paulanowakk
01.08.23, 15:01
Melduję, co u mnie na agro

1.Psi staruszek oddany właścicielom, w stanie bardzo szczęśliwym; żadne problemy zdrowotne się nie pojawiły

2.Moje mieszkanie wynajęte, wszelkie umowy sporządzone.
3.Nie wiedziałam, że książeczka sanepidowska już nie nosi takiej nazwy, ale nadal jest książeczką

; nie wiem też skąd mi się wzięło przekonanie, że czas załatwiania formalności to... 3 miesiące. W mniej niż tydzień ogarnęłam

4.Urządzam się w mojej kawalerce! Czy już chwaliłam się, że moja kawalerka nad garażem ma balkon/duży balkon/taras(?) Mieszkanie z balkonem zawsze byłam moim marzeniem... Balkon jest cudowny, z kwiatami i pięknym widokiem na łąki. Tak w ogóle, to najpiękniejszy widok biorąc pod uwagę wszystkie pokoje w agro.
Dziś sobie po raz pierwszy oficjalnie wypiłam kawę na balkonie.
5.Zaczęłam dziś urlop w mojej regularnej pracy; tym samym zaczęłam się wdrażać bardziej w prace agro.
6.Wykasowałam swoje konta na profilach randkowych- tak z 10 dni temu, więc już się przyzwyczajam. Teraz myślę o sobie jak o singielce, która jest sama z wyboru, nie szuka, odmawia randkowania (także na żywo; zdarzyło się przez te 10 dni). Jestem wolna i szczęśliwa.
7.Zeszczuplałam 3 kg (pozytywna zmiana); dużo spaceruję, jeżdżę rowerem. W mieście nie umiałam schudnąć ani grama.
To że sprawa pozytywnych. Jest jeden minus - na swoje własne życzenie...
8.Mogłabym adoptować jakiegoś psa, ale... no właśnie - po pierwsze: muszę się asekurować, gdyby coś nie wyszło, a po drugie: mam jeszcze inny plan na siebie. Wiem, że kompletnie szalony, ale poczekam z realizacją 2-3 lata. Jak trochę się ośmielę, to napiszę.
Dziękuję za kciuki, za porady w sprawie psa (jak ten miesiąc zleciał) I pozdrawiam. Wszystkich, którzy uważają, że trolluję również