Dodaj do ulubionych

Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny

02.08.23, 08:56
Nadal trzyma mnie mocne zdziwienie i opad szczęki na reakcje rodziny (mamy, teściowej i przyszywanej teściowej) na informację, że ja i dziecko lat 7 jedziemy razem na wakacje (do cywilizacji, całkiem sporej miejscowosci)
Reakcja nr 1:
"Jedziecie pociągiem? Zgroza! Nie lepiej autem? I do A jedziecie? Przecież tam tłum (generalnie w wakacje wszędzie tłum), lepiej do B pojedźcie (do A jedzie się 4h bezposrednim pociągiem, do B ponad 8h i dwie przesiadki).
Reakcja nr 2
"Martwię się. A jak coś Ci się stanie? A jak zasłabniesz? A jak się utopisz? A jak... (tu wstaw dowolne)
Reakcja nr 3
" Bez męża jedziesz? Przecież to tak nie można! Nie wypada. I on sam na tydzień z resztą dzieci zostanie? Kto się nimi zaopiekuje? (dzieci to nastolatki w wieku 17,5 i 15 lat, które nie wyraziły ochoty na kolejny wyjazd, bo mają swoje plany towarzyskie w miejscu zamieszkania, a mąż zwyczajnie jest zasypany robotą i na urlop sobie nie może teraz pozwolić).

I szczerze to nie spodziewałam się takich reakcji i zastanawiam się z czego wynikają.
Oczywiście poza zdziwieniem nic sobie z nich nie robię i planów nie zmieniam.
Obserwuj wątek
    • raczek47 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:04
      Niepokój mentalny.Robisz coś, na co one nigdy się nie zdecydowały z powodu np.wygodnictwa/stereotypów (wstaw dowolne) i czują niepokój, że Ty się z tych z stereotypów wyłamujesz.
      Należy oczywiście stereotypy olać i żyć po swojemu.
      Miłego wypoczynku.
      • milva24 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:10
        raczek47 napisała:

        > Niepokój mentalny.Robisz coś, na co one nigdy się nie zdecydowały z powodu np.w
        > ygodnictwa/stereotypów (wstaw dowolne) i czują niepokój, że Ty się z tych z ste
        > reotypów wyłamujesz.

        Zgadzam się.
        • atoness Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:18
          Ja również. Chodzi też o to, że ludzie bywają niepewni swoich wyborów, a chcą być pewni. Jeśli robisz inaczej niż oni, to ich wybór nie jest już taki oczywisty. Podważasz go. A to ich niepokoi.
          • oczypiwne2 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 20:25
            Właśnie
      • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:11
        Życie po swojemu od dawna już stosuję.
        Początkowo spotykało się to z obraza, fochami, martwieniem się itp. Teraz tak bardzo nie okazują aż do kwestii teho wyjazdu, że nagle wszystkim się ulało.
        A na wyjazd cieszę się jak mało kiedy 🙂
        • gryzelda71 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:13
          A po co ich o tym informujesz?
          • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:20
            Bo dla mnie to normalna sprawa, że mówię o wyjeździe. Jako informacja, że nie będzie nas w tym czasie w miejscu zamieszkania.
            Nie szukam ich aprobaty.
            • gryzelda71 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:44
              Gdyby moi mnie tak stopowali nie kowilabym. Zwłaszcza, że część rodziny w miejscu zamieszkania zostaję.
              • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:49
                Moja rodzina od dawna już nie wyjeżdżała z krytyką, uspili moją czujność 😉
            • atoness Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:54
              Moja mama poinformowana o czymś takim zaczyna jęczeć, że strasznie się będzie martwić. Odpowiadam, że będzie tak jak zawsze, każda z nas będzie robić to, co lubi: ona się martwić, ja dobrze bawić. Za każdym razem wprawia ją to w osłupienie.
              • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:59
                Dobre. Muszę zapamiętać.
                Ja swojej zaczynam przytakiwać jak zaczyna swoje marudzenie. Tez szybko kończy.
                (z ostatniej rozmowy :
                Moja mama : kiedyś to miałaś piękne włosy, a teraz takie nie wiadomo co. Ja: no miałam a teraz nie mam.
                Moja mama: to co zrobisz?
                Ja: jak wszystkie wypadną to kupię perukę)
                • atoness Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:31
                  Na temat mojego wyglądu moja mamusia nigdy by się nie odważyła nic takiego powiedzieć. Jestem najpiękniejsza i najmądrzejsza, wiadomo. A jednak podejmuję dziwne, nierozsądne decyzje. I to już ją martwi.
                  • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:44
                    Wygląd dla mojej mamy jest bardzo ważny. Pamiętam jak przeżywała każdy siwy włos, każdą zmarszczke.
                    Ja nie spełniam jej standardów urodowych bo nie walczę z każdą zmarszczka, nie maluję się, chodzę w wygodnych ubraniach po domu.
                    • atoness Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:57
                      Ha, może to dlatego. Dla mojej nigdy nie był szczególnie ważny. A do tego dla mojej mamy najważniejszym człowiekiem na świecie była jej mama. I ta jej mama uważała, że ja jestem najpiękniejsza, najmądrzejsza i najzdolniejsza. Więc mama tego nie podważa. Ale się martwi.
                • ayelen40 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:48
                  Ja kiedyś obcięłam 5 cm, to usłyszałam, że nie mam włosów.
              • ayelen40 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:42
                Moja to wręcz potrafi wyskoczyć z tekstem, że jak się ma matkę, to się nigdzie nie wyjeżdża, bo to egoizm.
                • atoness Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:54
                  Wspaniałe! Tego jeszcze nie słyszałam.
                  • ayelen40 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:59
                    Jeszcze dodam: Każde dziecko marzy, by mieszkać z matką. Chodzi oczywiście o dziecko dorosłe.
                    • atoness Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 11:17
                      Cóż za niewrażliwość na rzeczywistość.
                      • ayelen40 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 12:37
                        Muszę przyznać, że tymi dwoma tekstami ostatecznie udowodniła mi, że ma nierówno pod kopułą i należy ograniczyć kontakt do minimum. Ojca mi nie szkoda, mógł ją ustawić w swoim czasie albo zrobić jej drugie dziecko, jej fantazje rozłożyły by się "po połowie" (żartuję oczywiście). Być może to nawet jakaś choroba, kto wie.
      • triss_merigold6 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:48
        NIEPOKÓJ MENTALNY - kocham Cię, przepiękne określenie, w sedno.
        • ayelen40 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:42
          Też mi się podoba.
      • primula.alpicola Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 14:26
        raczek47 napisała:

        > Niepokój mentalny.Robisz coś, na co one nigdy się nie zdecydowały z powodu np.w
        > ygodnictwa/stereotypów (wstaw dowolne) i czują niepokój, że Ty się z tych z ste
        > reotypów wyłamujesz.
        > Należy oczywiście stereotypy olać i żyć po swojemu.
        > Miłego wypoczynku.


        Dokładnie tak, podpisuję się pod każdym słowem.
        A cały wątek i te cudowne przykłady zachowań to jest po prostu niebywała. Co z tymi ludźmi?
        Wyobrażam sobie, jak w reakcji przybieram wyraz twarzy "poyeba ło cię"?
      • tygryskowata Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 18:09
        Dzięki, właśnie idealnie nazwałaś stan innych na moje poczynania 😆 a to zostawiam męża w domu i jadę z bombelkiem na krótkie wakacje w środku roku, a to olewam zebrania szkolne i nie znam nazwisk nauczycieli, a to wychodzę z koleżankami na wieczór w środku tygodnia… jak to! co ze mnie za matka-polka!
    • gryzelda71 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:18
      Dlatego pytam.
    • pliszkawigloo Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:38
      Żeby sobie oszczędzić tego typu komentarzy i zajmowania się ich strachem o wyjeździe z pięciolatkiem pociągiem do Gdańska powiedziałam, jak tam byłam. I tak było biadolenie.
      • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:51
        Ja o wielu sprawach nie mówię, właśnie z powodu biadolenia. Teraz zwyczajnie nie spodziewałam się aż takiej nagonki.
    • yenna_m Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:39
      Ajajaj....Śmieszne zarzuty.

      Rób swoje.
      Udanego urlopu smile
      • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:50
        Zwłaszcza rozbawiła mnie wersja z "niedopuszczalnym wyjazdem bez męża, bo kto się biedaczkiem zaopiekuje" 😃
        • gryzelda71 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:53
          Słoików narób mrożonek, zachowuj się hehrh
        • little_fish Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:55
          Rany. Jeździłam na dwutygodniowe wakacje z dziećmi bez męża, albo tylko z jednym dzieckiem. Wszyscy przeżyli - rozumiem że skoro decydujesz się na "taki krok" 😉 to reszta rodziny nie przejawia skłonności do autodestrukcji i jakoś się sobą zaopiekują 😁
          Udanego wypoczynku
        • nostalgia81 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:04
          te same babcie jezdzily na 3 tygodnie na kuraaje big_grin do ciechocinka
          • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:06
            Zawsze z mężami były. Przecież nie wypada jechać bez! No co ty!
            • triss_merigold6 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:15
              W pokoleniu moich dziadków panie regularnie jeździły do sanatorium samotnie na bite 3 tygodnie 😁 niektóre 2x w roku.
    • andaba Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:42
      Lubią marudzic i tyle.
      Moja matka też tak ma.
      • homohominilupus Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:53
        Dużo matek tak ma. Moja też.

        Jak mi się chlop popsuł i pojechałam sama na narty (JEDEN DZIEŃ) to pytała mnie czy się na mnie nie obraził i sugerowała że jak mogę go zostawić i jechać sama.
        Jak przyjaciółka zostawiła dziubaska z ojcem i przyjechała do mnie na 10 dni też ciężko jej było zrozumieć. No bo jak to tak, matka dziecko zostawia.
        Trochę już ją naprostowalam.
    • wena-suela Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 09:56
      Z tego, że nie postawiłaś granic i czują się uprawnione do komentowania twoich wyborów, udzielania rad.
      • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:01
        Granice postawione. One doskonale wiedzą, że nic sobie z ich gledzenia nie zrobię. Ale pogadać muszą, ten typ tak ma. Tesciowa krytykuje wszystko, absolutnie wszystko, moja mama ciągle się martwi, ale to jej problem, nie mój.
        A przyszywana tesciowa jak czasem wyskoczy z jakąś uwaga czy teorią to tylko uśmiechnąć się pozostaje.
        • nostalgia81 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:04
          no to skoro tak mają, to się odbiją od granicy i tyle
          • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:06
            I się odbiły.
            Z mężem mieliśmy ubaw z tych reakcji.
    • nostalgia81 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:03
      A jakiej reakcji oczekujesz? To takie klasyczne "bla,bla martwie sie"
      Niech ci przeleci przez uszy i tyle.
      • anilorak174 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:05
        I przelatuje. Po prostu zdziwiło mnie nasilenie tych reakcji.
    • heca7 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:10
      Wiem, że ematka nie lubi kabaretów ale ten akurat pasuje tematycznie
      www.youtube.com/watch?v=I3EeLWfB4Fg
    • furiatka_wariatka Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:12
      To takie zamartwianie się po prostu, moja babcia zawsze miała takie teksty, mama również. Jedyna różnica, że one na prawdę się martwiły, że coś może się stać w podróży albo na wyjeździe, raczej o męża pozostawione go w domu by się nie martwiły. Niestety przekazały mi swoje leki, i ja też przed każdym wyjazdem z dzieckiem się martwię, że coś się stanie, ale nie mówię tego na głos.
    • heca7 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:16
      Mam to samo od lat wink
      Jak jechaliśmy do Grecji podczas kryzysu w Grecji teść nam powiedział, że męża okradną a mnie zgwałcą big_grin Jak jechaliśmy do Albanii to do ostatniej chwili myśleli, że zrezygnujemy bo tam niebezpiecznie i to tylko taki żart. Jak pojechaliśmy do Rumunii to dziadek nie mógł uwierzyć "bo kto teraz do Rumunii jeździ?!". Mąż nic nie powiedział ojcu i jak wnuki przyszły na obiad to myślał, że żartują. Mąż miał chyba 20 nieodebranych telefonów od ojca, myślał, że coś się stało. Teściowa wiedziała dokąd jedziemy ale też ... nie uwierzyła big_grin
      Albo - po co budujecie dom (weekendowy) na Warmii?! Nie lepiej kupić działkę bliżej domu na Mazowszu, tu też jest ładnie. Po co mam kupować działkę koło domu skoro mieszkam na Mazowszu?!
    • demono2004 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:38
      Robisz coś, na co one nie mogły sobie nigdy pozwolić bądź im na takie "ekskapady" nie udzielano zgody. Kobiety takie są, ze je jeśli one w zyciu miały/mają źle, ty nie mozesz mieć od nich lepiej
    • majaa Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:44
      E tam, takie babciowe zamartwianie to normalka, nie przejmuj się. Jedyne, na co ja bym pewnie jakoś zareagowała, to te uwagi odnośnie męża. Wkurza mnie robienie z dorosłego faceta i ojca dzieciom nieporadnego chłopczyka, który bez permanentnej opieki pewnikiem marnie zginie.
    • palacinka2020 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 10:46
      W zyciu nie mialam takich komentarzy. Jezdzilam sama z dzieckiem samolotem, pociagiem, autobusem...
    • wzosia Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 11:11
      Pocieszyć?
      Jak dziecię było małe (roczek z ogonkiem) to umówiliśmy się z mężem, że każde z nas jedzie na tydzień na odpoczynek wg własnego uznania z przyjaciółmi. Pierwszy był mój mąż który z kolegami pojechał na rowery.
      Moja mama z teściami = ach, taki wyjazd to dobry pomysł, ładowanie baterii ble bleble.
      Miesiąc później była moja kolej. Z koleżanką (też majacą dziecko w podobnym wieku) zdecydowałayśmy się na tydzień w górach.
      Moja mama z teściami = ALE JAK TO? Kto zostanie z dzieckiem? Z OJCEM je zostawisz? A przygotujesz im jedzenie na cały tydzień? A co jeśli dziecko zachoruje? Zostawisz dziecko samo?

      Dodam, że mój mąż ogarniety, dziecka się nie boi, on zawsze wstawał w nocy. Gotować też potrafi a jako, że jest pedantem to dziecko przez ten tydzień chodziło czyściutkie jak nigdy. Jak tylko się poplamiła to była przebrana a pranie codziennie zrobione aby na ubrankach plamy nie zostały.

      Wyjechałam. teściowa ochłonęła i jako jedyna później przyznała, że zazdrości odwagi bo ona też marzyła aby pojechac gdzieś samej ale bała się.

    • iwoniaw Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 12:28
      Nie wiem, ale kiedyś spotkalam się z podobną reakcją ze strony calkiem obcej kobiety, przypadkowej współpasazerki w pociagu. Jechalam z dwuletnim dzieckiem i walizką do kurortu z utwardzonymi drogami, komunikacją zbiorową i taksówkami. Nie wiem, kto byl w większym szoku i niedowierzaniu - ona, że ja tak SAMA Z DZIECKIEM jadę, nikt mnie nie odprowadza do pociągu i nie odbiera na miejscu, jak ja sobie z walizką i opieką sama jedna dam radę, ona by w życiu tak corki ani synowej nie puściła, jej mąż też by w zyciu jej tak nie pozwolił - czy ja, całym tym wywodem 😉 Zatem bywa, no cóż poradzić.
      • palacinka2020 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 13:26
        Gdzie wy spotykacie tych ludzi? Jechalam pociagiem, busem a potem samolotem z mala corka, duzym plecakiem i ciazowym brzuchem, nikt nie skomentowal.
        • iwoniaw Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 14:05
          palacinka2020 napisała:

          > Gdzie wy spotykacie tych ludzi? Jechalam pociagiem, busem a potem samolotem z m
          > ala corka, duzym plecakiem i ciazowym brzuchem, nikt nie skomentowal.

          No ja akurat w PKP, acz uczciwie zaznaczam, że raz mi się to zdarzyło i było to naście lat temu.
    • naturella Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 12:38
      Mnie teściowa obgadała do swojej córki w sprawie wyjazdów - że po co my tak jeździmy, że tylko pieniądze wydajemy, że chyba za dużo mamy. Że A. (mój mąż), to na pewno wolałby w domu posiedzieć, ale jeździ przez te Naturelli fanaberie, żeby się przypodobać. Że jeszcze dziecko chore na wyjazd ciągniemy (dziecko lat 12 miało końcówkę kataru).

      Tak mnie to wkurzyło i dodatkowo było taką ostatnią kroplą, że przestałam teściów wtedy odwiedzać i odbierac telefony od teściowej. A było to w 2019 roku.
    • dni_minione Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 13:19
      Standard również u mojej matki. Jestem już bardzo zmęczona byciem obarczaną od 43 lat jej stanami lękowymi związanymi z moim bezpieczeństwem, zdrowiem i bóg wie czym jeszcze, a potem podwójnie tym samym na temat jej wnuka. Mam tego tak serdecznie dość, że coraz częściej nie słucham potulnie ani nie puszczam mimo uszu, tylko jej krótko i mało sympatycznie uzmysławiam, że to co robi nie jest uroczą troską tylko toksycznym obciążaniem mnie jej prywatnymi fobiami. To jej paplanie nie ma szans w czymkolwiek pomóc, cokolwiek zmienić, skoro już nad to morze pociągiem jadę, a tylko robi mi błoto w mózgu i zmniejsza radość z moich wyborów. I tak przez 43 lata.
    • nostalgia81 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 13:32
      Po tym wątku bardzo doceniam moją mamę. Nie obarcza mnie swoimi lękami, a często zazdrości i sama chciałaby z nami jechać. Często z nią i jej wnuczką a moją córą jeżdzę sama w Polskę czy za granicę i zero takich uwag. A tesciowa tylko kwituje "o, no i fajnie, fajnie" .Naprawdę, doceniam je pod tym kątem bardzo.
    • geez_louise Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 14:45
      Starosc, mniejsza odporność na stres.

      Moi rodzice byli prawdziwymi harkorami. Ojciec woził nas zastavą i polonezem ponad 1000 km ciągiem, z pieniędzmi na styk, namiotem,papierową mapą i znając tylko rosyjski i niemiecki, moja mama w 6 miesiącu ciąży z dużym plecakiem na plecach, mną 10-letnia i dwójką drobiazgu za raczki podróżowała pociągiem przez cała Polskę, wiecznie byliśmy wciągani przez żołnierzy przez okno do pociagu, naprawialiśmy samochód na poboczu i inne tego typu przygody, a teraz tygodniami przezywają, że lecimy samolotem do drogiego hotelu, mając pieniądze na koncie, ubezpieczenia podróżne, gps i telefony komórkowe.
    • zaczarowanyogrod Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 14:47
      Ja jechałam sama, a mama już że może gdzieś bliżej, nie chodź po nocy, ojciec wypijaj napój do końca ja nie planowałam nic pić tylko swoją wodę w butelce. Mama czy ja się tam nie zgubię, nie utopię, czy mnie nikt nie okradnie. Skończyło się jak jej powiedziałam to jedz ze mną. Jeszcze jej siostra przygadała.
      Siostra za to była w miejscu gdzie jej teściowa i chcieli zwiedzać a nie tylko siedzieć na plaży to też ta teściowa odradzała zwiedzanie bo korki, kolejki, daleko, męczenie dziecka, paliwa duzo pojdzie, coś tam jeszcze. Zeby dziecko ubrali bo tu zimniej niż u nas. Ciągnęła ich na suchy piasek nie rozumiejąc ze dziecko chce pochodzić po wodzie i robić babki gdzie z suchego nie wyjdą. Nie rozumiała tego że ich nie obchodzi że dziecko się wybrudzi, bo nie po to przyjechali żeby siedzieć.
      Jeszcze powiedzieli ze się ze mną spotkają bo przyjechałam w miejsce coś około 70 km od nich, ale chcieli na dzień jak się dowiedzieli. To mówiła jak to sama, nie bała się, tak bez wycieczki.
      U moich rodziców to było się martwienie, bo w ich myślach to jestem dzieckiem. U teściowej siostry to to że chciała chyba być wszechwiedzaca i madrzejsza, bo potem była zdziwiona że tyle zwiedzili, nie było nie wiadomo jakich korków, dziecku się podobało.
      A o mnie to w sumie nie wiem po co się pytała.
      Może u Ciebie też zamartwianie i chęć bycia mądrzejszą od Ciebie. Bo oni wszystko wiedzą lepiej.
    • 21mada Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 17:34
      Większość ludzi to mentalne dzieci które boją się ruszyć poza miejsce zamieszkania.
      • jammer1974 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 17:45
        Wiekszosc to mentalnie dzieci. To fakt. Ale strach przed ruszeniem sie z miejsca zamieszkania to raczej fobia niz niedojrzalosc.
    • jammer1974 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 17:44
      Nie wiem skad takie reakcja. Nigdy nie spotkalam sie z takimi.
    • carry.2 Re: Wyjazd wakacyjny a reakcje rodziny 02.08.23, 18:19
      Wysłałam 13,5 latka do taty, za granicę, na całe wakacje.
      Prawie cała rodzina ma mi to za złe.
      A to, że przez resztę roku ja SAMA opiekuję się dzieckiem - to pikuś, norma, tak ma być smile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka