Społeczeństwo populistów - czytaliście?

[seaview]

Jako libka nie zawsze zgadzam sie z autorami w kwestiach interpretacyjnych, ale może jest to bardziej na poziomie emocji niż faktów. Lecz sama lektura bardzo ciekawa i pokazująca nie tylko motywacje wyborcze, ale i jak zepsuło się nam społeczeństwo w ostatnich latach i nie wiem czy za mojego życia jest to do nadrobienia. Chciałabym tylko szerszego wytłumaczenia postawy tzw. cynicznego elektoratu PiS, szacowanego na ok. 12% i ich poziomu wyparcia. Tego że nie brzydzi ich postępowanie pisu, którego to postępowania podobno nie popierają. Bo pisi juz tak i tyle razy przekroczyli granice, że to nie jest kwestia podoba się partia/polityk - nie podoba się.

[te_de_ka]

Może lektura "Prześnionej rewolucji" Ledera trochę by pomogla zrozumieć fenomen. Społeczeństwo obywatelskie nie powstaje na pstryknięcie palcami.

[seaview]

A to wiem, ale jednak frapuje mnie ślepota na obrzydlistwa u tzw. normalsów.

[wuchtaludzi]

"Populizm jest definiowany jako ideologia, w której „lud” postrzegany jako siła moralnie wyższa, przeciwstawiany jest „elitom”, postrzeganym jako skorumpowane i reprezentujące partykularne interesy."
Imo z racji tego, że ludu jest więcej niż elit, to każde społeczeństwo będzie populistyczne.

[taki-sobie-nick]

Nie, bo elity muszą być postrzegane jako wredne.

Populizm w Polsce od lat 90 promuje pewna gazeta i pewien tygodnik... no ale ematce przeszkadza dopiero ten pisowski.

[kropkacom]

A tobie nie przeszkadza ten pisowski?

[kropkacom]

Ja wiem, trudne pytanie

[ewka.n]

seaview napisała:

> Chciałabym tylko szerszego wytłumaczenia postawy tzw. cynicznego elektor
> atu PiS, szacowanego na ok. 12% i ich poziomu wyparcia. Tego że nie brzydzi ich
> postępowanie pisu, którego to postępowania podobno nie popierają.

Uważają się za "realistów". Wszyscy politycy wykorzystują władzę do bezkarnej kradzieży, bo właśnie to jest sensem i istotą polityki, po to zostaje się politykiem, samorządowcem, działaczem, aktywistą itp. Przecież każdy na ich miejscu robiłby tak samo. Idee, wartości ładnie brzmią, ksiądz proboszcz i nasz papież tak pięknie o nich potrafią mówić i pisać, ale oni nie muszą martwić się o utrzymanie siebie i rodzin.

Pis ich brzydzi (jak wszyscy politycy), ale ci inni są jeszcze gorsi. Takie libki na przykład dlatego, że są od pisu inteligentniejsi, czyli jeszcze cwańsi w kręceniu interesów i wałków, więc są w stanie więcej nakraść. Do tego ci z pisu przynajmniej udają: jak przegną to czasami nawet kogoś tam zdymisjonują, nad szarym człowiekiem się czasem z troską pochylą (kradną, ale się dzielą). Wyszczekane libki będą bezczelnie i z uśmiechem doradzać, żeby zmienić pracę i wziąć kredyt. I pracować do śmierci. Sprawniej okradną zwykłego człowieka i jeszcze będą bezczelnie twierdzić, że wszystko jest ok, bo zgodnie z prawem.

Na przykład taki ancymonek. Teraz w PSL, ale zaczynał w Nowoczesnej, biznesmen dentysta, czyli libek, żaden tam chłop (rolnik):

"Poseł Radosław Lubczyk ma ferrari, porsche, bmw, kilka nieruchomości i dobrze prosperującą spółkę dentystyczną, która tylko w ostatnim roku zarobiła "na czysto" ponad pół miliona zł. Mimo to w ciągu ostatnich siedmiu lat parlamentarzysta pobrał z kasy Sejmu ponad 778 tys. zł z uwagi na swoją trudną sytuację majątkową.

W czwartek poseł Radosław Lubczyk powiedział: "Co nie jest zabronione, jest dozwolone". — Składam oświadczenie majątkowe od 2009 r. i byłem badany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Nikt nigdy mi nie zarzucił, że robię coś wbrew prawu. Jest na to zgoda prezydium Sejmu, więc nie widzę tu żadnej sprzeczności. Uważam tę sprawę za atak polityczny — dodał polityk.

Do sprawy odniósł się także poseł Jarosław Rzepa, szef PSL w woj. zachodniopomorskim: — Trudno mi komentować zgodę, jaką uzyskał poseł Lubczyk od prezydium Sejmu. Nie złamał prawa i to jest bardzo istotne."

businessinsider.com.pl/wiadomosci/lubczyk-bogaty-posel-z-trudna-sytuacja-materialna-rzecznik-psl-komentuje/er6pszd

www.money.pl/gospodarka/biedny-jak-posel-z-ferrari-czyli-sposob-na-dodatkowa-kase-z-sejmu-6928722450373376a.html

[seaview]

Ancymonek prezentuje iście pisowską postawę, więc jeśli wyborcom pisu to przeszkadza, to trochę podchodzi pod kalizm.
Nie piszę o "wszyscy kradną", a o wyżynach podłości, obrzydlistwa, braku skrupułów i buractwa na jakich jest PiS. Co nie przeszkadza ich wyborcom, tym uważającym się za porządnych ludzi, niebędącym analfabetami, więc rozumiejącym nieco.

[kokosowy15]

Może trochę przeszkadza, ale bardziej, być może, przeszkadzaja wypowiedzi niejakiego Hartmana, obrażające wyborców PIS. Jest zresztą w tym zgodny z częścią tego forum, gdzie każdy, gdy nie myśli tak jak "wykształcona i zamozna" klasa średnia to glupcy, patologia i pół ludzie. Co do populizmu zaś, w celu zapewnienia spokoju społecznego nawet władze starożytnego Rzymu rozdawał żywność, darmowe korzystanie z łaźni itp. Czym, jak nie populizmu była walka że spekulacja w międzywojenne Polsce, konieczność przedstawiania kalkulacji przy ustalaniu cen?

[marusia_ogoniok_102]

Dla mnie to takie przekonywanie przekonanych, tak jak "Chłopcy. Idą po Polskę" i "Kulisy PiS" Dziubki. No ja przeczytam, pośmieję się, złapię za łeb i popadnę w jeszcze większy nihilizm, utwierdzona, że mam rację, tylko co mam z nią zrobić? A wyborca nie przeczyta i zagłosuje i tak. Więc...?

[seaview]

A "Chłopców..." tak ogólnie polecasz? Bo mam na liście to i "Faszyzm, który nadchodzi". Ale nie wiem, czy nie zwariuję od takiego natężenia, szczególnie przed wyborami.

[marusia_ogoniok_102]

Nie wiem, czytałam kawałek, doszłam do powyższych wniosków i odłożyłam.

[afro.ninja]

Bo dali 500 plus dla wnuczat, a dla dziadków trzynastą emeryturę. I nic poza tym!

[kokosowy15]

To teraz dziadkom dają 500+ dla wnucząt?