Co dziś robicie?

[mabel_mora]

ja dziś spędzę wieczór na plenerowej operetce, ależ się cieszę
a tak cały dzień - nic nie robiłam, czytałam w ogrodzie, a mam brudne podłogi, kupę prania i prasowania

...usta milczą, dusza śpiewa...

[pade]

Ja prokrastynuję

Na co idziesz?

[mabel_mora]

...usta milczą dusza śpiewa.....Wesoła wdówka

[pade]

Nie zajarzyłam 😃 dobrej zabawy

[hippolina]

Rano byłam kilka godzin w pracy, a poza tym cały dzień zasuwam, żeby ogarnąć wszystko przed nadchodzącym tygodniem. Odpocznę jutro. A więc pranie, prasowanie, opracowanie jadłospisu, sprzątanie, gotowanie na dziś i niedzielę. Plus podlewanie - z bólem serca patrzę, jak mój ogród, okoliczne pola i lasy zamieniają się w pustynię, nie padało już od prawie dwóch miesięcy, nie licząc jednego dnia z ulewą. I lepiej nie będzie, podobno w moim rejonie najbliższy deszcz spodziewany jest dopiero w październiku....

[starczy_tego]

Samotna matka jesteś? Współczuje!

[hippolina]

starczy_tego napisał(a):

> Samotna matka jesteś? Współczuje!
Nie, mam męża, który ma pracę wymagającą częstych wyjazdów, zobaczymy się dopiero w piątek.

[daniela34]

Rano pojechaliśmy wybrać pralkę, wracając zrobiliśmy zakupy, zwłaszcza owocowo-warzywne. Upiekłam ciasto cytrynowe z borówkami na jutro nad wodę, teraz robię tartę z figami I serem plesniowym, machnę jeszcze muffiny wytrawne też na jutro i wychodzimy do znajomych (z tartą) na wino. Wieczorem zrobię dżem z fig, śliwek i malin.

[magdallenac]

Jak się robi wytrawne muffiny?

[princesswhitewolf]

Nie dodaje sie cukru. Cukier to smierc. Biala maka tez. 👻🤣

[magdallenac]

Muffiny z owocami bez cukru??

[daniela34]

Bez owoców

[muszebosieudusze]

Nie no, one nie są z owocami na ogół tylko z serem, szpinakiem i bekonem na przykład. Chociaż cierpkie jakblka mogą tez być, z jakimiś wytrawnymi dodatkami.

[daniela34]

No daje się sól, bazylię, oregano, oliwki, sery (u mnie feta), suszone pomidory.
Wolę to od kanapek nad wodą, a że jeździmy na parę ładnych godzin to zabieramy zawsze albo bułki drożdżowe wytrawne albo muffiny albo jakąś tartę i po kawałku czegoś słodkiego. I to jest nasz obiad (albo raczej lunch) wtedy.

[magdallenac]

Czyli przepis jak na muffiny z owocami tylko odjąć owoce i cukier, a dodać słone?

[daniela34]

Z grubsza - tak. Ser może być żółty, tarty, może być feta, mozzarella, może być pokrojony podsmażony wystudzony boczek, szynka, pieczarki drobno pokrojone, szpinak zblanaszowany i posiekany. Różne te dodatki mogą być. Można też (w wersji dla leniwych) z muffinkowego ciasta upiec jedno wytrawne ciasto w foremce takiej jak chleb/keks. Tylko wtedy trzeba ostrożnie żeby w środku było upieczone.

[daniela34]

Masz przykładowe proporcje na 12 sztuk:

1,5 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 szklanki oleju rzepakowego (ja zamieniam na oliwę z suszonych pomidorów)
1 łyżeczka bazylii
1/2 łyżeczka oregano
2 jajka
3/4 szklanki mleka
100 g fety
100 g oliwek zielonych
100 g suszonych pomidorów w oliwie

[berdebul]

Apeluję ponownie - rzuc te wstrętne sady i pisz nam książki kucharskie 😍

[mysiulek08]

a ja sie wylamie
nie przepadam za mufinami, za wytrwanymi rowniez, robie od czasu do czasu 'gosciowo', bo to szybkie i malo klopotliwe

lubie za to drozdzowe 'slimaczki' z wytrwanymi dodatkami

[daniela34]

Ślimaczki też robię. Wymiennie.

[em_em71]

mysiulek08 napisała:

> a ja sie wylamie
> nie przepadam za mufinami, za wytrwanymi rowniez,

Piona! Też nie lubię, zwłaszcza wytrawnych.

[pade]

zawsze się ślinię jak Ciebie czytam
co z tą książką kucharską? albo chociaż ebook dla ematek

[ekstereso]

Jakim cudem tarty i ciasta, nie lubienie sportu i taka figura jak nas zdjęciu w kombinezonie w kropki?! To niesprawiedliwe.

[daniela34]

Bo ja jem wszystko, tylko że niedużo. Tarty kawałek, ciasta kawałek itd. Nie zjadam przecież tego wszystkiego sama

[ekstereso]

Ale mnie by przybywało kilogramów od samego przebywania pod tym samym adresem z dwoma łyżkami mąki.

[pade]

Mnie też 😃

[ekstereso]

😁

[karmelowa_nowa]

daniela34 napisała:

> Rano pojechaliśmy wybrać pralkę, wracając zrobiliśmy zakupy, zwłaszcza owocowo-
> warzywne. Upiekłam ciasto cytrynowe z borówkami na jutro nad wodę, teraz robię
> tartę z figami I serem plesniowym, machnę jeszcze muffiny wytrawne też na jutro
> i wychodzimy do znajomych (z tartą) na wino. Wieczorem zrobię dżem z fig, śliw
> ek i malin.
Czy mogę prosić o przepis na ciasto cytrynowe?

[daniela34]

Możesz, przy czym za nic nie ręczę, robię pierwszy raz, bo mi zostało wczoraj borówek (=jagod) od pierogów, na drozdzowe nie mam czasu a nic z kremem nie sprawdzi się nad wodą.
mojewypieki.com/przepis/ciasto-cytrynowe-z-jagodami

[karmelowa_nowa]

daniela34 napisała:

> Możesz, przy czym za nic nie ręczę, robię pierwszy raz, bo mi zostało wczoraj b
> orówek (=jagod) od pierogów, na drozdzowe nie mam czasu a nic z kremem nie spra
> wdzi się nad wodą.
> mojewypieki.com/przepis/ciasto-cytrynowe-z-jagodami
Dziękuję, ale robiłam je. Uwielbiam do herbaty.
Z MW dobre jest też kokosowe z borówkami.

[chatgris01]

Poka pralkę

[daniela34]

Pralka kupiona, ale dostawa w środę, więc nie mam jak pokazać. Samsung z add wash.

[daniela34]

Swoją drogą czeka mnie kolejny zakup, bo jak się zbierałam do znajomych to padła mi suszarka do włosów. Czy ktoś może odczynić złe uroki???
No ale nic, włosy dosuszyłam ustrojstwem zwanym suszarkolokówka, tartę spakowałam Jedziemy.

[ekstereso]

Zamiast uroków, polecajka m.ceneo.pl/4503558;pla?se=x_0b3Pv0Vxo5XsbrgbndumWnsAqEsNg5&shop=146711970&gad=1&gclid=CjwKCAjwr_CnBhA0EiwAci5silrjfBIt47rSSzy5RgFo_Tbo5wNohjvO2yFv6t2bg13RpO9QXeuiDxoC80MQAvD_BwE
Serio, z niedrogich nie ma lepszej.

[daniela34]

Wielkie dzięki! Nie wpadłabym na tę markę!

[ekstereso]

Poleciła mi fryzjerka.

[mysiulek08]

moser robi swietne sprzety do obrobki fryzjerskiej zwierzakow

ze swojej strony moge polecic babylissa ale bedzie troche drozej

[chatgris01]

Też polecam Babylissa.

[mysiulek08]

www.ceneo.pl/149668184

czarne juz mi sie znudzily, zlota a skromna jestem bezgranicznie zafascynowana, szatan nie suszarka

[chatgris01]

Ja już od ponad 7 lat mam tę czerwoną
www.amazon.fr/gp/product/B003ZDSR72/ref=ppx_yo_dt_b_search_asin_title?ie=UTF8&psc=1

[ekstereso]

U mnie jeden na suszarkę Remingtona, córka miała Babyliss, nawet nie mają startu do mojej. Ale ja mam bardzo gęste i długie włosy więc moc rzadko jest wystarczająca.

[mysiulek08]

bo jest babyliss i babyliss

[ekstereso]

A, to na pewno.

[rosapulchra-0]

Mam taką i też polecam. Za to moja najstarsza kupiła sobie jakieś cudo Dysona do włosów za.. 400 funtów! Normalnie jak amerykańska prezerwatywa..Serce mnie prawie rozbolało gdy usłyszałam cenę.

[mysiulek08]

wg Kossakowien

bierzesz ladna szklana buteleczke, chodzisz po domu i zgarniasz 'to czego imienia sie nie wymienia', zakrecasz buteleczke i chowasz w najtaniejsze miejsce, tak zeby nikt nie znalazl i niedajbog, odkrecil

i juz powinno byc dobrze

[daniela34]

Spróbuję wieczorem 😀

[chatgris01]

O, pralki Samsungi są świetne! (też mam i sobie chwalę bardzo)

[magdallenac]

Cieszę się nudą i spokojem.

[thea19]

Byłam z młodym w wesołym miasteczku. Ceny z dupy a same atrakcje wątpliwe. Potem zakupy i właśnie dotarłam do domu. Pieskom jeszcze tabletki i mogę wypić kawę.

[princesswhitewolf]

U nas w Uk sa afrykanskie upaly : 33C . Od rana gdy znosnie bylo gotowalam by nie musiec pozniej nic robic w tym temacie. Caly szien piore koldry, koce, poduszki bo schnie wszystko migiem. Zaraz psa bede kapac.

Dziecior z ojcem poszli na inflatables czyli nie wiem jak to sie nazywa... takie zjezdzalnie dmuchane, cos jak bouncy castles ale na wodzie przeszkody. Na pewno to ma nazwe jakas po polsku

Siedze sobie w klimatyzowanym pomieszczeniu, slucham podkastow i ukladam w szafie ciuchy

[mizantropka_20]

Posprzątałam, pozakupowałam, pogotowałam, wieczorem idę z wnukiem do siłowni. ...piękny jest świat...

[ga-ti]

Nic 🙂 poleżałam i pogadałam z dziećmi, później szybko odkurzyłam, wstawiłam pranie, a później relaks. Niespieszne śniadanie, kawa na balkonie, skończyłam książkę, relaks na słoneczku, czekamy na pizzę czytając ematkę.

Operetki trochę zazdroszczę. Miłego wieczoru!

[igge]

Też zazdraszczam operetki i życzę miłego wieczoru autorce.

Miałam sprzątać z dzieckiem dziś, umówione byłyśmy ale po bezsennej nocy odsypiałam i dziecko mnie nie obudziło tylko stwierdziło, że, żeby mnie nie budzić, wychodzi do koleżanki z 2 psami, a tatuś, który w nocy przyjeżdża, niech się na coś przyda. Tzn on posprząta i wypucuje weekendowo dom.
Zjadłam powoli duże śniadanie obiadowo. Olejek nuxe ze złotymi drobinkami letni wykańczam na twarz, włosy i ciało. Teraz dopijam kawę. Pies blamczy w kennelu więc zaraz wyjdę z nią po lesie pospacerować i obfotografować wrzosowiska. Jeden kot ( seniorek) nakarmiony podwójnie. Wymruczony na kolankach.
Super pogoda. Nie chce mi się filtrem się smarować, całe lato codziennie to robiłam.
Do przyjaciół wyjdziemy z mężem jutro. Dziś jeszcze kąpiel w piance i tv zamierzam zaliczyć. Ogródek? Może nowe książki poukładam na półkach i ubrania, buty w szafie jeśli będę mieć natchnienie na to.
Zdecydowanie powinnam powpisywać mnóstwo terminów do kalendarza bo oprócz masy biletów, abonamentów, mamy jakieś nowe wizyty lekarskie, badania, sprawy do załatwienia kolejne, wyjazdy, skierowania itp paskudztwa i przyjemności i w końcu się pogubię, zapomnę i nie ogarnę jak nie powpisuję.
Ale może jutro? Pojutrze?

[leanne_paul_piper]

Piorę, prasuję i przygotowuję rzeczy do pakowania na wyjazd, a tym razem spakować się muszę strategicznie. Łącznie z butami na obcasie, co najmniej dwoma parami, dwiema torebkami quasi kopertówkami, bo przecież do takiej stricte kopertówki to ja nic nie włożę, nawet telefonu, no chusteczkę może. Do tego lubię papierowe książki, więc chcę wziąć kilka, z czego jedna to kobyła, co najmniej 1 kg waży, ale za to opisuje historię portugalskiej rodziny na przełomie ponad 100 lat.
Do tego muszę przemyśleć parę stylizacji do Kairu, bo obiecałam całą sesję ze Sfinksem, a ludzie to każdą plamkę i niedociągnięcie zauważą i obgadają, więc nie ma to tamto. Upał 40.stopniowy nie jest wymówką, trzeba wyglądać doskonale.
I z tym wszystkim muszę się zmieścić w 25 kg bagażu łącznie.
I jeszcze muszę posprzątać całe mieszkanie, ogarnąć się kosmetycznie łącznie z usunięciem włosków z każdego miejsca poniżej głowy, i to wszystko w 2 godziny, bo wieczorem jestem umówiona.

[mysiulek08]

dawaj tytul ksiazki, uwielbiam sagi rodzinne

[leanne_paul_piper]

Ana Veloso, Lebwohl, Lisboa,
po polsku też mają
lubimyczytac.pl/ksiazka/34014/badz-zdrowa-lizbono

[mysiulek08]

dzieki

[igge]

Ta lwica na fotce to ziewa czy dyszy z gorąca? Śmiszne zdjęcie.

U nas od prania, prasowania i pakowania mamy męża/ojca na szczęście. Robi dokładnie i ekspresowo.
Nienawidzę wywieszać prania. A suszarki nie chcemy kolejnej bo starej nie używaliśmy wcale.

[leanne_paul_piper]

igge napisał:

> Ta lwica na fotce to ziewa czy dyszy z gorąca? Śmiszne zdjęcie.

Ziewa. Akurat nic ciekawego się nie działo na sawannie, oprócz paru gópków siedzących w samochodzie .

A prać i pakować się to ja nawet lubię. Przynajmniej PRZED podróżą. Gorzej z rozpakowywaniem, praniem i suszeniem po powrocie. Zawsze wtedy jest masakra. A 90% moich ubrań nie nadaje się do suszarki.

[bazia_morska]

Rano zakupy, pranie grubszych rzeczy, bo za oknem 28 stopni i szybko wysycha, trochę czytam, słucham podcastow, partner w drodze z delegacji do domu, a dzieciak w pracy
Wybieram się na rower.
Przyjemnie.

[mariola233]

Byłam na mieście, kupiłam buty w CCC z 200 na 100 zł

[iberka]

Gdyby mi dopłacili.....no nie, też nie wzięłabym 😏

[marion.marion]

Co za wredne babsko, horror.

[marusia_ogoniok_102]

Siedzę u mamy, kupiłam nowe spodnie i - wreszcie - nowy futerał na telefon. I jem.

Potem idę pojeździć jeszcze na rowerze.

[ekstereso]

Wracałam znad morza. Zrobiłam obiad i przeżywam już ostateczną wyprowadzkę średniej córeczki. Nastał ten dzień właśnie...

[pade]

ekstereso napisała:

> Wracałam znad morza. Zrobiłam obiad i przeżywam już ostateczną wyprowadzkę śred
> niej córeczki. Nastał ten dzień właśnie...

Ja dzisiaj przeżywam 25 urodziny syna. Kiedy to zleciało?

[ekstereso]

No właśnie....

[marta.graca]

Zwiedzałam Asyż

[princesswhitewolf]

Uwielbiam Asyz

[igge]

Chciałam napisać czemu tylko 1 fotka, a przecież jest pięć
Ale i tak dawaj więcej.
Nie byłam i pewnie nie będę w Asyżu. Fajnego zwiedzania życzę.

[marta.graca]

Niestety nie da się więcej niż 5 Polecam! To było zwiedzanie w pigułce, bo upał dawał w kość. teraz jedziemy dalej nad Adriatyk w okolice Ankony.

[gris_gris]

marta.graca napisała:

> teraz jedziemy dalej nad Adriatyk w okolice Ankony.
>

To pojedzcie tez koniecznie do Urbino!

[marta.graca]

Dzięki! Dodaliśmy do planu na jutro

[gris_gris]

marta.graca napisała:

> Dzięki! Dodaliśmy do planu na jutro
>

Zazdroszcze A w Spoleto byliscie?

[marta.graca]

Nie nie, ostatni tydzień spędziliśmy na wybrzeżu Toskanii, dopiero dziś przyjechaliśmy na wschód.

[gris_gris]

marta.graca napisała:

> Nie nie, ostatni tydzień spędziliśmy na wybrzeżu Toskanii, dopiero dziś przyjec
> haliśmy na wschód.
>

Ok, czyli nie sama Umbria i Marche. No to zostanie wam cos na nastepny raz

[marta.graca]

Dzięki za polecenie, jesteśmy zachwyceni

[igge]

Dzięki za ładne widoczki. Przyjemnie pooglądać.

Szczególnie, że za moment koniec wakacji i lata i sezonu urlopowego.
Dzisiaj chyba będę łapać przedjesienne słońce podczas rozwieszania prania przez małżonka.
A znajomi jeszcze pakują się na ostatni letni wyjazd. Nie w tak atrakcyjne jak Ty marto miejsce bo do zwyczajnego Kołobrzegu. Marudzą odrobinkę, że zostały im w hotelu pokoje bez widoku na morze.

[marta.graca]

Moja teściowa jest właśnie w Kołobrzegu i zachwyca się, pogodę ma super

[default]

Wyspałam się - psy pozwoliły mi spać aż do 7:40 !
Poszłam z nimi do lasu, potem śniadanie w łóżku z książką. Trochę sprzątania, trochę prania, po czym kawka na tarasie 😉 Kolejny spacer, tym razem po łąkach, obiad (polędwiczki z grzybami i cebulą, mizeria, maleńkie ziemniaczki - nasze). Teraz piję herbatę, trochę poleżę z książką na leżaku i pójdę na następny spacer - ten główny, najdłuższy, zwykle ok. 2 godzin.
No i będzie prawie koniec dnia 🙂 Pewnie będziemy do późna siedzieć na tarasie, gadać, popijać herbatkę, czytać, patrzeć w niebo. Póki jeszcze można, niedługo koniec sezonu ogrodowo-tarasowego.....

[mysiulek08]

upieke chleb, zrobie ser i lody
i bede sie patrzec jak wspoldomownicy robia kuchnie na blysk

na obiad pizza i micha salaty

[laura.palmer]

Rano odbębniłam higienizację u dentysty, niestety przez to do końca dnia zero kawy i herbaty (jak żyć? 😭). Mieszkanie z grubsza ogarnięte, dziecko się zbiesiło i odmawia drzemki, zaraz się zbiorę zrobić ciasto na pizzę, a jak będzie leżakować idziemy do parku na plac zabaw i pobiegać. Na obiadokolację pizza z szynką.

[drilka]

Wracam z Helu. Cudny tydzień minął.

[berdebul]

Wracam z urlopu i jutro do pracy 😭

[brenda_bee]

Leżę i zbieram siły, bo za 1,5 h przychodzą znajomi na wódkę.
Do południa sprzątałam i byłam na zakupach- wyjątkowo sama, bo reszty moich nie było w domu.

[aguha]

Dzisiaj mam dzień nicnierobienia. 🌴 Pierwszy dzień urlopu. Odpoczywam, pływam, opalam się (chociaż nie powinnam😎). Staram się, chociaż trochę odstresować po ciężkim dla mnie roku.

[aguha]

🏝️

[aqua48]

Wczoraj wieczorem wróciłam ze wsi, gdzie cięłam, kosiłam, plewiłam i naprawiałam butwiejącą ławkę z przerwami na opalanie się. więc dzisiaj od rana - zakupy, oraz prasowanie odkładane od przeszło tygodnia. Ugotowałam zupę porową i zrobiłam sałatkę, a potem siedliśmy z mężem żeby zabukować jesienny parudniowy objazd po zamkach z okazji jego okrągłych urodzin. Teraz piję trzecią kawę i zastanawiam się co będę czytać wieczorem. Ostatnio czytałam Morderstwo w Winnicy oraz Mroczną winnicę. Jakoś te francuskie winnice są wyjątkowo dobrym tłem dla morderstw. A może teraz Morderstwo i sernik z wiśniami Joanne Fluke? Pewnie otworzę sobie do tego wino.

[arista80]

Spedzam dzien leniuchujac, sprzatajac i szykujac dzieci na powrot do szkoly (we Wloszech w moim regione szkola zaczyna sie 11 wrzesnia).

[koko8]

Pracuję tradycyjnie w weekend.
Dużo się dzieje, więc dzień mija szybko. Ale czekam kiedy sie uwolnię z chomąta po 10 godzinach, i spocznę na kanapie z kindlem i pizzą.