Dodaj do ulubionych

Czy to krętactwo, czy ok?

11.08.23, 09:39
Mam znajomego, który w ramach swoich obowiązków służbowych musi regularnie (5-6 razy w miesiącu) zabrać "na szybko" grupę kilkunastu klientów - pełnoletnia młodzież - na coś do jedzenia. Nie chodzi o restaurację tylko raczej szybka przekąska, fastfood itp. Są to osoby niemówiące po polsku. Zazwyczaj wygląda to tak, że idą do znanej sieci burgerowej, on z każdym po kolei podchodzi do okienka zamówienia, tłumaczy obsługującemu co dana osoba chce zamówić (zna język tej młodzieży), zamawiający płaci i tyle. Tylko że dodatkowo przy każdej transakcji on daje do zeskanowania swoją kartę lojalnościową w aplikacji i nabija mu to punkty. Miesięcznie wychodzi to 40000-45000 punktów (10 punktów za wydane 1 zł). A później on te punkty wymienia na darmowe jedzenie dla siebie w tej sieci. Firma nie ma nic przeciwko, że młodzież prowadzi do tej konkretnej sieci i tam im pomaga złożyć zamówienie. Czy waszym zdaniem to jest etyczne zachowanie, czy krętactwo?
Obserwuj wątek
    • ggrr.ruu Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 09:41
      Etyczne i rozsądne.
    • madame_edith Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 09:44
      Nic w tym złego nie widzę.
    • princesswhitewolf Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 09:48
      Setki tysiecy ludzi zarabia punkty lojalnosciowe w hotelach i w liniach lotniczych podczas lotow i pobytow zawodowych gdzies. Pozniej za te punkty jezdza na wakacje za darmo jak i maja hotel za darmo. Jeszcze nie slyszalam o firmie ktora by sie buntowala.
    • mae224 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 09:49
      nie mam z tym problemu.
      • kubek0802 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 09:53
        Gdyby np. po drugim wyjściu nie zrobił sobie tej karty lojalnościowej to uznałabym, że nie wiąże faktów i lekki przygłup.
    • bistian Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 09:50
      100 posiłków w miesiącu, firma może negocjować zniżkę, ale widocznie nie chce tego robić i woli sytuację obecną
      • bialepytajne Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:29
        To nie firma płaci, tylko każdy za siebie.
        • bistian Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:31
          bialepytajne napisała:

          > To nie firma płaci, tylko każdy za siebie.

          To tym bardziej nikogo to nie powinno obchodzić. Facet dostaje zniżki za to, że przyprowadza do tego lokalu klientów, klienci są zadowoleni, więc jest wszystko w porządku.
        • ichi51e Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:32
          Jak każdy za siebie to czemu każdy sobie karty nie założył i sam nabija sobie punkty?
          • szarmszejk123 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:38
            Bo to pewnie za każdym razem inni ludzie którzy idą tam raz i tyle.
          • turbinkamalinka Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:40
            Bo może są tylko raz, skoro to zagraniczni goście to po co im karta do polskiej burgerowni?
          • bialepytajne Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:40
            ichi51e napisała:

            > Jak każdy za siebie to czemu każdy sobie karty nie założył i sam nabija
            > sobie punkty?

            Bo być może o tym nie wiedzą lub im się nie chce. Nie wiem. Dziwne pytanie.
            • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:19
              Nie, to pytanie wcale nie jest dziwne. Jeżeli za każdym razem są to inni ludzie, którzy do tej burgerowni idą raz i potem wyjeżdżają, to Ok, niech se facet nabija te punkty. Jeśli jednak grupa jest ciągle ta sama i młodzież idzie w to miejsce zjeść na tyle często, że zbieranie punktów miałoby sens, to postępowanie faceta jest nie fair. Powinien wtedy przynajmniej uzgodnić to z młodzieżą i poinformować ich o takiej możliwości.
              • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:30
                Ze niby młodzież sama sie nie zorientuje, jak będzie chciała…?
                • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:43
                  Jeżeli w ogóle nie zna polskiego, to ma jakby nieco utrudnione zadanie.
                  • princesswhitewolf Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 16:57
                    Mc Donald to miejsce chyba w kazdym kraju gdzie jest cywilizacja
                  • m_incubo Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:27
                    W każdej "znanej sieci burgerowej" wygląda to z grubsza tak samo, niezależnie od miejsca na świecie.
                    Nie sądzę, by ta młodzież była z San Escobar i nie ogarniała takich rzeczy.
    • kachaa17 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:15
      Ale gdzie tu krętactwo? Że nie zabiera do innego lokalu? Czy, że sobie nabija punkty? Jak płaci to nabija. Że niby firmie powinien założyć kartę?
      • awf-33 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:59
        kachaa17 napisała:

        > Ale gdzie tu krętactwo? Że nie zabiera do innego lokalu? Czy, że sobie nabija p
        > unkty? Jak płaci to nabija. Że niby firmie powinien założyć kartę?

        Przecież to nie on płaci.
      • awf-33 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 13:01
        kachaa17 napisała:

        > Ale gdzie tu krętactwo? Że nie zabiera do innego lokalu? Czy, że sobie nabija p
        > unkty? Jak płaci to nabija. Że niby firmie powinien założyć kartę?

        Jakby płacił za wszystkich, to nie byłoby dylematu.

        Kaz
      • panna.nasturcja Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:15
        Przeciez NIE płaci. Każdy płaci za siebie.
        • kachaa17 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 17:31
          Faktycznie, źle przeczytałam. To wg mnie jest cwaniactwo. Chyba, że każdego po kolei pyta czy może ale też jest jakieś dziadowanie.
    • babcia47 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:23
      Jezeli firma nie widzi powodu by z tego korzystac to dlaczego punkty mają się marnować? Znam podobna sytuacje z lojalnościową kartą ze stacji paliw. Jest możliwość, szef nie korzysta wiec trzeba wykorzystac
      • panna.nasturcja Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:16
        A co ma do tego firma skoro każdy płaci za siebie własnymi pieniędzmi?
        Facet jest oszustem i tyle.
        • kamin Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 17:27
          A kto został oszukany?
    • ichi51e Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:28
      Jak wszystkim smakuje to w czym problem?
    • bialepytajne Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:31
      Chyba nie zrozumieliście: to nie firma płaci, tylko każdy nastolatek za siebie. Firmy nie obchodzi, gdzie on ich zabiera, byle się nimi opiekował. I tyle. On nie płaci pieniędzmi firmowymi, w ogóle nie ma do takich dostępu, tylko za wszystko płacą ci młodzi ludzie.
      • ichi51e Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:33
        No to niech ci którym to przeszkadza założą sobie karty lojalnościowe i płacąc okazują. Pan pewnie pomoże jeśli ktoś zapyta.
      • babcia47 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:47
        Miałoby to znaczenie gdyby każdy indywidualnie placil swojavkarta i miał możliwość skorzystać z karty lojalnościowej. Uczestnicy nie płacą w knajpie tylko firmie ktora organizuje im posiłek, pewnie rezerwuje miejsce na okresloba godzinę itd wiec po zapłaceniu za posiłek w ramach wycieczki kończy się ich udział w transakcji
        • babcia47 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:50
          Swoja droga wychodzi ze temat jest wydumany. Chcesz napisać, że gosc po zapłaceniu przez każdego uczestnika wycieczki doskakuje ze swoją karta lojalnosciowa by nabić punkty? O ile się nie mylę to nabicie zbiorowe po zapłaceniu wszystkich nie jest możliwe. To jakaś bzdura
          • grey_delphinum Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:10
            Ta firma nie płaci, to ludzie płacą sami za siebie.
            • zapozno23 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 13:55
              I za każdym razem daje swoją aplikację do nabicia? Teraz to już trochę nie kumam, ale nawet zakładając że tych transakcji jest 10 i każdy sam płaci za siebie, a on podaje swoją aplikację, no to w sumie też nie widzę problemu...
          • ichi51e Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:20
            Dziwne ze sklep na to pozwala normalnie żądło się na cos takiego zgadzaja
            • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:08
              Żabka nie ma z tym problemu żadnego.
        • panna.nasturcja Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:17
          Ale czego nie rozumiesz w zdaniu: „Firma NIE płaci, KAZDY płaci za siebie”?
      • imponderabilia22 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:09
        Rozumiemy. Ci młodzi ludzie zjedli, smakowało im, pojechali i więcej nie wrócą.
    • gryzelda71 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:32
      A coz to za młodziez władającą tak egzotycznym językiem, żeznajomy musi pomagać składać zamówienie. Tak tyło pytam.
      • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:04
        Język wcale nie musi być egzotyczny. Idź do pierwszej lepszej restauracji, McDonalda czy innego kfc i spróbuj złożyć zamówienie np. po włosku.
        • gryzelda71 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:14
          No KFC to mają rysunki, zawsze jest jakieś menu z obrazkami.
        • droch Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:19
          Nie znam włoskiego (poza może poza fragola i fazzoletti), a w Italii jakoś dało radę zamówić. Cud?
          • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:22
            A zamawiałaś po polsku czy jednak w jakimś innym języku? I ja nie pytałam o Włochy tylko o Polskę.
            • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:33
              W Egipcie zamawiałam po angielsku… I to kilkanaście lat temu…
              • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:45
                A próbowałaś po polsku? Raczej nie. W Polsce po angielsku prawie wszędzie się da. Po włosku, francusku, a nawet po niemiecku już niekoniecznie.
                • no-doprawdy4 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 14:11
                  W Egipcie po polsku też się da big_grin
                • kk345 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 14:58
                  Ilu znasz młodych Europejczyków, nie władających angielskim?
                  • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:44
                    Serio jesteś pewna, że wszyscy nastolatkowie w Europie biegle władają angielskim? Odważne założenie, bo ja nawet w Polsce znam takich, którzy nie mówią po angielsku, a akurat uważam, że pod tym względem Polska wypada bardzo dobrze na tle Europy.
                    • no-doprawdy4 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:50
                      Ależ nie muszą wszyscy. Wystarczy, żeby choć jedna osoba w grupie choć raz była w ojczystym (czy tam innym) kraju w znanej sieci burgerowej i tam się nauczyła zamawiać. Akurat fast foody są tak zorganizowane żebyś była w stanie zamówić nawet kompletnie nie znając języka
                      • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:54
                        A to już inna kwestia i tutaj się ta historyjka „lekko” nie klei.
                    • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:11
                      >wszyscy nastolatkowie w Europie >biegle władają angielskim
                      „Łan burger end kokakola plis” to nie wymaga biegłej znajomosci…

                      Tyle to ja umiałam po 2 dniach we Włoszech nie ucząc się włoskiego nigdy: „due granite, una menta, una amadyna, per favor”
        • kk345 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:26
          eliszka25 napisała:

          > Język wcale nie musi być egzotyczny. Idź do pierwszej lepszej restauracji, McDo
          > nalda czy innego kfc i spróbuj złożyć zamówienie np. po włosku.

          To nadal wyjątkowo egzotyczna jest ta włoska młodzież, która nie włada angielskim w stopniu podstawowym, pozwalającym zamówić bułę w McD. Chyba, ze są z Korei Północnej, ale wtedy buły zamawiałby koreański opiekun grupy, nie kolega bywalca.
          • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:04
            Ja tam nie wiem skąd ta młodzież, tak tylko dywaguję.

            A to bywalec jest? To by tłumaczyło niespójność najprawdopodobniej wymyślonej historii.
            • bywalec.hoteli Re: Czy to krętactwo, czy ok? 12.08.23, 14:38
              to nie ja
        • ichi51e Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:20
          Przecież w MD od dawna już się nie zamawia w kasie tylko przez ekran
          • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:49
            Ale nie wiadomo, czy to mcdonald. Podałam to jako przykład. No i na tablicy w mcdonaldzie napisy też są zwykle w jakimś konkretnym języku, albo kilku do wyboru.
        • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:32
          To młodzi, wykształceni Włosi nie znają języka innego niż włoski…?
          • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:47
            Jezu, przecież ja nigdzie nie twierdzę, że to akurat Włosi 🤦🏼‍♀️. Serio na ematce nikt już nie rozumie, co to jest przykład?
            • swinka-morska Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 13:48
              No to podaj przykład narodowości, której młodzi przedstawiciele nie władają jęz. angielskim w stopniu umożliwiającym zamówienie fast foodu.
              • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 14:46
                W każdej narodowości są ludzie, młodzi i starzy, którzy nie władają językami obcymi. Mogę podać choćby narodowość polską, bo akurat z Polski wróciłam i tak, znam przedstawicieli polskiej młodzieży, którzy nie byliby w stanie zamówić sobie jedzenia po angielsku.

                A co do samych Włoch i Włochów, to przynajmniej raz w roku jesteśmy tam na kilka czy kilkanaście dni i za każdym razem trafi się co najmniej jeden lokal, gdzie nie da się dogadać w żadnym innym języku niż włoski. Nawet w turystycznych miejscowościach.
                • gryzelda71 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:18
                  Akurat zdar,a się, że włosi nie chca mówić po angielski, ale jakoś zawsze rozumieją i podaja to co wybrano.
                  • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:40
                    Wybierając podajesz nazwy z menu po włosku, to nic dziwnego, że je rozumieją 🤣
                    • gryzelda71 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 13.08.23, 09:33
                      Ni niekoniecznie, bo opisy zazwyczaj w angielskim tez. Ja nie rasowe ematka, że jadam w malusich lokalikach o których nawet miejscowi nie wiedzą.
        • panna.nasturcja Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:18
          Po angielsku zamówisz w Polsce bez problemu.
          • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:39
            I co to zmienia w sensie mojej wypowiedzi o włoskim, francuskim i niemieckim?
            • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:15
              To, ze Włosi, Niemcy i Francuzi również uczą się języków…
              • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:27
                I w związku z tym łatwiej jest się dogadać w Polsce po włosku, francusku czy niemiecku?
        • leosia-wspaniala Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:53
          Ale po co po włosku? Młodzi ludzie znają angielski na poziomie zamówień w burgerowni. A już zwłaszcza w Maku - jak będzie po włosku Big Mac albo McFlurry?
          • no-doprawdy4 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:57
            przypomina mi się ten kawał z dzieciństwa o kelnerze we francuskiej restauracji z puentą "panie, gdybym ja nie był spod Łodzi, to byś pan dostał le gówno".
          • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:58
            Dobra, ostatni raz - to był przykład na język, którym w Polsce nie mówi się na każdym rogu. Nic więcej.
            • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:17
              Nie ma znaczenia jaki byl ich jezyk ojczysty. Młodzi ludzie generalnie znają jezyk angielski w stopniu pozwalającym na zamowienie buły w McD.
              • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:28
                Skoro opisani w wątku potrzebują do tego tłumacza, to najwyraźniej nie znają 🤷‍♀️
                • gryzelda71 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 13.08.23, 09:34
                  Dlatego to bzdura.
        • jak_zwykle_wszystko_zajete Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 16:51
          Mc Donalds ma automaty do zamawiania, nie musisz z nikim rozmawiać
    • jakis.login Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:51
      bialepytajne napisała:


      > że idą do znanej sieci burgerowej, on z każdym po kolei podchodzi do okienka z
      > amówienia, tłumaczy obsługującemu co dana osoba chce zamówić

      Nie żebym znała na wyrywki organizację wszystkich "znanych sieci burgerowych", ale czy nie byłoby prościej i szybciej, gdyby tę egzotyczną młodzież podprowadzić do samoobsługowych kiosków, które w zasadzie nie wymagają znajomości języka bo posługują sie głównie pismem obrazkowym?
    • awf-33 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 10:56
      Jeśli to jednorazowa wycieczka, to okej. Jeśli dana grupa regularnie tam bywa i płaci za swój posiłek, a nie nabija sobie punktów, to w moim.mniemaniu nie fair.
      • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:10
        No właśnie, nie jest napisane, czy to ciągle ci sami ludzie czy za każdym razem inna grupa.
        • bialepytajne Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:10
          Różni ludzie. Za każdym razem ktoś inny żywy.
          • nimaletko Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 14:40
            No to gdzie niby to krętactwo?
            Jeśli pan nie nabije sobie punktów za te zamówienia, to nikt ich sobie nie nabije.
            A skoro fast food nie zablokował takiej możliwości, zakładam, że nie mają nic przeciwko temu.
            Jeśli zaczną, zablokują taką możliwość i pan więcej nie skorzysta. I tyle.
    • kaki11 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:14
      Nie widzę problemu. Panowie gdyby chcieli sami by sobie takie apki założyli, jak nie chcą to pewnie im to nie przeszkadza bo na co dzień punkty lojalnościowe zbierają w swoich krajach czy gdzie tam a nie na sporadycznych odwiedzinach u nas.
    • zapozno23 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 11:57
      Brak problemu jak dla mnie.
    • imponderabilia22 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:03
      A ta młodzież ma kartę lojalnościowa? Jeśli nie, to jaki ma sens, aby punkty się zmarnowały? Ja rozumiem kradzież mienia, kłamstwo, ale dopisywanie ideologii i szafiwanie słowem ''etyka'' w odniesieniu do takiej bzdury? Ludzie robią gorsze rzeczy i nie mają wyrzutów sumienia tak, tak, wiem, że to nie argument...)
      • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:09
        Jak dla mnie to zależy od paru szczegółów. Jeśli ta młodzież jest na jednorazowej wizycie w Polsce, idzie tam zjeść raz czy dwa, to spoko. Po co się mają punkty marnować. Im i tak do niczego się nie przydadzą. Natomiast jeżeli te nastolatki są w Polsce przez dłuższy czas i chodzą w to miejsce zjeść na tyle często, że uzbierane punkty coś by im dały, ale pan im o takiej możliwości nie powiedział tylko zbiera punkty dla siebie, to już de facto oszukuje tę młodzież.
        • malia Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:34
          Przecież ono napisało, że za każdym razem jest to ktoś inny żywy. Nie wiem czemu żywy, przytaczam tylko słowa autora
          • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:52
            Ten wpis pojawił się później niż mój. Kiedy to pisałam, to jeszcze nie wiedziałam nawet czy żywy czy nieżywy, a co dopiero czy inny 🤷‍♀️
          • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:18
            Bo martwi by jedli mózgi i to bez płacenia, to logiczne.
            • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:29
              I tłumacz pewnie też nie byłby im potrzebny.
        • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:35
          To musiałaby być jakaś wyjątkowo nieobyta młodzież, żeby spędzając dłuższy czas w innym kraju nie kumac ani trochę z żadnego sensownego języka poza swoim super egzotycznym dialektem, nie umieć zamówić buły w McD i nie umieć w aplikacje w telefonie…
          • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:57
            Ja tam tej młodzieży nie znam, to skąd mam wiedzieć, czy ogarnięta czy nie.

            Co do aplikacji, to nie wszystkie polskie aplikacje da się zainstalować na każdy zagraniczny nr telefonu. Na przykład ostatnio chcieliśmy sobie zainstalować amber go i dupa. Przy wyborze kraju Szwajcarii wybrać nie można i tyle.
            • no-doprawdy4 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 13:23
              Jeśli tak nieogarnięta że po miesiącach kupowania w tej samej, ogólnoplanetarnej sieci burgerowej ktoś za nich musi zamawiać to i tak nie byłby w stanie wykombinować jak wykorzystać te punkty.
            • ichi51e Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 13:39
              Tymczasem orange na kartę 5zeta…
              • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:04
                I co mi daje Orange na kartę w sensie aplikacji, które muszę zainstalować na swoim telefonie? Aplikacje bankowe mam na szwajcarskim numerze, więc karta z Orange mi tu nie pomoże. Poza tym akurat w amber go chodzi też o tablice rejestracyjne. Szwajcarskie przednie tablice są mniejsze i system ich nie odczytuje, więc nawet milion polskich kart nie robi różnicy.
                • ichi51e Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:10
                  Wyjmujesz swoją kartę wkładasz orange i za 5 zeta masz polski numer na który możesz rejestrować co dusza zapragnie plus internet bez limitu?
                  • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:48
                    Ale kumasz, że moje konto bankowe nie zadziała na jakiś przypadkowy nr na kartę z Polski? Na tej karcie z Orange musiałabym i tak wybrać szwajcarskie nr rejestracyjne, których w aplikacji wybrać nie można . Czy może samochód też mam sobie kupić w Polsce na czas pobytu?
                  • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:50
                    Poza tym nadal aplikacji amber go nie mogę zainstalować na szwajcarski nr telefonu.
            • memphis90 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:20
              Mądrzy Szwajcarzy trzymają się z dala od Amber… 😂😂😂
              • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:32
                A wiesz, że może i coś w tym jest? 😄

                A serio, to po prostu główny problem polega na tym, że macherzy z amber nie potrafią zrobić systemu potrafiącego przeczytać tablice różnej wielkości.
    • danaide2.0 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:27
      Nie chcę wsadzać kija w mrowisko, ale jak to wygląda w przypadku wycieczek zorganizowanych? Przewodnik prowadzi wycieczkowiczów najczęściej w te same miejsca (restauracje, sklepy). Bo są najlepsze? Bo są najtańsze?
      • malia Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:35
        Tak, przewodnik na wycieczce prowadzi grupę tam gdzie uzna za stosowne. A oni kupują albo nie
      • kubek0802 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:35
        Bo je za darmo i nawet często co innego niż wycieczka. Co do sklepów to nie wiem.
      • bialepytajne Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 12:55
        Gdzie napisałam, że to przewodnik polski? Rolę jego można określić raczej jako dorywcza pomoc po zakwaterowaniu się w danym miejscu. Bardziej obsługa klienta (fakt, że skrajnie dziwacznego) niż licencjonowany przewodnik z oficjalnym certyfikatem. Nic takiego.
      • ggrr.ruu Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 13:12
        Grupy nie prowadzi się na spontanie do restauracji tylko jest to uwzględnione w planie wycieczki. Zwykle zlecający prosi o rezerwację, bo niekoniecznie zna miasto. I na przykład wiadomo, że jak masz wycieczkę klasową do Warszawy to jest kilka sensownych punktów, w których mogą zjeść - sensownych, czyli w lokalizacji związanej z planem zwiedzania, które przyjmą rezerwację na 30 osób i podają dobre jedzenie i to w miarę szybko.
        Jak jest inna grupa to dobiera się miejsce do jej charakteru. Wiadomo, że nie zabiorę biznesmenów do taniej jadłodajni tylko im zaproponuję jakiś ciekawy lokal na trasie zwiedzania, żeby było zadowoleni.
        Co do sklepów z pamiątkami to często przewodnik ma prowizję od zakupów grupy.
      • jowita771 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:22
        Przewodnik prowadzi tam, gdzie dostanie dobry posiłek za darmo. Jeśli chodzi o sklep, to tam, gdzie dostanie grubszą kopertę. Albo procent od zysku z grupy.
    • swinka-morska Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 13:50
      Powinien oddać kartę z zebranymi punktami swojemu szefowi, wiadomka.

      Wyczuwam ból dudy współpracownika zazdroszącego punktów lojalnościwych, które zapewne dają talon na balon po 10 latach zbierania punktów.
      • jahelena Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 14:34
        A dlaczego młodzież nie zamawia sama jedzenia?
      • panna.nasturcja Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:21
        Jakie u szefowi? Oni płacą każdy za siebie z prywatnych pieniędzy. A pan stoi obok i nabija sobie punkty.
        • swinka-morska Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:34
          no cóż... ironia stoi z boku i czeka aż ją ktoś rozpozna.
    • po_godzinach_1 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:45
      Krętactwo może nie, ale cwaniactwo na pewno
    • leosia-wspaniala Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:50
      A co to za praca, w której klienci są nastolatkami, w dodatku zza granicy? I skąd pochodzą, że po angielsku nie zamówią, zwłaszcza w sieci burgerowej, a nie tradycyjnej polskiej karczmie?
      • eliszka25 Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 15:51
        To jest tajemnica 😀
    • fifiriffi Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 18:12
      No ale co w tym nie tak?
      Przecie i tak on płaci.
    • eliksir_czarodziejski Re: Czy to krętactwo, czy ok? 11.08.23, 19:37
      Kretactwo nie, natomiast czyjś silny ból 4 liter o te punkty jest na 100%.
    • shmu Re: Czy to krętactwo, czy ok? 12.08.23, 10:38
      Nie. Nie jest to duża skala, ale jeśli wybiera restauracje ze względu na własne korzyści to jest to nieetyczne.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka