Dyson V13 - chodzi za mną okrutnie, kupić?

[pani_tau]

Drogi jak diabli, przynajmniej dla mnie .
Ale urzekła mnie podświetlana szczotka oraz wychwalany w necie talent do zbierania sierści, a mieszkam z dwoma psami.
Dlatego właśnie nie mam dywanów ani wykładzin, bo psy cały dzień kursują na trasie dom - podwórze - ogród.

Wchodzić w to czy nie? I dlaczego?

[ivaz]

Nie ma chyba takiego Dysona, jest V8, V11, V12 i V15

[pani_tau]

Tak, chodzi o V12.

[ivaz]

Mam V12, u mnie świetnie się sprawdza, jest lekki, zwinny, ogarnia całe 78m2 mieszkanie na jednym ładowanie, ale nie mam dywanów a mój pies to łysy grzywacz chiński, więc nie wiem jak z sierścią

[leanne_paul_piper]

Odradzam. Plastikowy i niewart swojej ceny.
Ja kupiłam Boscha Proanimal za mniej więcej połowę ceny Dysona i rzeczywiście zbiera Rysiowe kłaki genialne, ale jakbym wiedziała, że będę musiała się nieźle sprężać, aby na jednym doładowaniu (pełnym!) akumulatora, posprzątać wcale nie duże mieszkanie, to wybrałabym zwykły odkurzacz podłączany na prąd, z dobrą szczotką.

[sloneczna_paraolka1]

A Ja mam i polecam. Co prawda nie ten z podświetlaną szczotką kurczę nie pamietam modelu chyba v11 zależało mi żeby baterie łatwo wymienić. Ale nie wydać kupę kasy.
Na szybkie odkurzanie domu przy sierści mam 3 furta. Wisi sobie to to w kuchni i raz dziennie odkurzam. Czasem kuchnie częściej w razie konieczności. Brakuje mi w nim tego nie nie można go postawić. Żeby coś przesypując podczas odkurzania używając dwóch rak. I tego ze trzeba trzymać przycisk. Ale teraz już tego nie zauważam.
Rurę zwykłego odkurzacza można zostawić gdzie bądź. a tu nie. Da się oprzeć go o meble/ścianę. Ale kocham go najlepszy zakup obok zmywarki i suszarki. Dużego odkurzacza nie chce mi się wyciągać ze schowka rozkładać kabli. Brrr.

[miss_fahrenheit]

Podpinam się pod pytanie, z tym, że mam koty Warto?

[sabek81]

miss_fahrenheit napisała:

> Podpinam się pod pytanie, z tym, że mam koty Warto?
Mam 3, swietnie daje radę.

[tairo]

Shark lepszy, zwłaszcza przy kotach.
Lepiej wciąga sierść (podwójna zmotoryzowana szczotka), a dodatkowo nie wyje na wysokich tonach, tylko mruczy basem.

[afro.ninja]

Poszłam do sklepu, obejrzeć ten odkurzacz, ale sprzedawca nagadał na tego sharka. Prawie mnie wyśmiał! Polecił mi inną firmę, ale wybrany przez niego model miał gorsze opinie niż shark. W sumie, nie kupiłam nic.

[rodzicucznia321]

Myślałam dwa lata nad ekspresem do kawy aż w końcu na dzień mamy sobie kupiłam
Mam Philipsa z podświetlaną szczotką i do czasu aż go nie kupiłam nie byłam świadoma ile jest syfu nie widzianego "normanie".

[pani_tau]

Ja też nad każdym nowym sprzętem myślę miesiącami.
Chyba tylko wentylator kolumnowy kupiłam od strzału, bo mnie upały po prostu niszczyły.

[pani_tau]

A masz zwierzaki gubiące sierść możesz powiedzieć jak Philips sobie z nią radzi?

[samaasma]

Po co ci do szczęścia sledznie pod mikroskopem kurzu?

[gama2003]

Mam i mam dwa długowłose psy. Co chwilę dziad chciał prania filtra. Klaki musiałam nim gonić i robić odkurzaczem ,, am,,, bo nie wciągał. Znienawidziłam.

Idealny do zbierania garstki okruszkôw, w pięknym dresiku i wdzięcznej pozie.

Kupiłam normalny, Miele z długim kablem, też dla psiarzy i kociarzy. Taniej wyszło a ciągnie jak smok i jest czyściutko.

[samaasma]

W tym eleganckim i mywymuskanym daisonie najobrzydliwszą jest ta przezroczysta szybka przez którą widać cały syf który się zbierało wszystkie obrzydlistwa i potem ta szybka ci wisi albo stoi gdzieś przed twoimi oczami i widzis włosy paprochy i resztki w swojej wymuskanej kuchni czy tam pomieszczeniu gospodarczym

[mysiulek08]

bezprzewodowy bosch athlet wyzional ducha (umieral juz od dwoch), absolutnie nie polecam odkurzaczy boscha
tez przymierzalismy sie do dysona (u nas miliony monet kosztuje)
do samsunga petcostam
a skoczylo sie na sharku (cena byla mocno promocyjna) i dziala super podswietlana elektroszczotka, z jakims walkiem, do tego w zestawie dodatkowe koncowki, duzy zbiornik, ssie az milo, moge polecic z czystym sumieniem
u nas futro sie sciele gesto i taka bezprzewodowka sluzy za podstawowa miotle, do przejechania dwa razy razy, wiec musi byc pod reka, bez kabla i w miare lekki
do solidnego odkurzania sluza silencery (kupione poza europa wiec moc inna )

[presens]

Też się na niego napaliłam do czasu aż obejrzałam go na takim stoisku sprzedażowym w centrum handlowym.Pierwsze wrażenie to ze jest ciężki i plastikowy, ale jak sprzedawca mi go włączył rozsypując po ziemi śmieci i nakrzyczał, że jadę do tyłu szczotką a do tyłu nie wolno tylko do przodu i zakręcać i wracać, to mnie pusty śmiech ogarnął i zrezygnowałam. Jadę starym rainbowem , swiferem na sucho albo miotłą

[miss_fahrenheit]

presens napisała:

> Też się na niego napaliłam do czasu aż obejrzałam go na takim stoisku sprzedażo
> wym w centrum handlowym.

Dyson?

[presens]

Owszem, Silesia w Katowicach

[miss_fahrenheit]

Dziękuję za rozwianie wątpliwości, czyli muszę szukać innego.

[mysiulek08]

zrozumialam, ze piszesz o sharku

[mysiulek08]

ze co? jakie tylko do przodu? jezdzimy jak nam wygodnie a plastiki ma zdecydowanie lepsze niz bosch czy bisel, rura 'glowna' jest chyba aluminiowa, ciezki tez nie (ciezki to jest silencer elekroluxa ), prowadzi sie dobrze nawet takiej lebiedze jak ja

[tol8]

Do tyłu dysony nie odkurzają, robisz pusty przebieg

[mysiulek08]

alez nie mam dysona

[afro.ninja]

A który masz model?! W Polsce są podstawowe modele shark. I są cieżkie.

[melisananosferatu]

Mam v8 i jest spoko. Jesli v13 jest lepsze, a pewnie jest to moze byc super.

[marszawka]

Mam V10 absolute. Kocham. Zastanawiałam się nad wyższa wersja ale pan w salonie Dysona odradził bo w sumie te wyższe wersje juz nie bardzo sie różnią od mojego.
Generalnie Dysona polecam bardzo.

[princesswhitewolf]

Troche jak z Thermomixem. Jak kupowalam mojego handheld Dyson to tak jak z Thermomixem niegdys nie bylo konkurencji na rynku. Ale juz pare lat pozniej jest masa i tansza....tak ze tego

[polamek100]

Mam juz 3 go Dysana i jak sie zepsuje to kupie 4-go ale w zyciu nie kupilbym takiego gdyby to mialo byc glownym czy jedynym urzadzeniem do odkurzania.
Sprawuje sie dobrze jako dodatowe urzadzenie do zadan specjalnych ale cal roboite w domu cigale bierze na siebie stary poczciwy Miele na 4 kolkach z dlugim wezem a reszta zajmuje sie robocik ktory swoje robi - pod mebalmi i nawet go nie slychac. BTW - zona wogole sie Dysan nie dotyka bo to glosne, koslawe i w sumie nie za bardzo wygodne - a w rece ciezkie, urzadzenie. Ale jak trzeb cos dysanem odkurzyc to mnie wola.

[sabek81]

Ja mam i dla mnie jest w sam raz, mam 3 koty więc wiem co piszę, mam również dysona tradycyjnego na kablu ale jego juz całkowicie nie używam tak jak i samojezdzacego,. A ta podswietlana szczotka to samo zlo🙈😂 wszystko widac.

[wonder.women]

Ja tez dywagowałam dłuuugo rzędu zakupem, przeczytałam "miliony" opinii, oglądałam testy itd. Stąd wiem, że to jeden z najlepszych sprzętów. Poza tym, mój przewodowy Dyson ma już 15 lat i chodzi jak złoto, co wzięłam za dobrą monetę. Kupiłam i go kocham. Pięknie wciąga sierść, a już szczotka do tapicerki jest mistrzowska, najlepsza jaką miałam. Mam v15, wydawał mi się dość ciężki, ale jest tak dobrze wyważony, że mi to zupełnie nie przeszkadza. To super komfortowe, że do paru nowych kłaków nie trzeba rozkładać sprzętu, tylko myk i gotowe. Oczywiście, że ma i wady. Faktycznie, warto dokupić filtr, bo długo schnie (nawet 24 h), do gruntownego sprzątania kątów lepszy jest klasyczny.

[tairo]

IMHO nieodmiennie - nie wchodzić.
Za mniej więcej połowę albo 2/3 ceny kupić sobie Sharka ze szczotką DuoClean (dwie zmotoryzowane rolki), ze świeżo odkurzonego Dysonem dywanu wyciąga zatrważającą ilość śmieci. Podświetlana szczotka to w Sharku standard.
I dodatkowa rzecz, która może być bardzo istotna przy zwierzakach - w odróżnieniu od Dysona, który wyje co prawda niżej niż wiele innych odkurzaczy, które gwiżdżą prawie jak czajnik, ale wciąż na wysokich tonach, Shark mruczy basem. Obiektywnie może troszkę głośniej, ale dźwięk jest dużo łatwiejszy do zniesienia, zarówno dla ludzi, jak i dla zwierzaków. Moje koty przed innymi odkurzaczami uciekają, przy Sharku nawet uchem nie ruszają, a reagować zaczynają dopiero na szturchanie szczotką.

[mysiulek08]

a to prawda, przy pierwszych uzyciach bylo troche 'histerii' no bo przeciez cos nowego, inny dzwiek a teraz to luzikkk, tak jak przy silencerze

jak szukalam bezprzewodowki i zobaczylam sharka to pomyslalam o Tobie

[tairo]

No to teraz sama widzisz, że nie bez powodu go polecam.

[tol8]

On odkurza w obie strony?

[tairo]

Tak.

[panna_meganna]

Potwierdzam, Shark rządzi! W zestawie miałam dwie baterie, a ładowarka jest na tyle mała, ze można ją postawić wszędzie, Po za tym mój Shark się składa na pół i w szafie gospodarczej zajmuje niewiele miejsca. A dywany odkurza jak szatan. U mnie koty też na Sharka mają wylane Tradycyjnego odkurzacza się boją. Dysona nie kupię, bo założyciel firmy to wyjątkowo paskudny typ. Agitował za Brexitem, a kiedy tenże nastąpił przeniósł całą firmę do Singapuru i tyle było z jego lojalności względem kraju. Dodatkowo to kumpel Johnsona i po drodze była jeszcze aferka z produkcją respiratorów podczas pandemii.Johnson obiecał mu zwolnienie z podatków, Dyson wyprodukował respiratory, które nie spałniały żadnych norm, nie zostały dopuszczone do użytku. A kasę zgarnął. Obrzydliwa kreatura. Może któraś z Was się zastanawia co mnie tak ruszyło - mieszkałam w UK aż do 2022 i traktowałam ten kraj jak drugą ojczyznę, stąd moja niechęć i obrzydzenie do ludzi pokroju Dysona.

[mysiulek08]

mnie akurat to lamanie wkurza

[marszawka]

a polecisz proszę konkretny model SHARKA? jest ich trochę a nie potrzebuję wodotrysków. Po prostu zeby dobrze ciągnął Duo clean oczywiście.

[tairo]

Wszystkie, z którymi miałam do czynienia dobrze ciągną
Napisz coś więcej, czego od niego chcesz - bo są różne, bezprzewodowe mniejsze i większe, przewodowe pionowe i nawet tradycyjne.

[marszawka]

Nie mam zwierząt, sama gubię sporo włosów ale nie jest to ilość która potrzebuje (chyba) dodatkowo szczotki „do zwierząt”. Bezprzewodowy i pionowy to must have. Myslalam o tym IZ201EU ale nie wiem czy w 40 minut zdaze oblecieć powierzchnie 90m2. I on ma jedna baterie a mówicie że sa takie modele z 2.
I jeszcze ważna rzecz: gdzie Shark ma serwis w PL? Gdzie dokupujecie częsci lub reklamujecie sprzęt?

[tairo]

Ten model to powinien być dobry wybór dla ciebie, on ma szczotkę z dodatkowymi "płetwami", które zapobiegają owijaniu się włosów - nie 100%, czasem się jednak coś zaczepi tak, że trzeba ręcznie wyciągnąć, ale znacząco mniej. Turboszczotkę możesz sobie darować, nie jest niezbędna - ja mam, ale mimo długowłosych ludzi i kotów praktycznie jej nie używam, bo DuoClean zbiera.
Nie jestem pewna, czy w 40 minut zdążysz oblecieć 90m2, ale możesz łatwo dokupić drugą baterię i parę innych akcesoriów, albo kupić model IZ251EU, to jest chyba praktycznie to samo, tylko z dwoma bateriami w komplecie.
Nie mieszkam w Polsce, wszystko kupowałam na Amazonie albo w lokalnym sklepie firmowym. Z tego samego powodu nie mam doświadczenia z polskim serwisem, ale przez hm, 6 albo 7 lat? nie miałam potrzeby korzystania z serwisu.

[marszawka]

Dziękuję za doradztwo 😀

[clk]

Mam v15. Jako kocia natka polecam. Ale uczciwie - nie mam porównania do innych pionowych bezprzewodowych.

[tol8]

Nie w dysona. Odkurza tylko do przodu, ruch do tyłu to pusty przebieg więc do odkurzania potrzebujesz 2x więcej czasu i siły w rękach. Kup z innej firmy, który odkurza w przód i tył

[presens]

Czyli jednak jest tak, jak mówił pan od sprzedaży

[natalyaxx]

Mam V11 i jestem zachwycona, więc z V13 też na pewno będziesz

[leni6]

Mam tego aktualnie najmocniejszego, nie wiem jak się nazywa. Podświetlana szczotka jest fajna, bezkablowość jest bardzo wygodna, ogólnie to lubię. Wadą jest waga i krótki czas pracy na baterii, jakbym chciała na raz odkurzyć cały dom bardzo dokładnie to będę miała problem i z baterią i bólem ręki.

[leni6]

Z zalet jeszcze to według mnie jest bardzo cichy.

[a.n.i.a.78]

ja też mam dysona, z podświetlaną szczotką, zakupiony w czerwcu. kocham ten odkurzacz, poprzednio miałam v11. mam dwa koty odkurzamy czasem kilka razy dziennie., nie słyszałam o sharku, więc się nie wypowiem. podświetlana szczotka powoduje że odkurzam dwa razy dłużej i na pewno dokładniej.

[mar_i_montee]

Jak masz ochotę, to co sobie będziesz żałować, to nie kosztuje nie wiadomo jakich pieniędzy. Są inne marki, które mają to samo (podświetlenie, moc adekwatną do sierści a do tego mocną/wymienną baterię - z jednej korzystasz, drugą już masz naładowaną, dwa piętra możesz ogarnąć bez robienia przerwy).
No ale masz ochotę na markę/metkę to jak kupisz inny, nawet z lepszymi parametrami i tańszy, to ciągle ten wymarzony model będzie ci chodził po głowie. Potraktuj to jako zachciankę.