misiamama
31.08.23, 16:29
w Zakopanem?
Arabski szejk kupił krówki za 2,5 tysiąca złotych. Poprosił o zapakowanie cukierków do oddzielnych torebek i każdej z żon wręczył jedną.
Zakładając, że krówki po 50 zł za kilogram, a żon było cztery, każda niosła po dziesięć kilo oraz pewnie niosły też worek krówek dla szejka (może na zmianę nosiły).
Nie nudzi mi się, prokrastynuję.
podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,30138123,kupil-po-woreczku-dla-siebie-i-kazdej-ze-swoich-zon-arabski.html#s=BoxOpImg11