Dodaj do ulubionych

o szczesciu i pieniadzach

29.08.23, 15:22
Zainspirowal mnie, a raczej zirytowal ten watek:

“Nie urodziłam się w jakiejś zamożnej rodzinie, że z powodu ograniczeń finansowych nie zaznam wielu doświadczeń, nie odwiedzę różnych pięknych miejsc”

Strasznie mnie denerwuje takie myslenie, bo to jest troche taki ludowy mit o bogactwie, bardzo czesto sie cos takiego klepie
A w rzeczywistosci wiekszosc bogatych ludzi, ktorych znam, to nie sa szczesliwi ludzie
Nie trzeba miec duzo pieniedzy,zeby odczuwac radosc zycia
Mam kilku znajomych w moim wieku, mam duzo wiecej od nich pieniedzy
No ale co z tego? Jakims dziwnym trafem to ja mam kryzys wieku sredniego, a nie oni
Kiedy sie dowiedzieli ze w do konca tego roku mam cztery wyjazdy wakacyjne (lacznie prawie dwa miesiac)to mi zazdroscili
A jaka jest prawda? bede podrozowac przede wsystkim po to, zeby sie pozbyc tego dolujacego uczucia, jaki daje kryzys wieku sredniego, to jest wiec dla mnie forma terapii
Czyli ja podrozuje po to, zeby zyskac to, co oni maja bez podrozowania!
i taka jest i przewrotnosc zycia, i jego zlozonosc
Obserwuj wątek
    • majenkirr Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:27
      Tak bez zdjęcia i ankiety? uncertain

      Ja nie podróżuję w ogóle, znaczy, ze jestem bardzo szczęśliwa? wink
      • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:32
        Ja nie podróżuję w ogóle, znaczy, ze jestem bardzo szczęśliwa? wink“

        Na pewno niekoniecznie trzeba podrozowac zeby byc szczesliwa🙂
    • iwoniaw Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:30
      Zgadzam sie z Tobą, tez uważam, ze to takie niesprawiedliwe! Człowiek z Weltschmerzem ledwo jest w stanie myśli zebrać pomiędzy jesienną podróżą do wód a wybieraniem miejsca na wakacje zimowe, podczas gdy szczęśliwcy zmuszeni okolicznościami do zapitalania w favryce na 3 zmiany nie mają nawet ryzyzka, że się im znajdzie przestrzeń na ten typ cierpienia!
      • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:37
        podczas gdy szczęśliwcy zmuszeni okolicznościami do zapitalania w favryce na 3 zmiany nie mają nawet ryzyzka, że się im znajdzie przestrzeń na ten typ cierpienia!“

        Kto tak pracuje?
        Poza tym naprawde to nie jest takie proste jak Ci sie wydaje
        • waleria_bb Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:45
          Serio pytasz? Fabryki i zakłady produkcyjne mają taki system pracy i uwaga, pracują tam ludzie.
        • asia-loi Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:49
          jackowo.deluxe napisała:
          >
          > Kto tak pracuje?
          > Poza tym naprawde to nie jest takie proste jak Ci sie wydaje


          Tak pracuje mnóstwo ludzi na planecie Ziemia.
          Skoro tym z kasą tak źle, to dlaczego nie pozbędą się tej kasy i nie zaczną zapitalać w fabryce na trzy zmiany? Przecież kasy łatwo można się pozbyć, zdobyć dużą kasę już nie jest tak łatwo, i większości na Ziemii nie udaje się to nigdy. 🤨
        • daniela34 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:05
          jackowo.deluxe napisała:


          > Kto tak pracuje?


          Niiiiikt. Zakłady w ruchu ciągłym nie istnieją: elektrownie, elektrociepłownie, huty, zakłady chemiczne. To wszystko nie istnieje.
          • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:24
            Zakłady w ruchu ciągłym nie istnieją: elektrownie, elektrociepłownie, huty, zakłady chemiczne. To wszystko nie istnieje.“

            Moja pomylka
            Cos mi sie pomylilo, ze Iwoniaw chodzilo, ze ktos ma 3 prace
            A to nieporozumienie to stad, ze niektorzy Polacy w Chicago ciagneli po dwie roboty, i stad takie skojarzenie
            Ale 3 to chyba nikt nie mial
            • zalogujesieaco Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:37
              jackowo.deluxe napisała:


              > Cos mi sie pomylilo, ze Iwoniaw chodzilo, ze ktos ma 3 prace
              > A to nieporozumienie to stad, ze niektorzy Polacy w Chicago ciagneli po dwie ro
              > boty, i stad takie skojarzenie
              > Ale 3 to chyba nikt nie mial

              Masa ludzi ma
              www.theguardian.com/us-news/2022/nov/05/multiple-jobs-census-data-inflation-us
              tylko nie wszyscy w pracy umierają więc o nich nie słyszysz
              www.nytimes.com/2014/09/29/nyregion/3-jobs-plenty-of-dreams-and-the-fatal-consequences-of-one-dangerous-decision.html

      • trampki-w-kwiatki Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:42
        iwoniaw napisała:

        > Zgadzam sie z Tobą, tez uważam, ze to takie niesprawiedliwe! Człowiek z Weltsch
        > merzem ledwo jest w stanie myśli zebrać pomiędzy jesienną podróżą do wód a wybi
        > eraniem miejsca na wakacje zimowe, podczas gdy szczęśliwcy zmuszeni okolicznośc
        > iami do zapitalania w favryce na 3 zmiany nie mają nawet ryzyzka, że się im zna
        > jdzie przestrzeń na ten typ cierpienia!

        Umarłam 😂😂😂
    • alchemy_alice Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:33
      Taaa lepiej płakać w mercedesie niż na rowerze.
      • ewka.n Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:37
        alchemy_alice napisał(a):

        > Taaa lepiej płakać w mercedesie niż na rowerze.

        ... niż w PKS-ie. Jak się rymuje, to lepiej brzmi i bardziej przekonującą smile
        • ichi51e Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:01
          Ale to cytat z zony Gucciego chyba
          • majenkirr Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:05
            Tak jest!
            www.instagram.com/p/CLtdF-WJm52/?hl=en
            • ewka.n Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:11
              majenkirr napisała:

              > Tak jest!

              Tak nie jest! Przecież te dwa powiedzenia mają inny sens smile

              "Lepiej płakać w Mercedesie niż w PKS-ie."
              "It’s better to cry in Rolls Royce than to be happy on a bicycle."
              • majenkirr Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 18:52
                Ojtam, przesłanie jest takie - żeby mieć kasę 🤑
        • alchemy_alice Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:38
          A tego nie znałam big_grin Fajne. Mnie się ten tekst o płakaniu w mercedesie przypomniał z bardzo starych memów krązących po sieci.

          5 interesujących życiowych zasad:

          1 Pieniądze szczęścia nie dają, ale wygodniej płacze się w mercedesie niż na rowerze.
          2. Wybacz wrogowi, ale zapamiętaj typa.
          3. Pomóż potrzebującemu, a on na pewno wspomni twoje imie, gdy znów będzie potrzebował pomocy.
          4. Wiele osób żyje tylko dlatego, że morderstwo jest nielegalne.
          5. Alkohol nie rozwiązuje problemów, ale mleko też nie.
          • ichi51e Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 21:08
            A w ogóle to jest takie niemieckie powiedzenie tylko tam jest „w tramwaju”
            • alchemy_alice Re: o szczesciu i pieniadzach 30.08.23, 14:06
              Czego to się człowiek nie dowie smile Dzięki za info. Ematka uczy i bawi
      • 1matka-polka Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:47
        alchemy_alice napisał(a):

        > Taaa lepiej płakać w mercedesie niż na rowerze.
        >

        Tez tak uwazam.
        • chatgris01 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:15
          A najlepiej to nie mieć powodów do płaczu tongue_out
    • alina460 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:34
      Ale przecież gdybyś miała mniej kasy to nie jest powiedziane, że nie miałabyś tego kryzysu.
      To ja już wolę tę kasę na 4 wyjazdy jako antidotum na kryzys niż kryzys i brak kasy na ewentualne wyjście z niego. W zasadzie potwierdzasz teorię, że lepiej mieć kasę. No, pewnie, że lepiej. Zawsze i wszędzie.
      • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:41
        “W zasadzie potwierdzasz teorię, że lepiej mieć kasę. No, pewnie, że lepiej. Zawsze i wszędzie.“

        Nie potwierdzam,
        Znam przypadki bogatych ludzi, nawet bardzo bogatych, ktorym zadna kasa nie moze pomoc
        • alina460 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:43
          Ty tak serio?
          • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:51
            Ty tak serio?“

            Tak
            • alina460 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:13
              To chyba faktycznie masz doła.
              • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:17
                To chyba faktycznie masz doła.“

                Ja znam takich ludzi
                To nie sa moje jakies teorie
            • better.call.kim Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:38
              No to teraz wyobraź sobie ludzi, którym do tych problemów, jakie tam mają ci Twoi bogacze (egzystencjalne, kryzys wieku średniego, depresje, nieuleczalne choroby, samotność, problemy w związkach) dochodzą jeszcze takie kwestie, jak:

              - absolutny brak czasu na cokolwiek poza pracą i jakimś podstawowym ogarnianiem rzeczywistości, tyle żeby nie chodzić brudnym i głodnym (bo człowiek zapieprza po 10 h dziennie, czasem z dojazdem po 1 h w każdą stronę);
              - choroby uleczalne albo takie, w przypadku których można by uzyskać jakąś poprawę komfortu życiowego, tylko trzeba by mieć na to czas i/lub pieniądze;
              - zastanawianie się co miesiąc, czy starczy na wszystko kasy; i nie nie trzeba być totalnym prekariuszem, systematycznie niszczona klasa średnia też czasem zastanawia się, czy ją w danym miesiącu będzie stać na nadpłacenie kredytu ORAZ ZUS.
              • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 19:41
                No to teraz wyobraź sobie ludzi, którym do tych problemów, jakie tam mają ci Twoi bogacze (egzystencjalne, kryzys wieku średniego, depresje, nieuleczalne choroby, samotność, problemy w związkach) dochodzą jeszcze takie kwestie, jak:“

                Wedlug Twojej logiki nie masz prawa sie czuc nieszczesliwa, zdolowana, niespelniona itd., bo w odroznieniu od glodujacych, narazaonych na ostrzal wojenny itd masz wszystko, czego nie maja setki milionow ludzi
                Ja nie twierde, ze brak pieniedzy to droga do szczescia
                Mnie chodzi to, ze pieniadze nie zapewniaja automatycznie szczescia
                Naprawde nie znasz ludzi, ktorzy skromnie zyja i sa szczesliwi ?
                • alina460 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:14
                  Nie, nie znam. Skromnie oznacza problemy finansowe, brak kasy na rachunki, kredyty, leczenie, edukację, o wakacjach nawet nie wspominając.
        • ewka.n Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:47
          jackowo.deluxe napisała:

          > Znam przypadki bogatych ludzi, nawet bardzo bogatych, ktorym zadna kasa nie
          > moze pomoc

          No właśnie "przypadki". A obok miliony, którym nie tak znowu duża kasa mogłaby baaaardzo mocno pomóc, ale nie jej nie mają.
          • karmello29 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:27
            ewka.n napisał(a):

            >
            >
            > No właśnie "przypadki". A obok miliony, którym nie tak znowu duża kasa mogłaby
            > baaaardzo mocno pomóc, ale nie jej nie mają.

            dokladnie,dobrze powiedziane.
        • szarmszejk123 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:45
          A, czyli gdyby tej kasynie mięli, to i pomoc by nadeszła?
          A nie, czekaj ....
        • senin1 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:25
          >Znam przypadki bogatych ludzi, nawet bardzo bogatych, ktorym zadna kasa nie moze pomoc<

          Taki np, Richard Cory - wstawie, a co!

          <
          • senin1 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:27
            Jeszcze raz

            [url=https://www.youtube.com/watch?v=fAGKpoVFbmw]

    • daniela34 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:34
      Wszystkiego najlepszego
      Radości szczęścia moc
      Słoneczka wesołego
      Snów pięknych co noc
      Śpiewając idź przez życie
      Rozkwitaj jak ten kwiat
      Przy dobrym apetycie
      I w zdrowiu sto lat
      Pieniądze szczęścia nie dają? Być może
      Lecz kufereczek stóweczek daj Boże
    • ewka.n Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:34
      Wolałabyś mieć ten kryzys bez tych pieniędzy i możliwości na podróż, aby "jeść, modlić się i kochać"? Skąd pomysł, że mniej zamożni nie przechodzą kryzysów, w tym tego wieku średniego?
      • waleria_bb Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:38
        Mogą przechodzić nawet gorzej, jak uświadomią sobie, że 40 na karku i nic nie zobaczyli, nie przeżyli. Życie zleciało na tyraniu w niskopłatnej pracy, a przyjemności były od wielkiego dzwonu i też nie jakoś wyszukane.
      • memphis90 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:45
        Nie maja czasu na fanaberie i depresje, bo musza zapie..lać
        • ewka.n Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:50
          Jakby to było takie skuteczne, to wątkodajka kupiłaby sobie kozę. Albo i stado, stać ją.
          • memphis90 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:38
            Może wystarczyłoby, żeby oddała te wakacje tym irytująco szczęśliwym biedakom, bo niby dlaczego maja mieć lepiej…?
      • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:49
        Skąd pomysł, że mniej zamożni nie przechodzą kryzysów, w tym tego wieku średniego?“

        Oczywiscie tez przechodza
        ale na podstawie moich obserwacji ci mniej zamozni lepiej znosza kryzys wieku sredniego
        Skąd pomysł, że mniej zamożni nie przechodzą kryzysów, w tym tego wieku średniego?
        nie wiem dlaczego tak jest, bo niby powinno byc odwrotnie
        • ewka.n Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:57
          jackowo.deluxe napisała:

          > ale na podstawie moich obserwacji ci mniej zamozni lepiej znosza kryzys wieku
          > średniego

          Ta, jasne... Bo taką zagonioną Kowalską to od stresów i zmagań z codziennością po prostu łeb napier...la, więc jej wystarczy etopiryna i wolna sobota. No a jaśnie Pani to ma globusa i Weltschmerz...

          BTW: nice trolling, ale uważaj, bo łatwo przeszarżować wink
          • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:11
            Ta, jasne... Bo taką zagonioną Kowalską to od stresów i zmagań z codziennością po prostu łeb napier...la, więc jej wystarczy etopiryna i wolna sobota. No a jaśnie Pani to ma globusa i Weltschmerz...”

            Musialabys doswiadczyc pewnych rzeczy, zeby to zrozumiec
            Przepraszam, ze tak pisze, ale tak jest

            • ewka.n Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:28
              jackowo.deluxe napisała:

              > Musialabys doswiadczyc pewnych rzeczy, zeby to zrozumiec
              > Przepraszam, ze tak pisze, ale tak jest

              Wcale tak nie jest. Przekonanie ludzi o wyjątkowości problemów ich dotykających jest uniwersalne. Tych zamożnych i tych nie też obejmuje smile
            • memphis90 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:02
              Ale jakich rzeczy? Ciężaru 2 miesięcznego urlopu rozłożonego na 4 miesiące?
              • trampki-w-kwiatki Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:20
                memphis90 napisała:

                > Ale jakich rzeczy? Ciężaru 2 miesięcznego urlopu rozłożonego na 4 miesiące?
                >

                Nic nie rozumiesz! Nie pojmujesz bólu, jaki wywołuje przepakowywanie walizek! 😂
                • memphis90 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:40
                  Zawsze można walizkę położyć wysoko na stole, wtedy boli jakby mniej. Biedota przewalająca towary z palet ma to obcykane.
        • szarmszejk123 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:47
          Ci ludzie po prostu żyją w permanentnym kryzysie, więc kolejny się w oczy nie rzuca 🤷
    • makurokurosek Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:37
      Po pierwsze należy uściślić co oznacz " zamożny".
      W poprzednim wątku napisałam, że za bogactwem idzie brak więzi emocjonalnych. Zostałam za to skrytykowana. Podejrzewam, że krytyka właśnie wynika z innych kryteriów słowa " zamożny/bogaty".
      • drogieprezenty-zfrancji Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:54
        Zamożna osoba to taka, którą stać na płaszcz Gucci. W sensie nie tylko dodatki, tylko może się taka osoba ubierać w high fashion.
      • figa_z_makiem99 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 18:15
        Tak sobie tłumacz. Ile patologii jest w biednych rodzinach i ludzie muszą w tym tkwić, bo nie mają wyjścia. Żony alkoholików, matki niepełnosprawnych dzieci, choroby i brak pieniędzy. Pieniądze ułatwiają życie a patologie zdarzają się wszędzie. Resentyment biednych ludzi.
        • makurokurosek Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 19:04
          " Ile patologii jest w biednych rodzinach"

          Myślisz, że patologia przypisana jest tylko do biedy?
          Myślisz, że w zamożnych "porządnych" domach nie ma patologii, nie ma toksycznych układów, kobiety bardzo często znajdują się tam bez wyjścia jak w tych biednych rodzinach. Ot, po prostu jest to lepiej ukryte, a kobietom trudniej z takiego układu wyjść.

          "Żony alkoholików, matki niepełnosprawnych dzieci, choroby i brak pieniędzy. "
          Blisko mnie znajduje się prywatne centrum " wszywek", klientela zapewniam cię nie należy do klasy średniej. Nie ma znaczenia czy alkoholikiem jest obszczymurek spod budki z piwem czy prezes dużej firmy, obszczane spodnie śmierdzą tak samo, tak jak i awantura tak samo smakuje.

          "Pieniądze ułatwiają życie a patologie zdarzają się wszędzie. Resentyment biednych ludzi."

          Pieniądze mogą ułatwić życie, ale potrafią je tak samo utrudnić, zwłaszcza jeżeli małżeństwo jest kontraktem biznesowym.
    • joana.mz Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 15:41
      ale w wątku jest mowa nie o szczęściu tylko o doświadczeniach i podróżach, które są uzależnione od posiadania pieniędzy.
      • szafireczek Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:21
        W punkt.
        Poza tym, stan szczęścia nie istniejesmile
      • nangaparbat3 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:27
        joana.mz napisała:

        > ale w wątku jest mowa nie o szczęściu tylko o doświadczeniach i podróżach, któr
        > e są uzależnione od posiadania pieniędzy.


        A już naprawdę można przejść się ulica własnego miasta i doświadczyć więcej niż w dalekiej podróży - bo to zależy od wrażliwości i zdolności do skupienia uwagi.
    • la_felicja Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:03
      No tak, bogata dziunia będzie twierdzić, że pieniądze nie dają szczęścia.
      Zaraz przyleci jakaś ładna laska, która powie, że uroda też nie daje szczęścia, bo ona jest ach, taka nieszczęśliwa, a sama widziała, jak wczoraj jej gruba i brzydka koleżanka zanosiła się śmiechem.

      Sranie w banię
      • better.call.kim Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:40
        I przyleci jakaś e-matka w rozmiarze 34 i zacznie płakać, jaka to ona nieszczęśliwa, bo ktoś jej powiedział, że powinna więcej jeść.
        • figa_z_makiem99 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 18:16
          Grubi cierpią bardziej niż chudzi? Nie wiedziałam.
          • escott Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 21:09
            Nie zauważyłaś, że grubo są najbardziej jawnie obśmiewaną, nielubianą i dyscyplinowaną grupą społeczną, która ma o wiele trudniej zarówno w życiu osobistym jak i nawet zawodowym? To się chyba nie rozglądałaś.
    • bywalec.hoteli Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:11
      Czy bogaci są fajni i w miarę uczciwi?
      • drogieprezenty-zfrancji Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:24
        Tak, moi rodzice to wzór moralności, wspaniali ludzie. Do tego down to earth, w ogóle niearoganccy.
    • wuchtaludzi Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:23
      Wolę być nieszczęśliwa i bogata niż nieszczęśliwa i biedna. Pieniądze nie gwarantują szczęścia, ale po prostu lżej się żyje jak się je ma niż jak ich trzeba szukać.
    • zalogujesieaco Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:44
      Pierdolenie o szopenie, jak zwykle trullujesz no ale czekam na maila to ci odpowiem.

      > Strasznie mnie denerwuje takie myslenie, bo to jest troche taki ludowy mit o bogactwie, bardzo czesto sie cos takiego klepie
      > A w rzeczywistosci wiekszosc bogatych ludzi, ktorych znam, to nie sa szczesliwi ludzie
      Nie trzeba miec duzo pieniedzy,zeby odczuwac radosc zycia

      Z pieniędzmi jest jak ze zdrowiem, dopóki jest się zdrowym i funkcjonuje się tak jak się chce, bez ograniczeń wynikających z powodów zdrowotnych (podobnie: dopóki jest się wystarczająco zamożnym, żeby nie musieć co chwilę się zastanawiać jak skleić budżet i co z koniecznych wydatków można odpuścić), to się to bierze za oczywistość, dopiero jak się choruje to zdrowie się wydaje największym szczęściem.

      Powiedziałabyś, będąc zdrową, komuś ciężko choremu, że nie trzeba mieć za dużo zdrowia, żeby odczuwać szczęście?
      Odpowiedz tak/nie.
      Bez pierdoł w stylu "to naprawdę nie jest takie proste, nie zrozumiesz dopóki nie przeżyjesz".
      • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 19:32
        Powiedziałabyś, będąc zdrową, komuś ciężko choremu, że nie trzeba mieć za dużo zdrowia, żeby odczuwać szczęście?“

        Nie,
        Ale to nie ma znaczenia, bo mieszasz dwie rozne sprawy
        Jeszcze raz:
        Znam ludzi bogatych, ktorzy sa nieszczesliwi
        Znam ludz niezamoznych, , ktorzy sa szczesliwi
        Nie wierzysz? Trudno, bo tak Cie nie przekonam
        • zalogujesieaco Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 19:52
          Nie, nie. Nie porównujemy ludzi niezamożnych z chorymi.
          Bogaty to jest odpowiednik kogoś nie po prostu zdrowego zdrowego ale raczej turbowyczynowca typu Phelps albo Pele.
          A odpowiednikiem kogoś kto jest niezamożny, ale mający na tyle wystarczające dochody żeby sobie i najbliższym zapewnić zabezpieczenie potrzeb, bezpieczeństwo, wypoczynek, edukację - to jest ktoś taki po prostu zdrowy, może się wybrać na wycieczkę, poprawiać sporty, przetańczyć całą noc, do lekarza chodzi tylko na wizyty kontrolne.
          I to jest dość dokładnie przebadane, że pieniądze szczęścia nie dają powyżej pewnej kwoty, która te możliwości daje - kilka lat temu to było 60K, teraz pewnie bliżej 100. Powyżej tej kwoty poziom szczęścia wraz z poziomem kasy nie wzrasta, poniżej brak się może przekładać na realne problemy typu brak możliwości leczenia lub inne zgryzoty które pieniądze pozwalają rozwiązać. Tu niczego nie odkrywasz.
          Ja się pytam czy osobie chorej, która jest odpowiednikiem osoby biednej a nie "niezamożnej" (zdefiniuj "niezamożność"), powiedziałabyś, że zdrowie szczęścia nie daje i wystarczy jej tego zdrowia niewiele do osiągnięcia satysfakcji z życia?
          • taniarada [...] 29.08.23, 21:14
            Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
    • trampki-w-kwiatki Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:53
      No szczerze to bym wolała jesienną chandrę leczyć w cieple tajskiej wyspy albo na biegówkach pośród widoków szwajcarskich Alp niźli w jakimś zawilgoconym bloku w Opocznie.
      No i rzecz jasna wolałabym móc swój smutek wybyczyć na urlopie niźli zapitalać w deszczu z przedszkola do pracy, potem na zakupy, znowu do przedszkola i pędem na pozalekcyjne, żeby jeszcze zdążyć wstawić obiad na jutro.
      Umierać też jakoś milej w razie czego pośród jedwabnych prześcieradeł niż pod gryzącym kocem.
    • niemcyy Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 16:56
      W tamtym watku chodzilo o to, jaka roznice robia pieniadze przy jednakowych pozostalych czynnikach. Nie o to, czy lepiej miec pieniadze i raka czy nie miec ani pieniedzy, ani raka.
    • mysiulek08 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:04
      powiem w krotkich zolnierskich slowach: pie.......z

      te cztery wyjazdy wakacyjne to niby za darmoszke co?

      jak to mowia "pieniadze szczescia nie daja ale bardzo je przyblizaja'

      a co szczescia i wyjazdow, to z ostaniego wrocilam z kacem moralnym i w nastroju depresyjnym
      • la_felicja Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 18:13
        No nie za darmoszkę. Ona kasę ma, ale jest nieszczęśliwa. A ci znajomi, którzy jej zazdroszczą, kasy nie mają - ale za to sami nie wiedzą, jacy są szczęśliwi
    • domekjednorazowy Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:30
      A może być mit ludowy o kopciuszku?
      Bo ja mam kryzys wieku średniego, jak ta lala, a jednocześnie brak kasy (kiedyś tam uwierzyłam, że powinnam iść za powołaniem, nikt mnie o myśleniu o kasie nie nauczył) i choć jestem jakoś tam zaspokojona jeśli chodzi o doświadczenia, to codziennie mi się na łzy zbiera, albo wręcz płaczę nad swoim marnym losem, jak mi w mojej wielopokoleniowej (tzn. wielopokoleniowej wzwyż, niespodziewanie zostałam głową całkiem sporej aczkolwiek miłej kochanej ferajny 'kuracjuszy') chacie coś zaczyna przeciekać, a coś innego się nie chce domknąć.
      Kopsniesz kasy na zmywarkę? Tzn. na remont kuchni, przełożenie rurek w piwnicy tak, żeby w kuchni ciepła woda była - poprzednia głowa domu za namową samozwańczego majstra nie widziała takiej potrzeby? Możemy się nawet po połowie podzielić big_grin I ja ekipę też ogarnę. Tylko mi jakiejś matki chrzestnej brakuje big_grin

      Dla Ciebie to pewnie skrócenie o parę dni jednego z wyjazdów, a dla mnie lina ratunkowa...

      Chyba, że masz pomysł na to, jak niefinansowo/niematerialnie taki kryzys rozwiązać, też przyjmę!
    • nangaparbat3 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:34
      W ogóle ludzie tylko bywają szczęśliwi, jeśli już. Dobrze, jeśli nie czują się nieszczęśliwi, i niestety czasem nieszczęście powodowane jest brakiem pieniędzy. Na to pieniądze pomogą.
      Ale nie zapewnia wiecznej szczęśliwości, to pewne.
      My, a zwłaszcza dzieci i młodzież, jesteśmy ofiarami szalonego mitu, ze stanem normalnym jest komfort i poczucie szczęścia. Moim zdaniem - czysta manipulacja, by sprzedać nam jak najwięcej przedmiotów i usług, na które, będąc szczęśliwymi, nawet byśmy nie rzucili okiem. Kapitalizm.
      • la_felicja Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 18:17
        Zgadzam się w 100%
        Patrzę sobie na znajome, które wydają masę kasy na luksusowe kosmetyki, krany, meble i inne takie - dochodzę do wniosku, że ja jestem jednak szczęśliwa, bo nie muszę sobie niczego kompensować zakupami. Mam ważniejsze sprawy, niż psprawdzać czy mi aby logo na lodówce harmonizuje z logiem na pralce
    • 1matka-polka Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:44
      "a jaka jest prawda? bede podrozowac przede wsystkim po to, zeby sie pozbyc tego dolujacego uczucia, jaki daje kryzys wieku sredniego, to jest wiec dla mnie forma terapii"

      Znam takie nowoczesne, zamozne osoby, co podrózuja pare razy w roku, a do tego normalnie pracuja, bo nie umieja spedzac czasu ze swoimi dziecmi ani partnerami.
      Kiedy nadchodzi weekend, czy wakacje, to oni i one wpadaja w panikę, jesli nie maja wypelnionego grafiku.
    • 1matka-polka Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 17:45
      Ja od kiedy poszlam na terapie, to coraz mniej podrózuję, za to jestem coraz bardziej zadowolona z zycia.
      • alina460 Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 19:24
        Bo podróże to także rodzaj ucieczki od siebie i swojego codziennego życia.
        • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 19:45
          Wydaje mi sie, ze idziesz w jakis radykalizm psychologiczny
          • zalogujesieaco Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 19:53
            lepszy radykalizm psychologiczny niż rżnięcie głupa i trollowanie
            • jackowo.deluxe Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:03
              Niech Ci bedzie - bogaci nie moga byc nieszczesliwi, a niezamozni - szczesliwi
              Zyj sobie dalej w swoim czarno-bialym swiecie
              Wtedy najlatwiej sobie wszystko wytlumaczyc
              • zalogujesieaco Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:08
                próbuj dalej
    • ewka.n Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:12
      Czyli za jakieś 4 miesiące będziemy miały założony nowy wątek:

      www.youtube.com/watch?v=_s4XutFKCA8&t=6s
    • kafana Re: o szczesciu i pieniadzach 29.08.23, 20:21
      Na paskudny charakter. Taki skłonny do narzekania, gburowatosci, szukania problemow, czy zamartwiania się żadne pieniądze nie pomogą. Ale to nie bogactwo jest tego powodem. To się dzieje pomimo bogactwa. Tak samo jak będą szczęśliwi ludzie pomimo niebogactwa. Bo nie pisze ububostwie- to upodla człowieka.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka