Zwrot kosztów za badania medycyny pracy

[alina460]

Może ktoś pomoże? Chodzi o badania wstępne.

Sytuacja jest następująca. Pracodawca ma umowę z określoną przychodnią w zwiazku z badaniami medycyny pracy. Pracownik jest umówiony na określony dzień, a następnego zaczyna pracę. Przychodnia jadnak odwołuje wizytę, bo "nie ma lekarza" i umawia na kolejny termin, ktory jest późniejszy niż umówiona data przyjęcia do pracy.
Pracownikowi zalezy na tym, żeby zacząć pracę w określonym wcześniej terminie, więc postanawia na własną rękę umówić się do lekarza medycyny pracy w innej, prywatnej przychodni.

Co wtedy z kosztami wizyty. Firma nie ma umowy z tą przychodnią. Czy w takiej sytuacji pracownik płaci sam za badania, czy bierze fakturę i domaga się zwrotu poniesionych kosztów od pracodawcy?

[mizantropka_20]

Opcja nr 2

[alina460]

Dzięki, tak zrobię.

[slonko1335]

www.promeda.pl/dlaczego-pracodawca-musi-podpisac-umowe-z-lekarzem-medycyny-pracy/

[alicia033]

W takiej sytuacji pracownik pyta o to pracodawcę.

[princy-mincy]

w tej sytuacji spytałabym pracodawcy

zdarzyło mi się najpierw zaczac pracę a badania medycyny pracy zrobić kilka dni później

[kachaa17]

Pracodawca może mieć porem kłopoty przez to.

[alina460]

Pracodawca nie da mi umowy bez badań. Dlatego to takie pilne.

[alina460]

Znaczy, da, ale z późniejszą datą, co kompletnie nie jest mi na rękę.

[babcia47]

To dla pracodawcy bardzo wysokie ryzyko. W firmie gdzie maz byl dyrektorem starszy ładowacz zmarł na zawał w pierwszym dniu pracy. Dawne czasy i wtedy zazwyczaj badania robiło się już po podjęciu obowiązków ale nawet wtedy męża przed odpowiedzialnością uratowało tylko to ze czlowiek mial juz te badania zrobione i lekarz go dopuścił do pracy na danym stanowisku.

[kachaa17]

Trzeba to ustalcie z pracodawcą zanim się pójdzie na badania.

[angazetka]

Zadzwoniłabym do pracodawcy i spytała, co robimy.

[alpepe]

Moja firma to firemka, więc żadnejwielkiej umowy z przychodniami nie mamy nie mamy, owszem, są też trzy przychodnie na krzyż, gdzie można zrobić badanie. Pracownik bierze fakturę na nas, płaci z własnej kieszenie, by robimy mu zwrot na konto. W twoim przypadku bym przedzwoniła do pracodawcy, choć jestem pewna, że nikt się czepiał nei będzie, jak przyniesiesz na niego wystawioną fakturę zapłaconą przez ciebie gotówką.

[alina460]

Dzięki. Wezmę fakturę na siebie i tyle.

[152kk]

Lepiej nic nie rób na własną rękę, najpierw pogadaj z pracodawcą.

[alewcale]

a to nie wiem, bo znanych mi przypadkach nauczycieli, którym kazano zakładać za badania medycyny pracy "a potem zwrócą" to ci nauczyciele państwowych placówek nie podjęli tej pracy widząc, co się święci

[demodee]

> Dzięki. Wezmę fakturę na siebie i tyle.

Nie!!! Fakturę weź na firmę! Zapłać sama, ale jako płatnik musi być pracodawca!

[alina460]

Faktura poszła na pracodawcę

[iwles]

Skąd znałaś NIP pracodawcy?

[shule_aroon]

iwles napisała:

>
> Skąd znałaś NIP pracodawcy?
>
>

Zwykle o to samemu się pyta, uzgadniając z pracodawca szczegóły zwrotu za badanie. Ewentualnie (gdyby ktos zapomnial spytac) nie jest to wiedza tajemna, np rejestr CEIDG i inne zrodla online.

[iwles]

Zrozumiałam, że zrobiła badania gdzie indziej, bez uzgodnienia z pracodawcą.

[kubek0802]

iwles napisała:

>
> Skąd znałaś NIP pracodawcy?
>
>
No przecież miała skierowanie. Tam są dane pracodawcy.

[iwles]

kubek0802 napisała:

> No przecież miała skierowanie. Tam są dane pracodawcy.


Aż się przyjrzę następnym razem, bo wydaje mi się, że NIP nie ma.

[shule_aroon]

iwles napisała:

> kubek0802 napisała:
>
> > No przecież miała skierowanie. Tam są dane pracodawcy.
>
>
> Aż się przyjrzę następnym razem, bo wydaje mi się, że NIP nie ma.
>
>
Jeśli firma ma pieczątkę, to tym bardziej wszystko jest.

[shule_aroon]

alina460 napisała:

> Dzięki. Wezmę fakturę na siebie i tyle.



Najpierw zadzwoń do pracodawcy. Faktura ma być ewidentnie z Nipem/regonem firmy, inaczej możesz mieć kłopot ze zwrotem kosztów

[kafana]

Przecież jest obowiazek umowy. Tez mam firemkę i tak jak piszesz było kiedyś.
W takich wypadkach zdarzało mi się popisać umowę później ale z data badania w porozumieniu z przychodnia.

[152kk]

A jesteście pewni, że postępujecie zgodnie z art.12 ust. 1 ustawy o sluzbie medycyny pracy, zgodnie z którym badania powinny byc wykonywane na podstawie pisemnej umowy między pracodawcą, a jednostka służby med pracy?

[alpepe]

Nie, pójdę siedzieć zaraz obok dziecka leyli.

[shule_aroon]

152kk napisała:

> A jesteście pewni, że postępujecie zgodnie z art.12 ust. 1 ustawy o sluzbie med
> ycyny pracy, zgodnie z którym badania powinny byc wykonywane na podstawie pisem
> nej umowy między pracodawcą, a jednostka służby med pracy?
Pracownicy produkcji na głębokiej prowincji raczej nie znają aż tak prawa, i w praktyce w wielu małych firmach/zakładach pracy w PL na tego typu niuanse po prostu nie zwraca sie uwagi (nie jest to oszustwo, bo za badania się i tak zwraca)

[gaskama]

A pracodawcą jest jakiś klasztor mnichów w którym jest nakaz milczenia????

[alina460]

Skąd wiesz?

[slonko1335]

Umawiasz to z pracodawcą przede wszystkim. Nie wiesz jaka umowę ma pracodawca z medycyną pracy.

[35wcieniu]

U nas się tak często zdarza ale na własną rękę pracownicy tego nie robią tylko po konsultacji. I wystawiamy wtedy skierowanie do konkretnej przychodni.

[kafana]

W takiej sytuacji informujesz pracodawcę.
Podpisanie umowy z medycyna pracy to jakieś 10 min.

[alina460]

Poszłam prywatnie, dostalam fakturę. Przedłożyłam pracodawcy zaświadczenie lekarskie o zdolności do pracy (wraz z fakturą) oraz podpisałam umowę o pracę. I o to mi chodziło. Cel został osiągnięty.

[profes79]

A dostałaś zwrot kasy? Bo to jest w tym wszystkim najważniejsze.

[alina460]

Tak szybko to nie działa. Dam znać 😀

[shule_aroon]

profes79 napisał:

> A dostałaś zwrot kasy? Bo to jest w tym wszystkim najważniejsze.
>


Zwykle idzie to tydzien/dwa lub w najgorszym wypadku z pierwsza pensja.

[szare_kolory]

Na wstępie na pewno informuje pracodawcę o tym fakcie. Od decyzji pracodawcy zależą dalsze kroki, bo od decyzji lekarza zależy dopuszczenie do pracy. Wtedy dowiesz się o ewentualnym zwrocie kosztów i poznasz inne, być może istotne, szczegóły.

[dwa_kubki_herbaty]

Ja tak miałam, ze na badania poszlam sobie gdzie chce.
W nowej pracy poinformowano mnie, że mają umowe z osrodkiem x, a jak chcę isć do innego to fakura na nowego pracodawce ma być wystawiona, ja płaciłam, oni mi zwrócili koszty.
Tylko bylo to lat temu 15.