Dodaj do ulubionych

Zerwanie kontaktów z rodzicami

29.08.23, 19:17
Sąsiedzi moich rodziców. Oboje po 70-tce.
Przez wiele lat córki przywoziły im do pilnowania wnuki.
Pani codziennie była niańką od rana do wieczora, wnuki zaopiekowanie, dużo czasu spędzały z babcią na placu zabaw.Wyglądały na radosne, zadowolone.
Również córki z mężami było często było widać na niedzielnych obiadkach, w święta itp.

I teraz sąsiadka prawie ze łzami mówi mojej mamie, że zostali z mężem sami, bo obie córki zerwały z nimi kontakty. Powodu nie podała, mama się nie pytała.

Zastanawiam się dlaczego? I czemu dopiero teraz? Wnuki już podrosły i nie potrzebują opieki, więc dziadkowie stali się niepotrzebni?
A może coś się wydarzyło? Co musieli zrobić starsi ludzie, żeby córki (obie!) się od nich odwróciły?
I dlaczego wnuków również nie widać u dziadków?

Kurcze, żal mi tych ludzi.
Moja mama jest w szoku, że w tej rodzinie takie coś się wydarzyło. nigdy nie była świadkiem żadnych złych zachowań z ich strony. Wręcz przeciwnie,
Ja ich w sumie nie znam, ale dobrze im z oczu patrzy.
Obserwuj wątek
    • kafana Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:22
      A jak mamy wymyslic powód. Skoro cała rodzina się odwróciła to coś musi być.
      Z najbardziej hardcorowych przychodzi do głowy molestowanie ale co będziemy ludzi oskarżać nie mając wiedzysmile
    • makurokurosek Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:23
      Mam podobną sytuację. Co się stało.
      Dziadek wciągnął swoich synów do prywatnej wojenki z babcią, babcia w odwecie wciągnęła wnuki. Efekt taki, bracia się do siebie nie odzywają, a ja bardzo mocno przykróciłam babci kontakt z wnukami. Babcia ma praktycznie zakaz przyjazdów do nas.

      "Kurcze, żal mi tych ludzi."
      Nic nie dzieje sie bez przyczyny.
    • kropkacom Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:23
      Ty tak serio?
    • lucy_bogush Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:26
      A może to są wilcy w owczej skórze!!!
      • ixiq111 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:28
        Kto?
        Córki czy starsi państwo?
        • lucy_bogush Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:40
          Wszyscy!
    • daniela34 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:28
      Nie wiesz, nie siedzisz w srodku, nie jesteś w stanie stwierdzić. Jedni moi klienci też zostawiali starsze dzieci pod opieką dziadka dopóki nie nakryli dziadka na molestowaniu jednej z wnuczek. To nie znaczy, że podejrzewam tych twoich sąsiadów o molestowanie i pedofilię, tylko pokazuje, że wielu rzeczy naprawdę nikt z zewnątrz nie jest w stanie zobaczyć.
      • ixiq111 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:33
        Pana policja nie zabrała, więc molestowanie chyba można wykluczyć.
        Poza tym, wydaje mi się, że jakby pan był pedofilem, to córki w dzieciństwie też by molestował. Nie sądzę, że w takiej sytuacji kiedykolwiek by zostawiły u rodziców swoje dzieci.
        • daniela34 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:36
          ixiq111 napisała:

          > Pana policja nie zabrała, więc molestowanie chyba można wykluczyć.

          Nie można. Moi klienci molestowanie dziecka zgłosili ale wielu dorosłych nie zgłasza. Z różnych względów


          > Poza tym, wydaje mi się, że jakby pan był pedofilem, to córki w dzieciństwie te
          > ż by molestował.

          Nie. W mojej historii klientka (córka tego faceta) nie była molestowana przez ojca. To nie takie proste. To nie matematyka.


          Nie sądzę, że w takiej sytuacji kiedykolwiek by zostawiły u ro
          > dziców swoje dzieci.
          >

          Jak wyżej. Pani nie była molestowana, nie podejrzewała.
        • panna.nasturcja Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:50
          Nie można, ludzie bardzo rzadko zgłaszają molestowanie w rodzinie. Poszuka) sobie wątków onewoman.
          • trampki-w-kwiatki Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:54
            Jezu, pamiętam te wątki, też mi to przyszło do głowy 😳
            • taniarada Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 31.08.23, 03:49
              Przez wiele lat córki przywoziły im do pilnowania wnuki .Serio i dopiero teraz wyszło molestowanie .Co wy macie w głowie .Może zwyczajnie się pokłócili .
              • misiamama Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 31.08.23, 13:30
                Co ty masz w głowie nikogo nie ciekawi.
                Dokładnie tak wygląda większość spraw dot. molestowania dzieci. Powielasz obrzydliwy schemat kwestionowania wiarygodności ofiary "bo tyle lat i serio dopiero sobie przypomniała".
    • kk345 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:40
      >dobrze im z oczu patrzy.
      Świat jest pełen takich przemiłych staruszków, którym tak dobrze z oczy patrzy, a wredne dzieci ich opuściły, bo są podłe.
      Jeśli nie ma patologii typu Ballada o januszku, to przemili staruszkowie albo całe życie ciężko pracowali na to odcięcie, albo wywinęli na starość coś tak poteżnego, ze zostali wymazani z rodziny.

      • ixiq111 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:15
        Tak, wiem, też o takich słyszałam i znam.
        Tylko ci - konkretni nijak mi nie pasują.
        A moja mama - szok i niedowierzanie.

        Na zewnątrz przez kilka lat to byli troskliwi dziadkowie.
        Szczerze mówiąc, trochę zazdrościłam ich córkom takiej opieki nad dziećmi. Oni całe dnie poświęcali wnukom.
        • kk345 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:22
          Ty sobie przypomnij, co zawsze w telewizji mówią sąsiedzi jakichś zwyrodnialców, morderców czy innych takich: "to byli tacy mili ludzie, zawsze dzień dobry mówili, za rączkę wychodzili na spacer"...
          Jeśli masz więcej, niż 12 lat, powinnaś wiedzieć, że sąsiedzi nie mają najmniejszego pojęcia, co naprawdę dzieje się za zamknietymi drzwiami.
        • auksencja15 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:36
          Przecież to jacyś obcy ludzie dla Ciebue, nic o nich nie wiesz, nie znasz ich historii i co może ukrywali przed dziećmi, może wykręcili jakiś numer z wnukami, ludzie się takimi rzeczami obcym nie chwala
      • hungaria Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:22
        To, ze ktos jest przemily i czarujacy dla otoczenia, nie oznacza, ze nie moze byc potworem dla swojej rodziny.
        • kk345 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:22
          Ale to mi na pewno to tłumaczysz?
    • tromedlov Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:41
      W przypadku znanej mi starszej pary - wnuk okazał się gejem. I nagle przestał był wnukiem i dostał zakaz pokazywania się, dopóki wiadomo, nie wyparuje mu to z głowy i takich ohydztw w ogóle ma nie mówić, nie przynosić, a w ogóle to nie istnieje (przy czym to starsi państwo go molestowali, gdzie dziewczyna, gdzie żona, gdzie dzieci). Nie było nawet żadnej awantury. Rodzice stanęli murem za synem. Przy czym to jedyny wnuk tych ludzi.
    • suki-z-godzin Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:43
      Znam podobną sytuację, gdzie dorosłe dziecko po latach psychoterapii dojrzalo do zerwania kontaktu. Powodem było psychiczne znęcanie się rodzica, jakie miało miejsce w przeszłości.
      Z wierzchu byś nic nie odgadła, rodzic dla sąsiadów miły i uprzejmy, chętny do pomocy, w domu potwór. Ale absolutnie żadne wrzaski czy przemoc fizyczna.
    • bi_scotti Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:46
      Skoro pani sie zwierzyla mamie, mama mogla spoko zapytac "Pani Nowakowa, a co sie stalo?" - skoro panie sa blisko po sasiedzku, istnieje prawdopodobienstwo, ze sooner or later Twoja mama pozna details - wtedy i Twoja ciekawosc bedzie zaspokojona. A jesli pociagniesz watek, to i nasza wink Cheers.
    • panna.nasturcja Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:49
      Mojej matce też dobrze z oczu patrzy. No tyle, że ja bym jej w życiu żadnego dziecka pod opiekę nie dała. Nie wiesz, nie pisz.
      • ixiq111 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:19
        A oni dawali swoje dzieci na wiele godzin. I to mi zgrzyta.
        • daniela34 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:25
          Tak, czasem ludzie dają. Bo dzieci najpierw mówić nie umieją, potem się boją, czują winne itd.itp. a dorośli też nie zawsze umieją pytać, dostrzegać. Czasem dopiero jakiś bardzo poważny kryzys u dziecka, sytuacja z gatunku życia i śmierci powoduje, że rodzice dostrzegają problem.
          Znów: nie oskarżam tych ludzi o nic. Ale argument: "bo rodzice dawali dzieci wiele lat" też nie jest argumentem.
          Był tu taki wątek o nastolatce z problemami psychicznymi (próba samobójcza), którą babcia wyzywała od k(a wstaw sobie sama). Matka też zostawiała dziecko pod jej opieką, mało tego, dalej chciała zostawiać.
          • taniarada [...] 31.08.23, 03:54
            Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
            • panna.nasturcja Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 31.08.23, 04:26
              Zajmij się czymś pożytecznym zamiast głupoty wypisywać o rzeczach, o których nie masz nic do powiedzenia.
    • trampki-w-kwiatki Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:53
      Trochę za dużo ostatnio oglądałam programów o molestowaniu dzieci i innych strasznych nadużyciach, których dopuszczali się "porządni ludzie", więc mam tylko takie skojarzenia. Oby niesłusznie. Niestety, świat jest pełen oblechów, którzy wyglądają z daleka na "miłych ludzi".
    • andallthat_jazz Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 19:58
      Ja przez ponad 40 lat robilam "dobra mine do zlej gry" i odwiedzalam rodzicow, ktorym "dobrze z oczu patrzy". Terapia uswiadomila mi, jakie "kuku" sobie tym zrobilam i czas najwyzszy sie odciac. Dla znajomych rodzicow pewnie jestem ostatnia sucza bez sumienia. A mi spadl ogromny ciezar, ktory bez potrzeby latami taszczylam. Nie znasz powodow, nie oceniaj.
    • cegehana Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:00
      Ja bym nie stawiała na "wnuki podrosly" bo dobry człowiek jest zawsze potrzebny, a już zwłaszcza interesownym cwaniakom. Nikt przy zdrowych zmysłach nie pozbawia się relacji z której ma korzyści: jeśli nawet nie z miłości i potrzeby bliskości to przez interesownosc. Jak nie potrzeba opieki nad dzieckiem to zawsze może byc potrzeba podlewania kwiatków, pożyczenia kaski, whatever. Więc albo ci ludzie "coś" zrobili, albo nic nie zrobili a przyczyna jest inna (np. depresja, poważne problemy o który nie chce sie rodzinie z jakiegoś powodu mówić).
      • bulzemba Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:07
        państwo mają już swoje lata. Z tych kontaktów coraz mniej da się wycisnąć. Zaczynają być obowiązkiem. Duże wnuki też nieszczególnie muszą być chętne do kontaktów z dziadkami którzy już nie nadążają.
        • kk345 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:15
          Jeśli dziadkowie nie wytworzyli więzi z małymi wnukami, mimo zajmowania się nimi całymi godzinami, to starsze już wnuki niekoniecznie będą się wyrywać do odwiedzin czy telefonów.
        • cegehana Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 21:26
          Jak mają swoje lata to pewnie już myślą o spadkach, testamentach, dożywociach i warto dobrze z nimi żyć.
    • kropkacom Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:03
      Jeszcze raz. Z czym dyskutujecie? Z własnymi fantazjami chyba.
      • kk345 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:16
        A tobie co?
        • kropkacom Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:22
          Mi?
          • kk345 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:23
            "Z czym dyskutujecie? Z własnymi fantazjami chyba." Do kogo to?
            • kropkacom Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:27
              Do wszystkich, którzy teraz będą fantazjować. Odpowiedz jest przecież jedna: złe córki big_grin
              • kropkacom Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:30
                Bez sensu cała dyskusja. Nawet jeśli wieżyc założycielskiemu postowi to przecież kto ma znać odpowiedz?
            • taniarada Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 31.08.23, 03:57
              kk345 napisała:

              > "Z czym dyskutujecie? Z własnymi fantazjami chyba." Do kogo to?
              No chyba do was wszystkich .Bo na początkowym poście nie ma nic takiego .Jedynie że córkom coś odbiło .A sprawa może być prozaiczna ,a nie wyciąganie durnych wniosków i obracanie ich wedle jakiś insynuacji własnych .
    • night_and_day Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:06
      Może przystąpili do funduszu hipotecznego.
      • falofilia.falofilia1 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:26
        Tak . Może być coś z własnością mieszkania . Przepisaniem . Darowizną .



        ............
        mamadu.pl/176449,katecheci-boja-sie-rozpoczecia-szkoly-wszystko-przez-niechec-uczniow?SGNT=
    • leosia-wspaniala Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:07
      >Ja ich w sumie nie znam, ale dobrze im z oczu patrzy.

      Grzeczny był, "dzień dobry" mówił.
      • 1matka-polka Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:44
        Dobry chlopak byl i malo pil, i wygral w ping-ponga zawody!
    • alpepe Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:08
      Równie dobrze może być tak, że pani płacze, bo jej się wkradła demencja i nie pamięta.
      • kk345 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:17
        A to inny wątek- moja teściowa też tak sąsiadce opowiadała, ze nikt z rodziny nie był od miesięcy. Ktoś przychodził codziennie.
        Między innymi po tej informacji zaczęliśmy diagnozowanie demencji.
      • fraudes Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 31.08.23, 15:07
        o to to. ja tak miałam smile
    • eukaliptusy Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:24
      Lucy Letby tez dobrze z oczu patrzyło.

      Nawet ją rodzice chcieli prosić na matkę chrzestną dla dzieci które próbowała zamordować.
    • netlii Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:32
      Nie wiesz co działo się w obrębie rodziny.
      Z perspektywy zatroskanych sąsiadek często usłyszeć można komentarze w stylu "drzwi od klatki otwierała i przepuszczała w progu, dzień dobry zawsze mówiła, no taka dobra kobita" szkoda, że często kronika kryminalna nie potwierdza ich obserwacji.

      Może młodzi wyrachowani i cyniczni i dziadkowie nie są już tak użyteczni stąd nagłe zerwanie kontaktów.

      Skoro jednak się zastanawiasz dalej co było takim elementem nie do zaakceptowania to wykonaj symulacje, rozpatrz co musiałaby zrobić Twoja matka aby kontakt wyzerować i przełóż swoje domysły na ich relacje.
    • nangaparbat3 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:44
      Cóż, dzieci troszkę podrosły, a dziadek zaczął molestować? Nie mam pojęcia, czy tak było, ale mogło.
      • misiamama Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 31.08.23, 13:36
        dziadek może mieć jakieś choroby neurodegeneracyjne, w sensie - to nie jego wina (nie jego świadoma decyzja) że zachowuje się niestosownie wobec wnuczek. Chociaż wtedy chyba jako córka dorosła, jednak odwiedzałabym takiego ojca. To może być trudne. Miałam w rodzinie taki przypadek, stary człowiek nagle zaczął się interesować wyłącznie seksem, tylko o tym mówił, opowiadał jakieś sprośności. Straszne to było i nie do zniesienia.
    • mandre_polo Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:51
      Nie wiadomo jaki charakter mają starsi państwo i ich dzieci, wnuki. Mam w otoczeniu zawodowym osobę która z siostrą i matka nie utrzymuje kontakt. Wcześniej o efy dzieci były mały nocowały u wszystkich. W tej rodzinie nikt nikomu nigdy nie było więzi, dobrych relacji. Znajoma znajomych zmienia cyklicznie. Jej partner jest marionetką. Zawsze jest uroczo a potem zimno i widzą wady. Ludzie są im potrzebni jako tło, do oklaskiwana
      • mandre_polo Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 20:53
        Wykorzystać, podrzucić bez słowa i znowu polować na nowych znajomych
    • anvalley Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 21:06
      ixiq111 napisała:


      > Zastanawiam się dlaczego? I czemu dopiero teraz? Wnuki już podrosły i nie potrz
      > ebują opieki, więc dziadkowie stali się niepotrzebni?
      > A może coś się wydarzyło? Co musieli zrobić starsi ludzie, żeby córki (obie!) s
      > ię od nich odwróciły?
      > I dlaczego wnuków również nie widać u dziadków?
      >

      Czasami dzieci zdobywają się na asertywne zachowania dopiero po 40-stce. Być może źle się działo od dawna, ale córki starały się zachować pozory, bo tak były nauczone od małego. Ja mając 20 parę lat nawet bym nie pomyślała żeby powiedzieć rodzicom "nie", po 30-stce zaczęłam ale z wielkim trudem i nieśmiało, dopiero po 40-stce ujrzałam w pełni pełen obraz patologii w mojej rodzinie i po prostu się odcięłam (a i tak jeszcze nie przychodzi mi to zupełnie lekko).
      Skoro obie córki się odcięły i wnuki też to pewnie coś jest na rzeczy, a sąsiedzi i osoby postronne guzik wiedzą. U mnie też z zewnątrz wszystko wyglądało normalnie - nie było krzyków, przemocy i wyzwanej policji.
      • 1matka-polka Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 21:13
        "dopiero po 40-stce ujrzałam w pełni pełen obraz patologii w mojej rodzinie i po prostu się odcięłam“

        Ja tak samo, w okolicach 40, kiedy moje dziecko mialo już 9 lat a ja nie umialam sie z nim w ogole dogadac chociaz bardzo chcialam.
        • krulevna32 Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 21:30
          Moja mama zablokowała mój numer a wcześniej napisała ze jestem snobka i lemingiem oraz ze nie radzę sobie z dziećmi i to jak się zachowują jest moja wina i więcej jej noga nie postanie w moim domu. Dodam ze mam jedno dzievko niepełnoprawnych a drugie z podejrzeniem aspergera. Poprosiłam mamę o pomoc i jak przyjechała i zobaczyła ataki złości mojej córki to powiedziała ze jest po prostu rozpieszczona a ten asperger to bzdura i zamiast wozić córkę do psychologa to ja powinnam się leczyć. Także tez kontakt został zerwany.
          • 1matka-polka Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 21:41
            Tak to wlasnie jest z tymi rodzicami🙄
    • 1matka-polka Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 29.08.23, 21:44
      "Kurcze, żal mi tych ludzi."

      Mnie jest zawsze zal dzieci, bo są zalezne od swoich rodzicow przez pierwsze 20 lat zycia i wszystko czego sie nauczyli o relacjach, to od nich🤷‍♀️
    • znowuniedziela Re: Zerwanie kontaktów z rodzicami 31.08.23, 02:27
      Tak. Może tak być. Że zostawiały dzieci z konieczności,potem czuły się w obowiązku uczestniczyć w spędach rodzinnych. A gdy dzieci dorosły,odseparowały się całkiem od rodziców
      Być może rodzice są toksyczni. Może to rodzina z gatunku ukrytej patologii.
      I być może jedynym ratunkiem dla zdrowia psychicznego rodzin już założonych przez córki oraz ich samych jest całkowity brak kontaktu z rodzicami
      ..
      Ale,póki nie zapytasz nie dowiesz się...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka