Dodaj do ulubionych

Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu

18.07.23, 22:27
Na fali ostatnich wątków o gospodarowaniu czasem i obowiązkach domowych.

Czego w domu nie robicie lub robicie dużo rzadziej niż się "powinno"? Nie tylko Wy, ale żaden z domowników tego nie robi, po prostu olewacie.

Nie mówimy o czasie z niemowlęciem czy roczniakiem na pokładzie ani o pięciu kotach w domu, bo to generuje ponadnormatywne nakłady pracy.

Moje typy:

1) podłogę myje stanowczo za rzadko. Po fazach typu pucowanie wszystkich listew i fug co sobotę - odpuściłam. Machnę mopem kuchnię i łazienkę, a reszta niech stoi i czeka na swój czas.
2) odkurzanie - absolutnie kocham moją roombę. Poza nią mąż jedzie z odkurzaczem z raz na dwa tygodnie przez całe mieszkanie, tzn. wszystkie kąty i inne zakamarki. Wystarcza. Ja odkurzam może 2 razy w roku.
3) Nie prasuję pościeli, choć miałam fazę na te czynnosc. Skarpetek i majtek nigdy nie prasowalam.
4) okna myję ze 4 razy w roku, firanki i zasłonki ogarnia mąż.


Za to co robię z rzeczy zajmujących czas:
1) dużo gotuję. Również czasochłonnych potraw
2) lubię duże imprezy domowe, bywa, że na urodziny przychodzi 12-14 gości - co wiąże się z gotowaniem cały dzień. Wtedy też odbywa się większe sprzątanie
3) kilka razy w roku zrobię jakieś przetwory, że 3 rodzaje dżemów, maliny w syropie, że 2 rodzaje ogórków, buraczki
4) prasuję mimo wszystko sporo rzeczy - większość ubrań. Oboje z mężem mamy pracę wymagające dość "wyjściowych" ubrań, poza tym prasowanie całkiem lubię. Zdarza się, że 3-4h ciągiem stoję przy żelazku. Ale odpalam serial czy film i traktuje to jako relaks.
5) mam taki zawód, że jest "przydatny" rodzinie i znajomym, więc czasem wieczory spędzam na przygotowywaniu czegoś dla nich.



Obserwuj wątek
    • zwyczajnamatka Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:34
      Nie prasuję. W ogóle. Niczego. Nie kupuje ubrań, które trzeba prasować. Nie piorę ręcznie, nigdy.
      • puella_174 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:42
        Ooo to tez. Nie piorę ręcznie, niczego. Nie kupuje ubrań, które trzeba prac ręcznie
        • petronella Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:21
          Ja piore recznie, pralką🤣
      • jak_zwykle_wszystko_zajete Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 06:27
        Tak samo! Żadnego prasowania, nigdy, wcale, zero.
      • 1papryczka.chili Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 28.07.23, 13:00
        To ja tak samo. Jak mąż potrzebuje koszulę to sam sobie prasuje.
    • liliawodna222 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:47
      Prasuję tylko to, co mam danego dnia włożyć. Nie prasuję rodzinie. Nie prasuję pościeli i ręczników.

      Gotowanie tylko potraw, których przygotowanie zajmie maks. 20 minut.
      • puella_174 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:52
        Nie prasuję ręczników - nawet nie wiedziałam, że to można prasować
        • kub-ma Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 20.07.23, 10:59
          Niektórzy prasują ręczniki, bo takie wyprasowane zajmują mniej miejsca. Podobno.
          • thank_you Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 20.07.23, 11:03
            Prasowane gorzej wchłaniają wodę. tongue_out lepsze są puchate. smile
            • thank_you Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 20.07.23, 11:04
              (Specjalnie napisałam puchate a nie puszyste) smile
      • hosta_73 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:50
        " Prasuję tylko to, co mam danego dnia włożyć. Nie prasuję rodzinie. Nie prasuję pościeli i ręczników"

        Ja tak samo smile
      • natalia.nat Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 28.07.23, 13:25
        liliawodna222 napisał(a):

        > Prasuję tylko to, co mam danego dnia włożyć. Nie prasuję rodzinie. Nie prasuję pościeli i ręczników.

        Tak samo.


    • mamkotanagoracymdachu Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:47
      Nie prasuje, nie piorę ręcznie, jie zmywam ręcznie, nie ścieram kurzy, okna myje raz na rok.
      • puella_174 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:54
        Kurze też ścieram za rzadko. W sypialni kurzy się potwornie, więc jak już się za to zabiorę, bywa że na scierce z oparcia łóżka jest puszek z kurzu.
        • hanusinamama Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:09
          Ja nie posiadam durnostojek które trzeba z kurzy wycierać. Plus mam...stosunkowo mało mebli. W salonie mam jeden mały stolik z lampką w rogu. Oprócz kanapy, foteli, stołu i krzeseł...nie mam tam innych mebli. Parapet w części jadalnej przy stole zasypany stale kolorowankami, wyklejankami, origami...zakrywa ewentualny kurz.
          W sypialni poza łóżkiem, fotelem do czytania, wielkim akwarium i 2 mini stolikami nocnymi nie mam mebli.
          • ayelen40 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 06:32
            Kurz wlezie wszędzie. Jak kot.
            • hanusinamama Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 11:21
              Tak wiec mam do wycierania powierzchnie duże, głownie podłogi.
              Pewnie ze garderobie tez sie zbiera i muszę tam sprzatać...ale na co dzień w sypialni wystarczy ze wytrę stoliki nocne i ramę łóżka i tyle. Reszta to odkurzacz i mop na podłodze.
    • berdebul Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:52
      Nie prasuję, poza ściereczkami ozdobnymi na święta - wygnieciony Mikołaj wyglada słabo, czy tam inny renifer.
      Nie piorę ręcznie. Moja pralka ma idealny program delikatny.
      Nie wystawiam psa, ma pędzel na ogonie i jest trochę krzywo podtrymowany, ale wszyscy mają na to wyebane, zwłaszcza pies.
      • kocynder Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 06:14
        A jakiej rasy pies? A w ogóle pies bez zdjęcia się nie liczy! (choć nie wątpię, że na to też ma wyebane). wink
        • berdebul Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 20.07.23, 12:15
          Jack russell terrier. Okazałam się niegodna psa z fundacji. 🤦🏻‍♀️
    • geez_louise Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:54
      Wszystko olewam i nikomu się nie tłumaczę. Wszystkie czynności porzadkowo - gastronomiczne są daleko za czasem potrzebnym dla rodziny, pracą, nauką, odpoczynkiem. Kiedyś byłam perfekcyjną panią domu, teraz to widać tylko w niektórych kątach. Mam porządek w lodowce, po wierzchu w kuchni, nie ma syfu w łazience i co tydzień zmieniam pościel (alergia na kurz i roztocza). Reszta zależna od humoru i mozliwosci.

      Wczoraj moje dzieciątko upuściło w kuchni landrynkę z jakimś sokiem w środku (nimm2). Rozleciała się w drobny mak, wiec dzieciątko posprzątało. Jak już miało miotłę w łapach, to postanowiło zamieść całe piętro. I mamy całe piętro w mikroskopijne ciapki czegoś, co jest skrzyżowaniem dżemu z silnym klejem. Jak na razie nie rusza tego nic oprócz skrobania nożem. Mamy klejące wszystkie podłogi, mopy i miotły. Kapcie i skarpety po praniu kleją się jeszcze bardziej. Pojutrze pożyczę od brata parownicę, jak nie zadziała, to chyba będę musiała podpalić chałupę i odbudować z ubezpieczenia…

      Już nawet nie mam siły się śmiać 🤣
      • ga-ti Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:04
        big_grin
        Przynajmniej wiemy, jakich cukierków dzieciom nie dawać smile
      • hanusinamama Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:06
        Masz bardzo obowiązkowe dziecko. Posprzątało nie dość, że to co samemu upuściło to jeszcze przeleciało całe piętro. Kto robi takie brudząco-klejące cukierki??
        • schiraz Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:10
          Firma Storck smile Oj znam nimm2 bardzo dobrze, dziadostwo jak się wklei w coś to na amen.
        • geez_louise Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:21
          Nimm2 Słoneczny Sad. „Zawiera sok owocowy i witaminy” i, kuśwa, butapren!
          • hanusinamama Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 11:22
            smile
      • ayelen40 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:00
        Ubezpieczenie za podpalenie nie wypłaca.
      • eliszka25 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 03:34
        Jak dobrze, że moje dzieci jadły zawsze tylko żelki nimm2 😁
    • brenya78 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 22:56
      Nie sprzątam - robi to pani sprzątająca.
      Gotuje rzadko i tylko szybkie potrawy.
      Nie prasuje.
      Nie myję okien - robi to pani sprzątająca.
      Zakupy robię prawie wyłącznie przez internet. Zarówno spożywcze, jak i ubraniowe.
    • hanusinamama Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:03
      Podłogi myjemy (ale głównie mąż) jak tego wymagają. Anie nie pucujemy spcejalnie ale też w brudzie nie żyjemy
      Za to okna myjemy rzadko. nie mieszkam blisko ruchliwej ulicy. Mąż mył w marcu, ja ostatnio umyłam tarasowe - to się brudzi bardziej niż inne. Firanek nie posiadam smile
      Imprezy u mnie są i na 30 osób. Nie sprzątam przed imprezą jakoś inaczej niż zwykle bo na codzien mam dość czysto.
      • semihora Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:51
        Ja przy ruchliwej też myję rzadko, bo nie bawi mnie mycie ich częściej niż 2 razy w roku suspicious big_grin
        • semihora Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:54
          I żeby nie było - te dwa razy nie wypadają na święta. Nigdy mi się nie zdarzyło robienie tego na święta, zwykle jest to to dużo po świętach big_grin
    • schiraz Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:08
      Nie prasuję niczego poza rzadkimi okazjami typu duża, uroczysta impreza co zdarza się raz na rok może. Okna myję raz w roku a zdarzało się, że raz na półtora. Nic nie piorę ręcznie. Za to zmywam ręcznie. To zboczenie po prostu, nie umiem się przekonać do zmywarki. I codziennie odkurzam i zmywam podłogę ale to akurat dlatego, że posiadam trzy koty i beznadziejny parkiet generujący olbrzymie kłęby sierści i kurzu.
    • sandy_cheeks Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:12
      W zasadzie robię program minimum, żeby czuć się w miarę komfortowo, ale się nie narobić.
      Podłogi myję raz na kilka m-cy, okna raz na rok, żelazko odpalam ze 3-4 razy rocznie jak jest jakiś wyraźny ku temu powód. Łazienki zdecydowanie za rzadko, ale już nie będę wchodzić w szczegóły.
      Gotowanie czy pieczenie od wielkiego dzwona, na codzień jemy gotowce, półprodukty lub na mieście/z dostawą do domu. Nigdy nie robiłam przetworów, itp., itd.
      Generalnie staram się nie utrudniać sobie życia, skoro może być łatwiejsze…
      • bergamotka77 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:27
        Wygrałaś! big_grin
      • jozefrobotnik Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 20.07.23, 12:25
        Podłogi myte raz na kilka miesięcy to dla mnie totalny syf 🤢
    • mysiulek08 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:12
      nie prasuje, wyjatkowo jakas bluzke/ koszule bardzo wyjsciowa, nigdy nie mialam zapedow do prasowania majtek czy poscieli
      recznie nie piore, wszystko w pralce, chocby to byl i jeden sweter kaszmirowy ( szybki program 20min zuzyje mniej wody niz ja piorac i pluczac recznie, podobnie z suszarka
      do zmywarki wkladam wszystko ( oprocz sorbetiery KA)
      okna myje robot, raz w roku
      odkurzanie jest na biezaco ale ja tego nie robie, podobnie jak mycie podlogi w kuchni
      lazienki z reguly na biezaco

      mam na stanie dwoch domownikow z syndromem Monka, wiec to oni z reguly lataja na szmatach, bo nikt przeciez lepiej od nich nie posprzata, to co sie bede wyrywac 😝

      nie robie przetworow, okazjonalnie jakies wytrawne salatki, nie grzebie w ziemi ( nie znosze), zakupy z reguly online, mieso dla kotow i warzywa kupuje osobiscie 😊

      uwielbiam za to gotowac i piec, wiec jest cos za cos a kotami zajmujemy sie wspolnie
    • malia Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:14
      To nie tak, że omijam niektóre czynności, ale robię je jak mi się chce. mam zryw, to sprzątam, a jak nie, to nie, koniec.
    • mhanutka Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:16
      Prawie nie prasuję. Ale bardzo dokładnie rozwieszam pranie i równo składam, żeby zminimalizować konieczność prasowania.
    • jammer1974 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:18
      Niezwykle rzadko sprzatam. Czasem corka nie moze wytrzymac i ogarnia dom.
    • panna.nasturcja Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:21
      Nie prasuję pościeli - oddaję do magla
      Nie myję okien „na święta” tylko gdy mnie najdzie (rzadko mnie nachodzi)
      Firanek i zasłon nie posiadam, więc się nimi nie zajmuję, jak kiedyś posiadałam to oddawałam do pralni
      Niczego nie krochmalę
      Nie używam obrusów (no, raz w roku)
      Przetwory robiłam pasjami w poprzednim miejscu zamieszkania, bo to kocham, w obecnym nie mam gdzie trzymać
      • bergamotka77 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:20
        Też oddaję do maglo-pralni pościel. Nie piorę jej sama i nie prasuję. Nie zmywam też, od tego jest zmywarka
      • mysiulek08 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:29
        akurat firany i zaslony bardzo lubimy, okien duzo to i jest co zaslaniac, ale pranie tego to nie jest jakis wyczyn, wrzucam do pralki, 1h prania, 40min suszenia i w ciagu dnia jest pietro zrobione ( jesli mi sie chce, bo kompletow zaslon i firan kilka jest) zdejmowanie/zakladanie , oprocz wysokosci, nie jest problemem ( tego tez ja nie robie)

        z obrusami dawno sie pozegnalismy
      • mysiulek08 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:30
        poscieli nie prasuje ani nie krochmale, len swietne znosi suszarke, moje jedwabie rowniez
    • turbinkamalinka Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:41
      Nie prasuję. Nie posiadam żelazka więc nawet jakby mi coś odbiło i chciałabym w ten sposób zmarnować czas. Nie mam jak smile Nie mam dywanów więc nie odkurzam za często. Raz dwa razy w miesiącu. Mam mało mebli i kilka kwiatów w doniczkach więc przetarcie kurzy zajmuje mi 5 minut. Gotuję co drugi dzień zupę i jakieś drugie. Zupa na nastepny dzień jest dla dziecka. Chłop co drugi dzień na 24h do roboty, więc nie ma potrzeby gotować. Nie robię nic w ogrodzie, to robi mąż. Okna myję 2 razy do roku, firanki zmienia mąż. Jak potrzebuję więcej czasu dla rodziny to w domu nie robię nic. Bez wyrzutów sumienia.
    • kaki11 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 18.07.23, 23:44
      Robimy chyba większość rzeczy, ale wtedy kiedy mamy czas i potrzebę i niekoniecznie dokładnie (czyli często kuchnia posprzątana z wierzchu, podłoga umyta ale nie odpucowana w każdym kącie, prasuję hurtowo tylko to co wisi i później nie potrzebuje prasowania a resztę jak trzeba) , plus takie główne domowe czynności mamy podzielone między mnie a męża, więc ja np. nie myję podłóg i nie sprzątam łazienki, a mąż nie gotuje czy nie prasuje. To czego unikam, a część osób robi to nie prasuję większości tekstyliów domowych - zasłony do salonu owszem, ale ściereczki do kuchni nie, pościel tylko jak jest bardzo wymięta, nie piorę ręcznie . Po za tym często gotuję na dwa dni albo też na drugie śniadanie i bardzo sporadycznie robię obiad z dwóch dań
    • bergamotka77 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:16
      puella_174 napisał(a):

      > Na fali ostatnich wątków o gospodarowaniu czasem i obowiązkach domowych.

      >
      > Moje typy:
      >
      > 1) podłogę myję
      > 2) odkurzanie

      absolutnie kocham moją panią sprzątającą

      .
      > 3) Nie prasuję pościeli, choć miałam fazę na te czynnosc. Skarpetek i majtek nigdy nie prasowalam.

      Lto prasuje skarpetki i majtki? winkPrasuję rzadko, gdy mam wenę. Latem czesto jest za gorąco

      > 4) okna myję ze 4 razy w roku, firanki i zasłonki ogarnia mąż.

      Kocham moją panią... nie mam firan, zasłony ogarnia pralnia

      > Za to co robię z rzeczy zajmujących czas:
      > 1) dużo gotuję. Również czasochłonnych potraw

      Też dużo gotujemy

      > 2) lubię duże imprezy domowe, bywa, że na urodziny przychodzi 12-14 gości - co
      > wiąże się z gotowaniem cały dzień. Wtedy też odbywa się większe sprzątanie

      To duża impreza? U mnie na urodzinach dzieci jest ok.20 osób. 14 to sami najbliżsi


      > 3) kilka razy w roku zrobię jakieś przetwory, że 3 rodzaje dżemów, maliny w syropie, że 2 rodzaje ogórków, buraczki

      Nigdy nie robilam przetworów. Nikt tego u mnie nie jada.

      > 4) prasuję mimo wszystko sporo rzeczy - większość ubrań. Oboje z mężem mamy pra
      > cę wymagające dość "wyjściowych" ubrań, poza tym prasowanie całkiem lubię. Zdar
      > za się, że 3-4h ciągiem stoję przy żelazku. Ale odpalam serial czy film i trakt
      > uje to jako relaks.

      Nie umiem prasować i oglądać filmów, ale też lubię to zajęcie. Tylko nie latem!

      Za rzadko kosimy trawę. Nikomu nie chce się zajmować ogrodem, więc jest duży, ale dość dziki. Nikt nie ma zamiłowania do prac ogrodowych.
      • semihora Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:56
        "> 2) lubię duże imprezy domowe, bywa, że na urodziny przychodzi 12-14 gości - co
        > wiąże się z gotowaniem cały dzień. Wtedy też odbywa się większe sprzątanie

        To duża impreza? U mnie na urodzinach dzieci jest ok.20 osób. 14 to sami najbliżsi"

        20 to duża impreza? U mnie na dzień dobry wychodzi 50. A może 100? Hmm, aż trudno się doliczyć suspicious
        • simply_z Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 11:03
          100? goscicie turecka wioske?
        • nellamari Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 11:08
          100 ? Widać masz małą, niezgraną rodzinę, tak bywa. Ja jestem osobą wpływową i towarzysko bardzo lubianą, 200 wpadają na barbecue w moim przepastnym ogrodzie lekką ręką.
          • simply_z Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 11:18
            U mnie 500 ale to jak jedziemy do mojej posiadlosci w Portugalii. Ronaldo kelneruje.
    • kafana Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:28
      Nie prasuje w ogóle niczego: od dawna mamy deske wisząca w szafie jak do rękawów i idzie w użycie tylko jak mamy wielkie wyjście typu wesele. Na codzien rozwieszam na wieszakach dobrze strzepnane te rzeczy, które mogą się wymiac.
    • princesswhitewolf Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 00:40
      Urzekla mnie Twoja historia.
      Masz ambicje zostania Perfekcyjna Pania Domu czy tez masz OCD i nie nadazasz i koniesznie musisz sie wyspowiadac czego to nie robisz a jak co sobie ladnie układasz..zaiste fascynujace
    • bi_scotti Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 01:16
      Sprzatanie od zawsze traktuje jako extra workout wink Kocham myc lazienki - mam 3 - moge sie wyzyc big_grin Przyjemnosc sprawia mi mycie (na kolanach) podlog, szczegolnie schodow. Natomiast definitely nie uprawiam odkurzania pod zadna postacia - to ogarnia Pan Bi_scotti, bo akurat on to lubi robic. W ogole sprzatanie/czyszczenie domu to (for me!) nigdy nie jest "strata czasu" - poniewaz prace mam jaka mam, mozliwosc relatively szybkiego result (pozytywnego!) przy odpowiednim wlozeniu wysilku fizycznego daje mi duzo autentycznej satysfakcji - mam nadzieje, ze nigdy nie bede ani tak slepa, ani tak niedolezna czy w takiej demencji zebym nie mogla juz dbac o moj dom. Nawet gdy to czasem meczy (np. mam sporo okien, duzo up & down zeby porzadnie wymyc), satisfaction jest quick i na dodatek znow wszystko ladnie pachnie big_grin Cheers.
    • bazia_morska Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 06:14
      Tylko kobieta może napisać, że stoi przy żelazku 3-4 godziny i traktuje to jako relaks. uncertain
      • melikles Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:18
        Czytając ten wątek już wiem czemu tyle osób na ulicy wygląda, tak jakby spały w swoim ubraniu big_grin
        • ayelen40 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:31
          Mnie też to lekko przeraziło.
          • thank_you Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 08:24
            „skoro nie widac różnicy, to po co prasować? Wystarczy dobrze strzepac/wyciągnąć z suszarki i odpowiednio złożyć” wink
            • ayelen40 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 08:27
              Widocznie te niechluje na ulicy też tak myślą.
              • kropkaa Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 17:12
                Przecież len po 30 min. noszenia, nawet jak był wyprasowany bez jednego zagniecenia, właśnie dokładnie tak wygląda. I cały niby w tym jego urok. Podobnie jedwab i wiskoza. Pozostaje więc tylko bawełna - w czym ona gorsza?
                • ayelen40 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 17:23
                  Inaczej wygląda pogniecione po wyprasowaniu niż takie jak psu z gardła.
                • thank_you Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 17:43
                  Nie, nie wyglada. smile Ubrania gniotą się w strategicznych miejscach (mniej lub bardziej), wiec widac, które były uprasowane a które wyglądają jak psu z gardła wyciągnięte. Akurat w przypadku jedwabiu cała efektowność tego materiału jest widoczna dopiero po uprasowaniu.

                  • thank_you Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 17:47
                    I zeby nie było - mnie to w sumie nie obchodzi, ale jesli ktoś wchodzi w dyskusje, ze nie widac, to - niestety, ale widac. Przy czym każdy nosi sie tak, jak lubi. smile
                    • kropkaa Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 21:51
                      Ok, jedwab faktycznie, ale tak czy siak to, w czym idę do biura prasuję.
                      Natomiast mam sukienkę lnianą na upały po domu/ na ulicę. I prasowanie nie ma na nią żadnego wplywu. Po godzinie wygląda jak psu z gardła. Zacna marka, żaden kosz z hipermarketu.
                      • thank_you Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 20.07.23, 12:12
                        No Ok, ale len prosto z pralki ma zagniecenia wszędzie, a wyprasowany jest szlachetnie połyskujący i gniecie sie tam, gdzie jest wprawiony w ruch. Zeby nie było - powtórzę - mnie jest to naprawdę obojętne, bo połowa moich kolezanek nie prasuje, a drugiej połowie prasuje ktoś do tego oddelegowany. Jedna i druga strona nie ma z tym
                        Żadnego problemu ale niewyprasowane ciuchy naprawdę widac. Nawet takie dzinsy inaczej sie układają, gdy były uprasowane. Jesli komuś zalezy, to prasuje; jesli nie - to nie. I luz.

                        A wiskoza, której przykład wyżej podałaś - mam kilka wiskozowych sukienek i po praniu wyglądają jak szmaty. smile Aczkolwiek wiskoza wiskozie nie jest równa (zreszta jak każdy inny materiał). Te moje wyglądają jakby były styrane w lumpeksie po miesiącu przerzucania ich przez setki rak. Prasuje, wyglądają bardzo dobrze przez cały Dzien, potem
                        Pranie - i szmata. 😫
      • thank_you Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 08:23
        Ludzie lubia rożne dziwne rzeczy.- np. prace ogrodowe. Moja matka, jak juz wydrze wszystko - oczywiście w pozycji na kolanach - to czuje sie usatysfakcjonowana i zrelaksowana, bo kocha grzebać w ziemi. Ja lubie prasować, bo to jedyny czas, gdy włączam tv i totalnie sie odmozdzam. Życie mam tak rozplanowane, ze prasowanie nie kradnie mi czasu „na cos”, szczególnie, ze nasze koszule i jakieś upierdliwe sukienki zabiera serwis. tongue_out
    • ritual2019 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:43
      Przetwory? Ma ciekawsze zajecia - nic nierobienie jest ciekawsze. Nigdy nie robilam przetworow.
      Sprzata pani sprzataczka. Okna z zewnatrz myje Kevin ktory tym sie wlasnie zajmuje. Ogrod - low maintenance ale czasem cos dotkne jesli to konieczne.
      Nie prasuje jesli nie jest to konieczne.
      Gotuje tyle ile potrzeba czyli minimum dla naszej rodziny. Potrawy proste i szybkie, nie spedzam duzo czasu na tej czynnosci. Nie pieke. Zakupy spozywcze raz a 1-2 tygodnie. Inne glowiie online, rzadko inaczej.
      Nie utrudniam sobie zycia.
    • oczypiwne2 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:51
      Mam podobnie z tym, że podobnie nie robię pierwszej grupy i podobnie nie robię drugiej grupy smile
      Sprzątanie i obowiązki domowe są przereklamowane - urobisz się i nigdy się to nie kończy.
      Sprzątam kiedy ktoś ma przyjść z wizytą.
    • palacinka2020 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 07:59
      Nie prasuje, nie sprzatam, nie wynosze smieci, nie zajmuje sie samochodem.
      Jedynie gotuje.
      Polecam.
      • mamkotanagoracymdachu Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 19.07.23, 08:10
        palacinka2020 napisała:

        > Nie prasuje, nie sprzatam, nie wynosze smieci, nie zajmuje sie samochodem.
        > Jedynie gotuje.
        > Polecam.


        „Wy ani żaden z domowników”.

        Śmieci wynoszą Ci się same?
        • palacinka2020 Re: Czego w domu nie robicie? Oszczędność czasu 20.07.23, 09:13
          Pani sprzątająca je wynosi. No dobra, czasami wynosi też mąż.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka