Dodaj do ulubionych

Jak się zachować?

31.08.23, 09:21
W dniu dzisiejszym syn kończy praktyczną naukę zawodu (szkoła branżowa). Nauka odbywała się w szkole, a praktyki u pracodawcy przez trzy lata. Syn posiada orzeczenie o niepełnosprawności, kontakt z nim jest bardzo utrudniony. Opinia pracodawcy jest taka : "Chłopiec bardzo grzeczny, ale w pracy wymagający stałego nadzoru".
I moje pytanie:
Dzisiaj jest ostatni dzień pracy, syn odbierze świadectwo, ale nie podziękuje, nie pożegna się.
Czy ja powinnam tam pójść , podziękować, pożegnać się, coś zanieść?
A może wystarczyłoby gdybym telefonicznie to załatwiła?

Obserwuj wątek
    • alpepe Re: Jak się zachować? 31.08.23, 09:34
      Gdyby to mnie dotyczyło i mojego dziecka z, jak rozumiem, z lekką niepełnosprawnością intelektualną, to bym poszła.
      • 00-fisiulek Re: Jak się zachować? 31.08.23, 09:37
        Dzięki. A wypada coś zanieść?
        • aqua48 Re: Jak się zachować? 31.08.23, 09:39
          00-fisiulek napisała:

          > Dzięki. A wypada coś zanieść?

          Bukiet kwiatów wypada, nic innego.
        • tt-tka Re: Jak się zachować? 31.08.23, 09:42
          kwiotki smile

          A serio, jesli syn w tej pracy byl wspierany, mozesz zapytac pracodawce, czy chce, i w jakiej formie, podziekowanie/info o tym w socialmediach. Kiedy pracowalam (krotko) jako trenerka pracy z osobami niepelnosprawnymi, pracodawcy cenili sobie takie wzmianki.
    • bei Re: Jak się zachować? 31.08.23, 09:45
      Gratulacje dla Syna i dla Ciebie! Domyślam się, ze to była trudna droga, to wielki sukces. Życzę, aby układało się Wam po Waszej myśli. 🍀
      • 00-fisiulek Re: Jak się zachować? 31.08.23, 09:55
        Dziękuje.
        Niestety czeka nas od nowa szukanie pracodawcy.
        Syn fizycznie zdrowy. Jednak z doświadczenia już wiem, że najgorsza zapora to stan umysłowy i psychiczny.
        sad
        • taki-sobie-nick Re: Jak się zachować? 31.08.23, 21:11
          A ten od praktyk go nie chce?
    • mabel_mora Re: Jak się zachować? 31.08.23, 09:50
      Tak, w opisanej syt. "powinnas" z nim pójść. Prezent niekoniecznie, to raczej spodziewałabym sie (dałabym na miejscu pracodawcy) jakiegoś upominki dla tego praktykanta.
      chyba, że w tYm miejscu praktyk 1-2 osoby zajmowały sie Twoim praktykantem, to kupiłabym też jakąś niezobowiazujaca drobnostke: kwiatek doniczkowy, czekoladki, czy nawet znienawidzone na forum kubki.

      Druga sprawa przemawiajaca za tym abys z nim poszła - to zapytałąbym o możliwość dalej pracy-zatrudnienia syna.
      • bistian Re: Jak się zachować? 31.08.23, 21:26
        mabel_mora napisała:

        > Tak, w opisanej syt. "powinnas" z nim pójść. Prezent niekoniecznie, to raczej s
        > podziewałabym sie (dałabym na miejscu pracodawcy) jakiegoś upominki dla tego pr
        > aktykanta
        .
        > chyba, że w tYm miejscu praktyk 1-2 osoby zajmowały sie Twoim praktykantem, to
        > kupiłabym też jakąś niezobowiazujaca drobnostke: kwiatek doniczkowy, czekoladk
        > i, czy nawet znienawidzone na forum kubki.
        >
        > Druga sprawa przemawiajaca za tym abys z nim poszła - to zapytałąbym o możliwoś
        > ć dalej pracy-zatrudnienia syna
        .

        Ile się natłumaczę, ale jak krew w piach. Chłopak był w pracy, był pracownikiem młodocianym, nie żadnym praktykantem. Był zatrudniony, miał umowę, miał obowiązek zdać egzamin, taka była umowa z pracodawcą.

        Co do prezentu i rozmowy, myślę, że warto przyjść i pogadać, być może złapie się kontakt i ktoś sobie kiedyś przypomni o chłopaku.
        Jako prezent może coś być na deser i kawa do tego, posiedzą na przerwie, zjedzą, może zapamiętają. smile
    • migafka357 Re: Jak się zachować? 31.08.23, 09:57
      Poszłabym podziękować, bez żadnego prezentu, wystarczą serdeczne słowa i uścisk ręki, kobiecie dałabym kwiaty, ale facet się z kwiatów chyba nie ucieszy (a może się mylę?). Wyżej padł dobry pomysł, żeby napisać pracodawcy dobrą opinię - napisalabym w SM i w Google.
    • stara-a-naiwna Re: Jak się zachować? 31.08.23, 10:08
      ja jestem starej daty i uważam, że warto docinać że ktoś miał cierpliwość do trudnego dziecka (wymagającego stałego nadzoru) - ty jako matka wiesz, ze krzywda mu się tam nie działa. Uważam, ze warto podziękować.
      I domowe ciasto zawsze jest czymś co miło dostać w pracy. Nie chce Ci się piec - kup coś słodkiego.
      • taki-sobie-nick Re: Jak się zachować? 31.08.23, 21:11
        stara-a-naiwna napisała:

        > ja jestem starej

        Starej, nie starej, masz rację.
    • pruszynkaaa Re: Jak się zachować? 31.08.23, 10:09
      Jeśli ktoś zajmował się Twoim synem przez 3 lata, to zdecydowanie bym coś zaniosła - może kwiaty dla kobiety, jakiś drobny kosz prezentowy dla mężczyzny. Zwłaszcza, jeśli syn wymagał ciągłego nadzoru... Zysku z takiego ucznia pewnie za wiele nie mieli. Ja robiąc praktyki studenckie zawsze na koniec dawałam jakiś upominek + kartka z podziękowaniami. Nie wyobrażam sobie inaczej
    • turbinkamalinka Re: Jak się zachować? 31.08.23, 10:15
      Jesli to facet zaniosłabym kawę i kupiła jakieś ciasto. Nie bawiłabym się w kwiatki.
      • hosta_73 Re: Jak się zachować? 31.08.23, 10:22
        Ja tak samo. Kawa, ciasto i dobre słowo smile
    • malaperspektywa Re: Jak się zachować? 31.08.23, 21:27
      Poszłabym z czekoladkami i podziękowaniami.
    • mamtrzykotyidwato5 Re: Jak się zachować? 31.08.23, 21:36
      Idź, Kwiatki weź, daj synowi, żeby sam dał.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka