UFO w meksykańskim parlamencie.

[yenna_m]

To może coś jednak jest na rzeczy z doniesieniami o kosmitach?
Traktujecie powaźnie te newsy?

www.rp.pl/spoleczenstwo/art39107081-kosmici-w-parlamencie-meksyku-dziennikarz-przekonuje-ze-szczatki-naleza-do-istot-pozaziemskich
"Meksykańscy parlamentarzyści usłyszeli, że "nie jesteśmy sami" we wszechświecie i zobaczyli rzekome szczątki istot innych niż ludzie. Szczątki pokazał ufolog, którego podobna teoria została już kilka lat temu obalona.

(...)

Dwa maleńkie "ciała", wystawione w gablotach, mają po trzy palce na każdej dłoni i wydłużone głowy. Maussan powiedział, że zostały one odnalezione w Peru w pobliżu starożytnych rysunków z Nazca w 2017 roku. Przekonywał, że mają około 1000 lat.

(..)

- To pierwszy raz, kiedy życie pozaziemskie jest prezentowane w takiej formie i myślę, że jest to wyraźny dowód na to, że mamy do czynienia z okazami innymi niż ludzkie, które nie są spokrewnione z żadnym innym gatunkiem na naszym świecie. Każda instytucja naukowa może to zbadać - mówił Maussan.

- Nie jesteśmy sami - dodał.

Jose de Jesus Zalce Benitez, dyrektor Instytutu ds. Zdrowia meksykańskiej marynarki wojennej, powiedział, że szczątki zostały poddane prześwietleniu rentgenowskiemu, rekonstrukcji 3D i analizie DNA.
- Mogę potwierdzić, że te ciała nie mają żadnego związku z istotami ludzkimi - powiedział."

[feel_good_inc]

Ktoś wyczuł sposób na wyciągnięcie kasy na "badania".

[demono2004]

Ja nie, ale sa tacy, co sie na to nabiorą.

[dramatika]

yenna_m napisała:

> Szczątki pokazał ufolog
> , którego podobna teoria została już kilka lat temu obalona.


To oszust i naciągacz, prowadzi od lat ostry "biznes" w internetach na tego typu "szczątkach", można się rozejść.

[misiamama]

Czy już należy współczuć opieki zdrowotnej marynarzom meksykańskiej marynarki wojennej?
oraz czy z pozyskanego DNA możemy wyprodukować ufoludki?

[abidja]

Szkielet oparty na kregoslupie, talerze biodrowe, szyja i czaszka mieszczaca mozg....
Takie typowe rozwiazania i ssakow ludzkich na innej planecie. Czyli warunki srodowiskowe, fizyczne i chemiczne musialyby byc bardzo, ale to bardzo zbiezne z ziemskimi. I sam proces ewolucyjny obcego z homo sapiens takze oprocz zmian kosmetycznych jak waga, wzrost, ksztalt poszvzegolnych kosci.
Nie, te zwloki ufoludka sa stworzone na wzor ludzkich, dodano zmiany by uwiarygodnic klamstwo.
Oczywiscie, ze zycie we wszechswiecie istnieje.
I mysle,ze nasz umysl nie jest w stanie wyobrazic sobie jak moze byc inne od naszego.

[melikles]

Tzw. ewolucja zbieżna.

Jeśli obca planeta będzie planetą tlenową podobną do Ziemi to ogólny format jej mieszkańców z dużym prawdopodobieństwem będzie zbliżony do organizmów ziemskich, nawet jeśli będą miały inną fizjologię i taksonomię nieporównywalną z ziemską.

[dramatika]

Ano.
Ludziom się wydaje, że obca inteligencja koniecznie musi mieć formę myślącego oceanu albo bezkształtnego gluta, ale przecież w całym wszechświecie są te same prawa fizyczne i właśnie bardziej jest prawdopodobne, że obca inteligencja będzie w jakiś sposób przypominać ziemskie organizmy. Forma materii nieożywionej jest ściśle zdeterminowana przez konkretne prawa fizyczne, dlatego np. ciała niebieskie mają kształt zbliżony do kuli lub do niego dążą, bo taki kształt jest najbardziej optymalny. Forma materii ożywionej, (jeśli nie jesteśmy sami, bo mimo wszystko istnieje taka opcja, że jesteśmy sami) także jest zdeterminowana przez te same prawa i występuje coś takiego jak forma optymalna.

[katriel]

> obca inteligencja koniecznie musi mieć formę myślącego oceanu albo bezkształtnego gluta

Niekoniecznie (zresztą nawet nie wiem, czy umiemy zaproponować realistyczny mechanizm myślenia gluta), ale nie widzę powodu, dla którego miałyby być podobne do człowieka bardziej niż słoń albo ośmiornica.

[princesswhitewolf]

Bo zakładasz ze to z innej planety. I tu jest bardzo pochopne zalozenie

[dramatika]

katriel napisała:

> nie widzę powodu, dla którego miałyby być podobne d
> o człowieka bardziej niż słoń albo ośmiornica.

W porównaniu do myślącego oceanu, to właśnie słoń i ośmiornica są bardzo podobne do człowieka i o tego typu podobieństwo mi chodzi W SF kosmici są tak samo często człekokształtni jak i podobni do zwierząt i w tym kierunku też bym szła, a nie w kierunku gluta Choć chyba opcja ksenomorfa nie jest zbyt optymistyczna

[nowaczek12345]

Doprawdy? A gdyby asteroida nie walnęła 65 milionów lat temu, to na naszej planecie dominującą i najbardziej rozwiniętą formą życia byłyby dinozaury. Przez te 65 milionów lat z pewnością mogłyby wykształcić inteligencję zdecydowanie wyższą od naszej, wykształcanej kilkaset tysięcy lat.

[dramatika]

nowaczek12345 napisał:

> Do dinozaury.

Dinozaury to też rozwinięte "organizmy zwierzęce". Miały symetryczną budowę ciała, główki, kończyny itd.

[melikles]

Ale te dinozaury dalej by miały głowę, dwoje oczu, cztery kończyny, kręgosłup, zęby itd. Czyli uniwersalną formę kręgowców na Ziemi.


nowaczek12345 napisał:

> Doprawdy? A gdyby asteroida nie walnęła 65 milionów lat temu, to na naszej plan
> ecie dominującą i najbardziej rozwiniętą formą życia byłyby dinozaury. Przez te
> 65 milionów lat z pewnością mogłyby wykształcić inteligencję zdecydowanie wyżs
> zą od naszej, wykształcanej kilkaset tysięcy lat.

[abidja]

A przed asteroida byly jeszcze 3 epoki wymierania gatunkow, gdzie zycie stalo na krawedzi przetrwania.

[abidja]

melikles napisał(a):

> Tzw. ewolucja zbieżna.
>
> Jeśli obca planeta będzie planetą tlenową podobną do Ziemi to ogólny format jej
> mieszkańców z dużym prawdopodobieństwem będzie zbliżony do organizmów ziemskic
> h, nawet jeśli będą miały inną fizjologię i taksonomię nieporównywalną z ziemsk
> ą.
>

Tak zakładamy a jednak dzis odkrywamy to czego sie nie spodziewalismy i obalamy wlasne zalozenia.
Ewolucja zbiezna to termin stworzony przez czlowieka,ktory zalozyl ze skoro warunki sa podobne to ewolucja pojdzie w okreslonym kierunku.
A co jesli nie? I ja obstawiam,ze ewolucja na innej planecie wyksztalcila zupelnie inne rozwiazania niz tu na ziemi.

[melikles]

Prawa fizyki są te same wszędzie. Podobnie ewolucja życia opartego na węglu.

[abidja]

melikles napisał(a):

> Prawa fizyki są te same wszędzie. Podobnie ewolucja życia opartego na węglu.
>

Ale przeciez my nie znamy i nie odlrylismy wszystkich praw fizyki. Wiekszosc to donysly, zalozenia. Czy te dane sa wiarygodne by zakladac ze ewolucja przebiegalaby podobnie? Absolutnie nie!
A piza tym skad pewnosc ze zasady fizyki ,te ktore znamy sa takie same, wszedzie? To niesprawdzone zalozenie warunkow w nieskonczonym wszechswiecie,ktorego nie znamy i nigdy nie poznamy.
Woec, nie na 100% nie jest wszedzie tak samo.

[dramatika]

abidja napisała:


> A piza tym skad pewnosc ze zasady fizyki ,te ktore znamy sa takie same, wszedzi
> e?

To akurat dobrze wiemy, że są takie same. Wątpliwości są co najwyżej co do tego czy kiedyś mogły być inne niż dziś, ale to takie mocne "kiedyś" (jakieś 13 mld lat temu). A laikom może się wydawać, że skoro dziś to obserwujemy, to że to się dzieje dziś, bo nie ogarniają, że obserwując kwazara odległego 13 mld lat świetlnych dalej, obserwujemy to, jak on wyglądał 13 mld lat temu, a nie jak wygląda dziś. A to, że prawa fizyki mogłyby być trochę inne 13 mld lat temu jest zupełnie czym innym niż to, że prawa fizyki miałyby być inne u nas, a inne na innej galaktyce, tu i teraz.

[melikles]

Czyli Bóg może istnieć

abidja napisała:

> melikles napisał(a):
>
> > Prawa fizyki są te same wszędzie. Podobnie ewolucja życia opartego na węg
> lu.
> >
>
> Ale przeciez my nie znamy i nie odlrylismy wszystkich praw fizyki. Wiekszosc to
> donysly, zalozenia. Czy te dane sa wiarygodne by zakladac ze ewolucja przebieg
> alaby podobnie? Absolutnie nie!
> A piza tym skad pewnosc ze zasady fizyki ,te ktore znamy sa takie same, wszedzi
> e? To niesprawdzone zalozenie warunkow w nieskonczonym wszechswiecie,ktorego ni
> e znamy i nigdy nie poznamy.
> Woec, nie na 100% nie jest wszedzie tak samo.

[bene_gesserit]

Ewolucja wcale nie musiała się skończyć
Całkiem możliwe, że wizytująca nasz padół łez cywilizacja byłaby o parę bilionów lat starsza i już liczba głów i rączek mogłaby być inna, bo by ich nie było.

Tak całkiem poza tym, stereotypowy wizerunek kosmity jest potwornie rozczarowujący. Zero polotu.

[szarmszejk123]

bene_gesserit napisała:

>
> Tak całkiem poza tym, stereotypowy wizerunek kosmity jest potwornie rozczarowuj
> ący. Zero polotu.
>

Prawda? Mnie też to niezmiernie rozczarowuje.

[bene_gesserit]

No właśnie.

Był taki film, 'Nowy początek', który łamał tę monotonię (i grał w nim Forest Whitaker - jetem cichą wielbicielką jego dokonań artystycznyc). Kosmici tam przypominali ośmiornice (słuszna intuicja, osmiornice są na Ziemi jak kosmici, z tym swoim mózgiem w mackach chociażby), które prozumiewały się nie dzwiekami, ale tworzeniem obrazów okręgów. Co wiązało się z ich poczuciem, ze czas to miraż. Oglądając to poczułam, ze nareszcie oglądam zyciowy film o kontakcie z pozaziemską inteligencją a nie jakieś pitupitu

[dramatika]

bene_gesserit napisała:

> Co wiązało się z ich poczuciem, ze czas to miraż.

To nie było ich poczucie, tylko obiektywna rzeczywistość, do której człowiek z jakichś wzlędów nie miał dostepu.
Film bardzo dobry, ale w sensie widowiska. Merytorycznie wtórny, ot kolejna forma kosmitów i kwestie języka i kontaktu, co już było u Lema.
Dogłębnie zjawisko UFO pokazuje film "Wspólnota", ale widowiskowo jest słaby, niszowy film z końca la 80, więc efekty specjalne śmieszą i nie można odróżnić które były na poważnie, a które miały śmieszyć (bo jest taki watek w filmie), ale jest tam w zasadzie wszystko, czym zjawisko UFO jest, to znaczy jak się przejawia i z czym mierzą się świadkowie. No tyle że to w sumie inny gatunek filmowy niż "Nowy początek", bo ten to SF, a "Wspólnota" to bardziej film o realnym zjawisku UFO (zakldając że coś takiego jak realne zjawisko UFO w ogóle istnieje)

[majenkirr]

bene_gesserit napisała:
> Oglądając to poczułam, ze nareszcie oglądam zyciowy film o kontakcie z p
> ozaziemską inteligencją a nie jakieś pitupitu

Ojtam 🙄. Pewnie nie ogladalas Marsjanie atakują, ze się tak zachwycasz 😏

[dramatika]

majenkirr napisała:


> Ojtam 🙄. Pewnie nie ogladalas Marsjanie atakują, ze się tak zachwycasz 😏

Tchórzliwa pods*ywaczka urażona z jakiegoś dziwnego powodu tym, że średnio entuzjastycznie oceniam jakiś film, którym zachwyca się jej psiapsióła. Guanem też będziesz się zachwycać jeśli napiszę, że mi śmierdzi, wojowniczko plemienia hutu (albo tutsi)?

[yenna_m]

Świetny film. Też miałam takie odczucia.

[nowaczek12345]

Bilionów?

[bene_gesserit]

Proszę bardzo.

[nowaczek12345]

Wiek wszechświata określa się współcześnie na niecałe 14 miliardów lat. Skąd tu więc biliony?

[princesswhitewolf]

ah bo to jest spowodowane tym odwiecznym problemem znaczenia slowa billion po angielsku i potem tlumaczenia na polski

po angielsku billion to: 1000 milionow to po polsku miliard

ale tez milion milionow byl kiedys po angielsku tak do polowy lat 70tych: billion a teraz jest to po ang trilion

i slowo billion uzywaja w kontekscie " wielu milionow" tak ogolnie.

No i teraz jak tlumacz tlumaczy z ang na polski to mu sie w ogole kreci co i jak jesli sprawy nie zna z zagmatawniem z ta cyfra i tlumaczy jako bilion, zamiast miliard.

I potem takie dziwne sa rozne wnioski...przeczyta ktos po ang o 14 billions swiata i mysli o tym ze to billion polski a nie miliard.

[ell.czupakabra]

princesswhitewolf napisała:

> ah bo to jest spowodowane tym odwiecznym problemem znaczenia slowa billion po a
> ngielsku i potem tlumaczenia na polski

To jest tak częsta i popularna pomyłka, ze czepianie się jej zakrawa na wieśniactwo.

[bene_gesserit]

nowaczek12345 napisał:

> Wiek wszechświata określa się współcześnie na niecałe 14 miliardów lat. Skąd tu
> więc biliony?

A skąd założenie, że kosmici pochodzą z tego wszechświata? Wyjdz ze swojej ciasnej klateczki, życzliwie radzę.

[princesswhitewolf]

kosmici wcale nie musza byc kosmiczni. Moga byc jak najbardziej terrestrialni

[dramatika]

bene_gesserit napisała:


> Tak całkiem poza tym, stereotypowy wizerunek kosmity jest potwornie rozczarowuj
> ący. Zero polotu.

Wszystkich rozczarowanych popkulturowym wyglądem kosmitów zachęcam do zapoznania się trochę bliżej z ufologią. Obecnie ufolodzy skłaniają się bardziej ku koncepcji, że zjawisko ufo jest bardziej zjawiskiem psychicznym, mentalnym niż materialnym (co nie jest tożsame z tym, że świadkowie ufo mają zwidy i halucynacje). Teoria, że zjawisko UFO to istoty materialne z kosmosu jest tylko jedną z wielu opcji, do tego mocno przestarzałą. Generalnie zjawisko UFO w obecnie popularnej teorii ma być przejawem istnienia jakiegoś innego wymiaru naszej rzeczywistości i nie chodzi o wymiar fizyczny, który można by matematycznie opisac jakaś teorią strun czy teorią wieloświata. A wygląd istot i obserowanych zjawisk z tego innego wymiaru miałby mieć więcej wspólnego z psychiką świadka i jego osobistym doświadczeniem niż obiektywną rzeczywistością. Istnieje też teoria, że te istoty mają obiektywną formę materialną czy eteryczną (cokolwiek by to było), ale ludzki mózg nie jest w stanie jej zobaczyć z jakichś względów i ją przerabia i to na różne sposoby w zalezności od tego, kto obserwuje. Dlatego jeden zobaczy stereotypowego ufoka, a drugi krasnoludka (są doniesienia o krasnoludkach!).

[princesswhitewolf]

>Tak całkiem poza tym, stereotypowy wizerunek kosmity jest potwornie rozczarowujący. Zero polotu.

Dlaczego zakladasz ze sa z innych planet?

[majenkirr]

Ja myślę, że to ludzie z przyszłości. Albo z innego wymiaru.

[princesswhitewolf]

no wlasnie, zwlaszcza mozna wysnuc taki wniosek po tej historii z lat 80tych z wojskowymi w UK w Rendlesham Forest

[princesswhitewolf]

Lomatko po pierwsze to oszustwo


Po drugie to UFO nie oznacza koniecznie istoty z innych planet. To jak najbardziej moga byc istoty z innych wymiarow ziemi( teoria strun?) Albo sa jak najbardzie terrestial w ukryciu tudziez np my tego nie widzimy. Podam przykladby wyjasnic: Ryby nie maja pojecia ze istnieja ludzie nawet jak nas widza. Nie rozumieja tego. Ten sam wymiar a jednak nie widza. Teraz pomysl ze.my to te ryby...

[semihora]

E, nie, nie kupuję tego.

[bene_gesserit]

W przedostatniej Polityce jest wywiad z tropicielem tropicieli UFO (oczywiście nie pamiętam nazwiska). Polecam.

I jestem bardzo ciekawa,, kiedy nasz rząd wyciągnie jakiś kosmitów z szafy, żeby odwrócić uwagę od dziury budżetowej.

[leosia-wspaniala]

A czy oni muszą od czegokolwiek odwracać uwagę? Oni się nawet ze swoim złodziejstwem i przekrętami nie kryją. Halo, czy ktoś jeszcze pamięta nieistniejące respiratory kupione od handlarza bronią, "skremowanego" w Albanii ?

[bene_gesserit]

No jak to? A robaki zamiast mięsa, plucie na papierzapolaka, czy wycofanie się z Konwencji Stambulskiej? I zawsze ma podorędziu LGBT i seksualizacja bezbronnych dzieci? Przecież to klasyki. Jakby nie potrzebowali, to by nie używali. Parka kosmitów w sejmie to pomysł z gatunku desperackich, ale skoro mówili o tym w telewizji...

[la_mujer75]

I zawsze jest jeszcze Ryży! Stary i wypróbowany straszak.

[szarmszejk123]

Dlaczego ci oszuści zawsze produkują "obcych" w takiej formie, w jakiej ludzie sobie ich wyobrażają?

Mam nadzieję, że jeśli istnieją, wyglądają zupełnie inaczej niż w holiłudzie.

[headonshouldersbaby]

I dziwnym zbiegiem okoliczności ci mali kosmici wyglądają dokładnie tak jak wyobrazilibysmy sobie małych kosmitów hehe . Spielberg chyba miał jakieś zdolności paranormalne i się z nimi kontaktował . No ale jak się na Pfizera dobre intencje nabrali to i teraz może być jazda.

[dramatika]

headonshouldersbaby napisała:

> No ale jak się na Pfizera dobre intencje nabrali to i teraz może być jazda.

Niee, ufo to inny target, poza tym gość od tych kukiełek jest już od dawna rozpracowany. Oszust i cwaniak. Nie wiem tylko jakim cudem go wpuścili do parlamentu (?). Tam byli też inni ufolodzy, bardziej poważni goście, ponoć nie wiedzieli, ze się ten magik z kukiełkami pojawi i są wściekli, bo zrobił z tematu cyrk. No i bardziej chodzi o zrobienie z tematu cyrku, tak obstawiam

[princesswhitewolf]

No wlasnie. Przez tego oszusta caly powazny temat UFO jest nie traktowany powaznie

[majenkirr]

A ja wierzę! I są dokładnie tacy, jak opisał ich Bob Lazar.
Jeszcze zobaczycie 😏

[princesswhitewolf]

Bob Lazar nie opisywal Aliens. Opisywal ich technologie 🤦

[majenkirr]

Mówił o ufoludkach na Joe Rogan. Że wygladali jak lalki czy dzieci.

[princesswhitewolf]

ja naprawde nie za bardzo wierze w Bob Lazara. Z jednej strony niby faktycznie wynalazca i naukowiec ale z drugiej strony ta jego inwestycja w agencje towarzyska... Ja podejrzewam ze to moze byc taka postac cichociemna jak Greer. Rodzaj narcyza promujacego swoje ksiazki

[bistian]

majenkirr napisała:

> A ja wierzę! I są dokładnie tacy, jak opisał ich Bob Lazar.
> Jeszcze zobaczycie 😏

Ilu stolarzy ma po trzy palce u rąk? Przypadek? Nie sądzę.

[princesswhitewolf]

>Meksykańscy parlamentarzyści usłyszeli, że "nie jesteśmy sami" we wszechświecie i zobaczyli rzekome szczątki istot innych niż ludzie. Szczątki pokazał ufolog, którego podobna teoria została już kilka lat temu obalona.

Bo to nie ufolog tylko conster ktory chce popularyzowac swoje ksiazki. Jaime Maussan to oszust a te mumie to pewno jakies pozszywane malpy

Najlepszy cyrk jest ze niby ciala zawieraja wysoka ilosc cadmium a oni sobie otwarte wniesli z lekkoscia fucha do parlamentu niby, bez zadnych obaw ze bedzie zatrucie jakies lol Joke really.

Tak traktuje powaznie sprawe UFO i zeznam w US kongresie. Ale niestety w Meksyku to ktos bardzo sie stara by osmieszyc temat UFO. Robi ktos co moze by zakopac znow temat.

[princesswhitewolf]

*zeznania

[taniarada]

Całkiem ciekawe rzeźby. Szkoda, że nie zaprezentowano ich przed filmem Spielberga

[princesswhitewolf]

O NASA raport opublikowalo. W necie wiadomość z dzis... Nawet kogos zatrudnia by sie UAPami zajal...

Chetnie bym zalozyla jakis straszacy tym watek ale nie ma czym za bardzo

[taniarada]

Ale mogłabyś się wpisać w aforyzmach u pani adwokat .To nawet byliśmy oboje wymieniani 🤣

[princesswhitewolf]

Ee tam nie chce mi sie

[taniarada]

Nie ma i nuda jakaś na tym forum panuje ostatnio .

[dramatika]

princesswhitewolf napisała:


> Chetnie bym zalozyla jakis straszacy tym watek ale nie ma czym za bardzo

Też mi się wydaje, że nie ma czym straszyć i w sumie czym się podniecać
Ale jakby iść w teorie, to jest to podejrzane, że się tak generalnie uaktywnili w tym NASA, kongresie itd. Ja bym była za tym, że coś wyszło (o czym jeszcze nie wiemy), coś się posypało i to jest ucieczka do przodu, że jakby co, to oni nie zamiatali pod dywan i nie ukrywali, ale oczywiście o niczym konkretnym nam nie powiedzą. Może gdzieś na jakiejś pustyni wylądował statek matka wielkości miasta i raczej nie dadzą rady tego schować do magazynu Albo Chińczyki ich rozpracowali operacyjnie i mają jakieś dowody i je teraz kiszą

[princesswhitewolf]

Dokladnie. Zanim Grusch sie pojawil to Lue Elizondo juz ponad rok klapal dziobem ze byl w Pentagonie szefem programu dotyczacego UFO. Albo ten Nick jakmutam z UK, tez sie zajmowal tym.

Moim zdaniem to jest kontrolowane ujawnianie tematu i to w pospiechu paru lat. Ciekawe dlaczego

[al_sahra]

WIRED: Two “nonhuman beings” were shown off during a bizarre hearing of Mexico’s Congress. The bodies are believed to be a muddle of human and animal bones, held together with glue and fake skin

[princesswhitewolf]

No mowilam o tym wyzej. Chcieli osmieszyc temat