zosia_1
06.09.23, 12:54
Któraś z ematek wczoraj wspomniała, że po ilus tam latach to każdy widzi co chce w związku. Czy naprawdę uważacie , że związki wieloletnie typu 15 lat i więcej to zwyczajnie przyzwyczajenie. Że "gruba z księgowości" dostarcza tego, czego brakuje w związku.? A starający się małżonek nie zostanie dostrzeżony ze swoją wieloletnią cieżką pracą, bo dla drugiej osoby w małżeństwie ta ciężka praca jest oczywistą oczywistością i pff wielkie mi co
Czy w ogóle można mówić o związkach po kilkunastu latach dobrych, trwałych z poszanowaniem się nawzajem , umiejętnością docenienie tego o robi druga osoba?
Kryzys mam. Potrzebuję odpowiedzi