Kosmetyki Astalift czy Barbour

[k3h2]

Dziewczyny, doradźcie proszę, które kosmetyki będą lepsze, dla mnie i siostry, 52 i 60 lat. Obie mamy cery bezproblemowe, ilość zmarszczek stosowna do wieku. Grawitacja działa 🫤 o dowód dawno nie pytają 😊
A może coś innego? Ostatnio używałyśmy Yonelle ale obie chcemy zmiany.

[bazia_morska]

Stymulatory tkankowe.

[mysiulek08]

co se bedzie silikony za 5stow wcierac, tylko ekologiczne, bio, ze skladnikow zbieranych srebrnych sierpem o pelni ksiezyca i pakowane przez dziewice w bialych giezlach

ps
slaby troling i blad w nazwie

[k3h2]

Dawno mnie nikt tak nie zaskoczył, dlaczego trolling?
Zadałam pytanie, bo wiem, że są tu kosmetyczne ekspertki, tylko obawiam się, ze młodsze przynajmniej o dekadę ale może coś doradzą
W tytule faktycznie jest błąd. Babor
Bazia_ dziękuję za podpowiedź, potrzebuję info o kremach

[mysiulek08]

dlaczego?

bo akurat astalifta (seria czerwona) polecam 'od zawsze' i z pelnym przekonaniem, uwielbiam i czcze nieustannie

babor tez lubie i tez polecam, a ze jedna forumka od eko zawsze szpile wbije to tak skojarzylam trolingowo


astalift jest swietny, mocno odzywczy, tresciwy, nie kazdemu odpowiada taka formula, no opakowanie (tubka) jest takie sobie

jesli astalift (czerwony) to cala seria ma sens czyli

lotion
serum
emulsja
galaretka
krem pod oczy
doskonaly jest tez olejek w zelu do mycia twarzy i zmywania makijazu

a babor to zalezy na ktory masz ochote

cudny jest tez white lucent sisheido (glownie na poduszki pod oczyma i zasinienie - o ile nie chorobowe czy genetyczne i z serii future solution LX, kiedys mieli doskonala maske z serii benefiance, stosowalam jak krem

[k3h2]

Bardzo dziękuję! Lubię treściwe formuły, w takim razie zacznę od czerwonego astalift.
Czy dla kobiety 60letniej także byś polecała? Cera zadbana ale po traumatycznych przeżyciach, twarz jeszcze odzwierciedla to, co przeżyła. Sisheido już jej zamówiłam

[mysiulek08]

pewnie! czerwonego astalifta
z tym, ze tu bym poleciala cala seria i kompleksowo, jelly aquarysta dziala cuda

fot wklejac nie zamierzam, wiec musisz mi na slowo uwierzyc uzywam astalifta od ponad 5 lat (z przerwa pandemiczna- bral wysylek z japonii) i wlasnie przez przerwe zobaczylam ile te kremy/serum/lotion/galaretka , dawaly mojej cerze, a 45+ juz mam dawno za soba , wiec dla dojrzalej cery polecam z calego serca, roznice da sie zauwazyc po kilku 'sesjach' uzywania czyli zmycie twarzy olejkiem w zelu (rozprowadzic wilgotnymi dlonmi, wymasowac, lekko zetrzec wilgotnym platkie albo gabeczka itp), potem wklepac lotion, na to serum destiny, galaretka, emulsja albo krem na noc (emulsja jest lekka, bardziej wydajna-kremy sa dosc ciezkie i tresciwe) i krem pod oczy
w bonusie dostajesz absolutnie obledny, delikatny rozany zapach