beata.1968
07.09.23, 15:33
Obserwowałam na Fb pewną polską pisarkę. Jej książki to niekoniecznie moja bajka , ale fajnie prowadziła swoje konto , wrzucała sporo swoich przemyśleń - pogadanek na życiowe tematy , które na ten niefajny czas który przeżywam jakoś mi pomagały , podnosiły na duchu . Lajkowałam ,serduszkowałam bo wydawała mi się bardzo ciepłą i serdeczną osobą . I pewnego dnia - jej konto stało się dla mnie niedostępne , bo polajkowałam komentarz który Pani uznała za hejterski. Zrobiło mi się przykro , miałam zamiar ją przeprosić ale nie mogę bo jestem zablokowana. Jednak trochę mi to zgrzyta. Komentarz nie był w moim odczuciu hejterski , nie ja go napisałam i od razu kara ? Jeżeli ktoś ma ochotę napisać co sądzi o tej sytuacji , chętnie przeczytam.