andallthat_jazz
28.08.23, 17:50
W trakcie upalow odpuscilam silownie zupelnie. Dzis obiecalam sobie powrot. I im blizej wyjscia, tym bardziej mi sie nie chce. Usprawiedliwiam sie pms (zezarlam z tej okazji wielka miche lodow z bita smietana i sosem truskawkowym, dogryzlam chipsami tortilla maczanymi w guacamole, az mi niedobrze 🙄). Zajecia albo o 19.00, albo 20.00. Tylko jak dude ruszyc?