Ugoda z bankiem - kredyt hipoteczny

[forma-lina]

Czy któraś z Was zawarła ugodę z bankiem ws zmiany warunków kredytu hipotecznego we frankach? Siostra czeka na info z banku, czytam że to pic na wodę i w efekcie można sobie sytuację pogorszyć. Jest w trakcie rozwodu, kiepsko finansowo. Będę wdzięczna za info

[little_fish]

Trudno powiedzieć cokolwiek bez znajomości szczegółów umowy i warunków ugody. Generalnie w wielu przypadkach banki proponują ugody mniej korzystne niż ewentualny wyrok sądu.
Znajomy chciał pogadać z prawnikiem, ale w przeprowadzce gdzieś zawieruszył umowę kredytową. Zwrócił się do banku o wydanie kopii. W czasie oczekiwania na wydanie (przeciągniętego zresztą), miał kilka telefonów z banku w sprawie ugody.

[kk345]

Banki proponują już ugody większości klientów, także tym, którzy nie proszą o umowę czy dokumenty dla kancelarii prawnych.

[little_fish]

Bardzo możliwe. Ale jednak nie proponują tej ugody wszystkim. A fakt, że klient szuka umowy może być informacją, że coś zamierza zadziałać.

[forma-lina]

Siostrze też zginęła umowa, a raczej podejrzewa że jeszcze mąż schował, bo się odgrażał, że bez jego pieniędzy zginie marnie i robi wszystko, by ją wykończyć finansowo. Zwracała się do banku wielokrotnie o wydanie kopii, idzie opornie. Ja jej nie doradzę bo się nie znam, chciałam wiedzieć czy realnie ktoś na tym zyskał czy tylko bank.

[princy-mincy]

co to znaczy opornie?
wysyła pismo o wydanie kopii, jak nie wysyłaja w terminie to zgłasza ich do rzecznika

[kk345]

Ugoda zawsze jest mniej korzystna, niż wygrana w sądzie. Dodatkowo- ugoda z reguły tylko zmniejsza/likwiduje pozostałe do spłaty kwoty, ale kwota ugody jest oczywiście traktowana przez US jako dochód podatnika- czy siostra ma gotówkę na zapłatę dochodowego od kwoty ugody?
Idąc do sądu uzyska dużo więcej, plus zyska gotówkę na podatki.

[forma-lina]

Nie ma 😐 tym bardziej na założenie sprawy w sądzie i zapłacenie kancelarii prawniczej. Nie wiem jak jej pomóc, z pensją urzędniczą marnie widzę przyszłość

[princy-mincy]

zanim założy sprawę w sądzie, niech pisze reklamacje do banku
z wieloma kancelariami można się dogadac o raty na opłatę wstępna

[sol_13]

Pozew frankowy to koszt 1000 pln, gorzej z kancelarią. Trzeba się dobrze rozejrzec, oferują różne możliwości zapłaty, są np opcje płatności niewiele na start, reszta po wygranej, tzw success fee. Generalnie-warto nawet kredyt gotówkowy na ten cel wziąć w mojej opinii.

[evening.vibes]

kk345 napisała:
> Ugoda zawsze jest mniej korzystna, niż wygrana w sądzie. Dodatkowo- ugoda z reg
> uły tylko zmniejsza/likwiduje pozostałe do spłaty kwoty, ale kwota ugody jest o
> czywiście traktowana przez US jako dochód podatnika- czy siostra ma gotówkę na
> zapłatę dochodowego od kwoty ugody?

Akurat ugody frankowe są zwolnione z PIT, jeżeli kredyt był na cele mieszkaniowe:
isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220000592/O/D20220592.pdf

[forma-lina]

Dzięki, też właśnie doczytałam, do końca 2024

[princy-mincy]

propozycje ugody, które dostałam, były śmiechu warte.
odrzuciłam wszystkie

[forma-lina]

Złożyłaś pozew czy dałaś sobie spokój? Wg prognoz ten cały frank może kosztować 6 zł

[princy-mincy]

tak, nawet już mam wyrok, teraz sprawa jest w apelacji