Psi wychodek pod oknem

[zanetka.x]

Teoretyczna sytuacja. Mieszkacie na parterze na niegrodzonym osiedlu, pod waszym oknem właściciele psów urządzili sobie dla nich wychodek. Jeżeli kochacie psy to pewnie wam to nie przeszkadza. Ale jeżeli nie lubicie psów to czy zwracacie uwagę takim właścicielom? Czy może jednak nie chcecie się skłócać z sąsiadami, zagryzacie zęby i odpuszczacie

[rozaliaolaboga]

Kochamy psy, ale zwracamy uwagę.
Miłość do psów nie ma tu nic do rzeczy.

[zanetka.x]

Chodzi o to że ogólnie właściciele psów bardziej są tolerancyjni dla syfu pozostawionego przez psy, ogólnie kupy im nie przeszkadzają skoro je zostawiają.

[ichi51e]

Moi sąsiedzi byli w takiej sytuacji zamontowali czujni emitujący odstraszające sygnały (dla człowieka słyszalne ale jak nie wiedziałaś ze tam cos jest to się nie zorientowała) psy się oduczyly

[furiatka_wariatka]

Można też odegrać scenę z "Dnia Świra"...

[pkt4a]

Dotychczasowy psi wychodek obsadzić krzakami , dużo krzaków ktore rosną rożłożyście i kolczaste np dzikie róże . Krzaki opalikować , obłożyć kamieniami . Jak najwięcej tych kamieni , palików . Zmniejszać metry kwadratowe gdzie psiarz i pies mogą sie swobodnie poruszać aż do momentu że nie można będzie się tam poruszać . Mój znajomy tak zrobił gdyż miał identyczny problem . To działa . Czekać 2-3 lata aż krzaki podrosną . Krzaki dostępne są prawie cały rok , są w sprzedaży w doniczkach plastikowych .


---------------
www.facebook.com/TygodnikNIE/?locale=pl_PL

[zanetka.x]

A nie lepiej poprosić wspólnotę o ogrodzenie bloku?

[taniarada]

Na pewno trzeba zwrócić uwagę choć to może prowadzić do kłótni .Sporo ludzi ma teraz psy ,a niektórzy nie sprzątają .Każdy krzak ,każde drzewo jest obsikane przez psy bo musi zaznaczyć swoją obecność. Niektórzy mają niezłego pierd z psami .Nic nie dają tabliczki lub ogrodzenie .U mnie jest żywopolt i trochę trawy ,więc raj dla psów .Bo u siebie to piękne kwiaty i tam nie ma miejsca dla psów .A tyłka się nie chce ruszyć dalej .