aguar
02.09.23, 10:41
Przed wkroczeniem do nowej grupy. Bo mojego strasznie. Nie będzie w klasie z nikim znajomym. Z nowymi było jedno spotkanie,
na które przyszło 7 osób. Wydawali mu się ok, ale ma sobie za złe, że mało się odzywał.
Ile się natłumaczę, że on jest ok, wygląda co najmniej dobrze, umie gadać z sensem itd.
Mówię też, że wiele osób też tak ma, ale specjalnie mi nie wierzy.
Wątek zakładam częściowo po to, aby go przekonać, że nie jest jedyny ze swoimi lękami.