Dodaj do ulubionych

Dzieciątko wróciło ze szkoły

15.09.23, 15:08
Dzieciątko właśnie wróciło ze szkoły tak szczęśliwe i opowiadające o niezwykle wyrafinowanych żartach, które z kolegami robili cały dzień jak ja w liceum.

Kilka dni temu byłam na pierwszym zebraniu i dyrekcja i nauczyciele przemawiali do rodziców jak w amerykańskim serialu o idealnej szkole. Syn też ciagle opowiada jaki to jakiś nauczyciel jest „zayebisty” albo bardzo miły. Ławki już kupione, na wyjeździe integracyjnym nie było powtórki otrzęsin.

Normalnie uszczypnijcie mnie i jeszcze odpukajmy w niemalowane. Nie wiem czy mamy takie szczęście, czy tak szkoła się zmieniła od moich czasów, czy ostatnie lata tak przetargały nauczycieli, że gremialnie stali się ideałami… czy mam tylko poczekać i już nie będzie tak różowo suspicious

W każdym razie kocham dzisiaj cały świat, ze szczególnym uwzględnieniem kadry LO, uczniów pierwszych klas i rodziców, którzy ich fajnie wychowali.
Obserwuj wątek
    • danaide2.0 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 15:45
      Co to znaczy "na wyjeździe integracyjnym nie było powtórki otrzęsin"? Czy w Twojej bańce otrzęsiny są be, bo wg mnie mogą być be, ale chyba mam dziecko w nie tej bańce? Zatem tak, masz szczęście. U nas różowo z minusem może nawet różowo na szynach.
    • krolewska.asma Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 15:49
      Jejku już obczaiłas
      zebranie z dyrekcją
      zebranie z wszystkimi nauczycielami
      Zakup ławek
      wyjazd integracyjny
      otrzęsiny czytam ich brak
      żarty
      dzieci już wiedzą jakie są nauczyciele

      Hello czy u was ciągle wrzesień czy już czerwiec następnego roku ???

      Bo ja dopiero odebrałam wczoraj z księgarni Atlas
      • cisco1800 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 18:42
        Boże atlas! Zapomniałam kupić atlas big_grin dzięki za przypomnienie
        • little_fish Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 20:01
          Jajka 🤦 zapomniałam kupić jajek 🤣🤣🤣
    • 18lipcowa3 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 15:59
      U mnie identycznie. Wczoraj zebranie było, wychowawczyni potwierdza że klasa zgrana i fajna. Córka też kazdego nauczyciela chwali.
      • memphis90 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 20:05
        Zgrana…? Po 14 dniach..?
        • little_fish Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 20:36
          Też jestem zdziwiona i ciekawa, na jakiej podstawie nauczyciel wysnuł taki wniosek
          • 18lipcowa3 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 09:20
            Na podstawie codziennej obserwacji. Wychowawca to polonista, klasa z rozszerzonym polskim.
            Po niektorych ludziach widać od razu plus oni się spotykają od wakacji.
        • 18lipcowa3 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 09:19
          Tak.
      • nick_z_desperacji Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 21:00
        Po 14 daniach moja klasa była zgrana. Po 4 latach połowa ze sobą nawzajem nie rozmawiała w zasadzie od roku. Także ten...
        • 18lipcowa3 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 09:20
          Także co ?
          • wkswks Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 10:42
            Początkowe zgranie na nic sie zda, jak dzieci pobędą ze sobą dłużej i zaczną sie sympatie i antypatie oraz wynikające z tego konflikty.
            • 18lipcowa3 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 13:32
              Ależ to chyba oczywiste że nie wszyscy się pokochają.
              Co nie zmienia faktu że opinie sa od różnych osób, że klasa zgrana jest.
              Moja klasa w LO od poczatku- od września 1 klasy do matur była zgrana, kontakt mamy do dziś i pielegnujemy najlepsze wpomnienia. Tak wiec ten tego...
    • ekstereso Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 17:13
      Mój w liceum na początku też była na haju. I generalnie, nie przeszło.
    • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 17:24
      Ja też nie wiem, co jest, ale jest dobrze. Z zebrania wyniosłam jak najlepsze wrażenie co do dyrekcji i wychowawcy.
      Po stronie potomstwa nieustanne zadowolenie, tak, wiem, dopiero połowa września.
      Ostrożnie obstawiam, że może to kontrast z podstawówką, gdzie żyłowanie w ósmej dzieci do nieprzytomności szło w parze z traktowaniem ich jak bezrozumnych smarkaczy wink
      Dofinansowane pracownie, budynki, zupełnie inny klimat. Fajnie smile
      • alewcale Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 18:49
        To przez wrażenia estetyczne i to, że po wakacjach nauczyciele są w okresie godowym z powodu opalenizny i mocnych wakacyjnych wrażeń i nie chcą pielgrzymek rodziców.
        • izabelka55 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 22:38
          E tam we wrzesniu jest okres ochronny dla pierwszych klas. Nauczyciele nie stawiaja 1 i ogolnie jest milo. Pozniej zacznal sie sprawdziany, nadal bedzie ok, ale wymagania spowodowac moga mniejszy entuzjazm 😉
          • izabelka55 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 22:38
            Moje dziecie tez chodzi uśmiechnięte 😁
          • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 22:45
            Jesteśmy nastawieni na wymagania i że mierny będzie sukcesem. Prawdę mówiąc - przyjemnie mnie zdziwilo, ze ich nie dojechali od początku wink
          • little_fish Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 09:03
            Serio? U mojego dziecka już po pierwszej kartkówce i jak najbardziej 1 były. 2 z odpowiedzi ustnej także...
            • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 09:18
              Serio. Ale, jak mówię, jestem nastawiona na szybkie ochłodzenie wink
              • little_fish Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 10:02
                U nas (znaczy u dziecka) w takim razie okresu ochronnego chyba brak 😉
                • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 12:09
                  Życie. Za to nie będzie dziecko zdziwione w październiku może wink
                  • little_fish Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 13:08
                    Może. Bo gorzej jeśli się okaże, że to co jest teraz, to jednak okres ochronny 😁
                    • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 15:59
                      No ale chyba oczywiste, że jest, prawda? Chyba nikt rozsądny nie wierzy, że w szkołach z warszawskiej topki będą uczniów nosić na rękach cztery lata ciurkiem? Dają im czas na oswojenie się, obwąchanie terenu i siebie nawzajem, poznanie z nauczycielami. Normalne, ludzkie, sensowne. Również jako inwestycja dla tych szkół.
                      • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 16:01
                        U Ciebie były kartkówi z pałami na dzień dobry, u nas testy kalibrujące do grup językowych, ujawniające poziom np. chemii w klasie humanistycznej. Z tym, że te testy są stricte informacyjne, w wielu przypadkach nauczyciel nawet nie informował, ile procent kto uzyskał. Owszem, można przyjść i dopytać indywidualnie, jeżeli ktoś ma potrzebę.
                        • little_fish Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 16:07
                          Nie tak całkiem na dzień dobry, b po kilku lekcjach. A fakt, pały były wg informacji dziecka.
                          No ale to nie warszawska topka, może dlatego.
                          • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 18:20
                            Uściślając - topka, ale znana z dobrej atmosfery i dbania o dzieciaki nie tylko w sferze pustych deklaracji. A mysle, ze jest najwieksze rozroznienie wsrod tych warszawskich lepszych. Tu skoncze, bo by zostało tylko nr podac wink
      • iwoniaw Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 11:22

        > Ostrożnie obstawiam, że może to kontrast z podstawówką, gdzie żyłowanie w ósmej
        > dzieci do nieprzytomności szło w parze z traktowaniem ich jak bezrozumnych sma
        > rkaczy wink


        To dokladnie to. Kontrast jest szokujący i na plus w znanych mi przypadkach ze szkół średnich bardzo różnych.
        • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 17:53
          Oby tak zostało...
          • iwoniaw Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 18:13
            annaboleyn napisała:

            > Oby tak zostało...

            Życzę Wam tego z calego serca. Uważam, że po tym maratonie 8 klasy zdeformowanej każdy zasługuje na nagrodę w Nie..., znaczy w doczesnej szkole średniej.
            • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 19:08
              Totalnie mam to smile
      • bombelek1 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 19:30
        U mnie tak samo. Najbardziej podoba jej się to, że nie ma zastępstw 🙂
    • mamamisi2005 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 17:25
      Życzę, aby tak zostało. Moje dzieci też od pierwszego dnia były zachwycone LO i ten zachwyt nie minął (1 sztuka już absolwent)/ nie mija. Ale też punkt odniesienia miały taki, że w SP rówieśnicy to był cały przekrój społeczny, a wśród grona pedagogicznego większość albo wypalona i zobojętniała albo zgorzkniała.
    • little_fish Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 17:36
      Cieszę się waszą radością.
      Ja sobie pozwolę jeszcze nie oceniać 😉
    • longina84 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 18:46
      W liceach zazwyczaj jakoś milej, dzieciaki poważniej traktowane, zazwyczaj z podobnych baniek, dochodzi drobne, ale zawsze jakieś profilowanie...
      • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 19:34
        Tak, myślę że to mniej więcej to.
    • hermenegilda_zenia_is_back Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 18:58
      Dla dzieci po przeskoku z podstawówki, gdzie przez większość czasu idzie się zaszufladkowanym w zależności od tego, jak sie zaczęło naukę w początkowych klasach i ogólnie jest się traktowanym jak smarkacz, trafienie do nowej szkoły jako tabula rasa z poczuciem, ze ma się wpływ na to jak będzie się postrzeganym, na lekcje gdzie nauczyciele mówią do klasy „ prosze państwa”, może być szokiem i wiązać się z pozytywnym pierwszym wrażeniem. Jednak poczekalabym trochę na finalna ocenę
      • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 19:34
        Myślę, że wszyscy się zgadzamy co do tego, że tu oceniamy li i jedynie pierwsze wrażenie, ew. rokowania.
    • kornelia_sowa1 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 21:25
      Syn pierwsze wrażenia ma bardzo pozytywne.

      Klasa- mieli już wycieczkę integracyjną. Było bardzo wesoło, sympatycznie i póki co większość klasy wydaję się być naprawdę w porządku. A reszta to po prostu osoby bardziej nieśmiałe/zamknięte w sobie więc ciężko się wypowiedzieć.

      Wychowawca-sztos. Wrażenie syna, męża po wywiadówce i zapewnienia starszych roczników że trafili "6" w totka z tym gościem.

      Reszta kadry też obczajona u starszych kolegów i podobno na rozszerzeniach trafili na najbardziej wymagających i ostrych, ale też takich że te wymarzone studia syna sa jakby krok bliżej wink Mocny skład jak to powiedział im również wychowawca.

      Szkoła z tych topowych więc wiadomo, ze poziom wysoki, wymagania też ale te pierwsze oceny sa jak najbardziej pozytywne
    • awf-33 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 15.09.23, 21:55
      Ja jestem na haju każdego dnia. Dosłownie oddychamy z młodym. Wiedziałam od znajomych, ze to świetne liceum, z dobrą atmosferą, ale jakoś ciężko mi było myśleć, ze w końcu będzie normalnie.

      Widzę, ze młody złe trafił w sp. Szkoły integracyjne to horror, nauczyciele wypaleni i nastawieni na przetrwanie chyba. W LO inni nauczyciele, inne dzieciaki. Na razie zachwyt.
      • annaboleyn Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 23:00
        awf-33 napisała:


        > Widzę, ze młody złe trafił w sp. Szkoły integracyjne to horror, nauczyciele wyp
        > aleni i nastawieni na przetrwanie chyba. W LO inni nauczyciele, inne dzieciaki.


        Serio, obawiam się, że jeżeli chodzi o podstawówki, to nie tylko integracyjne.
        Pod koniec okazało sie, że rodzice dzieci niereformowalnych (agresja fizyczna, kradzieże, przemoc psychiczna, szczucie, takie tam) znalezli doskonaly sposób na ochrone bombelków. Wystarczyło, żeby dziecko miało rozpoczęty proces diagnozy w poradni. Stawało się nietykalne. Bez konsekwencji. Z gwarantowanym bardzo dobrym zachowaniem. Wprost uslyszelismy - chcecie chronic swoje dzieci - też rozpocznijcie proces, nic nie musi z niego wyjsc. Ważne, że koło poszło w ruch.
        Dzieki, poradzilismy sobie bez.
        • awf-33 Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 19:15
          annaboleyn napisała:

          > awf-33 napisała:
          >
          >
          > > Widzę, ze młody złe trafił w sp. Szkoły integracyjne to horror, nauczycie
          > le wyp
          > > aleni i nastawieni na przetrwanie chyba. W LO inni nauczyciele, inne dzie
          > ciaki.
          >
          >
          > Serio, obawiam się, że jeżeli chodzi o podstawówki, to nie tylko integracyjne.
          > Pod koniec okazało sie, że rodzice dzieci niereformowalnych (agresja fizyczna,
          > kradzieże, przemoc psychiczna, szczucie, takie tam) znalezli doskonaly sposób n
          > a ochrone bombelków. Wystarczyło, żeby dziecko miało rozpoczęty proces diagnozy
          > w poradni. Stawało się nietykalne.

          Eh, to prawda. Książkę bym napisała. Młody mial tiki nerwowe, albo instynktownie odchylał głowę, kiedy sięgałam po coś nad nim uncertain

          Teraz codziennie wraca i jest w szoku, ze nikt nie rzuca krzesłem, albo wrzeszczy jak opętany. Ze lekcji można wysłuchać, bo nauczyciel nie musi szarpać się z uczniem, który łazi po klasie i wszystkim zrzuca zeszyty.

    • wkswks Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 16.09.23, 00:31
      Hehe, ja i moje dziecko w zeszłym roku. Szybko nam przeszło
      • szeptucha.z.malucha Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 18.09.23, 22:52
        Dlaczego?
    • bruy-ere Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 08:50
      U nas ten stan trwa już 2. rok. Młody zachwycony i ja też. Żadna tam topowa szkoła, raczej bliżej środka rankingu.
    • odnawialna Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 10:33
      U nas też ogólnie zadowolenie, choć na zebraniu rodziców była łyżka dziegciu.
      Otóż dzieciaki doniosły rodzicom, że jeden z dzieciaków jest śmieszny, dziwny i lekcje tez dziwne. Wychowawczyni broniła, że nauczyciel życzliwy dzieciakom, żeby dać mu szansę, niestety nieopatrznie zdradziła, że to pierwszy rok rozszerzenia przedmiotu dla tego nauczyciela.
      I się zaczęło 🙈 że to problem, że rozszerzenie na maturze z takim nauczycielem, że trzeba do dyrekcji pisać o zmianę nauczyciela.
      Normalnie za głowę się złapałam, lekcji z tym nauczycielem było dosłownie 2, w tym jedna organizacyjna, a tu już jeden z ojców kartkę wyciąga, żeby podpisy pod zmianą zbierać.
      • odnawialna Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 10:33
        Nie jeden z dzieciaków, tylko jeden z nauczycieli dziwny
      • paniusiapobuleczki Re: Dzieciątko wróciło ze szkoły 19.09.23, 12:43
        Kazdy kiedyś musi dostać rozszerzenie po raz pierwszy. W jednej z moich wychowawczych klas rodzice na pierwszym zebraniu tez chcieli zmieniać jedna nauczycielkę bo im osobowość nie pasowała. Uczniowie z kolei bardzo szybko załapali z nią sztamę.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka