Ortodonta - aparat Herbsta

[wasylkap1]

Czy któraś z Was ma doświadczenie w leczeniu wczesnej nastolatki aparatem Herbsta. Córką 13 lat ma zalecenie założenia. Dzisiaj poszłam z nią na konsultacje do innego lekarza i ten zaproponował zamiast Herbsta gumki wyciągające przekonując że te są mniej inwazyjne a dadzą ten sam efekt.
Zaczęłam się wahać, bo Herbst nie zawsze daje efekty a wymęczymy się z nim (o kosztach nie mówię juz nawet.
Z drugiej strony gumki można zdjąć więc może też nie dadzą efektu?
Możecie podzielić się swoim doświadczeniem?

[jakis.login]

Gumki wyciągające w sensie wyciągi ortodontyczne zahaczane o stały aparat?Te nosiłam, wiec się wypowiem. Absolutny koszmar w użytkowaniu. Upierdliwe w zakładaniu, zwłaszcza kiedy musisz zahaczyć o siódemkę albo ósemkę. Pękają w ciągu dnia, wiec trzeba być gotowym na możliwość założenia nowej w każdej chwili (jeden komplet miałam w łazience, drugi w torebce). Zanim się dojdzie do wprawy w zakładaniu - usiana nimi cała łazienka, bo zsuwają się z haczyka do zakładania i lecą w niebyt. Nosiłam trzy jednocześnie, z radością zamieniłabym na herbsta, którego zakładasz raz i masz spokoj.

[wasylkap1]

Tak, dokładnie takie gumki. Tak czułam, że to nie ma co porównać do herbsta. Ale szukałam alternatywy aby go uniknąć. Dziękuję za informację

[jakis.login]

W sumie przecież możecie zacząć od gumek i zobaczyć, jak się córka będzie z nimi czuła.

[wasylkap1]

Nie możemy. Herbst wymaga innego aparatu. Musiałabym płacić 2 x.

[jakis.login]

A, czyli córka nie ma jeszcze żadnego aparatu? To pooglądajcie sobie może jeszcze zdjęcia i filmy, jak obie wersje wyglądają. Ja mam mieć jeszcze zakładany bite corrector, może to tez byłoby rozwiązanie dla was?

[shellyanna]

Eee bez przesady. Tez ostatnio 6 tygodni nosiłam gumki. Pękały przy ziewaniu. Do jedzenia i tak ściągałam. Montaż to sekunda. Podobnie - jeden komplet zawsze przy sobie.

Teraz patrzę, ze do stałego można dołożyć aparat Malu. Podobny do herbsta, ale montowany właśnie do stałego aparatu.

[taki-sobie-nick]

Z tego, co czytam, to aparat H. porównywany jest z dodatkowym stawem, to bardzo mocny i niesympatycznie wyglądający aparat, więc na logikę (doświadczenia nie mam) - nie.

[taki-sobie-nick]

Przez "niesympatyczny wygląd" mam na myśli "wygląda na działający bardzo inwazyjnie".