sobie ofiary miajace pewne predyspozycje psychiczne. Drapieznik zawsze wybiera najslabsze osobniki w stadzie. Osoba zdrowa emocjonalnie, majaca oparcie w rodzicach, nie ma warunkow naturalnych do bycia ofiara. Ponadto drapiezcow nie ma wcale tak wielu. Ja predyspozycje do bycia ofiara mialam duze i zawsze bylam blisko Kosciola. Na drapieznika w Warszawie nie trafilam, chociaz uprawialam churching (takze ze spowiedzia), wiec bywalam we wszystkich kosciolach w Srodmiesciu i kilku w innych dzielnicach. Trafilo mi sie kilku glupich i chamskich, ale zaden nie usilowal mnie wykorzystac.

          Psychopate, makawelliste, narcyza mozna spotkac wszedzie. Te osobowosci uwielbiaja stanowiska dajace wladze nad ludzmi, wiec Kosciol to dla nich dobra sciezka kariery, ale tak samo dobre jest wojsko, polityka, biznes czy medycyna. Niedawno w Lublinie aresztowano dowodce w stopniu kapitana WOT za przemoc i molestowanie. Moj kumpel pod nim sluzyl, a jego traktowal dobrze, choc istotnie byl szorstki i wymagajacy. W procesie wychowania nalezy uwzglednic odpornosc na manipulacje i umiejetnosc rozpoznawania czerwonych flag, a przede wszystkim trzeba nakarmic dzieci emocjonalnie, zeby w ksiedzu szukaly partnera do intelektualnej dyskusji, a nie zastepczego rodzica, bo wyglodzenie predysponuje do bycia ofiara i nie ma zadnego znaczenia, w co ubrany jest sprawca. Rownie dobrze moze nosic sutanne, mundur, kitel czy garnitur. Czlowieka przed wykorzystaniem chronia jego kompetencje, a nie unikanie Kosciola.
          • triss_merigold6 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 09:36
            Jakim cudem ksiądz może być partnerem do intelektualnej dyskusji?! Wiara w niewidzialnych przyjaciół i byty nadprzyrodzone wyklucza intelektualną dyskusję, to się nie skleja i w sumie jest doskonale zbędne.
            • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 10:58
              Tobie jest zbedne. Nie potrzebujesz, to nie korzystaj. Nie masz jednak prawa stwierdzac, ze skoro Ty nie masz jakichs potrzeb, to nikt ich nie ma. Ja na przyklad nie mam zadnej potrzeby przezyc artystycznych. Galeriami sztuki gardze, muzea mnie smiertelnie nudza, a koncerty dla odmiany przestymulowuja. Ale rozumiem, ze inni ludzie takie potrzeby maja i przynosi im to subiektywny pozytek, nawet jesli jakis kustosz zdefraudowal pieniadze, jakis muzyk kogos molestowal, a malarz jest pijakiem, bufonem i chamem. Dlatego nie twierdze, ze muzyke i plastyke nalezy sprowadzic do zajec pozalekcyjnych, a najlepiej to placowki kultury pozamykac i pieniadze wydac na nauki techniczne, medyczne i przyrodnicze. Uwazanie siebie za uniwersalny wzorzec swiadczy o niedojrzalosci. W ten sposob mysla dzieci w wieku przedszkolnym.

              Teologia jest sztuka humanistyczna (art), pokrewna filozofii, ktora zreszta w programie tych studiow sie znajduje. Nie jest nauka mniej niz kulturoznawstwo czy historia literatury. W gruncie zawiera po troche historii, i filozofii, i kulturoznawstwa, i nieco psychologii. Ksiadz jest nie tylko celebransem, to nie z kwestiami liturgicznymi przychodza do niego ludzie. Jest kims w rodzaju life coach'a dla ludzi wyznajacych te same wartosci. Pomaga radzic sobie z kryzysami egzystencjalnymi oraz codziennymi dylematami moralnymi i w odroznienu od psychologa nie kasuje 300 zl za rozmowe ani nie czeka sie do niego pol roku w kolejce, zeby na koncu uslyszec, ze odpowiedz trzeba znalezc w sobie.

              Wbrew temu, co Ci sie wydaje, ksieza nie zawsze sa odpadami procesu ksztalcenia mlodziezy. Wielu zrobilo teologie jako drugi kierunek, po psychologii, czasami prawie, a bywa, ze nawet po politechnice. Na przyklad Franciszek Longchamps de Berier (czy jak go sie tam pisze) jest na przyklad prawnikiem (profesorem prawa), poza tym, ze jest ksiedzem. Wyklada prawo na wyzszych uczelniach, w tym UW i UJ. Zobacz sobie jego zyciorys na www.longchamps.pl/zyciorys Franciszek byl dyszpasterzem akademickim mlodziezy w sw Annie, gdy moj maz studiowal prawo na UW. Od meza wiem, ze mlodzi prawnicy Franciszka po prostu uwielbiali i stawali z nim w intelektualne szranki. Zawsze te potyczki wygrywal, dlatego byl szanowany i podziwiany.
              • triss_merigold6 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 11:09
                Intelektualne szranki, powiadasz...
                www.poradnikzdrowie.pl/aktualnosci/vitro-i-dotykowa-bruzda-ksiadz-franciszek-longchamps-de-berier-o-vitro-aa-r1gW-dFrY-2oNJ.html
                • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 11:27
                  triss_merigold6 napisała:

                  > Intelektualne szranki, powiadasz...
                  > www.poradnikzdrowie.pl/aktualnosci/vitro-i-dotykowa-bruzda-ksiadz-franciszek-longchamps-de-berier-o-vitro-aa-r1gW-dFrY-2oNJ.html


                  Franciszek jest prawnikiem, a nie lekarzem. Raz palnal glupote, bo wykroczyl poza swoje kompetencje. Spotkalam lekarzy, ktorzy chrzania glupoty w obrebie swojego wyksztalcenia. Przyklad pierwszy z brzegu - noje dziecko ma chorobe Duhringa. Alergolog w miescie stolecznym Warszawie wmawial mi, ze to jest psychogenna reakcja dziecka na moja osobowosc.
                  • dramatika Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 21:42
                    laurielle napisał(a):

                    > Raz palnal glupote

                    To od niego ta bruzda? Za to powinien zostać skancelowany wśród samych katolików, a ty jeszcze go jako autorytet podajesz 🙄 Dał paliwo antyklerykałom na najbliższe 50 lat.
                    Z duchownych z głową na karku to ks. prof. Michał Heller. Filozofia, fizyka, matematyka.
                    • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 22:09
                      Heller najpierw zostal ksiedzem, a dopiero pozniej fizykiem. Ja podalam przyklad Franciszka Longchamps, bo on najpierw skonczyl inny kierunek i to prestizowy oraz perspektywiczny finansowo, wiec nie poszedl do seminarium dlatego, ze do niczego lepszego sie nie nadawal.
                      • dramatika Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 22:25
                        laurielle napisał(a):

                        > Ja podalam przykl
                        > ad Franciszka Longchamps, bo on najpierw skonczyl inny kierunek

                        Ciekawe czy do tego "innego kierunku" podchodził tak samo jak do katolicyzmu - katolicyzm to religia rozumu, a nie magii i "bruzd na czole".
                        Innymi słowy intencje miałaś dobre, ale przykład wujowy.
                        • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 11.07.23, 22:42
                          Longchamps nie jest ematka, dlatego niestety nie jest nieomylny. Poza ematkami wszyscy inni ludzie popelniaja bledy, nawet profesorowie prawa. Ja nie mam problemu z tym, ze ktos czasami cos palnie, bo korzystam z autorytetow w zakresie takim, w jakim sama uznaje to za stosowne. Odrozniam bowiem eksperta od idola, co jak widac zdarza sie mylic nie tylko nastolatkom, ale takze ich matkom. W zakresie prawa facet jest ekspertem i w tym kontekscie slyszalam na jego temat peany od prawnika. Natomiast jest laikiem w obszarze medycyny i pewnie w wielu innych obszarach takze. Chlop dostal ciezka nauczke, bo przekroczyl kompetencje, natomiast niczego nie ujmuje to w jego dorobku prawniczym.
                          • alicia033 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 07:57
                            laurielle napisał(a):

                            > Ja nie mam problemu z tym, ze ktos czasami cos palnie,

                            uprzejmie przypominam, że to nie była wypowiedź ad hoc a przygotowane wystąpienie eksperta kościelnej komisji w temacie in vitro, który to temat ponoć dłuuuuuuugo i starannie studiował.

                            > W zakresie prawa facet jest ekspertem i w tym kontekscie slyszalam na jego temat peany od prawnika.

                            aha, w zakresie prawa rzymskiego. Twój znajomy prawnik też? No, to rzeczywiście mogli się podoceniać.
                            • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 09:14
                              Nie znajomy, tylko moj maz - jest radca prawnym z doktoratem bynajmniej nie z prawa rzymskiego. Niczego prawu rzymskiemu nie ujmujac, bo jest podstawa systemu prawa europejskiego i to z tego powodu wciaz jest nauczane. Bardzo chetnie zobaczylabym, jakiez to dokonania we wlasnym CV maja ematki gardzace Franciszkiem z powodu tego jednego epizodu.
                              Ja pracuję w nauce (medycyna) i wiem, ze bledy zdarzaja sie nawet w publikacjach naukowych, ktore sprawdza kilku, kilkunastu wspolautorow, a potem przechodza przez 3 recenzentow i dlatego nawet w renomowanych, impaktowanych czasopismach publikuje sie czasem sprostowania. Zdarzaja sie nawet retrakcje z powodu oszustw lub bledow kardynalnych. Nieomylny jest tylko Bog oraz emateczka we wlasnym mniemaniu.
                              • triss_merigold6 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 09:39
                                To nie był błąd tylko ideologia.
                                • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 10:05
                                  triss_merigold6 napisała:

                                  > To nie był błąd tylko ideologia.

                                  Na swojej stronie Longchamps tlumaczy, skad sie wziela bruzda. Powoluje sie przy tym na metaanalize wskazujaca na zwiekszone o 34% ryzyko wad genetycznych u dzieci poczetych in vitro:
                                  pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22480819/
                                  Oczywiscie, generalnie ryzyko to jest bezwzglednie niskie, wiec zwiekszenie go o 34% wciaz daje niskie ryzyko bezwzgledne, jednakowoz przekladajace sie na urodzenie kilkudziesieciu nowych osob z wadami genetycznymi. Wypowiedz byla dramatycznie nieprecyzyjna, gdyby powiedzial to w ten sposob, nie byloby tematu, bo z faktami sie nie dyskutuje. Ponadto wzrost ryzyka to zapewne skutek nie tyle samej metody (bo zdecydowana wiekszosc dzieci z iv wad genetycznych nie ma, a zaplodnienie naturalne braku wady genetycznej nie gwarantuje) co z zaklocenia doboru naturalnego i powstawania oraz utrzymywania ciaz, ktore naturalnie by sie ronily (czesc przyczyn nieplodnosci wynika z obciazenia genetycznego). Kwestia tego, czy nalezy wspomagac rozrod nosicieli wad genetycznych to juz jest delikatna kwestia bioetyczna, na ktora chyba nie ma dobrej odpowiedzi, sa tylko rozne za i przeciw. I w tym obszarze ksiadz-prawnik moze prowadzic jakies rozwazania filozoficzne i prawne (np. odszkodowawcze). Byleby precyzyjnie i uczciwie.
                                  • dramatika Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 13:25
                                    laurielle napisał(a):

                                    > Kwestia te
                                    > go, czy nalezy wspomagac rozrod nosicieli wad genetycznych to juz jest delikatn
                                    > a kwestia bioetyczna, na ktora chyba nie ma dobrej odpowiedzi

                                    Jest odpowiedź, a przynajmniej KK ją ma. IV powinno być zakazane z powodów, o których piszesz. Szkoda tylko, że swojego stanowiska nie potrafi, lub nie chce wyłożyć wprost, tylko bredzi coś o bruzdach lub tym, że dzieci z iv są "niekochane".
                                    • iwles Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 13:37

                                      In vitro wspomaga rozrod wad genetycznych?
                                      Jesteś pyer...nięty.
                                    • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 13:51
                                      No nie, KK odrzuca in vitro nie z powodow zdrowotnych, tylko z powodu oddzielenia rozmnazania od seksu, analogicznie jak antykoncepcje. Jest to "przestepstwo bez poszkodowanego", dlatego wiekszosc ludzi nie widzi w tym zadnego zla. Mowiac szczerze, ja tez. Grzech to w moim odczuciu czyjas krzywda, a nie zlamanie abstrakcyjnego prawa uzasadnionego natura i tradycja. Ryzyko wad genetycznych jest wpisane w rozmnazanie, niezaleznie od jego sposobu. W komunikacji bioetyki katolickiej istnieje duzy rozdzwiek w ocenie wad genetycznych, ktore sa bagatelizowane w kontekscie aborcji, a wyolbrzymiane w kontekscie in vitro. Nikt swiadomie nie produkuje dzieci wadliwych. W ogole czlowiek nie ma mozliwosci wymuszenia rozwoju na zarodku. Czlowiek tylko stwarza bardziej korzystne okolicznosci do zaplodnienia, omija jakies przeszkody, a zygota powstanie, albo i nie, a potem podejmie podzialy albo i nie. Ostatnio okazalo sie, ze wcale nie jest tak, ze wygrywa najszybszy plemnik. Komorka jajowa jakby "decyduje", ktory plemnik ja zaplodni. Jest w tym jakis palec Najwyzszego, ktory decyduje, ze chce powolac do zycia takiego, a nie innego czlowieka. Wiec jesli robi to in vitro, wspolpracujac z czlowiekiem, to nie rozumiem, jak in vitro moze byc moralnie zle.
                                      • dramatika Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 15:26
                                        laurielle napisał(a):

                                        > No nie, KK odrzuca in vitro nie z powodow zdrowotnych, tylko z powodu oddzielen
                                        > ia rozmnazania od seksu, analogicznie jak antykoncepcje.

                                        No ale dlaczego oddzielenie rozmnażania od seksu miałoby być złe? Bo tak i już? No nie, odpowiedź jest oczywista - to co naturalne jest lepsze, bo natura sama najlepiej reguluje kwestie genetyczne i to, kto może, a kto nie może się rozmnożyć, natomiast ingerencja ludzka w tę materię może powodować zaburzenia tego procesu i degenerację populacji.
                                        Niestety KK z jakiegoś powodu uważa, że musi wszystko tłumaczyć na około lub w ogóle, bo jakby powiedział jak jest, czyli że "boskie" przykazania to w dużej części tylko pragmatyka, to ludzie przestaliby wierzyć. Czyli to Bóg kazał rodzić dużo dzieci, a nie, że dzietnośc jest korzystna dla populacji oraz to Bóg zakazuje iv, a nie, że iv może powodować degenerację genetyczna populacji.

                                        > nie rozumiem, jak in vitro moze byc moralnie zle.

                                        Chyba wystraszyłaś się swoich własnych opinii, bo nagle się wycofujesz.
                                        Przecież sama napisałaś, że iv może sprzyjać propagowaniu wad genetycznych w populacji. W oczywisty sposób może sprzyjać wzrostowi urodzeń ludzi niepłodnych, gdzie niepłodność jest spowodowana wadami genetycznymi. Nie wiem jak można uważać, że proces, który prowadzi do ubezpłodniania populacji jest moralny. Chyba tylko w połączeniu z poglądem, że ludzkość to rak na ciele Matki Ziemi i należy ją wytępić.
                                        • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 15:45
                                          Bo "co Bog zlaczyl, czlowiek niech nie rozdziela", ten sam argument co z antykoncepcja. Co takiego moralnie zlego jest w prezerwatywie, zeby za to grozic ludziom wiecznymi torturami? Zwlaszcza ludziom, ktorzy juz maja tyle dzieci, ile są w stanie utrzymac? Za degeneracje populacji odpowiadaja tez malzenstwa miedzy krewnymi, a wspolny pradziadek malzonkow juz jest dla kosciola OK; z dyspensa biskupa to i jedno urodzenie blizej ujdzie. In vitro nie jest na tyle powszechne, zeby zdegenerowac populacje. Zwlaszcza, ze niekoniecznie musi oznaczac rozmnazanie osob z wadami genetycznymi. Jest tez dawstwo gamet i adopcja zarodkow.
                                          • dramatika Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 15:58
                                            laurielle napisał(a):

                                            > Co takiego moralnie zlego jest w prezerwatywie, zeby za to grozic ludz
                                            > iom wiecznymi torturami?

                                            No co jest złego, to właśnie masz na załączonym obrazku - Polska i Europa wymierają. W połączeniu z naszym systemem emerytalnym to doprowadzi do katastrofy. Nie trzeba być Bogiem, aby wiedzieć, że niska dzietność to śmierć populacji, dlatego KK (i w sumie wszystkie większe religie) naciskały na rozmnazanie i stąd wynika zakaz antykoncepcji. Oczywiście to nie tylko i nie głównie antykoncepcja powoduje spadek dzietności, ale na pewno tej dzietności nie sprzyja, zwłaszcza pigułka.

                                            > In vitro nie jest na tyle powszechne
                                            > , zeby zdegenerowac populacje.

                                            Dzisiaj pewnie nie, ale gdy się bardziej upowszechni, to jak najbardziej jest takie zagrożenie.
                                            • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 17:43
                                              Kosciol nie uzaleznia dopuszczalnosci od liczby dzieci. Nawet jesli masz ich juz 10, a populacja w twoim kraju dynamicznie przyrasta, to nadal nie mozesz stosowac zwyklej gumki pod rygorem wiecznego potepienia, bo Bog kazal zaludnic ziemie i dotychczas nie zorientowal sie, ze juz jest tak zaludniona, ze ludzie nie chca miec dzieci, bo nie są w stanie zapewnic im dachu nad glowa. 🙄
                                              Populacja wielokrotnie przechodzila przez waskie gardlo i odtwarzala sie z garstki osobnikow, wiec bez przesady z tym wymieraniem. Nawet zwierzeta przestaja sie rozmnazac, gdy populacja jest przegeszczona. Liczebnosc populacji fluktuuje. Kiedy ludzi jest za malo (np. po wojnie), wlacza sie baby boom. Skoro nie wymarlismy w przeszlosci, to nie wymrzemy i teraz, a przynajmniej nie dlatego, ze ludzie nie chca miec dzieci. Rozmnazanie niech Kosciol zacznie od siebie, skoro tak sie przejmuje liczebnoscia populacji. Celibat to dyscyplina, a nie doktryna i moze zostac zniesiony. Poki co Kosciol naklada na ludzi ciezary, ktorych jednym palcem sie nie dotyka, bo kazdy ksiadz ma utrzymaniu wylacznie samego siebie.
                                              • dramatika Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 17:58
                                                laurielle napisał(a):

                                                > Kosciol nie uzaleznia dopuszczalnosci od liczby dzieci. Nawet jesli masz ich ju
                                                > z 10, a populacja w twoim kraju dynamicznie przyrasta, to nadal nie mozesz stos
                                                > owac zwyklej gumki pod rygorem wiecznego potepienia

                                                Przesadzasz. KK dopuszcza naturalne metody antykoncepcyjne, czyli powstrzymanie się od współżycia w dniach okołoowulacyjnych. Pomijając kwestie skuteczności, to nie jest tak, że KK całkowicie zakazuje kontroli urodzeń.

                                                > Populacja wielokrotnie przechodzila przez waskie gardlo i odtwarzala sie z gars
                                                > tki osobnikow, wiec bez przesady z tym wymieraniem.

                                                Przecież Kościołowi nie chodzi o populację ziemi, tylko o populację katolików, w zamyśle nie mając nic przeciwko, aby katolicy zaludnili całą ziemię. Natomiast póki co trend jest odwrotny, dotyczący zresztą wszystkich chrześcijan (czy generalnie cywilizacji zachodu), skorelowany nieprzypadkowo z sekularyzacją. Ale skoro tak bardzo usilnie chcemy wymrzeć, no to trudno.
                                                • bistian Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 29.07.23, 11:07
                                                  dramatika napisał(a):

                                                  > Przecież Kościołowi nie chodzi o populację ziemi, tylko o populację katolików,
                                                  > w zamyśle nie mając nic przeciwko, aby katolicy zaludnili całą ziemię. Natomias
                                                  > t póki co trend jest odwrotny, dotyczący zresztą wszystkich chrześcijan (czy ge
                                                  > neralnie cywilizacji zachodu), skorelowany nieprzypadkowo z sekularyzacją. Ale
                                                  > skoro tak bardzo usilnie chcemy wymrzeć, no to trudno.


                                                  Kościołowi jest wszystko jedno, bo Kościół, to wspólnota, czyli głównie wierni.
                                                  Hierarchia kościelna, w szczególności hierarchia Kościoła Katolickiego (HKK) to już inna sprawa, oni mają swoje różne interesy. Ja to rozumiem, jest organizacja, jest zarząd i ten zarząd chce coś sobie załatwić, zwyczajna sprawa, jeżeli to się odbywa w ramach prawa.
                                                  Co do sekularyzacji, ludzie mają większy dostęp do wiedzy, jeżeli ktoś tego chce, może sobie wiele spraw wyjaśnić, nie potrzebuje magii, legend, baśni, a wsparcie dostanie często dużo wyższe poza Kościołem, więc religię traktuje jako swoje korzenie, dużą część swojej kultury, ale nie jako mądrość, kulturę, empatię i kulturę wysoką.
                                                  Działania HKK powodują zmniejszenie dzietności, strach u zwykłych ludzi, poczucie osaczenia i wiele innych równie nieprzyjemnych odczuć. Jeżeli HKK miała inny cel, ale nie widzi skutków i nie zmienia się, to jest to zwykła banda idiotów i tak trzeba ich traktować, co też się dzieje. Szkoda, że w skutek działania HKK tracimy wszyscy, lepiej by było bez tej organizacji.
                                                  Ja jestem trochę rozdarty, bo od lat płacę na Kościół, ponieważ zarządza naszymi obiektami kulturalnymi, naszą kulturą materialną, wspiera również kulturę niematerialną, sam w tym nie uczestniczę, ale cieszę się, że mogę wejść do kościoła i katedry, zaraz za wejściem poczytać na kamiennych tablicach o fundatorach, obejrzeć ołtarz, witraże, wejść do krypty. To jest ważna część naszej kultury. Odrzuca mnie od niektórych funkcjonariuszy, inaczej nie da się ich nazwać, mogliby milczeć, ale nie chcą i w tym jest problem big_grin Dlatego zwlekam ze zmianą decyzji i to odkładam, zamiast uciąć od razu
                                  • alicia033 Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 18:22
                                    laurielle napisał(a):

                                    > triss_merigold6 napisała:
                                    >
                                    > > To nie był błąd tylko ideologia.
                                    >
                                    > Na swojej stronie Longchamps tłumaczy

                                    To jak się nazywa ta wada genetyczna, której objawem jest "bruzda dotykowa"?
                                    No (nie)stety - bujać to my ale nie nas. Tylko wyjątkowy nielot mógł łyknąć to "wyjaśnienie" szampiniona, jak o nim za plecami mówią.
                                    • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 19:02
                                      alicia033 napisała:

                                      > laurielle napisał(a):
                                      >
                                      > > triss_merigold6 napisała:
                                      > >
                                      > > > To nie był błąd tylko ideologia.
                                      > >
                                      > > Na swojej stronie Longchamps tłumaczy
                                      >
                                      > To jak się nazywa ta wada genetyczna, której objawem jest "bruzda dotykowa"?
                                      > No (nie)stety - bujać to my ale nie nas. Tylko wyjątkowy nielot mógł łyknąć to
                                      > "wyjaśnienie" szampiniona, jak o nim za plecami mówią.


                                      Pewnie chodzilo mu o jakas dysmorfie twarzy, one wystepuja w roznych konfiguracjach w bardzo roznych wadach. Nie wiem, o jaka bruzde chodzilo - moze od kacika ust do ucha (rozszczep twarzy), moze malpia bruzde, a moze pomylil bruzde ze zmarszczka (nakątną). Moze sa jeszcze jakies inne bruzdy, o ktorych nie wiem, bo nie jestem lekarzem genetykiem. Ze wzgledu na czestosc wystepowania podejrzewam, ze mial na mysli zmarszczke nakatna, ktora - jesli towarzysza jej inne dysmorfie - rzeczywiscie wskazuje na jakis zespol genetyczny, a jaki to mozna powiedziec dopiero po badaniach genetycznych. Oczywiscie nie mozna mowic, ze dzieci z in vitro rozpoznaje sie po dysmorfiach, to jest piramidalna bzdura. Natomiast nie jest tez tak, ze in vitro nie ma nic wspolnego z wadami genetycznymi, jak to przedstawialy media, bo ma. Co nie znaczy, ze dziecko z in vitro mozna rozpoznac golym okiem, bo czulosc i specificznosc takiego testu bylaby na poziomie rzutu moneta. Mozna tylko mowic o zwiekszeniu ryzyka wad w grupie dzieci urodzonych wskutek procedury in vitro, bo na to sa twarde dowody.
                                      • kurt.wallander Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 29.07.23, 12:42
                                        laurielle napisał(a):
                                        . Mozna tylko mowic o zwiekszeniu ryzyka wad w grupie dzieci urodzon
                                        > ych wskutek procedury in vitro, bo na to sa twarde dowody.


                                        A są?

                                        Bo zanim klinika zrobi IVF, to obydwoje rodziców robi sporo badań genetycznych. Takich badań, których ludzie zachodzący w ciążę naturalnie, standardowo nie robią. Więc, na zdrowy rozum, w populacji dzieci urodzonych w wyniku IVF powinno być mniej wad genetycznych.
                          • iwles Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 08:11
                            "korzystam z autorytetow w zakresie takim, w jakim sama uznaje to za stosowne"

                            🤣🤣🤣
                            No to jest tym autorytetem, czy nie jest?
                            • laurielle Re: Rydzyk o uczniach niechodzących na religię. 12.07.23, 09:24
                              Nie wiem, czego nie rozumiesz. Jezeli prawnik jest ksiedzem, to jest ekspertem od prawa i od religii. Nie jest ekspertem od medycyny i o medycynie nie powinien sie wypowiadac. Uznaje go za intelektualiste (bo ma podwojne wyksztalcenie wyzsze i tytul naukowy) oraz eksperta (merytorycznego i kompetentnego) w obszarze jego kompetencji. Nie bede sie go radzic odnosnie tego, jak diagnozowac choroby, inwestowac pieniadze, wystrzelic rakiete ani naprawic pralke. Bycie autorytetem nie oznacza bycia omnibusem, a intelektualista nie musi byc jednoczesnie erudyta. Autorytet to nie jest ktos, kogo sie slucha bezrefleksyjnie we wszystkim.