Kto zidentyfikuje ten obiekt? Pomocy!

[asia.sthm]

Aktualnie przebywam w Warszawie i to mnie ogłuszyło tak, że spokoju nie zaznam.
To znajduje sie z tyłu dachowego baneru na wysokim budynku.

Kto jego wie? Ratujcie.

[ursydia]

No dzięki, teraz i ja nie zaznam spokoju. Ja, fanka kryminalnych podcastów widzę tam nieboszczyka.

[asia.sthm]

No właśnie, ja też.
Komuś się umarło w takiej fatalnej pozycji.
Ja może za dużo kryminałów przeczytałam

[anorektycznazdzira]

Ja też!
nogę widzę...

[asia.sthm]

Jedna noga i dwie głowy?
Może to ilustracja do ksiàżki Chmielewakiej?

[alpepe]

Wygląda na wiadro na klej i resztki plakatu, jeśli pytasz o to z tyłu.

[asia.sthm]

No z tyłu, to jest przecież tył 😆
Tak by zostawili, żeby komuś na łeb zleciało i nieboszczyka na dole wyprodukowało?
Wichry tu się trafiajà.

[kk345]

Ktoś zapomniał, zadzwoń na numer, który z reguły jest z przodu plakatu i zgłoś

[asia.sthm]

Tego z przodu nie widać. To jest pieruńsko wysoko.
Tu zobacz całość bez rozciàgnięcia zdjęcia.
Ja się tam nie wdrapię.
Alpinistę na linach trzeba zwabić.

[alpepe]

Mówię ci, że to, co napisałam, przecież to ciężki papier, pewnie gramatura 400, jak nie więcej. Pytanie, jaka tam jest róża wiatrów, bo może wieje zawsze tak, że tego nie zwieje. Albo dopiero co zmieniano plakat. W każdym razie nikomu się nie zmarło.

[alpepe]

A tak w ogóle, to zgłoś do jakiegoś superaka czy co tam w Polsce jest tabloidowego, podeślij fotkę, niech się głowią, będzie zagadka lepsza od laguna na drzewie.

[asia.sthm]

> podeślij fotkę, niech się głowią, będzie > zagadka lepsza od laguna na drzewie.

Myślisz, że tego nieboszczyka bez gaci z wypiętym tyłkiem też dojrzà?
Żeby się nie wygłupić 😆

[asia.sthm]

Róża wiatrów mogła się zmienić podczas środowej zawieruchy w Warszawie. Był armagedon deszczu i wiatru.
Ja tam byłam w czwartek i to odkryłam z balkonu.
Dziś jest dokładnie tak jak było wtedy. Potwierdzone.

[kk345]

asia.sthm napisała:

> Tego z przodu nie widać. To jest pieruńsko wysoko.
> Tu zobacz całość bez rozciàgnięcia zdjęcia.
> Ja się tam nie wdrapię.
> Alpinistę na linach trzeba zwabić.
>
Nie masz oglądać i się wdrapywać, tylko przeczytać numer telefonu agencji reklamowej i do nich zadzwonić

[asia.sthm]

Ale ja nie wiem co to za agencja. Z ziemi, od przodu nie widać co tam jest z przodu. Próbowałam zadrzeć głowę z przystanku, nie powiem co widać bo się nie chcę wyrażać. Tam chyba nic nie ma.

[kk345]

Jeszcze nie widziałam billboardu bez choćby nazwy lub logo agencji

[asia.sthm]

A może to ten nieboszczyk miał coś tam przykleić i nie dożył?

Sprawdzę wkrótce jak tam będę z większej odległości jak ten przód jest zagospodarowany, jeśli jest.
Może to jest banner do zburzenia? Może już nie wolno mu być na tym dachu?

[kk345]

>Może to jest banner do zburzenia? Może już nie wolno mu być na tym dachu?
I tak oznaczają te do wyburzenia, kładąc trupy...żeby nie zapomnieć

[asia.sthm]

Tak może być. 🤣

Moja wyobraźnia się rozbuchała i nie ma na to rady.
Po urlopie sobie w domu odpocznę.

[kachaa17]

Za małe na nieboszczyka. A poza tym jak zwieje to chyba na dach spadnie.

[asia.sthm]

Ale jak go w bok wiutnie i pokotłuje, potoczy się po lekko pochyłym. Tam sà róże wiatru, nauczyłam się nowego określenia. Ròża wiatru brzmi romantycznie 😀

[kk345]

Róża wiatrów. W tej frazie wiatry są w liczbie mnogiej

[asia.sthm]

Di poprawki zatem: Róża wiatrów.
Zapamiętam.

[beneficia]

Ta odnoga zrobiła się zdecydowanie chmielewska.

[princesswhitewolf]

bardzo bym chciala odpowiedziec ze to UFO.

[gama2003]

No masz.
Zakłóciłaś mój spokój a aktualnie przebywam w Krakowie.
Wołaj jakąś ematkę lokalną z lornetką !

[asia.sthm]

> Wołaj jakąś ematkę lokalną z lornetką !

Ja tam mam lokalnà przyjaciółkę, a lornetkę zwyobracałyśmy obie dokładnie. Więcej nie widać niż na tym zdjęciu.
Nieboszczyk nadal do teraz tam leży, nie zwiało go.
Nic się tam nie rusza, żywe nie jest. Resztki plakatu czy szmat by się ruszały na wietrze. Wiało w tygodniu momentami solidnie i lało, a toto ani drgnie.

[bigimax4444]

To wlaz i ratuj jak taka jestes przejeta , a nie typowa aktywistka jest tylko "przejeta" a robic ma ktos inny

[migafka357]

Wygląda na czrny worek na śmieci, z którego wystają jakieś szmaty. Swoją drogą, masz sokoli wzrok, że to wypatrzylaś😀

[asia.sthm]

E tam sokoli, wypatrzeć się samo dało z budynku po drugiej stronie ulicy. Potem powiększyłam fotkę z telefonu.
Lornetka nie pomogła dużo.

[tt-tka]

Zglos sluzbom - na takiej wysokosci to chyba straz pozarna bylaby odpowiednia - ze lezy tam nie wiadomo co i stanowi zagrozenie potencjalne i rzeczywiste. Po czym ustaw sie w poblizu, jak sciagna, to zobaczysz
ewentualnie do dzialu miejskiego gazety stuknij

[ga-ti]

Nie patrz w górę!

A na straż miejską jakbyś zadzwoniła i zgłosiła, że może komuś na głowę spaść?

[ga-ti]

Ps. ja tam trupa nie widzę

[asia.sthm]

ga-ti napisała:

> Ps. ja tam trupa nie widzę


Masz szczęście znaczy i spokój święty.
Ja bym chciała odzobaczyć 😀

[borsuczyca.klusek]

No ja widzę gościa z głową w wiadrze 🙄

[asia.sthm]

A ma spodnie na dudzie?

[borsuczyca.klusek]

Spodnie robocze, dwukolorowe z kieszeniami.

[asia.sthm]

borsuczyca.klusek napisała:

> Spodnie robocze, dwukolorowe z kieszeniami.


Spuszczone do kolan 😁

[pade]

borsuczyca.klusek napisała:

> No ja widzę gościa z głową w wiadrze 🙄

ja też

[asia.sthm]

Wiadro zaczyna dominować, ale go nijak nie mogę dojrzeć. Czyżbym źle patrzyła?

Był kiedyś w internecie przebój z sukienkà. Ludzie nie mogli się zgodzić co do koloru. Tu chyba mamy to samo, nowy przebój internetu 🏆

[totutotam.org]

1. Powiedz mi co widzisz, a powiem Ci kim jesteś.
2. Iluzje optyczne, ktoś musi przejąć pałeczkę po Alfredzie Seckelu. Co by tu było na przykład rybką (wiadro czy ciało?) a co rybką Darwina (gołe pośladki czy dwie osoby)?
3. Podobno nocą zawiązała się nieformalna grupa forumek, które weszły na dach.

[asia.sthm]

>, które weszły na dach.

I gdzie sprawozdanie, się pytam.
Puchar czeka 🏆

[asia.sthm]

Ja tam nawet nie mieszkam, ja tam tylko z wizytà bywam. Dziwne, że nikt z mieszkańców jeszcze nie zgłosił. Moja mieszkajàca tam przyjaciółka nie może sobie teraz zawracać głowy cudzymi nieboszczykami.

[hosta_73]

Ja widzę opuszczone pomarańczowe spodnie i wypiętą, chuda, goła dupę. Górna część ciała jest pochylona do przodu.

[asia.sthm]

hosta_73 napisał(a):

> Ja widzę opuszczone pomarańczowe spodnie i wypiętą, chuda, goła dupę. Górna cz
> ęść ciała jest pochylona do przodu.
>

Dokładnie tsk to widzę. Nieboszczykiem gibnęło do przodu i czôłkiem oparty zastygł. Ostatni moment prac na wysokości.

[hosta_73]

😂 jakbym Chmielewską czytała

[asia.sthm]

hosta_73 napisał(a):

> 😂 jakbym Chmielewską czytała
>


No bo to było chmielewskie zjawisko ( nadal ten majdsn tam leży) i gdyby Gurua żyła, odwiedziła swój ukochany Mokotów, to by raz dwa był zalàżek do nowej ksiàżki. Nieboszczyks na takiej wysokości, na takiej półeczce nigdy nie bylo, a tu jak na tacy miałaby podanego w dobrej, wyjściwej pozycji w jej dzielnicy.

[karmelowa_nowa]

hosta_73 napisał(a):

> Ja widzę opuszczone pomarańczowe spodnie i wypiętą, chuda, goła dupę. Górna cz
> ęść ciała jest pochylona do przodu.
>
Widzę dokładnie to samo🤣🤣

[prosbaoporade5]

Ja tam widzę 2 osoby.

[totutotam.org]

Czyli trup się ściele coraz gęściej!

#team zwłoki. To jest idealne miejsce na podrzucenie.

[asia.sthm]

Dopuszczam wersję podrzucenia, nawet w tej pozycji. Fantazję miał podrzucacz 😀

[totutotam.org]

W jaki sposób można tam wejść i sprawdzić? Bo jeszcze przyszło mi do głowy, że to jakieś fanty ze skoku stulecia, które muszą się odleżeć. Trochę to złote, może runo albo inny cielec?
Będę niedługo w okolicy, mnie nie trzeba długo na przygody namawiać.

[asia.sthm]

Zjedziesz przed 26-tym? Mnie długo nie musisz namawiać. Złotego cielca jeszcze nie mam...

[totutotam.org]

To byłoby pół cielca. Bo ja tak bezsęsu bym tam nie szła.

Przypomina mi się taka scena z filmu

youtu.be/xbmDiOu6_fs?feature=shared

[asia.sthm]

Podzielimy się zgodnie. Scena znakomita, też miały cielca w walizce?
Po dobroci lepiej., nie trzeba po dachówkach spadać.
Już to widzę jak nam sprawnie to pójdzie.

[musze.bo.sie.udusze]

Myślę że po pierwsze można wejść na dach tego bloku (jeśli wejście zamknięte na kłódkę to trzema mieć pomarańczową kamizelkę albo kask i jakiś duży notes czy coś, że niby jakąś inspekcję robisz i poprosić mieszkańców o klucze) albo dronik.

[ardzuna]

asia.sthm napisała:

> Dopuszczam wersję podrzucenia, nawet w tej pozycji. Fantazję miał podrzucacz 😀

I dużo siły. Też bym chciała umieć podrzucić na taką wysokość.

[thank_you]

Al. Niepodległości 143

A co tam lezy, to odpowiedz masz przecież w sygnaturce

[thank_you]

Omg, myślałam, ze pytasz o adres 😂😂😅 Tak czy owak:

Hamlecie, co tu leży? - pyta mama Hamleta, targając go za ucho.
Hamlet: - Stryj, mamo.

[asia.sthm]

🤣 zidentyfikowsłaś obiekt 🤣

Ulgę odczuwam, dziękuję 👍

[thank_you]

🤪

[asia.sthm]

Po przemyśleniu już wiem. Otóż stojàc tam w czwartek na balkonie przyjaciółki, rozejrzawszy się po znanej mi od wieków panoramie od razu mnie dźgnęło i zadałam pytanie: - Co tam leży, Hamlecie? To znaczy Hamleta zamieniłam na prawidłowe imię żeńskie. A ta mi mówi: – Nie wiem. Nic o stryju. No i straciłam wàtek z mojej własnej sygnaturki.
Rozpoczęłam dokumentację, dochodzenie, zażàdałam szukania lornetki aż i jej się udzieliło. Spędziłyśmy na docieksniu ekscytujàce popołudnie bez konkretnego wniosku.

[bistian]

Ktoś zostawił wiadro z klejem do plakatów, a teraz się wydało i premii nie będzie

[sueellen]

Co to za facet z wypiętym tyłkiem?

[asia.sthm]

sueellen napisała:

> Co to za facet z wypiętym tyłkiem?


A ma głowę? I gdzie jà trzyma?

Wzrok mamy ten sam 👏

[alewcale]

to jest ruski szpieg

[asia.sthm]

alewcale napisała:

> to jest ruski szpieg

Pagib jak nastojaszczyj gieroj.

Nadal się nie rusza.

[naturella]

Nie ma tu żadnej forumki z centrum Wawy, która ma drona? Bidety mają wszystkie, a drona żadna?!

[asia.sthm]

Może chociaż któraś latawca ma, że o lotni nie wspomnę 😁