The the lost flowers of Alice Hart...

[brenya78]

Polecam bardzo na Prime. Kto nie widział niech obejrzy. Przepiękny, poruszający, prawdziwy, kino o kobietach dla kobiet, prawdziwie na wskros feministyczne. Brakuje teraz takiego kina. Mam nadzieję że żadne mniejszości się nie przypną że nie o nich i go nie scanceluja. Och jaka odmiana.

[elinborg]

Ja oglądałąm. Bardzo dobrze sie ogląda, świetnie gra Sigourney Weaver, ja bardzo lubię też Frankie Adams. Zdjęcia przepiękne, sam sposób opowiadania historii w niektórych momentach trochę zbyt melodramatyczny dla mnie, lekko za długi, trochę przegadany, trochę przerysowany- ale jako całość- na pewno wart obejrzenia, choćby dla samej Sigourney (choć nie jest główną bohaterką).

[koko8]

O rany! Bylam zachwycona tą ksiażką. Niekoncząca się seria dramatów Alice i jej przetrwanie mimo wszystko. W tle dzika Australia.
Bardzo jestem ciekawa serialu, dzięki za polecenie.
Btw. kolejna książka Rigland juz nie utrzymała poziomu.

[myszova]

Świetny serial, skończyłam wczoraj, kino o sile kobiet, polecam!

[hanusinamama]

Na mnie właśnie czeka książka. Zobacze jak przeczytam...chociaż korci

[a.n.i.a.78]

też obejrzałam, nie mogłam się doczekać kolejnego odcinka. bardzo dobrze się ogląda, zwłaszcza na początku, gdy wszystko owiane jest tajemnicą. teraz sprawdzę książkę. serial wizualnie jeżeli chodzi o widoki przepiękny.

[koko8]

Książkę koniecznie!

[raczek47]

Dzięki za polecenie.
Nie słyszałam,obejrzę na pewno i przeczytam.
Jest na Legimi,jakby ktoś chciał

[elinborg]

Tak, początek jest intrygujący, w ogóle serial jest taki.. inny niż reszta, ma nastrój i narrację lekko baśniową.

[koko8]

Obejrzalam i daję krotką recenzję. Wart wszystkich dobrych opinii. Świetne aktorstwo, nie będę oryginalna - Sigurney Weaver kradnie show. Przepiękne zdjęcia, nawet te ciasne kadry w pomieszczeniach, szczególnie.w szklarniach. Za muzykę odpowiada (shocker!!!!) Hania Rani, majstersztyk. W ścieżce dźwiękowej m.in. T. Yorke, .P. Bridgers i Tony K.
Ale, kto czytał książkę (nawet 5 lat temu, jak.ja) może poczuć się zawiedziony. Duże skróty fabularne, niektóre postaci płaskie... A Alice, biedna Alice zasłużyła na dużo lepsze zakończenie, przynajmniej na takie jak w książce. Scenarzysci nie przyłożyli się zbytnio, chyba że szykują furtkę do 2. sezonu (oby nie).

[nigar_82]

1 odcinek interesujący, obiecuje ciekawą zagadkę dalej jest nudno jak flaki z olejem. Fabuła zmieściła by się w 3 odcinkach

[sueellen]

Dla mnie pierwszy odcinek był gdzieś tak od połowy jak flaki z olejem. Wiadomo już było do czego do zmierza od momentu gdy czytała o Feniksie... resztę sobie w takim razie daruję.

[elinborg]

No to biorę sie za książkę. Nie podobało mi się za bardzo zakończenie, ogólnie część wątków była jakby przegadana, a część potraktowana powierzchownie.

[sueellen]

Oglądam pierwszy odcinek i jest strasznie ciężki. Nie tego się spodziewałam po Twoim opisie.