Dodaj do ulubionych

inflacyjnie, czyli po ile krówki

31.08.23, 16:29
w Zakopanem?
Arabski szejk kupił krówki za 2,5 tysiąca złotych. Poprosił o zapakowanie cukierków do oddzielnych torebek i każdej z żon wręczył jedną.
Zakładając, że krówki po 50 zł za kilogram, a żon było cztery, każda niosła po dziesięć kilo oraz pewnie niosły też worek krówek dla szejka (może na zmianę nosiły).
Nie nudzi mi się, prokrastynuję.
podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,30138123,kupil-po-woreczku-dla-siebie-i-kazdej-ze-swoich-zon-arabski.html#s=BoxOpImg11
Obserwuj wątek
    • szarmszejk123 Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 16:38
      🤣
      To się, kuwa, szarpnął 🤣🤣🤣
      Wyobraziłam sobie te żony z worami krówek na plecach drepczace po krupówkach 😅
    • panna.nasturcja Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 16:42
      Ale z czego wnosisz, że żony dżwigały? Pewnie miał ludzi do tego.
      • misiamama Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 16:48
        z artykułu. to był cytat wypowiedzi sprzedawcy "poprosił o zapakowanie do torebek i każdej z żon wręczył jedną". Natomiast w artykule nie podają liczby żon ani ceny krówek. Te przyjęłam dla ułatwienia.
        • panna.nasturcja Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 17:19
          Torebek? Serio uważasz, że ktoś mówi „torebka” na dziesięciokilogramowy worek? Pewnie one dostały torebki a ktoś zabrał resztę.
      • memphis90 Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 16:53
        Na Krupowkach??? Nie, serio, Arabowie na Krupowkach nie chadzają z tragarzami…
        • panna.nasturcja Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 17:20
          Nie muszą chadzać, wystarczy się umówic, że ktoś podejdzie i zabierze.
          Nie sądzę, by sprzedawca wręczył kobietom po worku 10 kg i mówił o tym „torebki”.
    • mdro Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 16:52
      Ale dlaczego zakładasz 50 zł za kg? Na straganie na Krupówkach? 50 zł za 10 dkg, kupił po kilogramie dla każdej i jeden dla siebie i wszystko się zgadza. big_grin
      • princesswhitewolf Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 17:02
        bo to sa handmade jakies
    • profes79 Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 16:59
      Też mnie to zastanawiało, po ile woreczek i ile w woreczku smile
    • imponderabilia22 Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 17:17
      Ja widziałam takie po 99 zł za kg. Za kilka sztuk (różne smaki) zapłaciłam kilkanaście zł
      Były pyszne, ale więcej nie kupię.
      • misiamama Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 19:08
        o i to jest ciekawe spostrzeżenie. Cena takich krówek na Krupówkach mogła być 250 zeta z kilogram, dwukilogramowe paczuszki to w sumie można po drodze opchnąć.
    • alexis1121 Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 17:33
      Powinien spróbować tych z Wawelu. Wg mnie są najlepsze.
    • iberka Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 18:05
      Jak dla niego, to cena pewnie x 10.
    • rosie Re: inflacyjnie, czyli po ile krówki 31.08.23, 19:18
      Nie wiem po ile krówki ale na krupówkach jest takie stoisko z żelkami, najmłodsze z dzieci się uparło, wybrało kilka rodzajów żelków, wszystkie zmieściłyby się do jednej torebki śniadaniowej, kosztowały 80zł. Może krówki też takie drogie smile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka