olpa7
31.08.23, 13:00
Bo ja nie chociaż do tej pory mi się wydawało że radzę sobie dobrze. Wyszło to jednak z rozmowy o jej koleżance i jej córce. I nie, tamta też nie spełniła oczekiwań a każda z nas poszła inna ścieżką.
Ciężkie to życie. Niestety moje dzieci też nie spełniły oczekiwań babci, zresztą dzieci mojego brata też nie.
Mam tylko nadzieję, że moje dzieci nie będą próbowały spełniać oczekiwań innych ludzi bo to się chyba rzadko udaje