Dodaj do ulubionych

Czy da się naprawić parkiet?

21.08.23, 11:44
Mam w mieszkaniu parkiet. Stary PRLowski, jeszcze po poprzednich właścicielach mieszkania. Słabej jakości bo sosna. Cyklinowany 5 lat temu i wygląda ok poza w miejscami - oczywiście na środku dużego pokoju.
Pies.... niestety. Futro adoptowane ze schronu, lek separacyjny i posikiwanie ze stresu. Problem z psem załatwiony (przy pomocy farmakologii i behawioriorysty) ale zniszczenia na parkiecie są.
Na kolejne cyklinowanie całość nie mam ani czasu ani ochoty. I siatki zastanawiam czy takie miejscowe zniszczenia da się jakoś naprawić? Własnym sumptem lub przy pomocy fachowca. Da się w ogóle?

Całość (3cie zdjecie) wygląda ok ale te dwa miejsca słabo.... Co mogę zrobić poza położeniem dywanu?
Obserwuj wątek
    • przepio Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 11:49
      Da się, mialam to samo.
      Z tym, że cykliniarz przeladal , czy jak to się nazywa cały parkiet. Ale jest uratowany
      • ophelia78 Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 12:48
        Chodziło mi o naprawę ze tak się wyraze punktową.
        Przekładanie całego parkietu to mega remont na który nie jestem w stanie sobie pozwolić ani finansowo ani logistycznie. Szafa w zabudowie w tymże pokoju tez nie ułatwia sprawy....
        • gryzelda71 Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 13:30
          Mam inny i pojedyncze klepki włożyliśmy nowe.
          • ophelia78 Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 14:20
            A to u mnie nie wchodzi w grę - mam klepki w jakimś niestandardowym rozmiarze.
            Podejrzewam ze robienie klepek na wymiar zasadniczo wpłynęłoby na koszta tej operacji (zakładając że znalazłabym w ogóle stolarza który by zechciał zrobić mi 20 sztuk klepek...)
            • bistian Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 18:41
              ophelia78 napisała:

              > A to u mnie nie wchodzi w grę - mam klepki w jakimś niestandardowym rozmiarze.

              Dociąć do wymiaru, to żaden problem. Najgorsze, to znaleźć drewno w podobnym kolorze, ale to też nie beznadziejne zadanie.
              • turbinkamalinka Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 18:44
                Chyba taniej wyjdzie cyklinowanie i pozbycie się ubytków. U mojej babci było robione coś podobnego. Ale to 30 lat temu było i zupełnie nie wiem jak to teraz wygląda.
                • bistian Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 18:51
                  turbinkamalinka napisała:

                  > Chyba taniej wyjdzie cyklinowanie i pozbycie się ubytków. U mojej babci było ro
                  > bione coś podobnego. Ale to 30 lat temu było i zupełnie nie wiem jak to teraz w
                  > ygląda.

                  Obawiam się, że ten mocz jest w drewnie głębiej. Ja bym zapytał gości od cyklinowania, jak to widzą? Oni mają doświadczenie, a może mają kontakt na ludzi, którzy mają takie klepki.
                  • turbinkamalinka Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 19:01
                    bistian napisał:

                    > turbinkamalinka napisała:
                    >
                    > > Chyba taniej wyjdzie cyklinowanie i pozbycie się ubytków. U mojej babci b
                    > yło ro
                    > > bione coś podobnego. Ale to 30 lat temu było i zupełnie nie wiem jak to t
                    > eraz w
                    > > ygląda.
                    >
                    > Obawiam się, że ten mocz jest w drewnie głębiej. Ja bym zapytał gości od cyklin
                    > owania, jak to widzą? Oni mają doświadczenie, a może mają kontakt na ludzi, któ
                    > rzy mają takie klepki.

                    Dlatego piszę że ja zupełnie się nie znam. U mojej babci klepka była w przedpokoju. Nie raz zalana (pralka i lejący kot) i udało się uratować i nie śmierdziało. Ale "parkieciarze" wymieniali te pojedyncze płytki, czy tylko zamaskowali ubytki nie mam pojęcia.
                    • bistian Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 22:13
                      turbinkamalinka napisała:

                      > Dlatego piszę że ja zupełnie się nie znam. U mojej babci klepka była w przedpok
                      > oju. Nie raz zalana (pralka i lejący kot) i udało się uratować i nie śmierdział
                      > o. Ale "parkieciarze" wymieniali te pojedyncze płytki, czy tylko zamaskowali ub
                      > ytki nie mam pojęcia.

                      Ja też się nie znam, dlatego biorę fachowców na oględziny, oni popatrzą, ustalą, co warto zrobić i podzielą się kontaktami. Wycięcie kilkunastu klepek na wymiar, to mały problem, sam byłbym w stanie to zrobić, ale trzeba mieć ten materiał i dobrą piłę, bo to twarde drewno. Pół godziny przy pile.
    • madame_edith Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 13:52
      Z tego, co mówią parkieciarze to miejscowo można naprawić olejowaną podłogę, lakierowanej nie bardzo. Jak zeszlifujesz lakier i brud jakimś cudem tylko z tego kawalka i polakierujesz to raczej będzie mialo inny kolor niż cała reszta. Ale może głupoty gadam, podłogi miałam tylko olej /olejowosk, opieram się na tym, co słyszałam.
    • ichi51e Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 17:07
      Miałam w domu wyciek i takie cos zrobiło mi się na futrynie. Pamietam ze jak sprawdzałam to są na to sposoby (jakieś specjalne wybielacze na wodzie utlenionej) ale ostatecznie nie sprawdzałam bo wymiana futryny była mniej kłopotliwa.
    • kk345 Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 17:19
      A ja bym tego nie ruszała... lubię takie niedoskonałości, świadczące o tym, ze dom żyje, gdzieś się coś ukruszy, gdzieś zabrudzi. Sama mam dechy na podłodze i nierówne między nimi szpary, bardzo je lubię.
      Wielkie, równiutkie lustro parkietu kojarzy mi się z muzeum.
      • jozefrobotnik Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 17:25
        A nie pomyślałaś, że śmierdzi ten parkiet?
        • kk345 Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 18:46
          Jasne...I dlatego autorka chce przykryć dywanem, żeby nie śmierdziało?
      • ophelia78 Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 19:22
        Moze faktycznie pójdę w kierunku "ale to tak ma byc"...
    • tairo Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 18:28
      Najlepiej jednak wycyklinować.
      Bez cyklinowania? Zdemontować te uszkodzone klepki, potraktować środkiem enzymatycznym, żeby pozbyć się zapaszku. Znaleźć miejsce gdzieś w rogu albo pod meblem, którego nie ruszasz, gdzie nie będą się rzucać w oczy i zamienić miejscami z nieuszkodzonymi.
    • pepsi.only Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 18:32
      Nie ruszałabym. Na tle całości wcale jakoś mocno nie wyróżnia się. A tak to podłoga z historią, historią waszej rodziny, i z waszym pieskiem w tle. Ja lubię jak mam taki niedoskonały parkiet, w niektórych miejscach skrzypi na dodatek smile
      • ophelia78 Re: Czy da się naprawić parkiet? 21.08.23, 19:21
        Nie wiedziałam że można tak fajnie napisać o zniszczonym parkiecie smile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka