efekt.papageno
06.08.23, 11:46
Tak mi się przypomniały zakupy internetowe sprzed ok. 10 lat, a nawet więcej. Zamówiłam.trochę ciuchów, które wyglądały jak czyjaś praca dyplomowa na ASP z jakichś wykrojów z lat 60-tych. Zapłaciłam kartą, po czym przychodzi paczka, a tam... wielkie fioletowe swetrzysko i kilka innych ciuchów od czapy, których NIE zamawiałam. Myślałam, że pomylili zamówienia, ale na dnie ujrzałam karteczkę z napisem "Pani M., wiemy że zamawiała Pani coś innego ale nie mamy żadnej z tej rzeczy na magazynie. Mamy nadzieję, że zamówione rzeczy przypadną Pani do gustu. W razie potrzeby, prosimy o zwrot."
Tyle dobrego, że pieniądze oddali... No ale rzeczy, które wysłali nie były ani trochę podobne do tego co zamawiałam, ani kolorami ani rodzajem, bo były to legginsy i sukienki, a dostałam... swetry (?)
A u was jak? Też miałyście tego typu wpadki?